Niedziałający w ogóle wskaźnik paliwa :(

[Tony Jajko]

Jak kupiłem autko to już tak Hanka miała...Sprawa jest prosta, mianowicie wskaźnik paliwa osiadł na dobre poniżej czerwonej kreski i za nic nie chce drgnąć !!! :( Nie sądzę aby mógł się zawiesić, bo wielokrotnie przy sporej ilości paliwa szalałem Hanką i wskazówka nawet nie drgnęła. Zegary były odkręcane i sprawdzane pod kątem dopływu prądu. Czujnik tam coś pokazywał, ale elektrykiem nie jestem, więc nie jestem pewien, że problem leży rzeczywieście w elektryce czy jak tam...Podejrzewam, że problemu należy poszukać też w baku, może coś p........ i tyle ? Co myślicie ziomy ? :chinczykk:

[gruszkin]

moj kumpel miał tak w escorcie-pływak po prostu sie zwiesił-mozliwe ze to pływak własnie;]

[Tony Jajko]

pływak po prostu sie zwiesił
Czyli ingerencja w bak paliwa będzie niezbędna...Dużo jest roboty przy tym czy lepiej dać do mecha ? :bicie:

[the.ghost.dog]

byłooo !! trzeba szukać...

[ Dodano: Nie 07 Paź, 2007 ]
podpowiem jeszcze ze w szukajce trzeba wpisac wskaznik paliwa ;/

[Tony Jajko]

byłooo !! trzeba szukać...

[ Dodano: Nie 07 Paź, 2007 ]
podpowiem jeszcze ze w szukajce trzeba wpisac wskaznik paliwa ;/

A właśnie że szukałem i w większości przypadków problemy były inne. A to wkaźniki wariowały, a to pokazywały jak chciały, wskakiwały na maksymalny poziom etc, etc...
Sytuacji takiej jak u mnie nie znalazłem...Jak znajdziesz taki temat to jesteś fafarafa :hinczyk: Pozdrawiam

[ Dodano: Wto 09 Paź, 2007 ]
Dzisiaj rozkręcę jeszcze raz zegary i sprawdzę jak elektryka działa...