Zobacz pełną wersję : spalanie d15z6
rafnexster
13-10-07, 22:17
niedawno przeprowadziłem w swojej Hani test spalania :) tankowanie do pełna ( potem zrobiłem 300 kilosów no i wynik chyba nie najlepszy 8,6 na 100km . Także co do tej ekonomi w D15Z6 mam pewne obawy. 80% w tym to była jazda po mieście także niewiem czy to dobry wynik na ten motor czy nie !!!! ?? ?? ?? czy to norma w tym silniku??? :(
A szukać się nie chce? :bicie:
Całkiem niedawno był temat o spalaniu tego silnika :dalej: http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=36338
wszystko zależy od stylu/umiejętnosci jazdy...
a przy tym silniku jeszcze bardziej....
rafnexster
14-10-07, 10:13
A szukać się nie chce? :bicie:
Całkiem niedawno był temat o spalaniu tego silnika :dalej: http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=36338 O.k przyznaje się... faktycznie to było ... ;) ;)
Odgrzebie kotleta, ale tylko z ciekawości co można było wyczytać z tego linku: http://www.civicklub.pl/fi/login.php?redirect=viewtopic.php&t=36338
Jest możliwość przerzucienia na ten serwer?
konstruktor
12-01-11, 23:08
Także jestem ciekawy co było w "tamtym" temacie.
A żeby wnieść coś do tematu to zimą spalanie (u mnie w EK3) wyniosło 6,5-7,0 l/100km.
Wskazówka obrotomierza zimą nie widzi odcinki ani nawet czerwonego pola , zmiana biegów ...różnie w zależności od odśnieżenia dróg , ok 3-5k
Trasy które pokonywałem to zazwyczaj były odcinki ok 10-20 km w cyklu mieszanym.
U mnie przy temperaturach takich jak były ostatnio:
http://www.motostat.pl/vehicle-stats/25758 krótkie odcinki najczęściej 5-10 km tylko miato.
Więc też chyba żle nie jest. Ale dla pewności chętnie przeczytał bym ten temat :)
Ten silnik jak by nie było jest specyficzny i zaczyna dużo palić jak np. na zbyt niskich obrotach ciśnie się bez sensu i wtryski leją jak szalone a auto nie chce jechać On jak i większość spod znaku H są tak skonstruowane by być kręcone do odpowiednich wartości. Kiedyś mechanik zajmujący się wyłącznie hondami tłumaczył mi że każde auto spala zadane ilości do obrotów przy których uzyskuje się maksymalny moment. Nie napisałeś w jakich warunkach jeździsz. Czy to dłuższe odcinki, czy może 2-3 km po mieście na niedogrzanym silniku, a przy takim stanie rzeczy silnik w 99% czasu wspomagany jest ssaniem. Wtedy przy ruszaniu spod świateł pali jak szalony.
Jak już wyżej piszę jeśli -Przyspieszasz ze zbyt niskich obrotów w czasie jazdy? niektórzy toczą się 50~60 km/h, na 5 biegu, obroty poniżej 2k, nagle zachciewa im się przyspieszyć do 90. Zamiast zredukować, męczą silnik dalej na 5 biegu, który przy małych obrotach nie ma czym pociągnąć. Dochodzi do paradoksu. Auto się toczy, komputer leje paliwem z siłą wodospadu, jednocześnie otrzymuje informacje, że jednak silnik nie nabiera obrotów odpowiednio szybko w stosunku do otwartej przepustnicy, więc zwiększa dawkę paliwa i tak w kółko. Benzyniaki to nie turbo diesle i aby zachować rozsądne spalanie trzeba redukować w takich przypadkach. Pozostają też kwestie podzespołów które mogą mieć wpływ na zwiększone spalanie jak np. -świece - kable WN, które jak są w złym stanie mogą spowodować zwiększone spalanie -termostat walnięty też przy niedogrzanym silniku zwiększy ci spalanie i to o dość sporo -prozaiczna sprawa jak używanie ogrzewania w aucie przy niedogrzanym silniku - bo zanim silnik się nie nagrzeje to włączony nawiew dodatkowo wydłuży i czas nagrzania silnika no i ilość pobieranego paliwa. Na koniec dodam że i jakość paliwa jak wiadomo jest różna "o różnej kaloryczności" w zależności na jaką stację trafisz a i nie masz pewności że wlewając np. 30L faktycznie tyle się w baku znalazło :) Mam nadzieję, że coś z tych informacji się przyda... :D
Ps. mi średnie spalanie wychodzi 7,5 a nagrzebane troszkę w aucie mam no i krótką skrzynię, więc ja swoje spalanie sobie chwalę :p
Piotrek_87
13-01-11, 01:03
Witam.
Podpisuję się całkowicie pod tym co napisał kolega WaSSIL.
Ja generalnie mam w nawyku, że nie ruszam od razu po odpaleniu silnika. Czekam parę chwil niech sobie poparkocze. Ogrzewanie włączam dopiero jak temperatua pójdzie w górę, bo wcześniej nie ma to ani sensu, ani ekonomiki. No i zero gwałtownego przyspieszania na zimnym. Wszystko to jest proste. A gdy już rusze to wiem, że za pare minut bedzie ciepło zarówno pod maską jak i w kabinie. Mi średnie spalanie wychodzi ~7L/100, a autko też nie jest już całkowicie seryjne.
kolego Piotrek_87 święte słowa, ja również stosuje takie zasady, dodatkowo jeszcze jeżdżąc D15Z6 starałem się dojść do 2,5 tys. obr//min. i bieg w górę, nie schodząc przy tym poniżej 2 tys. obr./min., oczywiście mówię tu o delikatnym przyśpieszaniu podczas ekonomicznej jazdy, kiedy chcę przyśpieszyć, wiadomo bieg w dół (a czasem nawet dwa w dół) i ciągniemy pod "red-line" :D .Generalnie ten silnik to świetna sprawa, jest idealny do "econo" - micznej jazdy, a jak chcemy pokazać co potrafi, wystarczy go troszkę pociągnąć do góry. Dodam jeszcze, że 3-bieg jest świetny zwłaszcza na trasę, kiedy chcemy wyprzedzić jakieś kolumny tirów, zakres od 40 do 150km/h w zupełności wystarcza na tym biegu :)
Co do spalania to ostatnio w zimie, użytkowany głównie w trasie 80% i 20% miasto, spalanie ~ 6.0 - 7.5, latem delikatnie jeżdżąc ~ 5.2 - 6.0. Mój rekord latem na oponach 185/60/14 - 5.12 :) ... ehhh szkoda, że już nie mam mojego EK3 :(
Nie przyspieszam na 5 biegu z 2 tyś. Jak chce ostro przyspieszyć robię redukcję żeby minimum było te 3,5 tyś.
Napisałem w jakich warunkach jeżdżę:
krótkie odcinki najczęściej 5-10 km tylko miasto.
Piąty bieg wrzucam dopiero przy ok 80 km/h. Kable, świece, termostat są nowe.
jak Koledzy wyzej napisali jak jedziesz w ekono w trasie można zejsc do 5,5 l/100, można również naparzać cały czas z obraotami pod redline i spalic okolo 13/100 np na autostradzie oczywiscie w niemczech :cool:
można również naparzać cały czas z obrotami pod redline i spalic okolo 13/100 np na autostradzie oczywiscie w niemczech :cool:
Aha...:eek: No myślę, że ciężko by było osiągnąć taki wynik :)
Kiedyś w trasie ostro cisnąłem tj. 140-190 km/h (oczywiście Niemcy :)) spalanie wyszło przy przejechanych ok. 200 km 7,8l więc nie wiem skąd te 13 l w trasie.
W trasie 100-140 km/h, czasem redukcje na 3 przy wyprzedzaniu i spala 6,5l.
Jakoś w 100% ekonomicznej jazdy w trasie (90-120km) nie miałem okazji sprawdzić :D
więc nie wiem skąd te 13 l w trasie
w aucie 3 osoby powrot z wakacji przede mną znajomy w bwm e 46 2.0 td. Dzielnie go gonilem :)
w aucie 3 osoby powrot z wakacji przede mną znajomy w bwm e 46 2.0 td. Dzielnie go gonilem
gratulacje bo mi jeszcze w podobnych warunkach aż tak wysokiego wyniku jeszcze się nie udało uzyskać ale jak widać da się :p
Kurde nawet nie wiem czy tyle spali jakieś B18 w trasie
heh, panowie, moje d15b2 założe sie że by tyle spalilo w trasie:) i bym za bardzo starac sie nie musial;)
a to spalanie d15z6 kusi.. z checia bym swapa na d15z6 zrobil..
Kurde nawet nie wiem czy tyle spali jakieś B18 w trasie
hehe mowie Ci spróbuj a uwierzysz
100km/h 3 bieg odcinka ->155km/h 4 bieg odcinka ->200km/h (licznikowe) hamowanie spowodowane wyjazdem innego uczestnika na lewy pas (najczejsciej wyprzedzające sie tiry ) i znów ogień i tak w w kółko przez prawie 300 km :) Oczywiście normalnie w trasie tak nie jezdze-był to jednarazowy wybryk wymuszony chęcią szybkiego powrotu do domu. Jak na tak wysiloną podróz wynik 13l/100 uwazam za bardzo dobry. Spróbuj tak jechac b18 to napewno w 13/100 sie nie zmiescisz.
No to wychodzi na to że d15z6 nie jest wiele ekonomiczniejszy od d14a4 :) Swoim przy emeryckiej jeździe w trasie schodzę do 5,5l/100km także tak samo jak d15z6 :)
No to wychodzi na to że d15z6 nie jest wiele ekonomiczniejszy od d14a4 :) Swoim przy emeryckiej jeździe w trasie schodzę do 5,5l/100km także tak samo jak d15z6 :)
ja powiem tak mi pali D15Z6 7-8l/100km a przy cięzkiej nodze to i 10l wezmie i sie tego nie wtydzę powiedzieć bo jakbym miał patrzeć żeby jak najtanaiej jezdzić to bym lpg zamontował i tyle
No mi kiedyś palił 6.5 w mieście odcinki do 15km, no a rekord w spalaniu 4.82/100 ale to byla jazda 80-90 i cały czas delikatnie, w 3 osoby i bagaż. A teraz to nie wiem ile pali bo mam gaz i pali tego gówna za dużo średnio jakieś 8.8l/100 no ale teraz częściej odcinkę silnik widzi.
ja mam d14z4 i w trasie (5 bieg od 70 km/h) przy rpędkości 80-110 km / h pali ok 6 l / 100 km. Ale mimo że to 1.4 w mieście na krótkich odcinkach (kilka km) pali 12 (przy kręceniu do max3,5k, bez obciążania silnika na wysokich biegach rzecz jasna) - jest to dużo ale nie da się zejść niżej w moim d14z4, a jeżdże bardzo ekonomicznie, wszystkie zasady co koledzy wcześniej pisali stosuje. Zimny silnik musi swoje zassać i to powoduje duże spalanie na krótkich odcinkach. (wiem że to temat o d15 ale dla porównania napisałem)
A szukać się nie chce? :bicie:
Całkiem niedawno był temat o spalaniu tego silnika :dalej: http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=36338
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?15449
Ja dodam że na gazie w cylku mieszanym jeśli to można tak nazwać, z pruszkowa do warszawki na prażkę z dziennym przebiegiem jakiś 50km, w godzinach korkowych pali w granicach no niech bedzie 9l. I w korkach też stoje. Ale to i tak za dużo, musze popracować jeszcze nad mapami gazu. A co do stania po odpaleniu i czekaniu, to żadna szkoła ekonomicznej jazdy tego nie poleca, bo to paliwo wykopcone na tylko i wyłącznie tarcie wewnętrzne. Zero przemieszczania się, ja nigdy nic nie dogrzewam. Z doświadczenia wam powiem że mam reduktor ustawiony na 20stopni, przy tej temperaturze jak dziś włącza się już po 1km, przejechanie 1 km zajmuje mi jakies 2 minuty tak na miękko, bo mam do pokonania 4 policjanty leżące, jeśli myślicie że przez 2 minuty ten reduktor się nagrzeje bez jazdy to nie ma szans, na postoju czekam 4. Czyli praktycznie wydatek paliwa podobny, bo czy dam lekkie obciążenie czy zerowe to do odzyskania ciepła z danej ilości paliwa potrzebuje go prawie tyle samo. No ale może głupoty gadam. W końcu 8.8litra na 100 gazu to nie malo i to po mieście nie??
A co do stania po odpaleniu i czekaniu, to żadna szkoła ekonomicznej jazdy tego nie poleca, bo to paliwo wykopcone na tylko i wyłącznie tarcie wewnętrzne.
To chyba dobrze że nie poleca bo to i szkodzi silnikowi i nie przyśpiesza wzrostu temperatury silnika:)
Oczywiście stanie w miejscu jest nie ekonomiczne. Co do gazu to w ogóle się nie opłaca bo wychodzi na to samo. Poza tym moim zdaniem zakładanie gazu do D15Z6 to jakaś pomyłka. Ja w trasie jadąc od 120 na zielonym ECONO do 140 km/h uzyskałem wynik 5,20/100km natomiast w mieście wychodzi 7l/100 przy umiejętnej jeździe. O nagrzaniu silnika do optymalnej temperatury informuje nie wskaźnik tylko moment zapalenia się zielonej lampki ECONO.ja robię tak, że mam wyłączone dmuchanie ogrzewanie i nawet radio do momentu zielonego E. AHA dodam, że stożek wydech przelot i kol 4-2-1 zbiły mi spalanie o 1l/100km w dół. No i największa tragedia to targanie silnika na zimnym wtedy 10,11,12l/100km to norma.waszka leje się strumieniem aż z wydechu czuc
Ja w trasie jadąc od 120 na zielonym ECONO do 140 km/h uzyskałem wynik 5,20/100km
Przy takich prędkościach to się musiałeś nieźle postarać, żeby tyle spalić :) - swoją drogą "Econo" świeci się do 120km/h nie do 140km/h
waszka leje się strumieniem aż z wydechu czuc
wiadomo, silnik wtedy chodzi na ssaniu...
Jeśli uważasz że palenie gazu w korkach jest nieekonomiczne to trudno wole wydać 23pln/100 niż 33pln/100, jak policzysz sobie tak na spokojnie to się opłaca. Po drugie gaz można bardzo łatwo podpicować na ładny AFR np 12.5 i wtedy raczej nie poczujesz różnicy w jeździe.
a jak mówi przysłowie:
"Gaz szkodzi tylko tym którzy go nie mają"
Ja dodam że na gazie w cylku mieszanym jeśli to można tak nazwać, z pruszkowa do warszawki na prażkę z dziennym przebiegiem jakiś 50km, w godzinach korkowych pali w granicach no niech bedzie 9l. I w korkach też stoje. Ale to i tak za dużo
To ile Ty bys chcial zeby w korkach palil? Mam EK3 w gazie i w trasie z mazur, 4 osoby na pokladzie + bagaznik do sufitu pelny, dosyc dynamiczna jazda do 120 - 130 po wzniesieniach, pelno wyprzedzania na nizszych biegach, czeste redukcje, bo przy takiej masie zeby rozpedzic te auto na dlugiej skrzyni to troche sie trzeba wysilic i spalanie wyszlo 8 litrow gazu. Bylem po prostu w szoku jak obliczylem te spalanie, az kilka razy liczylem bo nie wierzylem, a jednak. To ja nie wiem jak Ty chcesz w korkach osiagnac mniej niz 9 litrow gazu :confused:
Moje Ek3 było naprawdę super oszczędne do czasu gdy zacząłem uskuteczniać mody i pierwszy wzrost spalania odczułem po założeniu kolektora wydechowego od d16z6. Potem doszedł dolot potem odgrodzenie stożka zabudową z laminatu potem reszta wydechu poszła w przelot i tak spalanie podskoczyło do 10 litrów w mieście pomimo podobnego stylu jazdy.
Po ustawieniu zapłonu wyregulowaniu zaworów i założeniu nowej kopułki i palce spalanie spadło do jakiś 8 - 8,5 litra i na takim poziomie jest od dłuższego czasu pomimo obecnej pory roku.
No ja po podobnych modach nie mogę zejść poniżej 9l w mieście :(
No ja po podobnych modach nie mogę zejść poniżej 9l w mieście
Pawełku strojenie powinno załatwić sprawę tylko ze to nie ten komp i nie te obd :(
Moje Ek3 było naprawdę super oszczędne do czasu gdy zacząłem uskuteczniać mody i pierwszy wzrost spalania odczułem po założeniu kolektora wydechowego od d16z6
nie powinno skoczyc spalanie od tego moda ;p chyba ze czesciej deptales :D ja zmienilem na 4-2-1 i nie bylo roznicy, moze lambade gdzies uszkodziles :D
Dziwne, jedni piszą że po przelocie spada, inni że wzrasta.. u mnie w sumie po zrobieniu 4-2-1 i pełnego przelotu spalanie trochę spadło, bo kat miałem chyba strasznie zapchany. Jestem w trakcie dokładniejszego sprawdzania spalania, na poprzednim baku wyszło ok 8 z hakiem, ale to była jazda w czasie mrozów.
A ja myśle że po mieście jestem w stanie osiągnąć wynik leprzy niż 8l/100 w gazie, jak bym się wszędzie nie spieszył mogło by być nawet mniej. W trasie jeszcze nie sprawdzałem ale jak dobrze gaz wyregulowany to przy prędkościach do 100km/h powinien zjeść nie wiecej niż 7L/100.
konstruktor
22-03-11, 22:02
odgrzewam kotleta , aura na zewnątrz się zmieniła więc i wyniki spalania są inne od zimowych.
5,86l/100km w cyklu mieszanym ( ok 40% miasto , 60% trasa) , prędkości 50km/h w zabudowanym i 90-110km/h "w trasie"
może komuś się przyda
Pozwole sobie dopisać taką sugestie - korzystając z podpowiedzi kolegi Budziniaka postanowiłem w mieście nie jeździć W OGOLE w trybie econo. Wynik? Spalanie o trochę ponad litr mniejsze niż wcześniej. Jeździłem już jak było cieplej, 100% miasto, odcniki po 10-15km, umiarkowane korki, prędkości max 80 na godzinę, ani razu nie wrzucałem 4ki, na 3cim biegu na seryjnej skrzyni miałem jakieś 3,5tys obrotów przy 80 km/h. Wcześniej przy 60 wrzucałem 4ke i jeździłem ok 2 tys rpm. Spalanie spadło z ok 8,5-9 do 7 z hakiem (W samym mieście!). Także cytując Budziniaka - Econo to chwast i trzeba go wyrwać, polecam każdemu jeździćw ten sposob:)
zbyt delikatnie też nie można jeździć :)
mały test: zatankowany do pełna D15Z6, 710 km (w tym 500km miasto)...kilka razy poczuł odcinke, ogólnie jazda powyżej 2k obrotów
Odświeżę troszke temat:D Jak ma się zielona lampka econo do obrotów w Waszych d15z6 ? tzn czytałem że świeci się do 2600 rpm na 3,4,5 biegu (pomijając oczywiście delikatne wciskanie gazu). U mnie wygląda to następująco..3 i 4 bieg - kontrolka gaśnie przy 2600 a na 5 biegu przy 3 tyś rpm, gdzie mam 120 km/h econo się świeci:D Hania całkowicie seryjna.
A jeszcze co do spalania..na 9 litrach zrobione 160 km - 90% miasto :)
prawidłowo Ci się świeci "econo" na poszczególnych biegach, wręcz podręcznikowo ;)
mi również się tak świeci :) póki co jeszcze seryjne Ek3 :)
a na 38,5litrach zrobiłam 556km - w tym 80%miasto
Także cytując Budziniaka - Econo to chwast i trzeba go wyrwać, polecam każdemu jeździćw ten sposob
:D to powinno być motto życiowe każdego posiadacza EK3
Dodam że kontorlka ma się nijak do tego w którym momencie zmienne fazy przełączają się na 16v. Jadać spokojnie na 4,5 biegu i wciskając pedał gazu spokojnie wyraźnie czuję że wszystkie zaworki zaczynają pracować przy 3 z haczykiem kiedy econo dawno przestało się palić.
ps. tyle że mam skrzynię od d15b2 :o ale to samo zauważyłem na starej skrzyni która na 2 biegu osiągała "na liczniku" 120 km/h
wszystkie zaworki zaczynają pracować przy 3 z haczykiem kiedy econo dawno przestało się palić.
Załóż sobie wskażnik vteca. 16v włącza się minimum od 2800 a najpóźniej przy 3500.
No IMO przy 2800 na 3 i 4 biegu eko sie już nie pali :D więc co potwierdzasz zdanie buzina czy .... o co cho ?
Mierzyłem swoj silnik co do AFR i wiem dokładnie o co chodzi z tą nic nie znaczącą kontrolką.
piotrr1987
02-07-12, 17:14
Mam pytanie posiadam Ek3 d15z6 i nie wiem co to moze byc .Mam problem odnosnie spalania. Pali mi okolo 10 litrow.I niby jezdze duzo na eko to moze mi schodzi do 9.5 ale przy sredniej jezdzie okolo 10. Przeciaz na forum pisza ze schodza ponizej 8. Ja juz nie wiem zmienilem ostatnio kolektor od d15b2 z sonda uzywana od kolezanki z CKPL i tez tam była sonda sprawna i myslalem ze moze sie poprawi bo zadnych błedów nie wyrzuca<ostano wyczyscilem zawór EGR, a spalanie jak było tak jest kolo 10przeciez chyba to za duzo?czy kupic zupełnie nową sonde?wszystko chcodzi idealne tylko spalanie....a a a i jesczcze z termostatem cos mam bo w nocy jak spokojnie jade teraz gdy cieplo to czasem nie mam temperatury zeby ekono moglo sie wlaczyc...i pozno sie nagrzewa
Ja generalnie mam w nawyku, że nie ruszam od razu po odpaleniu silnika. Czekam parę chwil niech sobie poparkocze.
to nie jest dobre rozwiązanie :) bo na jałowym silnik bardzo wolno się rozgrzewa - więc odpalasz auto i od razu ruszasz - tak jest najlepiej.
vnv_nation
02-07-12, 19:19
....a a a i jesczcze z termostatem cos mam bo w nocy jak spokojnie jade teraz gdy cieplo to czasem nie mam temperatury
to wymien termostat.
piotrr1987
17-07-12, 20:32
termostat i sonda wymienione i nadal kolo 10 litrow krąży...nic obroty nie faluja ,,ladnie chodzi tylko spalanie:(
.I niby jezdze duzo na eko
termostat i sonda wymienione i nadal kolo 10 litrow krąży...
To zacznij zmieniać biegi przy 3-3,5 tyś., a nie katujesz tą biedną lampke eko.
piotrr1987
18-07-12, 11:29
no ale na eko powniniwn mniej palic, przeciez to mialbyc ekonomiczny silnik
wszedzie powtarzana na tym forum jest opinia ze przyspieszenia honda musza byc dynamiczne, inaczej komputer leje wiecej paliwa niz trzeba. w moim d14 przy wzglednie dynamicznej jezdzie (do 80-100 rozpedzam sie na trojce, potem piatka od razu i juz trzymam kolo 100 ;) pali 7l/100km. sprobuj tak pojezdzic, moze bedzie roznica
ostatnio zrobiłem test 100km w trasie 80% a 20% to miasto + korki. Jazda tak aby nie paliło sie eko czyli obroty ok 3 rpm przy stałej prędkosci oraz kilka redukcji przy wyprzedzaniu i pare redukcji na 2 bieg i kręcenie pod czerwone pole - tak dla przyjemnosci:) Generalnie dymaniczna jazda i dosyc sporo bardziej "agresywna" niż jeżdze na codzień.
Spalanie wyszło 5,6l. Byłem mocno zaskoczony wynikiem:)
teraz w niedziele planuje zrobić identyczną trase ale przy emeryckiej jeździe.
piotrr1987
19-07-12, 21:46
no wlasnie idlaczego tobie tak pali?Ja juz nie wiem jaka moze byc przyczyna u mnie ze spalanie w granicach 9.5 wychodzi przy sredniej predkosci 110 i bez szalenstw z redukcjami
vnv_nation
20-07-12, 07:58
no wlasnie idlaczego tobie tak pali?Ja juz nie wiem jaka moze byc przyczyna u mnie ze spalanie w granicach 9.5 wychodzi przy sredniej predkosci 110 i bez szalenstw z redukcjami
A w jaki sposob mierzysz spalanie?
piotrr1987
20-07-12, 09:27
akurat mam terz sekwencje nowa. . . i latwo mi zmierzyc....pali mi okolo 10 litrow gazu ...i okolo 0.5 wiecej niz na benzynie..wczesniej mialem d15b7 i d14a8 i spalanie max 9 wynosilo przy dosc dynamicznej jezdzi z 4 osobami jak do pracy jezdzilem
piotrr1987
26-07-12, 22:00
zmienione swiece od brata zamienilem mial nowe u mnie byly duze przerwy i spalanie takie same okolo 9.5-10/100. nie wiem gdzie tera z szukac ? sonda nowa,termostat rowniez czujnik od temp tez podmieniniony, swiece rowniez,ale po sondzie troche spadlo bo ponad 10 mi wychodzilo/teraz kablami sie pomienie jak spalanie nie zmaleje to juz nie wiem gdzie szukac w d15z6. Ma ktos pomysł?
piotrr1987
06-08-12, 10:15
?jest ktos
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.