PDA

Zobacz pełną wersję : Dziwny odgłos po odpaleniu.



wilku81
08-10-07, 20:33
Witam. Od niedawna mam Honde Civic 1,4 rocznik 96. Dodam że jest to moja pierwsza Honda. Zauważyłem ostatnio że po dłuższym postoju, po odpaleniu słychać jakby lekkie chrubotanie dobiegające z komory silnika. Pojawia się to tylko na początku, gdy samochód jest na ssaniu. Podczas jazdy tego nie słychać bez względu na obroty. Odgłos jest dość cichy, nie mniej jednak martwi mnie to. Czy to mogą być zawory do regulacji czy może coś gorszego?

Rufi3M
08-10-07, 22:11
Nic się nie mart, ja mam to samo, jak silniczek się zagrzeje to dźwięk się zmienia, mi się to podoba :)

Bassmaster
08-10-07, 22:30
Miałem podobnie, chrobotanie (tarcie) w komorze silnika zaraz po odpaleniu.
Winowajcami okazały się paski: pompy wspomagania i alternatora (choć jak się okazało później tylko ten drugi), wymieniłem oba i jak ręką odjął.
Zaznaczę, że po odpaleniu i lekkim dodaniu gazu chrobotanie (nie piszczenie) nasilało się, potem jak silnik się nagrzał nie było tego słychać.
Otwórz maskę i sprawdź najpierw na słuch czy to przypadkiem nie któryś z pasków.

wilku81
09-10-07, 08:00
Nie mogę zlokalizować tego terkotania. Dodam że zależy ono trochę od obrotów, przy czym nie narasta stopniowo ze wzrostem, tylko jak dodam gazu lekko. Chyba jednak udam się do jakiegoś mechanika, tylko aż się boję tam pojechać. Ma jeszcze ktoś pomysł co to może być? Kolega powyżej napisał że też tak ma, czy naprawdę mam się tym nie przejmować?

Konrad84
09-10-07, 14:57
Jak najbardziej podejrzewam paski. Wymień je - koszt 3 pasków około 100 zł.

Bassmaster
09-10-07, 15:00
Jeśli nie masz klimy, to 24zł x 2, polecam Mitsuboshi (dostępne w JC Auto).

sajmon71
24-12-07, 02:17
nie wiem czy to wina pasków i nie wiem czy piszemy tu o tym samym dzwieku.
jak jade na zimnym silniku przy zmianie biegów wciskam rzecz jasna sprzęgło i wtedy jest dziwny odgłos.. nie wiem jak to ubrać w słowa :afro: podobny dziwek do turbosprężarki czy coś takiego.. :speszony:
czy to jest taki dzwiek o jakim piszecie na górze??

[ Dodano: Pon 24 Gru, 2007 ]
aha i jeszcze jedno ...
moja honda ma silnik d14a8 rocznik 11.1997
po na zimnym silniku silnik chodzi jak Diesel ( czy to normalne ) ??
2) po odpaleniu na ciepłym silniku obroty spadają mi do minimum po chwili sie podnoszą , znowu opadają i tak 3 krotnie :(
3) od wczoraj przy hamowaniu obroty tak spadają , ze niemalże silnik przygasa po czym po
chwili znowu jest ok...



co to moze być..

:szukaj: :hinczyk: moderatorze wybacz :afro:

Cairo
25-12-07, 10:37
Jak chodzi jak diesel to wyreguluj zawory!
czytać czytać

matss17
25-12-07, 10:55
Mam to samo!! To bankowo pasek w moim przypadku alternatora na mrozie kurczy sie a jest solidnie naciągnięty więc zanim się rozkręci ;) to tak właśnie hałasuje

sajmon71
25-12-07, 11:50
Jak chodzi jak diesel to wyreguluj zawory!

regulowałem z 2 tygodnie temu.. wtedy to dopiero był diesel ;)

skolopendra
25-12-07, 14:08
co to moze być..


pora wyczyścić krokowy

maciak
05-01-08, 12:38
Koledzy,
kiedy wracałem przedwczoraj z sylwestra zaczął być słyszalny taki dziwny dżwięk jakby syczenie turbo albo jakiegos elektrycznego silniczka, ale niestety w moim d14 nie ma turbo :/ :d słychać go było najgłośniej podczas hamowania i redukowania biegów na obrotach do 3tys.

Niestety dżwęk zaczął się nasilać i wczoraj po powrocie z pracy odpaliłem auto po godzinnym postoju i zaczęło strasznie trzeć,wręcz piszczeć-taki metaliczny odgłos!!! podejrzewam,że to pompa wspomagania+alternator o którym pisałem ostatnio :(

I teraz pytanie do sajmona-czytałem,że miałeś podobne odjawy-co sie okazało być przyczyną w Twoim przypadku?
Czy łożysko pompy wspomy jest wymienialne,jeśli tak czy są z tym problemy itp.
Jeśli sądzicie ,że przyczyna moze być inna to piszcie proszę.

Pozdrawiam całe CKP

Bassmaster
05-01-08, 12:47
Stawiam na paski, u mnie kłopoty sprawiał ten od alternatora.
Otwórz maskę i na włączonym silniku postaraj się zlokalizować ten odgłos (można zdjąć na chwilę pasek od pompy wspomagania, wykluczysz w ten sposób jedną z dwóch możliwych przyczyn).

maciak
05-01-08, 13:26
tylko ten mróz mnie odstrasza ;) mam nadzieje,że przyczyną jest właśnie niska temperatura,paski pod jej wpłymem się kurczą i przez to pompa ma dużo ciężej i łożyska piszczą

pzdr.

sajmon71
05-01-08, 15:07
I teraz pytanie do sajmona-czytałem,że miałeś podobne odjawy-co sie okazało być przyczyną w Twoim przypadku?
objawy dalej mam takie same jak u Ciebie
Niestety jeszcze nic nie powymieniałem , ale mam bardzo powycierany pasek klinowy i wydaje mi sie , ze to cos z alternatorem i tu bede szukał przyczyny , na razie z tym jezdze bo nie mam czasu odstawic mojej blondyneczki do warsztatu.

maciak
06-01-08, 17:40
nie mam czasu odstawic mojej blondyneczki do warsztatu.[/quote]

:d chyba albinoski ;)
u mnie objawy zniknęły wraz ze wzrostem temperatury powietrza :afro:
mam nadzieję,że już nie powrócą, ale obstawiam łożysko pompy wspo i alternatora.

3majcie się!

MaRs
13-09-08, 22:16
Koledzy, dziś spotkał mnie podobny problem. Po przejechaniu paru kilometrów holując inne auto, zostawiwszy Hankę na biegu jałowym pojawiło się taki chrobotanie, coś jakby jakieś łożysko tarło. Chrobotanie to nie jest ciągłe, ale powtarza się cyklicznie.
Czytałem inne tematy ale wszyscy ten problem mają na ssaniu lub z powodu niskiej temperatury co u mnie niestety się nie sprawdza:confused:
Jak wyczytałem u innych mogą to być paski od wspomagania lub alternatora... Jeśli miał ktoś podobny problem to chętnie przeczytam jak sobie z nim poradził:).

nowik1
16-09-08, 10:56
Paski lub łożyska np. alternatora.

BTW. MaRs Jak dawno zmieniałeś rozrząd?

Możliwe że napinacz paska rozrządu tak chrobocze.

A i sprawdź czy koło pasowe nie ma zbyt dużego luzu tzn. czy nie macha się na boki zbyt mocno.
(Może pasek trze o osłonę rozrządu)

MaRs
16-09-08, 11:06
Rozrząd miałem wymieniany 15 000 km temu.

Dzięki wielkie za informacje, muszę to sprawdzić w najbliższym czasie:)
Pozdrawiam!

borogro
01-10-08, 21:49
Witam kolegów:)
Co do chrobotania kolegi w pierwszym poście to tak mi się lekko wydaje że kolega ma na myśli dzwięk osłony katalizatora która zawsze na zimnym silniku tuż po odpaleniu nieźle śpiewa:)A gdy tylko silniczek się nagrzeje nagle blaszysko się uspokaja:).
To tylko moje takie sugestie:)
Co do tego dźwięku z silnika przy włączeniu na luz a następnie wrzuceniu biegu to wyaje mi się to całkiem normalne bo nie słyszałem jeszcze o takim przypadku gdy pracujący wałek z kołem zębatym pracował bezszelestnie:).
Tak mogę gdybać...a co do pasków to wymieniać je okresowo i nie czekać na promocję w biedronce:)
Pozdrawiam:)

robson_ol
05-10-08, 21:10
Koledzy ja spod komory silnika słyszę dźwięki, które chyba można określić jako chrobotanie czy lekkie grzechotanie. Dźwięk jest wyraźnie słyszalny przy zimnym silniku ale tylko w określonych warunkach. Tzn przy ok 2 tys obrotów i dodawaniu gazu. Gdy gaz jest odejmowany ten dziwny dźwięk ustaje. Silnik pracuje jak trzeba i po podniesieniu maski na postoju wszystko jest ok. Nie słychać żadnych odgłosów. Paski były wymieniane 2 lata temu a ilość olej mieści się w wymaganych widełkach( dzisaj był na minimum normy,ale zrobiłem dolewkę). Po rozgrzaniu silnika odgłosów nie ma. Co może być powodem?

chubik
05-10-08, 21:54
Koledzy ja spod komory silnika słyszę dźwięki, które chyba można określić jako chrobotanie czy lekkie grzechotanie. Dźwięk jest wyraźnie słyszalny przy zimnym silniku ale tylko w określonych warunkach. Tzn przy ok 2 tys obrotów i dodawaniu gazu. Gdy gaz jest odejmowany ten dziwny dźwięk ustaje. Silnik pracuje jak trzeba i po podniesieniu maski na postoju wszystko jest ok. Nie słychać żadnych odgłosów. Paski były wymieniane 2 lata temu a ilość olej mieści się w wymaganych widełkach( dzisaj był na minimum normy,ale zrobiłem dolewkę). Po rozgrzaniu silnika odgłosów nie ma. Co może być powodem?


Miałeś napisane na poprzedniej stronie ;)

"Co do chrobotania kolegi w pierwszym poście to tak mi się lekko wydaje że kolega ma na myśli dzwięk osłony katalizatora która zawsze na zimnym silniku tuż po odpaleniu nieźle śpiewaA gdy tylko silniczek się nagrzeje nagle blaszysko się uspokaja."

robson_ol
05-10-08, 21:58
Ale tylko przy dodaniu gazu? Wcześniej tego nie było, ale być może mechanikiem nie jestem:)

drex87
06-10-08, 09:16
panowie powiedzcie co sie mogło stac bo jestem w****iony strasznie cos szumi ze skrzyni jak wcisne sprzegło to jest cisz a jak puszcze to strasznie cos szumi nawet na luzie o jeżdzie juz niw wspomne bo czym wieksze obroty tym szum sie nasila dodam ze w maju było wymieniane sprzęgło wraz z dociskiem czyżby któres łożysko sie rozleciqwało pomóżcie bo ostatnio zapłaciłem 1000zł za wymiane sprzegła a na nowym zrobiłem jakies 15 tyś

mirrr
06-10-08, 09:29
Kurcze a ja mam problem polegający też na chrobotaniu ale podczas ruszania bądź też podczas przyspieszania na dwójce z niskich obrotów, może to być spowodowane tym że wymieniałem klamki zdejmowałem boczki(poluzowana jakaś rzecz) i coś przy niskich obrotach wpada w rezonans?odgłos dochodzi z prawej strony samochodu, albo jak coś gdzieś się poluzowało w komorze silnika?jakiś plastik?Może ktoś miał już podobną sytuacje. Proszę o poradę, dzięki.

nowik1
06-10-08, 16:31
drex87 napisał:


panowie powiedzcie co sie mogło stac bo jestem w****iony strasznie cos szumi ze skrzyni jak wcisne sprzegło to jest cisz a jak puszcze to strasznie cos szumi nawet na luzie o jeżdzie juz niw wspomne bo czym wieksze obroty tym szum sie nasila dodam ze w maju było wymieniane sprzęgło wraz z dociskiem czyżby któres łożysko sie rozleciqwało pomóżcie bo ostatnio zapłaciłem 1000zł za wymiane sprzegła a na nowym zrobiłem jakies 15 tyś

Łozysko oporowe sprzęgła daje o sobie znać.
Jak będziesz miał czas to zrób. Cholerstwo może się rozsypać i efektem będzie duży problem z wysprzęgleniem.
Generalnie to dziwne że przy wymianie sprzęgła nikt nie zwrócił uwagi że łożysko jest w złym stanie.

Mam nadzieję że nie trafiłem z diagnozą bo za wymianę łożyska biorą tyle co za wymianę sprzęgła.

BTW. U mnie już tak delikatnie szumi odkąd auto kupiłem i narazie przez rok czasu nie szumi mocniej ani nie mam problemów ze sprzegłem, dlatego narazie wstrzymuje się z wymianą.

qba1983
06-10-08, 17:11
drex87 napisał:
Łozysko oporowe sprzęgła daje o sobie znać.
Jak będziesz miał czas to zrób. Cholerstwo może się rozsypać i efektem będzie duży problem z wysprzęgleniem.
Generalnie to dziwne że przy wymianie sprzęgła nikt nie zwrócił uwagi że łożysko jest w złym stanie.

Mam nadzieję że nie trafiłem z diagnozą bo za wymianę łożyska biorą tyle co za wymianę sprzęgła.

BTW. U mnie już tak delikatnie szumi odkąd auto kupiłem i narazie przez rok czasu nie szumi mocniej ani nie mam problemów ze sprzegłem, dlatego narazie wstrzymuje się z wymianą.

no... nie trafiles...
lozysko oporowe sprzegla wylo by w momecie wcisniecia sprzegla, a w odwrotnym przypadku winne sa lozyska w skrzyni biegow(na pewno jedno na walku atakujacym)
niestety koszta bedas wieksze niz wmiana sprzegla, bo lozysko kosztuje okolo 100zl a za rozebranie skrzyni mechanicy najczesciej wolaja okolo 200zl, plus samo zdjecie skrzyni tez cos okolo 200zl

drex87
06-10-08, 18:09
no... nie trafiles...
lozysko oporowe sprzegla wylo by w momecie wcisniecia sprzegla, a w odwrotnym przypadku winne sa lozyska w skrzyni biegow(na pewno jedno na walku atakujacym)
niestety koszta bedas wieksze niz wmiana sprzegla, bo lozysko kosztuje okolo 100zl a za rozebranie skrzyni mechanicy najczesciej wolaja okolo 200zl, plus samo zdjecie skrzyni tez cos okolo 200zl

a mozna z tym jakis czas jeżdzić

SoZa
06-10-08, 18:15
a mozna z tym jakis czas jeżdzić
Powiem Ci z doświadczenia, w poprzedniej hance szumiało już jak ją kupiłem, docierałem auto z 15 tys i dostawało w palnik na maxa, zakatowałem silnik, a łożysko jak szumiało tak szumiało. Puenta jest taka że może latać a może sie rozlecieć.

qba1983
06-10-08, 18:19
tez mi szumi. mysle ze spokojnie mozna jezdzic, a przy wymianie sprzegla (czyli po zdjecu skrzyni) zajac sie ta usterka.

p.s. sprawdz czy masz odpowiedni poziom oleju w skrzyni(mniejsza ilosc moze poglebiac usterke jak i zwiekszac ilosc produkowanych dB ;-) ), wymien na nowy MTF i pojezdzisz troche.

drex87
06-10-08, 18:28
olej był wymieniany razem z sprzegłem w maju takze jest dobry ale sprawde poziom i najwyzej doleje bo mam to co mi zostało jak wymieniałem i mysle ze do wiosny pojezdze bo na wiosne szykuje zmienic skrzynie na krótsza

qba1983
06-10-08, 18:32
spoko, jak do wiosny to dojedziesz:D

drex87
06-10-08, 18:35
dzieki wielkie za wiadomosc pozdrawiam

nowik1
07-10-08, 08:18
qba1983 faktycznie masz rację. Przeczytałem jeszcze raz posta no i nie wiem dlaczego ale pomyślałem dokładnie odwrotnie. Heheh :)

Pozdro