lub3cki
28-11-12, 20:53
przedstawię swój problem,
początkiem wiosny do swojej ej6 na seryjne amory założyłem miękkie springi vogtland -30mm. Po tym zabiegu zrobiłem zbieżność. Zdziwiłem się kiedy przy tak niewielkim obniżeniu zrobił się z tyłu negatyw ok 2 stopnie z przodu inny mniejszy. Z tyłu auto na nowych springach siadło max 20mm z przodu pewnie ok 30mm. Czy to normalne, że z tyłu zrobił się aż tak duży negatyw? Czy to wina wyrobionych cukierków? Ale w zasadzie nie o tym chce pisać bo ten problem rozwiązałem dzięki podkładką i już jest tylko ok 1 stopień.
Problem mam z przodu. Z lewej strony kąt jest w okolicach 0.8 stopnia a po prawej ok. 1.3. Z tego względu jedynie z przodu z prawej strony zauważyłem zdecydowanie zbyt szybkie znikanie bieżnika. Bieżnik znika na całej szerokości opony ale od wewnętrznej strony w większym stopniu. Po lewej stronie jest ok nic się nie dzieje, z tyłu również jest ok, nie tnie opon. Na seryjnym zawieszeniu bieżnik na wszystkich oponach był jednakowy. Zbieżność ustawiałem już dwa razy ale nic się nie zmieniło. Dwa razy zmieniałem miejscami opony i na obu oponach widoczne te same objawy.
Teraz moje pytanie, o co może chodzić? Co jest nie tak? Czy któraś część elementu przedniego zawieszenia może być krzywa/uszkodzona? Czemu po jednej stronie kąt pochylenia koła jest większy, mimo że (jak w większości hond) lewa strona siedzi niżej niż prawa. Bardzo proszę o jakieś pomysły co trzeba sprawdzić, bo szkoda mi opon.
początkiem wiosny do swojej ej6 na seryjne amory założyłem miękkie springi vogtland -30mm. Po tym zabiegu zrobiłem zbieżność. Zdziwiłem się kiedy przy tak niewielkim obniżeniu zrobił się z tyłu negatyw ok 2 stopnie z przodu inny mniejszy. Z tyłu auto na nowych springach siadło max 20mm z przodu pewnie ok 30mm. Czy to normalne, że z tyłu zrobił się aż tak duży negatyw? Czy to wina wyrobionych cukierków? Ale w zasadzie nie o tym chce pisać bo ten problem rozwiązałem dzięki podkładką i już jest tylko ok 1 stopień.
Problem mam z przodu. Z lewej strony kąt jest w okolicach 0.8 stopnia a po prawej ok. 1.3. Z tego względu jedynie z przodu z prawej strony zauważyłem zdecydowanie zbyt szybkie znikanie bieżnika. Bieżnik znika na całej szerokości opony ale od wewnętrznej strony w większym stopniu. Po lewej stronie jest ok nic się nie dzieje, z tyłu również jest ok, nie tnie opon. Na seryjnym zawieszeniu bieżnik na wszystkich oponach był jednakowy. Zbieżność ustawiałem już dwa razy ale nic się nie zmieniło. Dwa razy zmieniałem miejscami opony i na obu oponach widoczne te same objawy.
Teraz moje pytanie, o co może chodzić? Co jest nie tak? Czy któraś część elementu przedniego zawieszenia może być krzywa/uszkodzona? Czemu po jednej stronie kąt pochylenia koła jest większy, mimo że (jak w większości hond) lewa strona siedzi niżej niż prawa. Bardzo proszę o jakieś pomysły co trzeba sprawdzić, bo szkoda mi opon.