Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Kupno Hondy V



ynx
29-10-12, 23:04
Witam, poszukuję hondy civic V (na VI narazie mnie nie stać) z budżetem do 6.000 ale zarejestrowaną w kraju (na dodatkowe opłaty już potem nie wyrobie) Przeglądając aukcje w necie, niby hond dużo ale mało takich co mogą zachęcić (albo zaniedbane, albo pełno TJUNINGUF) a nie o to tutaj chodzi. Wtem dzisiaj natknołem się na oferte:
http://allegro.pl/sliczna-honda-civic-eg5-1-6-v-tec-d16z6-jdm-lodz-i2751143705.html

Buda wygląda nienajgorzej, d16z6 <3, na 1 pomysł wywalić lpg, ale w technikum i pracy dorywczej jednak mogło by się jeszcze sprawdzić przynajmniej do końca szkoły. Co mogli byście powiedzieć o tym samochodzie? Jak takie d16 znosi lpg? Czy z takim przebiegiem da rade tym pojedzic rok/dwa (przebieg dzienny okolo 10-12 km wiec cudow nie wymagam) bez remontu dołu silnika, czy idzie jakoś sensownie ukryć w takim samochodze wlew lpg? Czy może lepiej szukać d15 bez gazu ? Samochód będzie mi służył parę lat, a że w hondzie jestem zakochany od 13 roku życia to szybko mam nadzieję mi się nie znudzi. Pozdrawiam. Ps. Mam nadzieję że dobry dział obrałem. Jak byście mieli ciekawe propozycje które łatwo idzie przywrocic do stanu oryginalnego ( jak tu światla, siatki ze zdarzaka i jest git) to proszę o podanie ; )

hacker120
30-10-12, 03:07
wózek fajny, d16 lpg znosi nie najgorzej więc jak troche jeździsz to lepiej sobie go zostaw, przebieg wcale wysoki nie jest jak na te lata (moja z 95 ma prawie 280 000) ii ma sie dobrze. wlew można pewnie upchnąć pod klapką wlewu paliwa, z tym że będziesz musiał do tankowania dokręcać adapter ;)

paweltdf
30-10-12, 14:22
ja bym sobie odpuścił ten egzemplarz całkowicie, kiepsko spasowany zderzak z przodu, pocięty w dodatku, brak nadkoli z przodu, środek zniszczony bardzo, nie wiadomo ile szpachli ma na masce, bo dziur po znaczku brak. Widać że ma nowy lakier, trzeba by się było spytać jak tam nadkola i progi, bo jakiś powód lakierowania musiał być

Gumka23
30-10-12, 14:39
Nie mozna tez zapomniec o oczywistych czynnosciach po kupnie auta- olej, filtr oleju, powietrza, paliwa, plyn hamulcowy, wspomagania, olej w skrzyni (bo napewno nikt nie zmienial), rozrzad z pompa wody, sworznie, drazki kierownicze, przeglad zawieszenia, bo napewno jest cos do zrobienia. A jak sam napisales 6000zl to max co mozesz dac i nie masz ani grosza wiecej, a 500zl to na ww. czynnosci Ci nie wystarczy. No chyba, ze jestes z tych co czekaja, az auto zdechnie calkowicie i mowia- "jak te Hondy sie psuja! Wszystko musze wymieniac...".

ps. Egzemplarz z linku wg mnie nie wyglada ciekawie.
ps2. Nie ma tu odpwiedniego tematu na takie pytania?

ynx
30-10-12, 15:24
Oczywiście mam budżet zostawiony na takie czynności eksploatacyjne dlatego też chce kupić auto za 6 a nie np za 8k czy 9k bez przewidzenia wydadków i mieć pewny samochód, jednak z tego co widze nie jest to tak wiele jak sie spodziewałem na samochód z tego rocznika, szczególnie z d16. Po dokładnym obejrzeniu jednak coś mi nie pasuje ta hania mam wrażenie że troche "krzywo" stoi (lewe koło chowa się w błotnik a prawe ma trochę odstępu) Niby tych hond troche jest ale ciężko wypatrzeć coś konkretnego, szczególnie z d16. Śmierdzi wam coś w tym samochodzie oprócz dziwnie małych kółek i zarysowań http://otomoto.pl/honda-civic-C26488857.html? W ogłoszeniu jest napisane "bezwypadkowy"

paweltdf
30-10-12, 15:57
Bardzo ciężko jest kupić dobry egzemplarz V gen, czas i korozja robi swoje, ja swojej szukałem kilka tygodni a wymagań nie miałem dużych, podstawą jest to żeby była bezwypadkowa i w miarę zdrowa buda, bo silnik to zawsze można zmienić, co tej VI z linku to kółka faktycznie małe, ale bł był lakierowany bo odcień się różni poza tym wygląda dobrze.

Gumka23
30-10-12, 16:12
Z tych kilku zdjec na allegro praktycznie nic nie wywnioskujesz, chyba, ze jest faktycznie szrot. Musisz wziac sobie wolne, umowic sie z kilkoma "sztukami", objezdzic z dwiema ogarnietymi osobami (ktore nie sa napalone na pierwsze auto, bo przeciez kazdy tak mial) i szukac. Czasem na zdjeciach nie bedzie wyglaskana, a na zywo okazuje sie, ze troche pracy wlozysz i bedzie dobre auto.

btw. Szukaj na forum.. klubowicze zazwyczaj dbaja o samochody i czasem mozna trafic cos fajnego. Jak nic teraz nie ma to bedzie za jakis czas...

ynx
30-10-12, 19:58
Dzieki za pomoc, właśnie teraz nawet na allegro nic nie ma ciekawego a jak sie znajdzie jakiś konkretny egzemplarz to w słuchawce tylko słysze "sprzedany" wrrr Napalony strasznie nie jestem bo samochód w razie czego jako taki mam ale marzenia trzeba by zacząć spełniać powoli mimo iz z niewielkim budżetem na start ; )