Zobacz pełną wersję : Hałas ze skrzyni? Silnika? No idea :(
Problem jest następujący (może się okazać, że to nie problem i że jestem zwyczajnie przerwrażliwony :)
Kojarzycie taki charakterystyczny, wysoki dźwięk, jak się szybko jedzie na wstecznym? Coś podobnego słyszę przy jeździe do przodu na niższych biegach, ale dużo ciszej. Jest to ledwo słyszalne, ale ja słysze :)
Tak ma być? Troche się przestraszylem, że to te słynne łożyska w skrzyni, ale przeczytałem wszystkie tematy i objawy jednak inne.
Zlitujcie się nad moim zdrowiem psychicznym i pomóżcie! ;)
Może już czas na wymianę oleju:)
Zmieniałem 2 miesiące temu :(
A przed zmianą miałeś taki hałas?
wydaje mi sie, że nie. Ale ty mówisz o oleju w skrzyni, czy w silniku?
Ja bym jednak postawil na lozyska w skrzyni. Mam taki sam objaw i wlasnie lozyska walka glownego do wymiany :)
Sprawdz na luzie czy jest roznica dzwieku przy wciskaniu i puszczaniu sprzegla.
Opcja nr 2 to lozyska w piastach
Opcja nr 3 to napinacz paska rozrzadu
Na pewno jakies lozysko a ktore to juz musisz posprawdzac :)
Miałem tak samo. Dodatkowo huczało mi na włączonym silniku na biegu jałowym (bez wciśniętego sprzęgła). Wymieniłem dwa łożyska na wałku sprzęgłowym i ustał zarówno ten dźwięk zazębiających się kół i szum na biegu jałowym.
Mi tez się wydaje, ze to łożyska skrzyni. Zrób koniecznie test z wciśniętym/puszczonym pedałem sprzęgła. Ewentualnie jak wspomniał kolega wyżej to może być coś z paskiem. Ja wymieniałem łożyska, ale wtedy przy puszczonym sprzęgle raczej nie było pisku tylko taki chrzęst. Przy ruszaniu, na 1 i trochę 2 było coś takiego jak Ty mówisz (tak jakby się rozpędzała jakaś maszyna czy coś - to o to chodzi?), ale ja nie zwlekałem długo z wymianą łożysk więc się nie wsłuchiwałem :). Jak usłyszałem to raz czy dwa - od razu pojechałem do mechanika. U mnie z robocizną to było 750 zł.
Jeśli u Ciebie nie szumi na biegu jałowym, możesz mieć do wymiany tylko łożyska w skrzyni przy przegubach wewnętrznych (największe w skrzyni).
Musisz namierzyć czy szum pochodzi ze skrzyni czy w układu jezdnego. Rozpędź auto, wrzuć na luz i wciśnij sprzęgło. Jak będzie szumieć to któreś łożysko w piaście masz do wymiany. Nie szumi? Skrzynia biegów.
Odpaliłem przed chwilą na zimnym silniku i rzeczywiście jest tak, że jest ciche chrobotanie, a jak się wciska sprzęgło to znika :/
Łożyska wałka głównego ;)
no to masz problem z głowy. teraz tylko odłożyć kase na wymiane bo tanie to nie jest :)
x2
Jak Ci to bardzo przeszkadza to wstawiaj auto do mechanika. Jeśli nie to podgłoś radio i zapomnij o tym :) Ja na chroboczącej skrzyni zrobiłem kilkanaście tysięcy km i dopiero jak miałem chwilę rozebrałem skrzynię i wymieniłem łożyska.
Nic się nie stanie, jak chwile z tym poczekam? Nie wybuchnie ;)? Tak wyskoczyc nagle z 2k to sie chyba nikomu nie uśmiecha :/
Ktoś wyżej pisał, że wymiana łożysk z robotą to 750 zł. Ja za same łożyska zapłaciłem 240 zł. Myślę, że koszt 500 zł za wyciągnięcie, rozłożenie skrzyni i wrzucenie z powrotem to dobra cena ;-)
Owsikk, koleżko, nie strasz kolegi, łożyska do ep3 są insze niż do d-serii :D. Ale łożyska ogólnie to koszt ok 180-200PLN za dwie sztuki. Wymiana powinna zamknąc się w 400PLN chociaż wawka toczy się swoimi sprawami.
Tylko z tymi łożyskami jest tak , że musisz je wyjąć ze skrzyni i dopiero z nimi na wzór iść do sklepu z łożyskami bo jest kilka rodzajów.
Quay
00-844 Warszawa,
ul. Grzybowska 96
Tam idziesz i Ci zorganizują :)
gruszkin, nie sugeruj się tym czym jeżdżę ;-) Przez moje ręce przewinęło się już kilka VII genów (d16v1, d14z6, k20a3 i k20a2). Cena którą podałem dotyczy łożysk w d16 - wymieniałem je w 2010 roku. Zapłaciłem 180zł za większe i 60 zł za mniejsze łożysko wałka sprzęgłowego.
Niemniej jednak faktem jest, że w Wawie może taka usługa kosztować bardzo różnie ;-)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.