Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Pedał hamulca wciska się "do końca".



Malik
11-10-07, 19:24
Witam
Nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie w tematach dotyczących hamulców.

Niedawno przyszlo mi do głowy powciskac hamulec na postoju tak na maxa. I okazało się że pedał wciska się do konaca, aż czuc wyrażny opór, "twarde stuknięcie o coś". Czy to jest normalne , czy mam walnietą pompe hamulcową. Zaciski, rozpieracze (a dokładniej okolice bębnów) i przewody hamulcowe sprawdziłem. Nie ma nigdzie wycieku. Na klockach z przodu jest jeszce ok. 8mm okładzin. Szczęk z tyłu nie ogladałem, ale tylne koła hamują i nie ma objawów wskazujących na zużycie sie okładzin na nich.

PS.Jesli już był taki temat to prosze o link do niego. Ja mam naprawde mało czasu żeby przebrnąc przez wszystkie tematy o hamulcach.

szoscio
11-10-07, 19:49
a może wystarczy tylko odpowietrzyć układ hamulcowy??

Malik
11-10-07, 20:01
Odpowietrzałem z przodu (nie leciały pecherzyki powietrza). Ale przy zapowietrzonym układzie to pedał hamulca raczej robi sie twardy iwysoko sie zatrzymuje, zwłaszcza gdy jest cieplo

qba1983
11-10-07, 20:41
jesli wpada ci pedal, przy wlaczonym silniku(oczywiscie musi byc jakis konkretny opor- rozumiem ze podczas jazdy nigdy nie udalo ci sie dobic do konca?), to jest ok, a jesli wpada ci pedal przy wylaczonym to naj prawdopodobniej masz walnieta pompe(usczelki w poszczegulnych sekcjach)

xms
12-10-07, 09:47
na wyłączonym silniku pedał powinien po trzech -czterech razach być wysoko i naprawde twardy :)
na włączonym silniku pedał będzie wpadał do samego końca i przy kilku energicznych wciśnięciach spadną obroty silnika na moment. To jest normalna sprawa. Zasługa serwa.

tony72
12-10-07, 12:46
na wyłączonym silniku pedał powinien po trzech -czterech razach być wysoko i naprawde twardy :)
na włączonym silniku pedał będzie wpadał do samego końca i przy kilku energicznych wciśnięciach spadną obroty silnika na moment. To jest normalna sprawa. Zasługa serwa.

Z pierwszym się zgodzę ale z drugim nie za bardzo.Na włączonym motorze również nie powinien wpadać do samego końca.Powinien być bardziej miękki ale nigdy nie wpadać do końca.Malik myślę że powinieneś odpowietrzać cały układ tzn zacząć od najdalszego koła od pompy.Jak to nie pomoże to pewnie coś z pompą.

Malik
12-10-07, 16:40
Wpada mi tak na uruchomionym silnku. Na wyłączonym silnku to normalne ,że jest twardy bo trzeba te membrany w serwie" przepchac nogą. "
Wczasie jazdy to nie mysle o tym ile pedal mi sie wciska, ale koła mi blokuje podczas gwałtownego hamowania.

Chodzi mi o sprawdzenie czy inni posiadacze civic'ów też tak mają , Co bym nie grzebal bez potrzeby przy pompie
Dzieki za odpowiedzi

qba1983
12-10-07, 17:53
ja tez tak mam, i nadal bede stal przy swoim ze to normalne, bo nie opieram swojego zdania tylko na przykladnie mojego auta; corolla, laguna II, felicja, passat - no chyba ze wsszsytkie maja rozwalone serva. jesli chodzi o odpowietrzanie to na swoim przykladzie powiem ze to nic nie da. po mojemu waze jest zeby hamulec nie brakl przy podlodze(u mnie blokuje kola, po wcisnieci do max polowy skoku.)

straznik
12-10-07, 21:55
Podepne sie pod pytanie :)

U mnie jest tak ze po wyłączeniu silnika za ok 3 sek rozlega sie syczenie z okolic pompy i rośnie w tym czasie pedał hamulca. Co to moze byc?

Malik
14-10-07, 18:39
Odpowietrzyłem w sobote hamulce przy wszystkich kolach. Pedal raz sie zatrzymał wyżej , a potem juz szedł do spodu. Hamulce blokują mi koła gdy pedał jest kawałek przed podłogą, więc chyba wszystko jest OK.

Straznik. Serwo Ci tak syczy, coś tam masz nieszczelne. A że pedał hamulca Ci rośnie to wraz z wyłączeniem silnka wspomaganie hamulców przestaje działac