PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z chlodzeniem



Myniu
17-07-05, 20:14
Witam

Mam pewien problem z chlodzeniem w moim civicku 5gen z silnikiem D13B2.
Otoz sprawa wyglada nastepujaco.

Autko wywala mi plyn chlodniczy i to najprawdopodobniej poprzez korek wlewu,ale tego nie jestem pewien.Poprostu po otwarciu maski zabryzgany jest caly silnik i maska.
Plyn rozszeza sie pod wplywem temperatury i niewiedzac czemu nie wraca do zbiorniczka wyrownawczego.
Gdy dolewam plynu do zbiorniczka wyrownawczego to uzupelniane sa braki plynu w chlodnicy.
Zaznaczam ze przewod laczacy chlodnice ze zbiorniczkiem jest drozny (sprawdzalem to) !!
Dzis wrocilem z trasy prawie 200 km i autko ani razu sie nie zagrzalo (bylo dosc goraco) srednia 120 km/h.Wskazowka od temp. maksymalnie dochodzila prawie do polowy skali i nigdy nie podniosla sie wyzej.
Nie mam juz sil nie wiem co sie dzieje.
Autko wywala ok 0,5 lita plynu.

Nie wiem co mam robic poradzcie cos.

Dzieki

ERKA
17-07-05, 22:48
Gdzieś już kiedyś o tym chyba było. Płyn po rozgrzaniu rozprężał się i spieprza przez korek w zbiorniczku wyrównawczym. Sprawdź ten zbiorniczek dokładnie, przewody wychodzące z niego i korek.

Myniu
18-07-05, 12:19
Gdzieś już kiedyś o tym chyba było. Płyn po rozgrzaniu rozprężał się i spieprza przez korek w zbiorniczku wyrównawczym. Sprawdź ten zbiorniczek dokładnie, przewody wychodzące z niego i korek.

Tylko ze mi plyn spiepsza nie poprzez korek w zbiorniczku wyrownawczym tylko poprzez korek w chlodnicy.W wyrownawczym jest zawsze sucho,bo plyn zasysany jest do chlodnicy.

adamez
18-07-05, 13:30
To i tak nieźle że wiesz gdzie masz nieszczelność ;) Pożycz od kolegi dobry korek od chłodnicy i sprawdź czy problem zniknął, jak tak to kup nowy, jak nie to pewnie wymiana chłodnicy.

Myniu
18-07-05, 16:59
To i tak nieźle że wiesz gdzie masz nieszczelność ;) Pożycz od kolegi dobry korek od chłodnicy i sprawdź czy problem zniknął, jak tak to kup nowy, jak nie to pewnie wymiana chłodnicy.

Wlasnie nie jestem na 100% pewien ze plyn wydostaje sie poprzez korek.Uszcelka na korku jest cala niepopekana i wydaje sie byc ok.Podgiolem nawet te blaszki na korku zeby po zakreceniu mocniej dolegal do chlodnicy i bylo szczelniej jednak nic to nie dalo.

Calkiem mozliwe,ze to wina korka,ale dlaczego plyn nie wraca do wyrownawczego tylko gdzies bokami spiepsza ?? :(

Pozdro