Zobacz pełną wersję : Dziwne stuki przy 1500obr./mi...
Gdy ruszam to dokładnie przy 1500obr. coś stuka, odłos dobiega z komory silnika, wykluczam zawory, panewki raczej też, sprawdzałem poduszki, patrząc na silnik od przodku to z lewej i prawej strony są ok, tak samo dzieje sie np. gdy zbieram sie na 2 biegu z niskich obrotów też przy 1500obr. i nie wiem już co to moze być, byłby bardzo wdzieczny za wskazówki co jeszcze posprawdzać. Dodam że na luzie dodając gazu wszystko jest ok, silnik ma przejchane 170 000. Pozdro
skolopendra
30-09-07, 13:13
jednoznacznej odpowiedzi zapewne nie otrzymasz
może to panewki?
wiem że jednoznaczej odp. nie dostane, dlatego prosze o wskazówki, panewka raczej nie stukałaby tylko przy jednych obrotach i byłoby ją też słychać dodając gazu na luzie. Dodam jeszcze że słychać to gdy ruszam np. pod górke lub gdy silnik/auto jest bardziej obciążone...
Może katalizator? Zazwyczaj jak się skonczy to przy wolnych obrotach podczas jazdy wydaje charakterystyczny dźwięk!!!
katalizaotr by raczej brzęczał...a to jest wyraźny taki głuchy stuk :/
Poszukaj na forum, bo było już dużo pisane o tym, ze Hondy bardzo często klekoczą w taki właśnie sposób. Jeszcze pytanie czy na rozgrzanym silniku to ustaje ?
właśnie na zimnym silniku jest to mniej słyszałne niż na ciepłym
ja mialem tak samo...niestety obrócona panewka...jezeli to sa ciche stuki to ok ale jak na tych obrotach czujesz sie jak w dieslu no to moze byc to samo co u mnie
ale wydaje mi sie że panewke byłoby tez słychac na biegu jałowym, poprawcie mnie jak sie myle... a u mnie wystepuej to tylko przy ruszaniu lub zbierania sie z wolnych obrotów na dwójce, u Ciebie Djenker też tak było??
ja mam to samo tyle, że te dźwięki są bardzo nieregularne, nie zależy to od tego czy np. daje gazu czy tez jadę tocząc sie na 2, nie powtarzają się też jakoś synchronicznie tylko po prostu czasem(jazda na wprost),puknie zdarza się parę razy pod rząd , z upływem czasu tez sie nie nasila w każdym razie słychać to w granicach 2 tys , dżwięk jest bardzo charakterystyczny coś jak strzelające łożyska
może to wina skrzyni biegów?, mam oznaki zużycia łożysk ( na luzie głośno pracuje)
??
Moze cos ze sprzeglem?? Lozysko oporowe ?? Bylo cos na forum o takim malym 'cylinderku' chyba z ktorego moze spasc osolona gumowa i wtedy troche stuka ale nie jestem pewien. Ja np. mialem taki sam objaw i u mnie okoazalo sie lozysko oporowe sprzegla i jak bardzo nie jarmoli to mozna jezdzic. Pozdr
moze trzeba lekko "namierzyc" okolice stukania i potem gdybac... bo tak w ciemno to mozna podejrzewac wszystko...
to na pewno nie katalizator ! dzwięk dochodzi z komory silnika jednak nie ma szans go zlokalizować bo jest bardzo rozproszony ,można by zdjąć maskę moze wtedy... na 90% to nie koła co do sprzęgła to jest ok przynajmniej u mnie niedawno było wymieniane ,
panewki chyba tez nie bo nie reagują na gaz
troche sie tu namieszało bo kolega reaktor ma nieco inny problem...wracając do mojego sprzęgło także wykluczam gdyż jest kompletnie nowe, a zdiagnozywanie z którego "rejonu" dobiega jest nie możliwe gdyż dzieje sie to podczas ruszania i jazdy...jedno jest pewne że góra silnika jest okej, bardziej dół...
jak na razie problem rozwiązany , chyba, jednak była to wina tego gumowo-metalowego kikuta co wystaje ze skrzyni biegów, dopiero jak podziałałem na niego młotkiem :box: to poskutkowało ręczne manipulacje nic nie dają czy ktoś może mi powiedzieć do czego on służy??
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.