Zobacz pełną wersję : Pali 15l benzyny na 100km
Co może być tego przyczyną? Wymieniana ostatnio była pompa i sonda działa. Czujnik płynu chłodzącego? Jakiś pomysł?
Honda Civic VI Coupe 1996r. 105KM
ciężka noga :p a tak poważnie to troche więcej info daj czy tak odkąd ją masz, czy moze po jakiejs naprawie lub wymianie czegoś?
Zapieczone hamulce często są powodem dużego spalania. Sprawdź jak obracają się koła na luzie.
Zrób samodiagnostykę i reset kompa.
Wymień filtr powietrza.
Jak sprawdziłeś to spalanie?
Poza tym to dział 5D.
Przy zapieczonych hamulcach to by jeszcze ściągało na którąś ze stron, chyba że z obu identycznie się zapiekło( nikłe szanse), czujesz coś żeby schodził na jedną stronę?
Przy zapieczonych hamulcach to by jeszcze ściągało na którąś ze stron, chyba że z obu identycznie się zapiekło( nikłe szanse), czujesz coś żeby schodził na jedną stronę?
Bzdura, mi palił 12 i nic nie ściągało. Po wyczyszczeniu i nasmarowaniu prowadnic, spalanie spadło do 8,5l.
ja jak miałem zapieczone to przy lekkim chamowaniu minimalnie ciągnęło na prawo albo mi się od razu ABS włączał bo się koło blokowało
Bzdura, mi palił 12 i nic nie ściągało. Po wyczyszczeniu i nasmarowaniu prowadnic, spalanie spadło do 8,5l.
o jakich prowadnicach mowa? samemu da radę to ogarnąć? bo u mnie ten sam silnik co u Ciebie i tak samo pali aktualnie, jazda po mieście.
o jakich prowadnicach mowa? samemu da radę to ogarnąć? bo u mnie ten sam silnik co u Ciebie i tak samo pali aktualnie, jazda po mieście.
Mowa o prowadnicach, które są przy zaciskach hamulca, prosta robota, ściągnąć koła, klucz 12 oczkowy najlepiej, drobny papierek ścierny i smar miedziowy. Podnieś auto i zobacz czy każde koło obraca się swobodnie, jak tak, to jest inny problem.
Swoją drogą też ważne są odcinki na których jeździsz. Ja jeżdzę często na kilku kilometrach i moje d14 spala ok 15 litrów/100 km, a nawet więcej...
Do smarowania trzpieni prowadnicy nie stosuje się smaru miedzianego,tylko silikonowy .
Do smarowania trzpieni prowadnicy nie stosuje się smaru miedzianego,tylko silikonowy .
Ja słyszałem co innego, silikonowy do tłoczków.
Ale jak zastosuje silikonowy do trzpieni to może nawet lepiej będzie.
Podnieś auto i zobacz czy każde koło obraca się swobodnie, jak tak, to jest inny problem.
Akurat w weekend będę zmieniał chyba na zimówki, także zobaczę.
Swoją drogą też ważne są odcinki na których jeździsz. Ja jeżdzę często na kilku kilometrach i moje d14 spala ok 15 litrów/100 km, a nawet więcej...
Odcinki krótkie - 5,5 km w jedną stronę.
Ja słyszałem co innego, silikonowy do tłoczków.
Ale jak zastosuje silikonowy do trzpieni to może nawet lepiej będzie.
Silikonowy stosuje się do tłoczków i trzpieni,a miedziany do jarzm w miejscu gdzie przesówają się klocki.
Akurat w weekend będę zmieniał chyba na zimówki, także zobaczę.
Odcinki krótkie - 5,5 km w jedną stronę.
Na krótkich odcinkach jeździsz, więc dlatego spalanie masz spore, silnik większość czasu jest niedogrzany i jest na ssaniu.
@CRX1 - masz racje, trzpienie mi sie z jarzmami pomyliły.
Hej Kolego!
Sory, że się wtrącam, ale widzę już Twój drugi post w którym piszesz, że: "Ja jeżdzę często na kilku kilometrach i moje d14 spala ok 15 litrów/100 km, a nawet więcej..." - trochę to dziwne chyba, że masz trasy ok 2, 3 km i od razu ciągniesz do 5,6 tys na minutę :)
U mnie (jeżdzę już moją D14Z4 dzięki Bogu prawie 7 lat) nigdy nie przekroczyłem 9 litrów (jazda tylko w mieście).
Średnio 8 - 8,5 na 100 km. Aczkolwiek zdarzali się również magicy na forum , którzy pisale, że w mieście D14 pali 6 - 6,5 :)
Może coś u Ciebie nie halo :confused:
Pozdro!
Też tak uważam, że krótkie odcinki mają się nijak do tak dużego spalania. Na takich odcinkach to 9,5l /100km to max co powinien spalić. No chyba, że trzymasz go do odcinki. Trzeba szukać przyczyny. Zrób jeszcze samodiagnostykę, może coś pokaże.
Mi D14Z4 ostanio wychlała 10 litrów na 100, na krótkim odcinku 3-4 km w jedną mańke. Ale to była trochę wina nie eko jazdy i teraz zmieniłem styl i myślę, że w tych 9 się zmieszcze, bo widzę, że dużo więcej na tym przejechałem. Niedługo zaleje znowu do odbicia to się podziele ; ) Jak był październik i w miarę ciepło to wyszło mi 8,5 litra na 100. 100 % miasto wtedy. Za jakiś czas będe jeździł po 12 km w jedną często to wtedy też zmierze paliwo i napisze.
Hej Kolego!
Sory, że się wtrącam, ale widzę już Twój drugi post w którym piszesz, że: "Ja jeżdzę często na kilku kilometrach i moje d14 spala ok 15 litrów/100 km, a nawet więcej..." - trochę to dziwne chyba, że masz trasy ok 2, 3 km i od razu ciągniesz do 5,6 tys na minutę :)
U mnie (jeżdzę już moją D14Z4 dzięki Bogu prawie 7 lat) nigdy nie przekroczyłem 9 litrów (jazda tylko w mieście).
Średnio 8 - 8,5 na 100 km. Aczkolwiek zdarzali się również magicy na forum , którzy pisale, że w mieście D14 pali 6 - 6,5 :)
Może coś u Ciebie nie halo :confused:
Pozdro!
nie przekraczam nawet 3 tys obr na minute. ostatnio wlałem za 50 zł (prawie 10 litrów) i przejechałem 65 kilometrów po mieście na krótkich odcinkach, po 2 km...wychodzi dobrze ponad 15 litrów / 100 km. Nic mu nie poradze, wsz zmieniane na bieżąco, ładnie odpala, w trasie pali 6, już tak się wkurzyłem, i go sprzedam, kupie 1.8 w innej marce i spalac będzie tak samo. Denerwuje mnie to Panowie, ale trudno, jeżdżę nim ponad 4 lata, silnik żyleta, nigdy nie katowany, moc ma, tylko to spalanie. Czasem w zimie zapalał się błąd sondy lambda diagnostycznej, ale ponoć nie wpływa to na dawkowanie paliwa. Poll, ja jeżdżęjeszcze krótsze odcinki niż Ty, pbo 2km, po tym dystansie dopiero wskazówka leci w góre od temp, non stop na ssaniu, w korku praktycznie nie stoje.
Sprawdziłeś luz zaworowy? Kiedy ostatnio miałeś regulację luzu zaworowego?
To prawda z tymi krótkimi odcinkami wpływającymi na spalanie. Ja też mam do miejsca pracy ok 4 km i zauważyłem ostatnio wzrost spalania. Do tego doszła zima i spalanie dodatkowo poszło w górę. Ostatnie obliczenia w listopadzie wykazały mi 8,5 l/100 (więc do 15 litrów daleko, z drugiej strony to tylko malutki silnik D14A8). Na trasie w maju wykazało mi 6,8. Od ostatniego tankowania 18.11 przejechałem do dziś ok 170 km i wskazówka poziomu paliwa stoi prawie na połowie baku, więc już widzę że spalanie jest duże. Na trasie przy mojej szybkiej jeździe pół baku śmiało starcza na 300km.
D14A8 pali mniej od D14Z4. Dzisiaj wyszło mi przez listopad 9,2l/100. Nie jest to zachwycający wynik.
Hondziarz84
05-12-12, 17:05
Mi też ostatnio sporo paliła może przez to, że filtry stare, zimno i krótkie odcinki. Koło 9.5-9.7 paliła. Zobaczymy co po wymianach- nowe filtry, świece. Ale mimo wszystko 15l to chyba nawet na krótkich dystansach silnik 1.4 nie powinien palić.
Hej!
Napisz czy ostatnio sprawdzałeś spalanie od pełnego baku do rezerwy? Ja kiedyś też mierzyłem tankując parę litrów i nie wychodziło zbyt dobrze :(
Nauczyłem się jednak, że żeby w miare dokładnie sprawdzić spalanie trzeba przejechać kilka baków od pełnego do zera, bo niestety wskaźnik poziomu paliwa w naszych Hankach nie jest mega dokładny (wątek o tym pojawił się nawet kiedys na forum).
Nie chcę oczywiście tym postem napisać, że Ci nie wierzę w 15 litrów, ale szukam przyczyny - bo to naprawdę za dużo.
Dobrze pisze PawelDuzy o zaworach - co 40 tysięcy regulacja.
Nie chcę się wymądrzać, ale chyba właśnie sonda może mieć duży wpływ na spalanie - może niech się wypowie ktoś kto ma porządną wiedzę - ja jestem tylko użytkownikiem i samoukiem :)
Jak chcesz kupować 1.8 to kup B18C4 nie powinien brać więcej niż 15 :D
Ps: Szkoda, że do Lublina mam trochę kilometrów bo bym podjechał i sprawdzilibyśmy ile na Twojej trasie pali moje D14Z4...
Pozdrawiam
nie przekraczam nawet 3 tys obr na minute. ostatnio wlałem za 50 zł (prawie 10 litrów) i przejechałem 65 kilometrów po mieście na krótkich odcinkach, po 2 km...wychodzi dobrze ponad 15 litrów / 100 km. Nic mu nie poradze, wsz zmieniane na bieżąco, ładnie odpala, w trasie pali 6, już tak się wkurzyłem, i go sprzedam, kupie 1.8 w innej marce i spalac będzie tak samo. Denerwuje mnie to Panowie, ale trudno, jeżdżę nim ponad 4 lata, silnik żyleta, nigdy nie katowany, moc ma, tylko to spalanie. Czasem w zimie zapalał się błąd sondy lambda diagnostycznej, ale ponoć nie wpływa to na dawkowanie paliwa. Poll, ja jeżdżęjeszcze krótsze odcinki niż Ty, pbo 2km, po tym dystansie dopiero wskazówka leci w góre od temp, non stop na ssaniu, w korku praktycznie nie stoje.
Hej!
Napisz czy ostatnio sprawdzałeś spalanie od pełnego baku do rezerwy? Ja kiedyś też mierzyłem tankując parę litrów i nie wychodziło zbyt dobrze :(
Nauczyłem się jednak, że żeby w miare dokładnie sprawdzić spalanie trzeba przejechać kilka baków od pełnego do zera, bo niestety wskaźnik poziomu paliwa w naszych Hankach nie jest mega dokładny (wątek o tym pojawił się nawet kiedys na forum).
Nie chcę oczywiście tym postem napisać, że Ci nie wierzę w 15 litrów, ale szukam przyczyny - bo to naprawdę za dużo.
Dobrze pisze PawelDuzy o zaworach - co 40 tysięcy regulacja.
Nie chcę się wymądrzać, ale chyba właśnie sonda może mieć duży wpływ na spalanie - może niech się wypowie ktoś kto ma porządną wiedzę - ja jestem tylko użytkownikiem i samoukiem :)
Jak chcesz kupować 1.8 to kup B18C4 nie powinien brać więcej niż 15 :D
Ps: Szkoda, że do Lublina mam trochę kilometrów bo bym podjechał i sprawdzilibyśmy ile na Twojej trasie pali moje D14Z4...
Pozdrawiam
Spalanie takie mam od kiedy kupiłem hanke. Luzy zaworowe regulowane pół roku temu (kilka wydechowych zaworów było troszkę (minimalnie) zbyt luźnych). Tak, dokładnie, wskaźnik poziomu paliwa jest nieprecyzyjny, ale przez 4 lata można obczaić to i tamto, tym bardziej że samochód zawsze stoi w tym samym miejscu i na równym. Jeżdżąc po mieście nie tankuje do pełna (ze względów kradzieżowych, bo widać ile paliwa jest na wskaźniku), tylko po 50zł lub 100zł i kasuje licznik, jak wskaźnik jest na poziomie dolnej kreski, zawsze tankuje (CPN po drodze mam). Wiadomo, metoda ta nie jest bardzo dokładna, ale takie cykle tankowania powtarzam wielokrotnie i czuje ile jest w baku, zawsze sytuacja wygląda tak samo i tak samo podnosi się po zatankowaniu wskaźnik. Do pełna tankuję zawsze jak jadę w trasę. Co do wpływu wskazań sondy diagnostycznej na spalanie była tutaj dyskusja, wypowiadali się "wielcy" tego forum i zdania były podzielone. Silnik szybko się w miarę grzeje, bo po 2 km (jak jest zero stopni) bez korków praktycznie wskazówka już jest na ok 1/4 -1/5 skali, ale to wciąż ssanie. Problemem u mnie jest za wysokie spalanie na zimnym silniku podczas ssania. To mnie właśnie denerwuje, że tak samo by mi palił b18 :) koledze co tak samo jeździł jak ja i te same trasy d14a8 zawsze robił 100 km więcej na baku niż ja, kiedy robiliśmy trasę 550 km i reszte miasto.
Podnieś auto i zobacz czy każde koło obraca się swobodnie,
Dzisiaj podniosłem auto i tylne prawe obraca się ciężko, w porównaniu do reszty :(
Dzisiaj podniosłem auto i tylne prawe obraca się ciężko, w porównaniu do reszty :(
Chyba nie masz tarcz, więc nic nie poradze z autopsji, ale u mnie kiedyś zapiekło, to przeczyszczenie miejsc gdzie klocek jest mocowany i przesmarowanie prowadniczek pomogło. Warto ściągnąć bęben i zobaczyć co jest i usunąć przyczynę, przesmarować.
Mam tarcze z tyłu.
to tak jak ja, odkręć dwie 12tki i ściągni klocki, dokładnie wyczyść papierkiem mijsca ich osadzenia, a składając nasmaruj smarem miedzianym. Posmaruj też trzpienie, które są w jarzmie. Ja jeszcze wkręcałem tłoczki, potem jak się wypchną, zwróć uwagę czy dobrze się ustawiły na klocku, bo jak nie będą dobrze ustawione to wypustka na klocku spowoduje że nie będą równolegle do tarczy przylegały i będą słabo hamować, a tarcza skoroduje. U mnie pomogło :)
Ja mam podobny problem... jeździłem tak jak ty .. tankowałem za 100zł... Ostatnio jednak zamieniłem sie z żoną, zrobiła 200km w dwa dni (trasa) Wcześniej zatankowałem pod korek. Spalanie wyszło 6.5. Mam do pracy 4km i mi wychodzi ok 12 litrów (bez wygłupów). Dodam, że te 4km zajmują mi ok 10min (centrum Łodzi, praca 8-16) i też nie wiem czy coś z tym da sie zrobic,,? Zastanawiam się czy nie podjechac do dobrego zakładu specjalizującego się w Hondach... może coś podpowiedzą...
Teraz może wyjść więcej Panowie ; ( Pusty parking w śniegu i lodzie kusi, żeby polatać bokiem ; D
Auto : MC2 B18C4
Też zauważyłem zbyt dużą konsumpcję na paliwo.Świece wymienione,kable wymienione,filtry powietrza nówka,olej nówka i pali jak smok!! Rozumiem ,że to VTI ale jest to moje drugie VTI i z tego co pamiętam to tamto paliło dużo mniej. Obecne spalanie to samo miasto 13,54L/100 km.Jazda do max 3-4 tyś. W trasie schodzi do 9-11 litrów- jazda też bez szaleństw.Prawie w ogóle nie używam VITKA :eek: I teraz obstawiam. Mam do wymiany kopułkę z palcem - czy te elementy mają wpływ na spalanie. Dodam ,że na zimnym potrafi mi przy 2,5 tysia tak jakby się zdławić na chwilę.Podejrzewam ,że to wina właśnie tych elementów ale czy mogą mieć one jakiś związek ze zwiększonym spalaniem? Żadnych błędów na samodiagnostyce. DUPA STRASZNA PANOWIE.
myślę że kopułka z palcem wpływa na spalanie, bo iskra, która w efekcie wytwarzana przez świece nie będzie odpowiednia jak coś szwankuje a to w konsekwencji pogarsza parametry spalania i więcej pali... Ty masz 1,8vti, a mi tyle d14 pali (w mieście). Chociaż jak na trase to za dużo Ci spala. Skoro się dławi, coś jest nietak, ja bym jak najszybciej zmienił kopułkę, tym bardziej że reszta jest już ok, bo wymienona (teoretycznie).
Jak już się tak zwierzamy, to mój też za dużo pali, ale przyczyny upatruję w hamulcach. Zauważyłem , że na zimno jest OK, ale po kilku km jazdy tak jakby tył zaczynał ocierać. Czuję to przy dojeżdżaniu do świateł, kiedy się do nich toczę, auto nagle się zatrzymuje samo. Żeby było ciekawiej, zaciski regenerowałem sam, więc wiem, że były dobrze nasmarowane (tłoczek i prowadnice). Płyn nowy. Czy ktoś mi może coś podpowiedzieć? Może przyczyną są stare elastyczne przewody hamulcowe, bo sztywne mam nowe.
No i dupa.Zmieniona kopułka i palec a dalej na zimnym przy 2,5-3 tyś zmula auto :/ Spalanie nie wiem czy sie zmienilo.Zalalem do pełna i sprawdzim.Ale skad ta zmuła.Wszystko z elektryki wymienione :(
Wymieniłem zapieczony zacisk hamulca. Rezultat? Auto zjeżdża z małych wzniesień np. Stojąc na światłach, więc juz go tak zacisk nie blokuje i lepiej działa ręczny. Natomiast co to spalania, to na pierwszym tankowaniu wyszło trochę mniej, więc byłem ucieszony, ale na drugim juz normalnie, ech. Może powinienem sprawdzić przewody paliwowe? Czasem czuć wachom, po zaparkowaniu jak wysiąde.
Sprawdz, moze wzyczjnie gubisz paliwo
Budowa hybrydowych skrzyń biegów, short shiftery home made, zapraszam!!!
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.