PDA

Zobacz pełną wersję : zbierzność tył



davidcom
29-10-12, 18:13
Mam koledzy taki problem ponieważ ostatnio zauważyłem, że mam scięte oponki z przodu od srodka z obu stron równomiernie. Zmieniałem ostatnio koncówke drążka kierowniczego. Myślałem ,ze obejdzie sie bez ustawienia zbierzności ale niestety. Wiec udałem sie do SKP zeby to ustawić i okazało sie że również mam lewe tylne koło źle ustawione. Chciałem żeby mi to ustawił ale co sie okazało nie mógł odkręcić tej śruby (znaczy nie chcial urwać główki).:

Zdjęcia (http://pokazywarka.pl/n52iyw/)

Jeżeli nie można odkręcic tej sruby to dlaczego zbieżność jest zła. Czym moze to być jeszcze spowodowane.

chudypiter
29-10-12, 18:31
Zaznaczoną śrubę po odkręceniu można poruszać się na lewo lub prawo w celu prawidłowego ustawienia wahacz od zbieżności. Przerabiałem temat ostatnio: śruby się pourywały przy próbie odkręcenia. Śruba w aso kosztuje ok 20 zeta. Największy problem jest z wyjęciem pozostałości po śrubie.
Proszę, może to Ci naświetli temat http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?99102-EJ9-Problem-z-tylnym-zawieszeniem-%28pomoc-blacharska%29/page3

f60
29-10-12, 20:11
Byłem na zbieżności tydzień temu i z tyłu okazało się, że własnie jedno koło jest trochę źle ustawione. Tak samo był problem z odkręceniem śruby. Gość powiedział, że chyba odpuści temat, bo nie było jakiejś tragedii z tym ustawieniem, a bał się właśnie zerwania śruby, bo jest problem żeby ją potem wyciągnąć. Przyszedł wtedy drugi i zaryzykował, zgodnie z zasadą "coś puścić musi":D i udało mu się odkręcić śrubę. Generalnie sprawa jest jednak ryzykowna. Jeśli jednak masz bardzo złe ustawienie tego koła, to będzie Ci niszczyło oponę, więc chyba nie masz wyjścia;)

davidcom
29-10-12, 22:46
nie wydaje mi sie zeby to było jakies tragicznie krzywe. Poniewaz autko mam od 3 lat i poki co nie zauważyłem zeby krzywo zjadalo opony. Z przodu zjadło mi do łysa w 2 miesiace oczywiscie nie całe tylko od środka. U mnie własnie tak samo mechanik bał sie tego ruszyć. popsikał WD, pobił młotkiem ale nie chcial na chama ciągnąć. Pewnie bedzie musiec tak zostac jak jest. Pourywane łebki też już przerabiałem przy okazji wymiany amortyzatorów z tył. Myślalem, że z przodem bedzie wiecej problemów ale jednak odwrotnie . Na 4 tuleje w wahaczach poprzecznych musialem 3 wymienic. bo łebki się urwały i oczywiście sruba zapieczona w środku. Dzieki za odpowiedzi