Zobacz pełną wersję : stuki w silniku D16Z9
Witam. Mam problem z silnikiem. W sobotę jeżdząc po mieście nagle zaczęło coś stukać czy grochotać tak jakby. Słychać wyraźnie tylko przy do dodawaniu gazu od około 3k obrotów. Jest to jak narazie dosyć ciche ale chciałbym to od razu zrobić żeby było mniej problemu, tylko nie moge wyczaić co to jest. słychać to bardziej jak jest silnik rozgrzany.
trochę danych:
Silnik D16Z9
przebieg 210.000
zawory regulowane kilka tys. wcześniej i dla pewności wczoraj też
zmierzone ciśnienie oleju 5.5 bara
Z góry mówie że nie nagram filmiku bo nie mam dobrego sprzętu a tym co mam to nie słychać na filmie tego
a znasz to?? puk puk, kto tam ??
przywitaj się w odpowiednim dziale... a jeśli chodzi o stuki, może być to któraś panewka lub pęknięty pierścień.
No ja właśnie myślałem o panewkach, ale korbowodowych, bo nie wiem czy sie nie myle ale jakby były zużyte panewki główne to by ciśnienie oleju było małe, a czy korbowodowe mają wpływ na ciśnienie? A, i też ciśnienie w cylindrach mierzyłem i jest tak: od rozrządu - 14, 13, 13, 12
Yotomeczek86
26-10-12, 01:55
Kompresja to ma takie znaczenie że go nie ma wcale w przypadku uszkodzonych panewek ;] Zapewne masz tą przypadłość co ja - wywalone korbowe panewki, wał po dupie też dostał. Jak wymienisz na pałę panewki to zacznie stukać albo głośniej albo się obróci. Jak głowica sprawa, szukaj dołu silnika nie stukającego, wymień pierścienie i panewki (jak trzeba te panewki wymień, dobrze spasować itp)
To ja sie dołacze zeby nie zakladac nowego tematu. Zdarzyło mi sie to jeden raz, mianowicie po odcince i puszczeniu gazu, slychac bylo niepokojacy metaliczny dzwiek grzechotki. Po wcisnieciu sprzegla i puszczniu dzwiek ten juz nie wystapił. Od tamtej pory jezdze w roznych zakresach obrotow i dzwiek ten sie nie poawił, choc odcinki unikam. Co to moze byc? Pierscienie? Bo nie bardzo przypomina to dzwiek panewki.
Moze spalanie detonacyjne? :)
Po puszczeniu gazu? To chyba raczej spada z obrotów bez spalania.
Tak, obrócona panewka .
Ciśnienie oleju, masz na myśli kompresję tak?
U mnie też coś stuka i grzechocze. Na wolnych, i przy dodawaniu gazu. Podczas stałej jazdy nie słychać tylko dopiero po dodaniu gazu (ew na wolnych grzechocze). CO TO MOŻE BYĆ? Panewka?
nie.... wywalony napinacz rozrządu ;) Sam sobie zdiagnozowałem ;) Ludzie, nie macie jak nagrać dźwięku, to jak możemy coś poznać z opisu? Potem będzie, kupiłem drugi blok silnika, a okazało się, ze w poprzednim tylko zawór się rozregulował. Na forum ciężko sprezentować co stuka. Bo zazwyczaj jest tu tak: "Halo! Mam problem coś stuka w silniku!" "Panewka". Dla każdego jak widać stukanie będzie tutaj panewką ;)
Zwykle jak słyszę że ktoś mówi że mu stuka to mówię że opcji może być miliard ale jak komuś stuka od 3 tysi i ma kompresję 5,5 to to nie jest za duży luz zaworowy czy inny wtryskiwacz
i też ciśnienie w cylindrach mierzyłem i jest tak: od rozrządu - 14, 13, 13, 12
on kompresji nie ma 5,5 tylko zapewne chodziło mu o ciśnienie oleju dawane przez pompę oleju, a kompresje ma taką jak napisał - od rozrządu 14-13-13-12
Ciśnienie oleju na zimnym to ok 6 bar, na rozgrzanym ok 1 bar. No to kompresja i ciśnienie w normie, czyli wiemy że silnik nie jest zarżnięty, ale panewka może się obrócić nawet przy chwilowym zaniku smarowania bądź obciążaniu silnika na zbyt niskich obrotach, niedogrzanym oleju itp. . W każdym razie jak słyszałem zajechane panewki to zaczęło się od tego że pukało od ok 3 tys obrotów a potem już było tylko gorzej... Ale nie ma co demonizować, nagraj filmik twórco tematu i będzie jakiś pogląd :)
próbowałem nagrać film ale nie słychać na nim tego, jest to za ciche. znalazłem filmik na youtube co właśnie bardzo podobny hałas jest, tyle że dużo głośniej i właśnie miał zużyte panewki: http://www.youtube.com/watch?v=G6T3s4_wSV4
W sobotę rozdejmuję i sprawdzam jak to wygląda
Panewki korbowodowe zmienione, wał jest dobry. Silnik chodzi ładnie i cicho. Panewki na drugim korbowodzie zniszczone.
http://img248.imageshack.us/img248/7392/20121111006.jpg
Yotomeczek86
11-11-12, 14:54
Ale niee Saiti nie panewki ;) Wał nic nie dostał, aż mi się wierzyć nie chce... Te panewki to jakaś masakra... Pomierzyłeś korbę i wał ?
No jak wyjąłem te panewki to od razu pomyślałem że zaraz wał do szlifu ale zmierzyłem i wyszło że jest jeszcze dobry, już nie pamiętam wymiarów ale bardzo mało zjechany
To i tak nic, u mnie dwie panewki po wyciągnięciu pękły w pół ;D
No jak wyjąłem te panewki to od razu pomyślałem że zaraz wał do szlifu ale zmierzyłem i wyszło że jest jeszcze dobry, już nie pamiętam wymiarów ale bardzo mało zjechany
czym mierzyłeś ten wał?
czym mierzyłeś ten wał?
http://img38.imageshack.us/img38/4696/220pxmessschieber.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/38/220pxmessschieber.jpg/)
;)
nie nie, nie jestem taki głupi, mierzyłem mikrometrem
Znaczy wyciągałeś do pomiaru? Jakie panewki wrzuciłeś?
tylko korbowodowe, główne tylko obejrzałem, jak znowu coś zacznie źle chodzić to zrobie cały remont, puki co chodzi ładnie i cichutko, jak coś sie spieprzy to płakać nie będę
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.