Zobacz pełną wersję : Co na wgnioty w drzwiach ??
Witam ziomki,
jest kilka sposobów na usunięcie wgnieceń w drzwiach. Jedni jadą do blacharza(cena jednego wgniotu to ok 150zł) inni stosują suchy lód lub zimny azot, ale pytanie gdzie to dostać?
Co myślicie o tym narzędziu, czy da radę "wyciągnąć" wgnieconą blachę?
http://www.allegro.pl/item246604548_przyssawka_pojedyncza_do_szyb_i_blac hy.html
Myślę, że ta przyssawka to lipa, jedyna droga to blacharz, nawet jakby Ci się udało wyciągnąć wgniecenie to i tak lakier pewnie popęka, więc i tak trzeba podszpachlować i pomalować. Nie ma sensu sie chyba babrać. Jakieś drobne odpryski można samemu pomalować, ale przy większych uszkodzeniach to tylko lakiernik. Jeszcze jak ktoś dysponuje garażem i ma "zręczne" ręce i jakiś chociaż mały kompresor może się sam pokusić o pomalowanie,nie jest to jakas wielka sztuka, trzeba tylko cierpliwości i dużo czasu poświęcić. Niestety blacharz to droga sprawa, a w sumie jak trzyma się auto pod blokiem to non stop, coś dzieję, to ktoś przerysuje, to lekko uderzy i tak wkolo, trzeba by było co pół roku pół auta malować. Ale z drugiej strony jak się patrzy na swoje ukochane auto to chciało by się by wygładał idealnie.
poczytaj coś ci się może rozjaśni ;)
KLIK (http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=19725)
Zalezy jakie to sa wgnioty. Niektore da sie wypukac bez uszkodzen lakieru. Musi byc tylko ktos kto ogarnia temat i nie jesty blacharzem tylko dlatego ze ma kilka młotkow. Potem ewentualnie mala polerka pasta tempo i naprawde nie widac. Ale generalnie zalezy to od typu wgniecen i dostepnosci do tego miejsca od drugiej strony.
Jak myślicie, czy zamiast przyssawek lepiej stosować CO2 np: takie?
http://www.allegro.pl/item251184512_plantis_butla_co2_3x1l_2_dyfuzory_sk lepmalawipl.html
Jak myślicie, czy zamiast przyssawek lepiej stosować CO2 np: takie?
http://www.allegro.pl/item251184512_plantis_butla_co2_3x1l_2_dyfuzory_sk lepmalawipl.html
i dalej nic nie pomogło nie poczytałes sobie chyba tego co ci dałem linku :) ten preparat z allegro nie da rady !!
aha.... :( to nic nie da rady tylko mechanik...
jakie ty masz to wgniecenie ??
respev testował suchy lód u siebie i udało mu sie usunąć wgniecenie opisywał to w temacie zresztą :) ja u siebie nie próbowałem bo nie moge dostać tego lodu z Warszawy mi pisali na maila że mogą mi przysłac pare kilo ale w granulacie ale jak bym dostał w granulacie to musiał bym jakąś posypkę robić jak dziecku na pupe ;)
Wgniecenie jest drobne, tego typu jak te na przednich nadkolach obok maski przedniej, które ma większośc Hond od opierania się rękami
ja bym spróbował ten suchy lód
koszt maly a juz w kilku miejscach o tym czytałem
zależy jak duze wgniecenie...
albo zostaje drozsza wersja-zakłady, które usuwaja wgniecenia bezinwazyjnie-bez naruszzania powłoki lakieru
warunek: powłoka musi byc nienaruszona/ bez załamań
cena: drogo ;/
Ja bym użył ewentualnie suchy lód ale powiem szczerze że ciężko go dostać. W Praktikerze go nie ma. Może ktoś poda mi namiary na sklep w Poznaniu, gdzie mógłbym coś takiego dostać...
albo zostaje drozsza wersja-zakłady, które usuwaja wgniecenia bezinwazyjnie-bez naruszzania powłoki lakieru
warunek: powłoka musi byc nienaruszona/ bez załamań
cena: drogo ;/
ja bym powiedział bardzo drogo dzwoniłem z ciekawosci do takiego w miare profi zakładu co sie tym zajmuje do Bielska-Białej cena od elementu ok 300 PLN'ów
a poniżej wklejam fragment meila jaki dostałem z Warszawskiej firmy odnośnie tego suchego lodu (oni akurat mają taki lód w bloczkach a nie w granulacie jak mi gdzie indziej proponowano):
"Witam serdecznie.
W odpowiedzi na pytanie odnośnie suchego lodu informuję iż istnieje możliwość wysłania produktu.
Posiadamy suchy lód w bloczkach ok. 10 kg , który kosztuje 36,60 zł brutto.
Dodatkowo niezbędne do wysyłki jest opakowanie izotermiczne, opakowanie można zakupić u nas w cenie 36 zł brutto.
Całkowity koszt to 72,60 zł brutto za bloczek suchego lodu i za opakowanie.
Państwo dodatkowo ponosicie koszty transportu."
koniec cytatu :agent:
a tu namiary na tą firme
JAMAL-ICE
ul.Równa 9 lok. 2
03-418 Warszawa
tel/fax (22) 6987284
www.jamal-ice.com
PZDR
heh...
tylko te opakowania ;/
bo cena przystepna i sam bym spróbował
tylko po co mi 10kg????????
a do wawy mam blisko :)
Najlepszym rozwiązaniem byłoby złożenie się w kika osób na ten towar
Na czym w ogóle polega tam metoda? Przykłada się jakoś ten suchy lód czy jak?
skoro prawie nikomu nie chce się zobaczyć do tematu w którym było to wszystko objaśniane poniżej zamieszcze link do tej metody usuwania wgniecen suchym lodem, ponoć to nie bajka ;)
suchy lód <---- KLIK (http://www.smog.pl/wideo/8978/suchy_lod_naprawa_karoserii/)
całość jest opisana ---> PATRZ mój trzeci post od góry :aloha:
PZDR
skoro prawie nikomu nie chce się zobaczyć do tematu w którym było to wszystko objaśniane poniżej zamieszcze link do tej metody usuwania wgniecen suchym lodem, ponoć to nie bajka ;)
suchy lód <---- KLIK (http://www.smog.pl/wideo/8978/suchy_lod_naprawa_karoserii/)
ja własnie czytałem o tym jeszcze w 3 miejscach....
dlatego jestem ciekaw ile prawdy....
Suchy lód jest dobry na drobne wgniecenia.
Ma on temperature -80 stopni i nie topi się jak taki zwykły z lodówki.
Pod wpływem takiej temperatury blacha rozciąga się - prostuje.
Przykładamy w zależności od wgniecenia kilka razy trzymając po 20-30 sekund.
Z tego co się dowiadywałem to w niektorych aptekach można kupić suchy lód w opakowaniach 1 kg lub innych mniejszych, bo stosuje się go do okładów. Pytałem w dwóch aptekach i nie mieli, przestałem się interesować bo wgniotkę, którą chciałem usunąć przy okazji właśnie robionych nadkoli w moim Civie mi zrobią także nie ma sensu, ale metoda dobra, gorzej z tym lodem.
Tutaj link http://www.smog.pl/wideo/8978/suchy_lod_naprawa_karoserii/
A co myślicie o Co2 z butli od migomatu?
a tak w ogole stosowal ktos ten suchy lod? jesli tak to z jakim skutkiem?
http://allegro.pl/item336594836_ding_king_napraw_sam_wgnioty_na_swoi m_aucie_puller.html
próbował ktoś?
:cool: (http://telewizor.eu/news.php)
Czy ktoś wie czy jest to pewny sposób pozbycia sie wgniotów? Na filmie wygląda to super jednak jak w rzeczywistości? Czy warto to kupować?
Witam
Niedawno miałem przyjemność widzieć efekty pracy ludzi z firmy http://www.trotek.prv.pl/
Usuwają wgniecenia wypychając je od środka specjalnymi przyrządami. W miejscach trudno dostępnych wyciągają specjalnymi "grzybkami z klejem" ( tej metody nie widziałem)
Efekty ich pracy były naprawdę zaskakujące. ZERO śladów po wgnieceniu.
Na pewno ta metoda jest droższa , ale 100% satysfakcji.
Pozdrawiam
Ja kupiłem zobaczymy jak dojdzie opiszę jak działa i czy warto czy nie
Wgniecenie jest drobne, tego typu jak te na przednich nadkolach obok maski przedniej, które ma większośc Hond od opierania się rękami
W poznaniu jest koles który bierze 20zł od wgniotka , nie widziałem dokładnie jak to robi ale widziałem efekt na kumpla aucie i zero sladów
W poznaniu jest koles który bierze 20zł od wgniotka , nie widziałem dokładnie jak to robi ale widziałem efekt na kumpla aucie i zero sladów
W takim razie poproszę namiary na gościa....
a co do tych przyrządów na allegro do usuwania wgniotek mam instrukcję obsługi :
INSTRUKCJA DING KING
1.Auto musi być naprawiane w temperaturze min 22`C lub w garażu ,aby blacha i lakier nabrały plastyczności.
2.Wyczyscić miejsce wgniecenia.
3.Podgrzać suszarka do włosów z odległości 10cm miejsce wgniecenia
4.Spolerować pastą polerską lekko ścierną woskującą
5.Załadować laskę kleju do pistoletu tak aby weszła w swoje prowadnice.
6.Podłączyc pistolet do gniazda zasilania i odczekać 15 min aż się rozpuści klej.
7.Przygotować odpowiednia przyssawkę (wielkość jej ma być dopasowana do wielkości wgniecenia!!! Jeśli jest to małe wgniecenie można obciąć w koło przyssawkę aż uzyska się średnicę 5mm)
8.Nałożyć klej na przyssawkę i nakleić ja na centralne miejsce wgniecenia
9.Odczekać do momentu aż klej się utwardzi(ok. 2 min) i przyłożyć dźwignię.
10.Dzwignie należy tak ustawić aby z każdej strony były równo ustawione wsporniki(można podłożyć pod nie kawałek tkaniny aby nie uszkodzić lakieru.
11.Nakrecając motylek na gwint do momentu odskoczenia całej dzwigni.
12.Pozostałosć kleju usunąć za pomocą skrobaka w zestawie(można go podgrzać suszarką jak będzie się zbyt mocno trzymał)
13.Przeczyścic spirytusem do momentu całkowitego usunięcia pozostałości kleju pocierając szmatką.
14.Spolerować na końcu pastą polerską dla wykończenia .
UWAGA!!!!!
Pistolety do kleju należy wyłączać po rozgrzaniu kleju aby nie doszło do ich przepalenia się .
Sprzedawane są jako urządzenia jednorazowe więc producent nie udzielił na nie gwarancji.
Zanim zaczniesz naprawiać swoje auto przećwicz te czynności na elementach karoserii zdemontowanych aut.
Za powstałe uszkodzenia w przypadku nieprawidłowego użytkowania sprzedawca nie odpowiada.
PAMIĘTAJ RÓB TO Z GŁOWĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Teraz potrzebna nam tylko osoba, która to przetestuje i podzieli się informacjami, kupować czy nie :d
Narazie jak ludzie piszą z allegro to tak oceniają:
1. "piotrrataj"
witam, tak kupiłem to i nie jestem zadowolony!!!!!!!! Naszczęście próbowałem to urządzenie na aucie przeznaczonym na złom i nic to nie daje!!! Przyrząd wyciąga lakier z wgniecenia!!!! i trudno jest usunąć ten klej co się nim klei potrzebny jest alkohol do tego!!! Wgnioty muszą być kuliste jak są odpryski lakieru to lepiej sobie darować zakup tego. Urządzenie z tymi przyssawkami nie nadaje się też do małych wgnieceń trzeba samemu kombinować by wyciągło małe wgniecenie. Byłem tym zauroczony ale już mi przeszło :) lepiej jechać do lakiernika :) Ale może to coś daje, ale na moim aucie chyba tego nie będe testował ;)
2. "pat76"
witam
szczerze?
jeżeli wgnioty są tzw. ostre to zapomnij - no może trochę
jestem średnio zadowolony
pozdrawiam
3.
Działa idealnie !
Usuwałem wgniotki od drzwi z Hondy S2000
Trzeba to robić na ciepło -w garażu
W.K
[quote=Bodzlo] W poznaniu jest koles który bierze 20zł od wgniotka , nie widziałem dokładnie jak to robi ale widziałem efekt na kumpla aucie i zero sladów
W takim razie poproszę namiary na gościa....
Dam ci namiar w poniedziałek ,sam tez będe u niego robił :)
no i testował ktoś ten suchy lód na wgniotki ?
Zamówiłem tego Pink Donga:D, mam takie większe wgniecenie na błotniku, okolica kierunkowskazu bocznego, nie ma ostrych krawędzi, lakier nie ruszony więc spróbuje, przy okazji może da rade usunąć ślady "testerów twardości zawieszenia Hondy":mad: , również na przednich błotnikach.
Skoro już zainteresowałem się tematem "wgniotek" postanowiłem poszukać czegoś do zmrożenia blachy w aerozolu i znalazłem takie coś:
http://www.smaruj.pl/go/_info/reviews.php?id=250&item=4#menu
Pytanie tylko czy -40 stopni Celsjusza wystarczy??? No i druga niewiadoma, czy preparat nie będzie niszczył powłoki lakieru. Mam zamiar to zamówić, sprawdzić oddziaływanie na lakier na jakimś niewidocznym elemencie i zdać relacje ;) Póki co czekam na "Hit" z Hameryki.
Tymczasem znalazłem suchy lód w torebkach: Siridental http://www.profident.sote.pl/go/_info/?id=722
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.