Zobacz pełną wersję : Zużycie kierownicy.
Jestem w trakcie kupowania Civica. Dzisiaj oglądałem egzemplarz z 1999r (przebieg licznikowy 128000), który miał bardzo zużytą kierownicę - praktycznie bez "bieżnika", w górnej części guma obracała się wokół pręta.
Kiedyś gdzieś czytałem, że szybkie wycieranie się kierownicy to była wada fabryczna w jakimś niewielkim procencie 5D. Jak to faktycznie jest? Przebieg kręcony czy jednak normalka w 5D?
Poza tą kierownicą nie mam się do czego przyczepić, tapicerka i plastiki w idealnym stanie, nakładki na pedałach i gałka zmiany biegów z minimalnymi śladami używania. II wł, polski salon.
Pozdrawiam.
Ja jak kupowalem swoją przy przebiegu 114tys to kierownica nie byla bardzo wytarta tylko delikatnie tak od godz 9 do 11 teraz mam 140 tys i nadal to miesce jest bardzie zuzyte od reszty ale to wina mojego "stylu" krecenia kierownicą, mamówilem wujka na honde i kupił taka jak moja tyle ze z przebiegiem 160 tyś i u niego kierownica byla w gorszym stanie niz moja prz obecnych 140tys moze jego auto bylo bardziej krecone po miescie albo jedzila kobieta z pierscionkami na palcach a to ponoc bardzo niszczy koło kierownicy, natomiast o odklejenu gumy wokół preta to nie powiem nic bo ani u mnie ani u wujaszka nie ma takiego czegoś
bilet44007
28-09-07, 20:32
Siemka jeżeli kierka jest mocno starta przy takim przebiegu to lipa u mnie jest 150tys i jest prawie nowa to wszystko tez zależy od stylu jazdy ;) jeżeli reszta jest ok a kierka starta to czemu nie posprawdzaj reszte silnik zawias czy nie była bita itd kierownica tylko skrecasz
Z moich obserwacji wynika, ze kierownica w wersjach przed liftingiem byla lepszej jakosci niz po. W mojej MA8 '96 przy przebiegu 140-150 kkm, kiedy obszywalem kierownice skora (teraz ma 217 kkm), miala doslownie "lekkie" slady zuzycia "pod lewa reka". Natomiast w MB2 '99 teraz jest ok. 150 kkm a kierownica... jest tak wytarta, ze ktos moglby powiedziec "auto ma chyba 250 kkm!" (a przebieg oryginalny, auto z salonu). Guma "pod lewa reka" po prostu luszczy sie kruszy, rowniez odkleila sie w jednym miejscu i mozna nia lekko "obracac". Wyglada to fatalnie... ale coz.
Dlatego jak widze 5D po lifcie i przebieg np. 120-150 kkm i wytarta kierownice, to wcale nie podejrzewam od razu, ze licznik byl krecony. Skupiam sie na silniku i blachach, wnetrze zawsze sobie mozna odswiezyc.
okruch,
Czy to wada fabryczna? Raczej takich uzyli materialow i tyle. Ale twoja teoria moze oczywiscie byc prawdziwa.
Pzdr.
witaj
to moze byc wada modelu
jak kupowalem swoja trzy lata temu miala 66 tys km!!! a kierownica wygladala jak po 200 tys.
W nowszych civach kierownice byly robione z bardziej miekkiego materialu jakby mialy ciut wieksza srednice ale guma jakby zbyt miekka byla. u mnie prawa gorna czesc tam gdzie kierowca trzymal najczesciej byla wytarta i odklejona od preta. na pewno jest wygodniejsza w uchwycie.
Sam zaobserwowalem ze jak auto stalo na sloncu w upale to potem od nagrzania rece byly czarne a potracie takiej rozgrzanej kierownicy powodowalo luszczenie sie zewnetrznej warstwy. Bardzo latwo wiec ja uszkodzic i wcale nie musi to byc wina przebiegu.
Kupielm uzywana kierownice od modelu z 1997 r. Wyglada jak nowa ale jest twardsza mniej poreczna, jakby cinsza w obwodzie i ... nie zuzywa sie wogle... A stara kierownica lezy w garazu... moze dam ja do obszycia skora i naprawy.... albo sprzedam:)
Auto sprawdz ale ta kierownica do konca sie nie sugeruj.
pozdrawiam
ja mam 240 tyś i jest bardzo wytarta i kreci sie wokół pręta. Autko jest z polskiego salonu i kiera jest bez poduchy i wydaje mi sie że to moze być jeden z powodów krecenia sie wokół preta ponieważ ma ona 3 ramoina i w dodatku skierowane w dół wiec jest bardzoej podatna na ugięcia. Tak mi sie wydaje ale może sie myle. jeśli tak to sory.
generalnie z moich obserwacji wynika, ze wieksze zużycie zaczyna sie pojawiac/przyspieszac po jakis 160kkm
pod warunkiem, ze nikt nie dodaje do tego jakiejs blokady na kiere....
Slawkowski
28-09-07, 21:08
jak kupowalem swoja trzy lata temu miala 66 tys km!!! a kierownica wygladala jak po 200 tys.
dokladnie, ja swoje kupilem z przebiegiem 67 tys. km (koniec lipca br.) i wlasnie jedynie kierownica dala mi do myslenia (wydawala mi sie zbyt zuzyta), ale teraz po 3500 km jakie zrobilem po kupnie wydaje mi sie, ze autko ma rzeczywiscie taki przebieg.... nie wydaje mi sie, zeby ktos zmienial kiere na bardziej zuzyta :) teraz czytam ten temat i tylko utwierdzam sie, ze kiera w tych modelach mogla rzeczywiscie szybko sie zuzywac.
a ja mam przebieg 230kkm i jest lysa na maksa i przy lekkiej wilgotnosci powietrza łuszczy sie jak diabli.... nie przejmowalbym sie tym tylko sprawdzil stan fury i tyle
W każdej H którą widziałem kierownica najbardziej wytarta jest na godzinie 12... lansiarze ;) Ja mam rzekomo 150k km i kiera oczywiście najbardziej zjechana u góry, ale nie do glacy. Nie obraca sie na pręcie (model przed liftem) ale w modelach po lifcie często widziałem taki defekt. Koleżanka posiada angielke '99 o przebiegu 70k km (ma ją od nowości), kierownica i środek wyglądają jak z salonowego auta, zero jakiegokolwiek zużycia czy wytarcia :agent:
Ja swoja mam sprowadzoną i na zegarze miała 130kkm.Ale czy tyle ma?Osobiście wątpię.Niby środek super zadbany kółko leciutko wytarte na " za piętnaście trzecia" i niczego się doszukać nie mogę bo wszystko gra.Ale przecież w Niemcowni tak jak z reszta wszędzie się jeździ i takie powiedzmy 200kkm na 9 czy 10 lat to wydaję się normą.Koleżanka ma angielke z salonu rok 99.Ma pewny przebieg w tej chwili 210kkm i kierownice ma też delikatnie wytartą tak jak ja.Wydaję mi się że stan kierownicy jest ważny ale nie decydujący.Pomiar ciśnień na garach przed kupnem ale po wymianie oleju.Na własny koszt.Żeby wykluczyć różne "doktorki" inne uszczelniacze.Inna sprawa że jak już kółeczko obraca się na drucie to ja bym nie podchodził.Przecież aż tak mało naszych angieleczek nie ma na świecie do sprzedania :d Pzdr
A jak sobie z wymienionymi wadami radzić? Na wytarcie to pewnie można obszyć skórą a na luzy na pręcie? Czy też pozostaje tylko wymiana? Ale to pewnie będzie kosztowne bo nie wiem na ile jest sens wymieniać na tak samo używaną.
A jak sobie z wymienionymi wadami radzić? Na wytarcie to pewnie można obszyć skórą a na luzy na pręcie? Czy też pozostaje tylko wymiana? Ale to pewnie będzie kosztowne bo nie wiem na ile jest sens wymieniać na tak samo używaną.
Czytalem gdzies, ze ktos kleil kierownice (gume do preta) wpuszczajac klej strzykawka z cienka igla. Ponoc zdalo egzamin, choc nie wiem na jak dlugo, dziurki byly niewidoczne i nic nie wyplywalo na zewnatrz.
Moim zdaniem lepiej obszyc skora.
Slawkowski
29-09-07, 13:46
Moim zdaniem lepiej obszyc skora.
wlasnie o tym mysle, ale czy na tyle skora bedzie trzymac, zeby kiera nie obracala sie na okolo preta...... ( ?? ?? ?? )
wlasnie o tym mysle, ale czy na tyle skora bedzie trzymac, zeby kiera nie obracala sie na okolo preta...... ( ?? ?? ?? )
Tego nie wiem. Ale zawsze mozesz najpierw podkleic a pozniej obszyc.
http://images30.fotosik.pl/90/21dfde3918e1b116m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=21dfde3918e1b116)http://images26.fotosik.pl/90/ddf0bde8e57e06c9m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ddf0bde8e57e06c9)http://images25.fotosik.pl/90/45252a580ff8dc2em.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=45252a580ff8dc2e)
w mojej d15z3 z '96 po przejechaniu 148tys kierownica wyglada idealnie.. widac sporo zalezy od wlasciciela.. reguly nie ma.
pierwszy post, witam w gronie! ;]
hihihi... Gruszka wrzucil moja fotke ;)
Ja przy 140.000 mialem lekko wytarte na godzinie 10. Autem jezdzil wczesniej moj ojciec, pozniej ja - oboje mamy nawyk krecenia w miejscu 1 reka w tym wlasnie miejscu na kierze wiec to od tego. Jednak bylo to miejsce lekko wyslizgane ale bez tragedii. Na pewno nic sie na precie nie ruszalo.
Gruszka madrze mowi - wstrzyknac jakis klej mordoklej :D a potem obszyc skorka. Kiera w skorce to calkiem inna jazda ;)
hihihi... Gruszka wrzucil moja fotke ;)
Bo masz profi obszyta kierownice :hinczyk:
Slawkowski
30-09-07, 18:35
hihihi... Gruszka wrzucil moja fotke ;)
ile taka przyjemnosc obszycia skora kosztuje ???
ja zauwazylem, ze kiera u mnie sie wyciera, zwlaszcza jak jest cieplo i sie lapa spoci, moze niektore egzemplarze rzeczywiscie takie mialy :/
Gruszka -> dziekuje :speszony:
Ja placilem jakies 2 lata temu 180 zl. Kiera jest najdrozsza, robilem jeszcze mieszek lewarka skrzyni biegow (30zl) i podlokietnik (30zl). Wszystko 1 rodzaj skorki z biala nitka.
Nom rexiowi fajnie wyszlo, ale i tak Gruszka byles prekursorem takiej zmiany :) Sam wklejalem wszedzie Twoja fote gdzie tylko dalem rade bo tez mialem takie plany :) Moze wciele je w zycie w nowym autku :) Co do zuzycia kiery w 5D przed liftem, to miales racje, tam ciezko zedrzec fakture kierownicy.
rafaelloo31
14-02-08, 14:45
witam-mam podobny problem z kiera i pytanie -czy obszyc czy wymienic.jezeli chodzi o obszycie to wlasnie zdarlem skore ktora byla obszyta bo juz mnie rece bolaly od zaduzego obwodu kiery-do kitu sie jezdzilo.Facet obszyl gruba skora,wygladalo cacy -jak orginal ale kiera byla gruba jak cholera i teraz jest zupelnie inna jazda ale pojawil sie problem wytarcia i naciec ktore gostek zrobil zeby pochowac szwy-poradzcie czy wymienic czy obszyc a jak obszyc to gdzie i czym zeby znowu nie byla gruba-pozdro
witam-mam podobny problem z kiera i pytanie -czy obszyc czy wymienic.jezeli chodzi o obszycie to wlasnie zdarlem skore ktora byla obszyta bo juz mnie rece bolaly od zaduzego obwodu kiery-do kitu sie jezdzilo.Facet obszyl gruba skora,wygladalo cacy -jak orginal ale kiera byla gruba jak cholera i teraz jest zupelnie inna jazda ale pojawil sie problem wytarcia i naciec ktore gostek zrobil zeby pochowac szwy-poradzcie czy wymienic czy obszyc a jak obszyc to gdzie i czym zeby znowu nie byla gruba-pozdro
widzisz, a trzeba bylo najpierw popytac a nie psuc kiere, jak byla ladna kiera to na pewno nie jeden z nas wymienil by sobie na ta twoja... ja np zbieram kase na to zeby obszyc kiere i podstawowy warunek to to ze bedzie grobsza...
rafaelloo31
14-02-08, 17:03
to dawaj zamieniamy sie a j ci zaplace za obszycie mojej-nie ma problemu:)ja chce cienka nie gruba:)jak cos to dzwon 0504133635-nara
to dawaj zamieniamy sie a j ci zaplace za obszycie mojej-nie ma problemu:)ja chce cienka nie gruba:)jak cos to dzwon 0504133635-nara
teraz to ci sie chyba to nie oplaca, obszycie to 200-350zl
teraz to jedz na szrot lub w dziale gileda poszukaj(np u szymoina septika) zwyklej kiery w dobrym stanie(oczywiscie bez obszycia)
rafaelloo31
14-02-08, 17:26
stary bez urazy ale o to sie nie martw czy mi sie oplaci czy nie:)ja nie mam czasu za tym lazic wiec jak chcesz to ci zaplace za obszycie i mozemy sie zamienic-moja kiera jest z poducha civic 5d anglik rok 2000-jak masz taka kiere i jest w ok stanie to ja jestem za:)pozdro-ps mam znajomego co cale wnetrze auta obszywa za 600zl wiec mysle ze za kiere nie wezmie wiecej niz 100:)
wracajac do pierwszych postow. honda mojego ojca,5d 1.4, rocznik 2000 , kupiona przez niego jako nowa w salonie, teraz ma przebieg 132tys km i kierownica jest mocna "wyswiecona", wczesniejszy egzemplarz przedliftowy rowniez kupowany jako nowy w aso przy przebiegu 120tys km nie wykazywal wytarcia kierownicy.
Potwierdzam, u mnie niewiele ponad 100 tys jak kupowałem i kierownica była mocno styrana - teraz 70 tys później jest jeszcze gorzej.
Moje auto jest w rodzinie od 1997r. Rodzice kupili ja jako noweczke w salonie hondy. Teraz jest moja. Przebieg 120tys, kierownica starta i na gorze obraca sie wokol preta. Te ostatnia wade to ja zrobilem pewnego goracego dnia guma poprostu sie odkleila od preta. Mysle ze uzyto kiepskiego materialu do zrobienia kierownicy i stad te problemy.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.