Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Civic Sport 1.6 po lifcie jest wolniejszy ?



an6968
11-10-07, 11:22
Z racji tego że to mój pierwszy temat chciałem się serdecznie przywitać. :aloha:
Jak w temacie czy możliwe jest że Civic Sport po 2003r jest wolniejszy(10.8 s do 100km/h) od civica 1.6 3D z 2002r (9.9 s) i civica 5D z 2001r (10.2 s) ,czyżby spojlerki spowalniają :d
może jakieś doświadczenia ze spotów itp. oto linki testów :
http://www.admoto.pl/pub/art.asp?g=GS&n=0981&f=iw_430.xml
http://www.motofakty.pl/artykul/honda_civic_3d.html
http://www.motoforum.pl/42/civic_corolla.html

tomi
11-10-07, 14:26
Nie opieraj sie na danych z roznych testow czy tez artykułów z gazet to po pierwsze po drugie dwie czy trzy dziesietne sekundy przy osiagach do setki z rzedu 10 sekund to zadna roznica smiem twierdzic ze to granica bledu pomiarowego, gdyby tu chodzilo o conajmniej poltorej sekundy lub wiecej, to wtedy mozna by bylo rozwazac ten temat

an6968
12-10-07, 13:37
Nie opieraj sie na danych z roznych testow czy tez artykułów z gazet to po pierwsze po drugie dwie czy trzy dziesietne sekundy przy osiagach do setki z rzedu 10 sekund to zadna roznica smiem twierdzic ze to granica bledu pomiarowego, gdyby tu chodzilo o conajmniej poltorej sekundy lub wiecej, to wtedy mozna by bylo rozwazac ten temat

Z drugiej strony napis SPORT zobowiązuje , więc dziwnie jak by sporta na 1/4 objechał autobus ?
Czekam na opinie doświadzenia hondziarzy jakie oni mają mierzone np.GPS-em przspieszenia 0-100 ,60-100,80-120 Hondą VII gen.

Barti88
12-10-07, 16:18
Z drugiej strony napis SPORT zobowiązuje , więc dziwnie jak by sporta na 1/4 objechał autobus ?
napis SPORT w tym wypadku to dodatkowe ospojlerowanie i twardsze lepsze do szybszej jazdy zawieszenie auto swoim wyglądem rzeczywiście pokazuje że pod maską jest sporo a tam tylko 110KM...w tym modelu to napis TypeR zobowiązuje i wywiązuje się...także raczej nie mówiłbym o takich rzeczach że objedzie go autobus na 1/4 :bicie: zresztą 9,9s do setki to nie jest tragedia tymbardziej że rywale o większej mocy są słabszi bądź niewiele szybszi.
Jak szukasz dużych wrażen i osiągów to kup CTRa
Pzdr.

an6968
12-10-07, 16:47
[quote=an6968]
:bicie: zresztą 9,9s do setki to nie jest tragedia tymbardziej że rywale o większej mocy są słabszi bądź niewiele szybszi.
Pzdr.

9.9s do setki ma taki civic jak mój z 2002r co dla mnie jest aż za dużo ;) ,
sport po 2003 ma 10.8s ,więc dlatego pytam co takiego honda zrobiła z tym samochodem że jest wolniejszy o sekundę do setki nie wspominjąc o elastyczności.

civic45
12-10-07, 18:46
9.9s do setki ma taki civic jak mój z 2002r co dla mnie jest aż za dużo ;) ,

bardzo wątpie zebyś uzyskał taki wynik :agent:

an6968
12-10-07, 19:46
bardzo wątpie zebyś uzyskał taki wynik :agent:[/quote]

niestety nie mam gps by sprawdzić ,ale może ktoś kiedyś na zlocie porównywał osiągi seryjnego civica 1.6 do sporta po lifcie?

civic45
13-10-07, 14:29
niestety nie mam gps by sprawdzić

kiedyś nie było takich bajerów i jakos ludzie sobie radzili
stoper chyba jakis znajdziesz :aloha: nawet w telefonie
na starcie włączasz a jak będzie równo 100 to zatrzymujesz (dwa trzy przejazdy najlepiej raz w jedna raz w drugą stronę; przelicz średnią i ci wyjdzie wszystko jak na dłoni )
ps
tylko nie próbuj sie sam oszukiwac bo na liczniku ma byc 100 a nie 98 czy 95 km/h
myśle że to ci wyjaśni ile naprawdę ma twój civic

an6968
14-10-07, 00:08
kiedyś nie było takich bajerów i jakos ludzie sobie radzili
stoper chyba jakis znajdziesz :aloha: nawet w telefonie
na starcie włączasz a jak będzie równo 100 to zatrzymujesz (dwa trzy przejazdy najlepiej raz w jedna raz w drugą stronę; przelicz średnią i ci wyjdzie wszystko jak na dłoni )
ps
tylko nie próbuj sie sam oszukiwac bo na liczniku ma byc 100 a nie 98 czy 95 km/h
myśle że to ci wyjaśni ile naprawdę ma twój civic[/quote]

świeżo po teście :

sześć przejazdów w obie strony ,cztery najlepsze : 9,7 ; 9,6 ; 9,5 ; 9,6 srednia 9,6
bylo by lepiej gdyby na 2 biegu dalo się pociągnąć do 100 niestety 95 km/h i odięcie zaplonu ,w wynik oczywiście bez gps-u nie wiarygodny wiadomo przeklamania licznika
(wiele się o tym pisalo w różnych forach) tym bardziej że mam wersję ES czyli max wyposażenie (automatyczna klima,trochę inna konsola itp)

skolopendra
14-10-07, 14:35
jest wolniejszy
..............mały tuning silnika ,i dostanie kopa
;)

:aloha:

civic45
14-10-07, 21:54
myśle że do 100/h za wiele licznik nie oszukuje u mnie porównując z gps-em nawet przy 150 jest wynik bardzo zbliżony typu 1-2 km różnicy

a poza tym gratuluje wyniku :d bo ja poniżej 10 s nigdy nie zeszłem :/

an6968
14-10-07, 22:52
myśle że do 100/h za wiele licznik nie oszukuje u mnie porównując z gps-em nawet przy 150 jest wynik bardzo zbliżony typu 1-2 km różnicy

a poza tym gratuluje wyniku :d bo ja poniżej 10 s nigdy nie zeszłem :/

możliwe że lepszy wynik jest wynikiem wagi samochodu :czołg: mój ES wg.homologacji waży 1132 kg

Barti88
15-10-07, 14:40
an6968 Twój Civic 1.6 2002r jakie ma serynie koła? Civic 1.6 Sport miał 205/55/16 i to pewnie jest przyczyna słabszego przyspieszenia...

an6968
15-10-07, 16:13
an6968 Twój Civic 1.6 2002r jakie ma serynie koła? Civic 1.6 Sport miał 205/55/16 i to pewnie jest przyczyna słabszego przyspieszenia...

195/60/15 ,to by miało sens :brawo: Barti
różnica w wysokości wynosi 17 mm ,oto kalkulator rozmiarów opon :

http://www.opony.com.pl/mapa_serwisu/zamienniki_opon.asp

civic45
15-10-07, 22:57
195/60/15 ,to by miało sens :brawo: Barti

na takich kołach też nie miałem takiego wyniku

an6968
22-10-07, 12:37
Wklejam artykuł z autoświata:

Oko w oko z oszustem
Odchylenia wskazań prędkościomierza
Nawet w nowoczesnych samochodach prędkościomierz nigdy nie podaje dokładnych
wskazań. Na ile wiarygodna jest samochodowa "szafa"? Dlaczego pomiar
szybkości instrumentami pokładowymi jest tak trudny?SPONSOR WYDRUKUPierwsze
własne samochody to z reguły auta stare, a przynajmniej przestarzałe.
Powiedzmy: "maluchy". I niezależnie od ich stanu technicznego oraz danych
fabrycznych stale są tematem dumnych wypowiedzi młodocianych posiadaczy:
"Lekko idzie złoty dwadzieścia!"
Oznacza to, oczywiście, jakoby zajeżdżony do nieprzytomności sprzęt, nabyty
za zaoszczędzone lub wyproszone od rodziców półtora tysiąca złotych,
potrafił bezproblemowo i bez pomocy wiatru lub holu osiągnąć 120 km/h.
Pięknie! Teraz weźmy poprawkę na przechwałki, dodające w opowieściach co
najmniej 20 km/h, i mamy wskazanie prędkościomierza równe 100 km/h, a więc i
tak prędkość ogromną - szczególnie jak na stary samochód klasy... Powiedzmy:
bezklasowy.
Ale nawet jeśli prędkościomierz auta rzeczywiście pokazuje "setkę", nasz
przykładowy stary "maluch" jedzie naprawdę jakieś 85-90 km/h. Bo
prędkościomierze, szczególnie starsze, są równie precyzyjne jak zegary
słoneczne.
Skąd ta różnica, sprawiająca, że określenie "szybkość według wskazań
prędkościomierza" stanowi samookłamywanie się?
Pierwszym powodem jest sama metoda pomiarowa. W starych konstrukcjach
(idealny przykład to pierwsze auto większości dzisiejszych 40-latków w
Europie Zachodniej, czyli Volkswagen "garbus") prędkość mierzona była na
piaście koła. Każdy jej obrót był mechanicznie przekazywany wałkiem na
prędkościomierz. W takim systemie duże odchylenia są wręcz rzeczą naturalną.
Dlatego od wielu już lat (także w "maluchu") pomiar prędkości odbywa się na
wałku zdawczym skrzyni biegów. Odczyt przekazywany jest albo po staremu -
wałkiem lub cięgłem elastycznym w pancerzyku (funkcjonującym tu również tak
jak wałek), albo elektronicznie - przewodem. Dzięki temu pomiar jest o wiele
dokładniejszy, ale i tak daleko mu do precyzji.
Wiedzą o tym doskonale także ustawodawcy i policja. W Unii Europejskiej
obowiązuje dyrektywa Komisji Europejskiej 77/433/EWG, dopuszczająca
generalnie tylko zawyżanie pomiaru przez prędkościomierz. Nie może on więc
nigdy pokazywać odczytu niższego od prędkości rzeczywistej.
W Polsce odwołujemy się do Polskiej Normy, ustalającej wielkość
dopuszczalnego błędu granicznego obliczanego według wzoru (PN-92/S-95020).
W skrócie oznacza ona, że w przypadku prędkości rzeczywistej 50 km/h,
wskazania prędkościomierza mogą się różnić maksymalnie o 9 km/h, a przy
prędkości 100 km/h maksymalnie o 14 km/h. Są to wartości bardzo różne.
Czy jednak pomiar prędkości rzeczywistej pojazdu jest aż taką sztuką? Czy
niedokładność wskazań ma uzasadnienie techniczne lub systemowe? Otóż od
strony technicznej pomiar nie jest problemem, ale precyzja jest strasznie
droga. Takie urządzenie, jakie wykorzystano do opisywanego testu, kosztuje
około 30 tysięcy złotych. Służy ono do pomiaru przyśpieszeń, elastyczności i
prędkości maksymalnej badanego samochodu. Wskazania swe opiera na kilku
zsynchronizowanych ze
sobą komputerowo i wzajemnie kontrolujących się metodach pomiaru, między
innymi laserowej i w oparciu o efekt Dopplera.
Ani jednak ustawodawcy, ani policja, ani producenci czy klienci nie domagają
się takiej precyzji, wszystkim wystarcza pewna tolerancja wskazań. A ta musi
być całkiem duża.
Bo nawet pomiar dokonywany na skrzyni biegów jest uzależniony od przeróżnych
wartości, jak choćby od wymiarów opon. Wystarczy zmienić markę ogumienia, by
zmienił się obwód całego koła. Co prawda tolerancje wytwórcze producentów
opon są niewielkie, ale mimo wszystko są - wynoszą według przepisów od plus
1,5 do minus 2,5 proc. Ponadto poważne są różnice między oponami letnimi a
zimowymi (inna charakterystyka składu chemicznego gumy i bieżnika oznacza
inne ugięcie i ponownie zmianę mierzonego obwodu koła).
Z czasem zużywa się bieżnik, co także zmniejsza obwód opony. A nieprawidłowe
ciśnienie powietrza? A zmiana obciążenia samochodu? A zmiana rodzaju
bieżnika? Inna rzeźba to inna powierzchnia toczenia! A tolerancja wytwórcza
prędkościomierzy? Na niej samej mamy do czynienia z odchyleniami sięgającymi
półtora proc.!
I wszystko to razem albo się kompensuje, albo sumuje. Dlatego też
rzeczywista prędkość, z jaką jedziemy, na podstawie wskazań prędkościomierza
może być tylko szacowana.
Bardzo chętnie powołują się na to "ściganci" zatrzymani przez policję z
radarem. Twierdzą bardzo chętnie, że "licznik kantuje!". Ale niewiele mogą
na tym zyskać, bo prędkościomierz nigdy nie pokazuje mniej, niż jedziemy
naprawdę. A przynajmniej nie powinien, chociaż... Przykład Toyoty Yaris jest
zastanawiający, na szczęście jednak absolutnie wyjątkowy. Niemniej
funkcjonariusz "drogówki" z radarem zawsze pamiętać musi, iż jego radar
także... podlega tolerancji wskazań! Do trzech procent! I musi być
regularnie kontrolowany, o czym zaświadcza specjalny certyfikat o spełnianiu
warunków dokładności (czyli i tolerancji) pomiaru.
Kto chce wiedzieć, jaki rzeczywisty błąd odczytu ma jego prędkościomierz,
może go sprawdzić w warsztatach posiadających urządzenia podobne do naszego
testowego.
Można takie znaleźć wśród najlepszych serwisów fabrycznych lub zajmujących
się tuningiem samochodów. Oczywiście, można też liczyć słupki przydrożne i
mierzyć czas na stoperze; przy prędkości 100 km/h minięcie 10 słupków (1
kilometr) powinno w idealnych warunkach trwać 36 sekund, ale... Ale przecież
i pomiar czasu (dokładność zegarka czy stopera), i ustawienie słupków także
podlegają pewnym tolerancjom!

Przyczyny odchyleń
Wpływ tego parametru jest oczywisty. Mniejsze ciśnienie zmniejsza obwód
koła, większe zwiększa. Podobnie jest przy różnych rodzajach opon: inna
rzeźba bieżnika, inna forma barków opony wpływają na obwód koła.
W istniejących samochodach możemy mieć do czynienia z dwoma rodzajami
liczników: tradycyjnym i elektronicznym. Tradycyjny prędkościomierz
otrzymuje dane z przekładni pobierającej obroty z wałka zdawczego skrzyni
biegów, po czym na zasadzie magnetoelektrycznej (bezstykowej, w oparciu o
powstawanie prądów wirowych) zamienia je na wskazania na liczniku. W miarę
wzrostu obrotów zwiększają się opory układu, co wywołuje także błędy
wskazań. Prędkościomierz elektroniczny (wskaźnikowy lub cyfrowy) ma budowę
identyczną z woltomierzem, a więc najprostszym elektrycznym instrumentem
pomiarowym. Jedyna różnica to sposób wyskalowania - mówi nam on nie o
wysokości napięcia w sieci elektrycznej, ale o prędkości obrotowej wałka,
czyli również samochodu. Na precyzję obu instrumentów - poza dokładnością
wykonania - wpływ mają także takie czynniki, jak np. bezwładność wskazówki i
opór sprężynki powrotnej.