marcii1
21-11-12, 14:08
Sprawa do¶ć dziwna, objaw pojawia się w dwóch sytuacjach: Jadę spokojnie na trójce albo dwójce i naglę takie chwilowe przymulenie jakbym jechał na lpg i gaz zacz±ł się kończyć (nie mylić z szarpaniem). - aha i nie mam gazu w aucie ;) po chwili jak dodam gazu, gdy wkreci sie silnik pod 3 tys. obrotów to wszystko ok. super sie rozpędza.
Druga sytuacja... jadę sobie na dwójce i chce ostro przyspieszyć, z obrotów 2 tys.-2.5tys. jaki¶ taki zamulony i dopiero po chwili zasuwa. Co ciekawe to sie zdarza nie zawsze, generalnie co jaki¶ czas. ¦wiece i kable były wymieniane na nowe, filtr paliwa nowy.
Co to może być?
Na wysokich i najwyższych obrotach auto idzie jak należy.
Druga sytuacja... jadę sobie na dwójce i chce ostro przyspieszyć, z obrotów 2 tys.-2.5tys. jaki¶ taki zamulony i dopiero po chwili zasuwa. Co ciekawe to sie zdarza nie zawsze, generalnie co jaki¶ czas. ¦wiece i kable były wymieniane na nowe, filtr paliwa nowy.
Co to może być?
Na wysokich i najwyższych obrotach auto idzie jak należy.