Zobacz pełną wersję : Wielki problem !!
Witam, problem mój polega na tym że miałem rezerwe paliwa myślałem że szarpie z braku benzyny wiec na stacje podjechałem orlen zatankowałem za 100 i jechałem dalej ale dalej szarpał na 1 , 2 , 3 biegu od zera, albo 2 - 3 tyś szarpie jak mu depne do dechy i przerywa i nie chce jechać a jak już się wkręci powyżej trzech tysięcy to daje rade normalnie i targa bez szarpania, mało tego od 2 dni rano nie mogę go w ogóle zapalić, kręci kręci kręci i nie daje rady dopiero po jakiś 5 minutach powoli zaczyna łapać i zapala ale przerywając... powiedzcie mi co to może być bo plany na weekend są tylko hanka nie sprawna zabardzo. silnik to D15Z6 , Proszę o pomoc.
wymień sobie filter paliwa ja tak zrobiłem to szarpanie ustało jest on w komorze silnika pod VIN'em jc ;]
Muzyk-Grzes
26-10-12, 17:42
Zazwyczaj zapłon ,zacznij od kabli wyciągając w trakcie pracy silnika pojedynczo każdy z nich, jeśli po wyjęciu któregoś silnik nie przygaśnie (nie będzie zmian) to będzie wiadomo że to zapłon. Może to być też kopułka aparatu zapłonowego lu palec rozdzielacza. Warto ściągnąć kopułke i przeczyścić styki. Ewentualnie przy kablach warto sprawdzić świece zapłonowe.
Możliwe też że przytkał się filtr paliwa, ale zacznij od zapłonu jak to nic nie da to bedziemy myśleć dalej.
Filtr paliwa wymieniłem i dalej to samo ale nie próbowałem w jezdzie tylko w garażu...
ok to będe patrzył na ten zapłon.. świeczki też wyciągać ?
tak jak mówiłeś sprawdziłem kable i po wyjęciu każdego z nich przygasał silnik tak że pewnie to nie jest wina tych kabli
Muzyk-Grzes
26-10-12, 18:19
Tak sprawdź jak wygladają świece i wyczyść styki w kopułce aparatu.
prawdziłem kable i po wyjęciu każdego z nich przygasał silnik tak że pewnie to nie jest wina tych kabli
Muzyk-Grzes
26-10-12, 18:23
Jak w trakcie pracy silnika wyjmowałeś kable i cie żaden nie "kopnął" to kable masz OK. Sprawdź świece, na wszelki wypadek przeczyść szczotką drucianą końcówki no i kopułke aparatu.
Okey zaraz się za to zabiore ;) a na coś uważać przy czyszczeniu kopułki ?
Też obstawiam zużyty palec i styki w kopułce.
Ps cieszcie się że przy takim zdejmowaniu kabli nie spaliło wam cewki bo tego się nie robi.
dobra to tak , te styki co są w tej plastikowej kopułce przeczyściłem ale w sumie jest to samo co było... wiec nie wiem już a ten palec to gdzie jest ? :)
vnv_nation
26-10-12, 20:07
https://www.google.pl/search?q=palec+kopulki&hl=pl&prmd=imvns&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=W9GKUMiHGojXsgatsIGgBg&ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=1152&bih=566 10 sekund szukania w google
już to ogarnąłem gdzie jest, ale jego też się jakoś czyści czy wymienia ?
Mam taki sam problem ale u mnie normalnie odpala, na ssaniu pracuje normalnie, dopiero po rozgrzaniu przerywa w czasie jazdy... (wymienione kable zapłonowe, świece, filtr paliwa, pompa paliwa i był podmieniany aparat zapłonowy) no i ciągle to samo dławi się przy dodawaniu gazu taj jak by nie palił na jeden cylinder...
Muzyk-Grzes
26-10-12, 23:30
Jest jeszcze taka możliwość jak główny przekaźnik inaczej nazywany przekaźnikiem pompy paliwa KAMIL21 poszukaj tematów na forum i przelutuj sobie.
Wiem jak to zrobić bo robiłem to kilka miesięcy temu dlatego wyeliminowałem tą usterkę na starcie i nawet o niej nie wspomniałem :/ muszę sprawdzić
No to ja już sam nie wiem co to może być i od czego. Ten palec jakoś da się sprawdzić ? czy przeczyścić ?
Przeczyść styk na palcu papierem ściernym (proponuję 360) aż nie zniknie biały nalot, tak samo zrób ze stykami w kopułce i może coś to da ;)
No przeczyściłem nawet się poprawiło w sumie, ale dalej rano nie chce zapalić, dopiero po 5 minutach kręcenia pali... :/
Może to wina świec, kiedy były wymieniane? a Gdzie kolega paliwko tankuje?
Muzyk-Grzes
28-10-12, 17:05
A ja już obstawiam kopułke i palec, skoro po czyszczeniu się poprawiło to oznaczać to może że są już zużyte. Najlepiej było by podmienić aparat na sprawny jeśli poprawi to pracę silnika to trzeba zużyte elementy wymienić.
Świece własnie wyciągałem były straszne przerwy a z tego co mi wiadomo to w większości silnikach hond przerwa miedzy swieczkami powinna być 1,1mm a powiedzcie jutro jade kupić w sumie świece to jakiej firmy, mysle żeby mi jeszcze jakiś meches ustawił wyprzedzenie zapłonu... ale czy to może być wina tego że nie chce zapalić jak dłużej postoi ? tzn czy to może być aż taka wina świec ?>
Maniek19855
28-10-12, 19:34
Jeżeli o firmę polecam Denso i NGK,mogę być świece..... a jak masz możliwość od kogoś pożyczyć świece to weź zobacz jak będzie jeździł na innych.... bo jak sie okaże,że świece dobre itd... może być drobnostka :/
Kolega ma problem z odpalaniem i pracą na zimnym silniku przede wszystkim. Ja bym obstawiał tu pompę paliwa. Silnik zimny chodzi na ssaniu i także przy odpalaniu potrzebuje większej dawki paliwa, której pompa nie daje rady natłoczyć, dlatego długo kręci nim paliwo dojdzie, a na ssaniu zbyt mało daje. Kolego, poproś kogoś znajomego by kręcił silnik, a sam zdejmij wąż idący do listwy wtryskowej i czy paliwo mocno sika, bo wymienisz połowę osprzętu bezsensownie za chwilę (choć świeczki warto zmieniać, a stare zawsze możesz wozić w rezerwie). Druga rzecz, która mi przychodzi do głowy do przekaźnik pompy, ale to raczej ostateczność, bo on działa albo nie działa w ogóle z reguły
Muzyk-Grzes
28-10-12, 21:03
Silnik zimny chodzi na ssaniu i także przy odpalaniu potrzebuje większej dawki paliwa, której pompa nie daje rady natłoczyć
O tym ile paliwa dostaje silnik decyduje ECU i podaje go poprzez wtryskiwacze, gdyby pompa nie dawała rady natłoczyć paliwa do listwy wtryskowej było by to czuć w całej "rozpiętości" pracy silnika a nie tylko na ssaniu.
dlatego długo kręci nim paliwo dojdzie, a na ssaniu zbyt mało daje.
Po to jest główny przekaźnik,zwany tez przekaźnikiem pompy paliwa że pompuje benzynę po przekręceniu kluczyka żeby stworzyć ciśnienie w listwie wtryskowej.
Kolego, poproś kogoś znajomego by kręcił silnik, a sam zdejmij wąż idący do listwy wtryskowej i czy paliwo mocno sika
Zdecydowanie nie polecam takich metod, od sprawdzenia ciśnienia w układzie paliwowym są odpowiednie narzędzia ,ewentualnie delikatne poluzowanie śruby na filtrze paliwa.
przekaźnik pompy, bo on działa albo nie działa w ogóle z reguły
....pewnie nie działa w ogóle.....najlepiej to go wywalić bo jest zbędny
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.