PDA

Zobacz pełną wersję : Coupe D15B7 nie odpala :/ Winny immobiliser, bezpiecznik ?



kropa
06-10-07, 00:17
Witam,

właśnie sholowałem swoją Coupe do domu - nie chciała mi :(
Po przekręceniu kluczyka z pozycji 2 na start kompletna cisza :( Gaśnie kontrolka z "silnikiem" i tyle.
Akumulator 100% sprawny, tego jestem pewien. Podejrzewam immobiliser, który zawsze przy odblokowywaniu pikał - teraz cisza. Miganie, po odblokowaniu znika ale brak 2 "piknięć", które oznajmiało odblokowanie. Niestety autko jest od niedługiego czasu w moim posiadaniu, i nie mam bladego pojęcia jak ugryźć kwestię immo :(

Czy ten klucz do immo (na zdjęciu) ma jakieś baterie ?

http://kropa.webd.pl/1.jpg

Ewentualnie, który z bezpieczników wyzionął ducha?

Dodam, że wcześniej autko odpalało bez problemu :(

Nowy Kubi
06-10-07, 00:37
U mnie taki sam immobiliser nie pikał a odpalał. A to jest oryginalny Hondy. Na ostatniej stronie instrukcji masz kod do niego.
Masz drugi kluczyk, próbowałeś drugim ?

kropa
06-10-07, 00:43
U mnie taki sam immobiliser nie pikał a odpalał. A to jest oryginalny Hondy. Na ostatniej stronie instrukcji masz kod do niego.
Masz drugi kluczyk, próbowałeś drugim ?

No ja pamiętam właśnie to charakterystycznie pikanie :/ Które teraz zniknęło.

Niestety mam tylko jeden :(

Jarek104
06-10-07, 09:55
no dokladnie, immo jest fanryczne, mam takie samo... i u mnie tez nie pika... Moze radosn tworczosc poprzedniego wlasciciela i jakis kabelek gdzie sie poluzowal...

kropa
06-10-07, 10:34
no dokladnie, immo jest fanryczne, mam takie samo... i u mnie tez nie pika... Moze radosn tworczosc poprzedniego wlasciciela i jakis kabelek gdzie sie poluzowal...

No właśnie sprawdziłem bezpieczniki, wyglądają ok.

Zgaduję że w samym kluczyku od immo nie ma baterii?

[ Dodano: Sob 06 Paź, 2007 ]
No i zagadka rozwiązana - rozrusznik. Młotek jak na razie pomógł, ale w poniedziałek wizyta u elektryka :D

Nowy Kubi
06-10-07, 14:50
No i zagadka rozwiązana - rozrusznik. Młotek jak na razie pomógł, ale w poniedziałek wizyta u elektryka

No i pozostaje problem pikania ;)
Jakbyś potrzebował rozrusznik to mam niedrogo :speszony:

nasteq1
09-10-07, 23:13
:aloha: witam-mam taka samą pastylkę od immobilisera oczywiście tylko jedną.mam pytanko czy można coś takiego dorobić?obdzwoniłem kilka zakładów i ,nici -chcą wymieniać cały immobiliser.

kropa
10-10-07, 12:13
:aloha: witam-mam taka samą pastylkę od immobilisera oczywiście tylko jedną.mam pytanko czy można coś takiego dorobić?obdzwoniłem kilka zakładów i ,nici -chcą wymieniać cały immobiliser.

Raczej nikt ci nie dorobi drugiego. Też to przerabiam.

[ Dodano: Sro 10 Paź, 2007 ]
Rozrusznik naprawiony - regeneracja u elektryka. Koszt - 150zł.

Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za rady :)