Zobacz pełną wersję : kręci szybko nie odpala ??
Witam,
Mam taki problem a mianowicie Honda rano odpaliła przejechałem nią kawałek aby zmienić koła,w między czasie grała sobie muzyka z jakieś 3h (dodam że akumulator miałem słaby jakiś pół roku temu ale po naładowaniu cały czas już trzymał).
Po około 3h wsiadam do auta odpaliła od razu jednak pochodziła ze 2 sekundy i zgasła. Próbowałem kilka razy odpalić jednak nie chciała.Słychać szybkie kręcenie rozrusznikiem jednak nie pali.Bendyks rozrusznika wyrzuca bo na dwójce bez sprzęgła chcąc odpalić auto się ruszyło.
Wymieniłem cały aparat zapłonowy na drugi.
Wykręcone wszystkie świece,przeczyszczone.
Iskra jest na wszystkich świecach
Do paska się dostałem aby zobaczyć czy zębów nie pozrywało ale są całe.
Dodam że przy długim kręceniu słychać tak jak by chciała odpalić ale nie mogła ale to naprawdę trzeba długo kręcić.
Co jeszcze sprawdzić ?? jaka może być przyczyna ??
Honda Civic
rok 95'
1.5 16v D15B2
Podstawowe pytanie paliwo jest ?
iska normalna czy może słabsza?
edit: moje d15b2 przy takiej pogodzie tez robilo takie numery czasami, kręcenie do skutku az odpali pomagało, odpalała nie na wszystkich garach i trzeba było przytrzymać gaz, jak sie rozgrzał silnik trochę to już wszystkie gary paliły, później już odpalał samochód normalnie
raczej normalna, kumpel sprawdzał to mówił że iskra duża
sprawdź wszystkie bezpieczniki i pobaw sie kluczykiem czyli włącz zapłon i wyłącz włącz i wyłącz, żeby pompa pochodziła trochę ;] i jak odpalasz spróbuj też dodać trochę gazu, napisz co po tym
Właśnie pompa chodzi ? posłuchaj jej. Jak nie spróbuj puknąć
ciężko będzie jej posłuchać bo zaraz po przekręceniu stacyjki muszę odłączyć immobiliser który też robi hałas, ale wezmę jutro po pracy odkręcę wężyk od paliwa i podstawię słoik i zobaczę czy leci. Coś tam paliwem śmierdziało więc myślałem że to nie jego wina
sprawdź także przekaźnik pompy paliwa i sama pompe
Przekaźnik warto przelutować. Nawet jeśli okaże się, że problem nie jest przez niego, to prędzej czy później luty na nim puszczą, więc robota nie pójdzie na marne:)
na moje oko zajmij sie immoblizizerem i będzie po kłopocie :D
teraz sprawdzałem i po przekręceniu stacyjki pompe i przekaźnik słychać, jakieś pomysły ?
podpompuj jak mówiłem i spróbuj odpalić jak mówiłem wcześniej ...
podpompowałem kilka razy i niestety zero reakcji. Nie wiem pod co podłączony jest immobiliser skoro po przekręceniu słychać pompkę, jak przyłożę pestkę to słychać przekaźnik no i rozrusznik kręci
pompować z silnikiem na wtrysku ? raczej w gaźnikowcu się to robi.A na pych patrzyłeś ?
obstawiał bym kopułke ..Ale niech sie ktos inny wypowie
czy jak probujesz odpalic to jest wilgotno ? czy raczej sucho ?
hmmm, nie bardzo rozumiem w jakim sensie wilgotno ? czy jest możliwość aby pasek rozrządu przeskoczył o jeden ząbek i dlatego nie odpala ?
czy może to być związane z czujnikiem położenia wału ?? bo padła taka propozycja
Jak by ci przeskoczył i tak by odpalił.Może być też jego wina podmień i zobacz
paliwo sprawdzone i leci. dziwnie zaobserwowałem że jak zdjąłem wężyk to tak jak by szybciej chciała odpalić ale nie mogła bo już jej brakło paliwa,ale może to złudzenie. Zresetowałem kompa i nadal nic, kręci i dodając gazu lekko łapie ale jak puszczam rozrusznik do gaśnie
jest jakiś prostszy sposób na sprawdzenie czy pasek przeskoczył czy trzeba wszystko rozbierać ?
trzeba rozbierać . Przeczyść kopułke i palec
jest jakiś prostszy sposób na sprawdzenie czy pasek przeskoczył czy trzeba wszystko rozbierać ?
Wszystkiego nie musisz rozbierać - tylko pokrywa zaworów i górna obudowa rozrządu - minuta roboty.
Ale żeby silnik nie chciał zapalić, to rozrząd by musiał być przestawiony sporo więcej niż tylko 1 ząbek.
Sprawdź jeszcze ten aparat zapłonowy - może puścił simering wałka aparatu i masz w nim pełno oleju. Ja to miałem ostatnio. Początkowo podejrzewałem przekaźnik pompy, bo auto nagle traciło moc i nie było żadnej reakcji na dodawanie gazu (silnik jednak nie gasł podczas jazdy - jak było na jałowym to nie wiem, bo problem wtedy nie wystąpił ani razu). Zdjąłem kopułkę i wylało się z niej pełno oleju - wszystko w środku pływało i pewnie robiło zwarcie.
sprawa się wyjaśniła. Zawiesiła się klapka dolotu powietrza na niskich obrotach. Co dziwne wszystkie wężyki podciśnienia są całe i wszystko ładnie chodzi.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.