Zobacz pełną wersję : Niby wszystko w porzadku...
Jakis czas temu zakupilem nowe felgi 16" wraz z oponami. Podczas jazdy na nie zbyt rownej drodze majta kierownica to w jedna to w druga strone. Na diagnostyce wszystko w porzadku. Kola wywarzone, cisnienie w oponach wyrownane oraz wymieniony drazek z prawej strony. Auto bylo kiedys uderzone w prawy bok jednak przy jezdzie po rownej drodze leci prosciutko jak strzala. Doda iz przy zakupie auta stalo na zimowkach 14" i nie bylo zadnych problemow z ukladem kierowniczym. Czy mozliwe jest to ze jest to wina wiekszych kol niz seryjne ??
aki, zobacz tutaj: http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=5653&highlight=drzy strona [1]
cyt:"[...]dziś odebrałem pierścienie centrujące kółka na piaście nareszcie mi nie drzy kierownica w przedziale 120-140 km/h za sprawa takich malych krązków z metalu[...]"
Jest też i foto
piotr_majdan, pierscienie centrujace byly w zestawie z kolami tyle ze plastikowe ale ludki u ktorych kupowalem zapewniali mnie ze jak najbardziej one wystarcza ale czy na pewno... ?? Co o tym myslicie??
aki, powiedz cos więcej o oponach... jaki profil? Niestety przy dużych felgach i niskoprofilowanych oponach tracisz komfort jazdy. Może poprostu nie mozesz się przestawić? Widziałem, że sporo osób rezygnuje z zakupionych 16" na rzecz mniejszych.
Może być też tak, że masz te koła mimo wszystko źle wyważone. Może któraś z opon jest trefna, a przy większej predkości tego poporstu nie czujesz. Na twoim miejscu pojechał bym wyważyć te koła raz jeszcze - ale gdzie indziej.
takie mam oponki 205/45 R16 Sava intensa. Sa to opony na niskim profilu. Kola sa na pewno dobrze wywazone. To nie sa takie zwykle drgania ktore znamy z niewywazonych kol. To sa dosc silne skręty kierownicą jakby ktos siedzial na zewnatrz i pociagnal za kolo.
Slawkowski
07-10-07, 19:35
To sa dosc silne skręty kierownicą jakby ktos siedzial na zewnatrz i pociagnal za kolo.
moze sprobuj zamienic kola, z przedniej osi na tylna i z tylnej na przednia. zobaczysz czy sie cos zmieni, nie chce spekulowac, ale wydaje mi sie, ze mozesz miec wadliwa ktoras z opon (jak wczesniej napisal kolega)... chyba, ze cos z felami.... jezeli na innym komplecie kol bylo OK.
Wiele osób pisało, że tak ma właśnie przy 205 na 16, że na nierównościach wyrywa kierownice.
Zapewne opona już tak nie tłumi nierówności i wszystko idzie na układ zwłąszcza że niskoprfilowa.
Przejrzyj forum bo było o tym
Podobno na węższych troche lepiej, na wyższych pewnie też, zle sprawdź czy wsadzisz
skoro to jest wina kol to nie bede robil sobie z tego zadnej wiekszej sprawy. Martwilem sie bardziej ze moze to byc wina czegos z ukladem kierowniczym.
chyba, ze cos z felami.... jezeli na innym komplecie kol bylo OK
tak na innych bylo lepiej. Dokladniej na stalowych 14" z zimowymi oponami.
jak zmieniasz opony na szersze i kola na wieszke to jest spora roznica - wez sobie auto z oponami np 225 i przychamuj na pulawskiej przy idzikowskiego - walka o życie ... koleiny i tyle
the.ghost.dog
07-10-07, 20:32
skoro to jest wina kol to nie bede robil sobie z tego zadnej wiekszej sprawy. Martwilem sie bardziej ze moze to byc wina czegos z ukladem kierowniczym. chyba jednak lepiej bedzie to sprawdzic bo diagznoza online moze sie sprawdzic ale nie musi... ja bym to sprawdził jednak ;)
ja mam felge wywazona a drzy.lekko krzywa i tyle.tzreba poprostowac
Miałem podobnie na poprzednich kołach 195/45R16, na koleinach, a nawet na prostej drodze szarpało kierownicą, czasem to była poprostu walka z samochodem. Oponki i felgi OK, sprawdzane wielokrotnie. Teraz zmieniłem na 195/50 ale R15 i jeżdzi się duuużo lepiej. Może to wina niskiego profilu opony, która poprostu już tak nie tłumi, bo jest za sztywna. A postaraj się zrobić tak jak wyżej pisali, zmien koła z przedniej osi na tylną i co wtedy się bedzie działo.
Dziekuje za rady. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam wszystkich !!
CYA !
Na 195 w koleinach buja niestety. mialem krzywa prawa fele po prostowaniu drzenia nie ma, ale kapec szeroki i czuje sie polskie drogi duzo bardziej, np. hamujac dojezdzajac do swiatel musisz trzymac mocniej kiere :)
po badaniu technicznym - zawieszenie mam wzorowe :) takze to, ze buja to wina szerokiej opony :aloha:
takie mam oponki 205/45 R16
Wszystko jasne - z takim kapciem...
Witam!
Wracam do tematu.
Czy wymiana na sportowe zawieszenie i belka miedzy amorkami zniweluje w/w oznaki ??
Jesli to cos da to prosze o jakies propozycje co do amortyzatorow sportowych o w miare przystepnej cenie oraz jak sie fachowo nazywa takowa belka, gdzie mozna ja kupic i ile kosztuje.
Dzieki!
Pozdrawiam!
nie, nic to nieda ... niskoprofilowe szerokie opony = ściągnanie na koleinach i raczej nic na to nieporadzisz :/ mi też lekko ciąga na 195/50 r15 ale nie jest źle.
Czy wymiana na sportowe zawieszenie i belka miedzy amorkami zniweluje w/w oznaki
poprawi prowadzenie.dreznie to kwestia kol, badz tarcz hamulcowych, badz np zgietego wachacza
byc moze bede swoje zawieszenie sprzedawal niedlugo, wiec moge Ci zarezerwowac(bilstein b8+ sprezyny tokico) :afro:
na gwincie mozesz "byc bardziej przyczepny", ale fizyki nie oszukasz(pamietaj o tym). co do drzenia wyzej juz napisano. moze byc wina kol. szukaj na poczatek krzywej felgi pozniej wahacza. sciaganie przy kapciu 195 juz sie czuje chociazby na dohamowywaniu do swiatel i koleinach, a to kwestia przyzwyczajenia. na szerszych jniz 195 est podobnie lub bardziej bujanie i trzymanie kiery zeby nie pojechac tam gdzie sie nie chche :)
To wina rozmiaru opon i nic więcej. Najprawdopodobniej masz też nie fabryczne ET felg co wzmaga ciąganie za kierownice.
Ja mam 195/50/R15 i też ciąga ale delikatnie i tylko na dużych koleinach. Na zimówkach 175/65/14 gitarka.
Wcześniej miałem 205/50/R15 i była tragedia, na koleinach obie ręce na kierownicy albo śmierć :d
Raz ruszając z pod świateł nie trzyamałem kierownicy wcale, skubana fikneła w lewo do oporu, ograniczniki tak walneły jakby mi ktoś tam młotem przywalił, a ludziska w autobusie na lewym pasie niewiedzieć czemu przykleili sie do szyb ?? :)
potwierdzam ze na szerokim kapciu strasznie rzuca ja mam 205/45/16 i czasami jest masakra :( nie raz mialem takie odczucie ze przy wiekszej predkosci za chwile mnie wyrzuci z drogi wjezdzajac w koleine. jak ktos duzo jezdzi poza miastem to odradzam szerokie buciki :d sam mialem okazje nie raz sie przekonac :agent:
faktycznie to wina tylko i raczej wylacznie rozmiaru. Zmienilem na zimowki 14" i jest wszystko w jak najlepszym porzadku :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.