Zobacz pełną wersję : sportowy walek rozrzadu od Swiatka
Bartas29550
25-09-07, 20:14
co o tym myslicie, ma moze ktorys z kolegow ma zalozone.
podzielcie sie wrazeniami, spostrzezeniami
zastanawiam sie nad zakupem i prosze Was o pomoc i rade
ma d14z2
tu jest link z oferta i wykresem z hamowni
http://www.swiatek.com.pl/walkisportowe.php#honda
zastanawiam sie nad zakupem
nie zastanawiaj sie, bo nie ma nad czym. swiatek robi dobre walki do malucha, a zadowolonych/niezadowolonych uzytkownikow (z roznych powodow) jest mniej wiecej 50/50, a to chyba nie jest dobra rekomendacja. szkoda kasy na takie wynalazki. masz silnik do dupowozu, wiec woz sie nim i nie dlub, bo nie ma w czym.
oj niegrzecznie markos, nie tylko seria B nadaje sie do dłubania:).Ale faktycznie jesli chodzi o wałki itp. to sugeruję sprawdzone marki a wczesniej w ogole pobawic sie w powietrze(wdech/wydech jesli rozumiesz co mam na mysli:) )
wałki do d14 przed zrobieniem innym, prostszych modów to IMHO pomyłka
Bartas29550
26-09-07, 08:43
proste mody tzn jakie bo najprostrze juz zrobilem dolot na lato cai zima shorta,
wydech 4-2-1 na 2 calach i 2 przelotach przelotach, teraz grzebie ze skrzynia krotkie przelozenia i opcje sie koncza,dlatego mysle o tym walku,ale opinie sa podzielone w sieci wiec pytam Was moze ktos zalozyl do swojej Haneczki i powie jak ona na to zareagowala i co wlasciciel zauwazyl i czy poleca jakby mial mozliwosc powtorzenia tego zabiegu
w razie jakis rad prosze wziac pod uwage ze mam d14z2 po lifcie z obd2b :/ wiec przeszczepy glowic,kolektorow dolotowych itd odpadaja
no to moze po skrzyni pora pomyslec nad sprzegłem ze spiekami?kołem zamachowym?
no to faktycznie wałki możesz robić tylko pytanie - czy odczujesz różnicę.....
mam d14z2 po lifcie z obd2b
przeszczepy glowic,kolektorow dolotowych itd odpadaja
nic nie odpada tylko trzeba grzebac, mozliwosci nieogarniczone.walki od swiatka lubia sie wycierac.
lepiej jak zrobisz cala gorena inna z przejscowka na obd1 i tyle.nie wiem co i ile mozna zrobic w 1.4 bo zadko ludzie decyduja sie na grzebanie w tym silniku co zreszta nie dziwi bo to nie jest dobra baza
Ja bym się wziął za przekładke głowicy na VTEC-a :) ps. mam kompa od D16Y8 na zbyciu czyli komp z obsługą VTEC-a pod OBD2 :aloha: sprawa do dogadania ;)
pozatym mając głowice od VTEC-a możesz sobie poszukać wałków np. skunka...
Ale przydałoby się znaleźć górę od Y8... byłoby prościej...
Ale przydałoby się znaleźć górę od Y8
powodzenia...
to teraz kolej na przekładke na D16...
dłubanie D14 to rzeźba w... brązie.
Faktem jest że na D14 chyba nikt jeszcze mini-me nie położył. Ale co szkodzi być oryginalnym ;)
grabowski robi dobre wałeczki , pogadaj z qowaxem
grabowski robi dobre wałeczki , pogadaj z qowaxem
dobry=trwały także....
więc trzeba i to brac pod uwage....
nie mówię, ze są nietrwałe... (nie mam podstaw....)
tylko, ze nie ma o nich wiadomosci"podłuższym przebiegu"
a to bardzo wazne.....
ano jest trochę tekstów o wałeczkach grabowskiego na forum crxów, tam sporo chłopaków pomontowało to i są zadowoleni. można u nich w razie potrzeby zasięgnąć języka.
pomontowało to i są zadowoleni. .
kiedyyyyy???????
bo jeżeli wałek sprawuje sie tak samo po 30-80kkm to fajnie (bo spore sa przyrosty)
co innego jak nie....
legitymuje sie ktos wiekszym przebiegiem niz 20-30kkm na tym?
ps. 20-30kkm to bardzo malo.... ale czasem juz ppo tym przebiegu zaczyna sie cos dziac...
generalnie przebiegi nie przekraczają 15-20 tys. ale jak do tej pory sprawują się dobrze. Poczekamy na jakiś test długodystansowy i wtedy będzie można wyciągnąć więcej wniosków, ale jak dotychczas jest OK.
do crxa moze i te walki maja jakis sens ale wsadzac to do b7 mogac zmienic glowice na z6 jest zupelnie pozbawione logiki
a tu pada moje pytanie- czy jest sens montażu wałka od Grabowskiego do autka po mini me b2=>b7+z6?? Ile to może dać i czy warto w to inwestowac??
no po ostatnim wyniku osiągniętym na z6, to można się zastanowić. Tu jest link z honda techu,
klik (http://www.hondatech.pl/viewtopic.php?t=4390&start=30)
gdzie już jest o tym dyskusja, z d16z6 wycisneli 156 koni i 162 Nm! ładny wynik.
Tylko że ZTCW to te wałeczki od Grabowskiego nie są same odpowiedzialne za te przyrosty. Np. W D16 CRX była też mocno podniesiona kompresja, liźnięta głowica i podstawowe bolt-ony.
wiadomo, bez obrobionej gowicy i podstawowych modów nie ma co liczyć na mega przyrosty..
może nie chodzi tu o mega przyrost ale 10KM by w zupełności wystarczyło :)
może nie chodzi tu o mega przyrost ale 10KM by w zupełności wystarczyło :)
10 KM ale za ile?
no z tego co słysze to koszt rzędu 800zł- większe przyrosty można uzyskać po obróbce głowicy która kosztuje około 1300zł. z tego co wyczytałem to na d15VTEC wyciśli 152km- to już naprawde dużo- jak na N/A :)
no z tego co słysze to koszt rzędu 800zł- większe przyrosty można uzyskać po obróbce głowicy która kosztuje około 1300zł. z tego co wyczytałem to na d15VTEC wyciśli 152km- to już naprawde dużo- jak na N/A :)
d15VTEC na seryjnym wałku moze sie hamowac na 146KM - za 800+1300zł mniej....
a to d15b nie ma 130KM przypadkiem?
d15VTEC może oznaczać 1.5 (d15b2/d15b7/d15b8) z głowicą od d16z6
ale z tego co mi się wydaje uśrednione wyniki w d15 +z6 to około 130km a pomiedzy 146 albo 152 to juz chyba duza róznica?? A widomo że raczej nikt nie robi głowicy z z6 bez dobrego wydechu i dolotu...
Średnio stockowy wynik to ok. 120 KM. Sama głowica, plus proste mody to 130 bedzie. Ale pow. 140 to już trzeba sporo więcej zrobić, natomiast pow. 150 to już pełna obróbka głowicy i jakiś wałek musi być.
hmm d15 vtec narazie co udalo sie osiagnac
http://img20.imageshack.us/img20/4161/qowax2lo9.jpg
a crx jezdzace na walkach
poosh od marca 2007
cezar od kwietnia 2007
pat106 od stycznia 2007
ŁADNE WYNIKI :aloha:
choc strasznie duzo tych KM bez strojenia........
ps. przebieg podawany w "miesiącach" to duzo nie daje...... :)
ja osobiscie na walkach zrobilem okolo 12tys km, na glowicy GMS okolo 16tys km.
silnik w miedzyczasie byl rozbierany, na zrobienie pierscieni i panewek - walki i glowica wygladaly jak swiezo zlozone, bez oznak zuzycia.
na setupie w d16z5:
http://patrix.chlip.com/crx-wawa/dyno_run_150.jpg
zrobilem okolo 5tys km. niezbyt wolnej jazdy ;)
jesli ktos ma ochote pobawic sie w mocne NA by GMS to polecam.
Ja się bardzo mocno :d zastanawiam nad wałkiem od Grabowskiego, z tym że na seryjną głowicę, bez żadnych dodatkowych modów. Mam nadzieję że te 10koników przybędzie. Myślę że na początku miesiąca będę zakładał. dam znać jakie wrażenia, no i wykresik z hamowni :aloha:
Bartas29550
16-11-07, 10:52
i jak tam Sławku założyłeś już ten wałeczek??
pochwal się co i jak :aloha:
z powodu braku funduszy :( inwestycja przesunięta do wiosny. ;)
jak założę, to na pewno się pochwalę :d
ja mam założone waleczki z b16 - bo ktos kiedys zarzucil teorią, że są ostrzejsze od tych z b18 i przez to bedzie dluzszy czas otwarcia zaworów....
w praktyce po zalożeniu jakos nie poczułem róznicy, ale moze cos tam drgneło. :aloha:
zastanawiam nad wałkiem od Grabowskiego, z tym że na seryjną głowicę, bez żadnych dodatkowych modówz dupy pomysl
w praktyce po zalożeniu jakos nie poczułem róznicyw praktyce to rownie dobrze mogles go oslabic. seryjny stopien sprezania raczej nie jest dostosowany do walkow o dluzszym otwarciu i wyzszych wzniosach.
adamos - zrobiles *****isty detuning silnika, bo wałki z B16A są 'gorsze' od tych z B18C4.
no ja powiem szczerze ze tez sie zastanawiam nad tymi waleczkami na wiosne, moze midzy czasie doja jakies ciekawe info w tym temacie
z dupy pomysl
Rozwiń swoją myśl ??
z dupy pomysl
Rozwiń swoją myśl ??
no fakt dosyc glebokie przemyslenie ;)
troche lekturki na ten temat z topicu na HT.pl
wałki graba (http://www.hondatech.pl/viewtopic.php?t=4390)
"sportowy" walek do seryjnego silnika bez zadnych modyfikacji? co tu rozwijac? imo jest to najglupsza rzecz jaka mozna zrobic.
generalnie najpierw trzeba obrobić głowice, a potem pakować wałek, żeby to miało ręce i nogi...
"sportowy" walek do seryjnego silnika bez zadnych modyfikacji? co tu rozwijac? imo jest to najglupsza rzecz jaka mozna zrobic.
Jeszcze głupszą rzeczą jest pisanie czegoś, o czym nie ma się pojęcia !!
Mając zrobiony przelotowy układ wydechowy, sportowy kolektor, odpowiedni dolot powietrza , założenie sportowego wałka do D15Z6 może dać przyrost mocy w granicach 8-10 koni (info GMS). No tak, ale co to jest marne 10 koni... :/ przecież to najgłupsza rzecz jaką można zrobić. :bicie:
Zadzwoń do GMS, spytaj, a potem pisz. Wiadomo że obróbka głowicy pod wałek, itd przyniesie większe przyrosty, ale niestety większym kosztem, a mając kasę już można myśleć o czym innym, ale to nie ten temat.............
do seryjnego silnika
Mając zrobiony przelotowy układ wydechowy, sportowy kolektor, odpowiedni dolot powietrza miales to wszystko w serii? wypas.
do ostrego wałka to warto kompresje podnieść...
!markos napisał/a:
do seryjnego silnika
Sławek napisał/a:
Mając zrobiony przelotowy układ wydechowy, sportowy kolektor, odpowiedni dolot powietrza
miales to wszystko w serii? wypas.
no ale silnik dalej jest seryjny, to co tu opisane to raczej tylko osprzęt...
no ale silnik dalej jest seryjny, to co tu opisane to raczej tylko osprzęt...
Dokładnie :aloha:
dobra nie klocic sie ;) ja jestem po rozmowi wstepnej i na luty wjezdza walek Grabowskiego z obrobka glowicy coo by jeszcze wiecej dalo i wtedy zdam relacje...realnie patrzac mysle ze 160 ps peknie :)
no ale silnik dalej jest seryjny, to co tu opisane to raczej tylko osprzętno tak tak, to tak jak 90% samochodow z tego forum, wszystko seria, bo doloty, wydechy i strojenie to z fabryki juz jest.
!markos masz cudowny talent do przypierdalania sie do kazdego ,bez wiekszego tlumaczenia ^^ .pozdro
po prostu nie trawie bezsensownego pieprzenia bzdur. najpierw piszecie, ze seria + walek superek, a potem nagle okazuje sie, ze to taka seria z wydechem, dolotem i po strojeniu. no to seria, czy seria z wydechem, dolotem i po strojeniu? bo dla mnie to jest drobna roznica, szczegolnie, ze wszystkie praktycznie silniki po takich zabiegach odzywaja i zmieniaja sie w nich warunki napelniania i oprozniania komory spalania i EWENTUALNIE mozna pomyslec o walkach. ale raczej tylko kosmetycznie zmieniajacych parametry, poniewaz walek z dluzszymi czasami otwarcia wymaga zwiekszenia statycznego stopnia sprezania ze wzgledu na to, ze dynamiczny znacznie spada. chodzi o to, zeby dynamiczny stopien sprezania po montazu walkow nie spadl ponizej seryjnego statycznego. wtedy ma to rece i nogi. inaczej nie ma.
takze montujcie sobie te walki i wio, na pewno bedzie superek.
po prostu nie trawie bezsensownego pieprzenia bzdur. najpierw piszecie, ze seria + walek superek, a potem nagle okazuje sie, ze to taka seria z wydechem, dolotem i po strojeniu. no to seria, czy seria z wydechem, dolotem i po strojeniu? bo dla mnie to jest drobna roznica, szczegolnie, ze wszystkie praktycznie silniki po takich zabiegach odzywaja i zmieniaja sie w nich warunki napelniania i oprozniania komory spalania i EWENTUALNIE mozna pomyslec o walkach.
Zamiast *******ic bez sensu, powinieneś sprawdzić że to wszystko mam już ZROBIONE, a nie pisać od razu że "pomysł z dupy". !! !! Z dupy to są twoje "wyszukane" odpowiedzi.
zasadniczo grzeje mnie co masz zrobione, a do szukania tego po forum bardzo mi daleko. jesli ktos pisze "seria", to dla mnie oznacza seria. z fabryki. taki wiesz, no jak go poskladali w fabryce, taki jest teraz. to jest seria. i jesli ktos pisze "zostawie sobie serie i wloze jakis walek" to dla mnie oznacza to, co napisalem juz wczesniej.
jak to sie mowi? szerokosci! :lol:
tzn !markos na jaki set up wedlug Ciebie jest sens robic taki walek?chodzi o sam typ silnika,mody, zastosowanie?tak pytam z ciekawosci jakie wedlug Ciebie jest minimum zeby cos takiego zakladac i czy woogole jest sens?pzdr..no offence Bro ;)
nie wiem co mozna zrobic z d15b. wiem co mozna zrobic z b18c6, bo ten temat mnie jakby interesuje. zapewne mozna zrobic cos madrzejszego niz wlozyc "jakis" walek. obrobka glowicy - tak, to zawsze costam daje i przygotowuje motor pod dalsze mody. "jakis" walek - nie wiem, bo nie interesowalem sie tematem d15b. z walkiem bym sie wstrzymal, chyba, ze takie przyrosty sa udowodnione na tym konkretnie silniku z danym walkiem. czy walek, o ktorym mowisz jest seryjnym walkiem z innego silnika, walkiem "tuningowym" dobrego producenta, czy fabrykuje go mr. grabowski? bo jesli to ostatnie, to zastanowilbym sie nad tym 784 razy i raczej zrezygnowal.
a co takiego jest wg Ciebie złego w wałkach od grabowskiego??
a co takieco wedlug ciebie jest w nich dobrego? czy sa tak samo trwale jak seryjne?
bo wiesz.. walki swiatka tez sa dobre. ale tylko do malucha, bo inne potrafia sie np. wytrzec. nie uwierze w ZADNA polska garazowa produkcje walkow. to zdecydowanie zbyt istotny element, zeby kupowac wynalazki.
co ci sie podoba. skunk, buddyclub, toda, crower, web. wybor w walkach jest przeogromny, od relatywnie tanich, do *****iscie drogich. najpierw zastanow sie co chcesz osiagnac i ile masz na to kabongi. jak masz malo i nie masz planow na kosmiczne moce - jedz do grabowskiego, niech zapoda swoje modyfikacje i walki - oby wytrzymaly jak najdluzej i nic sie z nimi nie stalo, czego ci z calego serca zycze. masz duzo i chcesz duze moce - idz w wieksze cr, kup walki i caly valvetrain.
albo zrob swap na cos co juz w serii jakos sie odpycha :)
aha.. i w zasadzie to nawet nie wiem jakie walki dostepne sa do twojego silnika. moze i nie jest ich tak duzo jak do b-serii, ale pewnie jakies inne niz gms sie znajda.
pakowanie sie w taki 'stage 1' to przerost formy nad treścią. wałek swoje kosztuje, wystroić trzeba, a zyski nie będą spektakularne.
cokolwiek więcej bedzie wymagało podniesienia CR.
walki swiatka tez sa dobre. ale tylko do malucha, bo inne potrafia sie np. wytrzec. nie uwierze w ZADNA polska garazowa produkcje walkow. to zdecydowanie zbyt istotny element, zeby kupowac wynalazki.
jak narazie jezdze na tych walkach i modyfikacjach nie wydalem duzej kasy na super walki i moc mnie jakos zadowala ??
tylko skad wiesz ze w garazu robimy walki ?? inne firmy maja laboratorium ??
wszystko zalezy od maszyny w ktorej sa obrabiane walki i osoba ktora to robi
krytykujesz cos co sie jak narazie swietnie sprawuje i niewykazuje jakiego kolwiek zuzycia a w wiekszym stopniu o wycieraniu walka decyduje zly montaz i wiele innych czynnikow (tez material)
co do walkow dajemy gwarancje na przyrost mocy i trwalosc
wiec jak inni sie pytaja o zdanie to wypowiadac sie powinna osoba znajaca temat a nie domniemujac rzucac przypuszczenia .
BO WAŁKI ŚWIATKA NIE SA DOBRE DO MALUCHA BO WIEKSZOSC MALAROW WYGRYWALA NA WALKACH GRABOWSKIEGO
tyle w temacie
pozdrawiam
[ Dodano: Pią 23 Lis, 2007 ]
ak masz malo i nie masz planow na kosmiczne moce - jedz do grabowskiego
ps.generalnie to wlasnie robimy b serie wiec bardzo chetnie zaprosi cie wlasciciel w celu sprawdzenia naszych modyfikacji
bo jaki napisales wyzej niema on kasy na duze moce wiec sie zdecydowal na grabowskiego :aloha:
A jaką metodą są robione te wałki?
To jest jakiś specjalny mocny odlew, z którego potem są wykrawane wałki, czy jak?
wałki są napawane z tego co pamiętam
wałki są napawane z tego co pamiętam
bzdura zadne napawanie niema miejsca !!
własnie tak sie zaczyna plotka
nasza praca nie wplywa na trwalosc poniewaz nie zmieniamy materialu uzytego przez producenta czt.(HONDA CO.) zmieniamy tylko czasy i wznios
stad walek jest tak samo trwały jak seryjny dlatego kazdy klient uzyskuje gwarancje
szkoda, że HT.pl nie chodzi, ale w tamtym temacie coś było o napawaniu, musze to sprawdzić...
nie zmieniamy materialu uzytego przez producenta czt.(HONDA CO.) zmieniamy tylko czasy i wznios
Ale jak to robicie? Bo zrozumiałemz tej wypowiedzi, że używacie seryjnych wałów, nie wycinacie nowych
Ale same im krzywki przecież nie urosną aby mieć większe wzniosy, więc jeżeli nie napawacie, to jak to jest robione?
nie zmieniamy materialu uzytego przez producenta czt.(HONDA CO.) zmieniamy tylko czasy i wznios
Ale jak to robicie? Bo zrozumiałemz tej wypowiedzi, że używacie seryjnych wałów, nie wycinacie nowych
Ale same im krzywki przecież nie urosną aby mieć większe wzniosy, więc jeżeli nie napawacie, to jak to jest robione?
Niezaleznie od tego, czy krzywki są napawane , czy nie, zwiększanie ich wzniosu najczęściej uzyskuje się przez zmniejszanie średnicy tzw. koła podstawowego. Innymi słowy nowy profil krzywki jest wpisywany w profil seryjny przy czym położenie najwyzszego punktu krzywki nie ulega zmianie. Dodawanie wzniosu przez napawanie wierzchołka w wielu przypadkach ( konstrukcjach rozrządu ) jest po prostu niemożliwe, bo prowadziłoby do powaznej awarii z powodu wyjścia punktu styku krzywki poza zakres współpracującej z krzywką części.
.
czyli innymi słowy-dla ludzi mniej sie znajacych (jak np. ja)
"zmniejszacie srednice" pdst. wałka tak by móc "wykroic" z seryjnej krzywki krzywkę porzadaną??
dobrze zrozumiałem??
czyli innymi słowy-dla ludzi mniej sie znajacych (jak np. ja)
"zmniejszacie srednice" pdst. wałka tak by móc "wykroic" z seryjnej krzywki krzywkę porzadaną??
dobrze zrozumiałem??
Tak, nowy profil krzywki zostaje wytworzony w materiale krzywki seryjnej i nie jest to mój wynalazek, lecz powszechnie stosowana na świecie metoda modyfikacji wałków rozrządu, a już szczególnie w przypadkach, gdy konstrukcja rozrządu uniemożliwia podniesienie wierzchołka krzywki. Dlatego jest niemal regułą, że im bardziej sportowy wałek rozrządu, tym mniejsza średnica koła podstawowego krzywki. Oczywiście istnieją wyjątki, które ( jak to wyjątki )..... regułę potwierdzają.
.
Nie wiem czy ja to dobrze zrozumiałem
Czyli część ta co jest w tej samej płaszczyźnie co krzywka, poza samym wierzchołkiem wzniosu jest zbierana, czyli ramię wtedy schodzi niżej niż w oryginale poza krzywką, a co za tym idzie po regulacji zaworów gdy luz wynikający z nadebrania materiału zostanie zlikwidowany, wtedy wznios choć na orginalnej krzywce jest większy o wielkość zebraną.
Zgadza się?
tak a walki seryjne hondowskie nie sa tylko utwardzane powierzchowo jak wiekszosc kupnych stad istnieje mozlwosc zwiekszania zwniosu i kon****oania z trwaloscia i innymi firmami
poprostu fabryka zastosowala dobry material a my tylko troche ulepszamy dzialanie ich .
Nie wiem czy ja to dobrze zrozumiałem
Czyli część ta co jest w tej samej płaszczyźnie co krzywka, poza samym wierzchołkiem wzniosu jest zbierana, czyli ramię wtedy schodzi niżej niż w oryginale poza krzywką, a co za tym idzie po regulacji zaworów gdy luz wynikający z nadebrania materiału zostanie zlikwidowany, wtedy wznios choć na orginalnej krzywce jest większy o wielkość zebraną.
Zgadza się?
Wznios krzywki jest różnicą pomiędzy dużym promieniem, czyli odległością wierzchołka krzywki od osi wałka, a małym promieniem, czyli promieniem koła podstawowego krzywki. Zmniejszając tylko promień koła podstawowego w efekcie zwiększamy wznios krzywki.
.
Ok, dzięki. W końcu sprawa dla mnie jasna
Ale nie we wszystkich markach wałki nadają się do takiej obróbki? Wtedy pozostaje metoda napawania, tak?
Ale jak zmienisz 'ów wznios' poprzez zmiane stosunku do stosunku, to przecież bardziej zawór się nie otworzy, bo przecież bardziej się też nie zamknie. dłużej też się nie otworzy bo krzywka na boki nie rośnie.
Ale tam przecież są te śrubki do regulacji. Jeżeli bardziej je dokręcisz, aby pozostał taki sam, czy podobny luz jak w oryginale, to różnica wierzchołek krzywki a jej dół będzie większa, czyli zawór otworzy się bardziej, można też wydłużyć czas, bo krzywka zebrana po lini będzie szersza u podstawy.
Przynajmniej ja tak to zrozumiałem, poprawcie mnie jak się myle
obrazek jest kiepski, ale daje wyobrażenie:
http://www.swiatek.com.pl/tuning/images/teoria/teoria4.jpg
który profil jest ostrzejszy a ktory 'seryjny'?
Ale mi się wydaje, że nie chodzi o taką obróbkę, tylko o zebranie tej strony przeciwnej wierzchołkowi krzywki
efekt bedzie taki, że wałek sie będzie kręcił 'na pusto' bo co? zawór się bardziej zamknie?
Jak się dokręci te śrubki do sutawiania zaworów, to przecież pozostanie ustawiony luz po tej drugiej stronie (tej niższej), a na wierzchołku będzie większy wychył
Tu obrazek jak ja to rozumiem, przerobiona ta prawa, nie mam umiejętności artystycznych:
http://img160.imageshack.us/img160/6392/teoria4fo0.jpg
wiesz czym to pachnie? teoria jest moim zdaniem ostro naciągana, a i tak wierzchołka nie wygładzisz tak jak być powinien...
Nie znam się tak aż na tym, nawet nie wiem czy rozumiem to tak jak rzeczywiście jest
Po prostu jestem zainteresowany jak to jest robione i żadnej ze stron nie bronie.
Szkoda, że nie ma jakiś fotek z profila i zwymiarowania takiego przerobionego wałka, można by wtedy porównywać do tego z manuala.
Zastanawia mnie też, czy przy takim przerabianiu wałek nie musi być wyważany zarazem
Czyli zastosowanie takiego wałka, wymusza solidną obróbkę głowicy....a w szczególności zaworów, gniazd itp...
czy przypadkiem takie krzywki nie powoduja pózniej problemów z obrotami???????
na wolnych obrotach?
Chyba muszą strasznie falować obroty na wolnych... a da się to w ogóle jakoś wyregulować?
zrobcie sobie vtec, nie bedziecie mieli problemow z wolnymi obrotami, bo przy walkach typu stage1, czy regrind niskie krzywki sa praktycznie rzecz biorac seryjne. "straszne" to sa wolne obroty na walkach vtec killer.
Czyli zastosowanie takiego wałka, wymusza solidną obróbkę głowicy....a w szczególności zaworów, gniazd itpstosowanie walkow o wyzszych krzywkach i wyzszych otwarciach wymusza podniesienie stopnia sprezania, a nie obrobke glowicy. obrobke glowicy mozna sobie zrobic majac i seryjne walki, nie ma to nic wspolnego.
Ale tam przecież są te śrubki do regulacji. Jeżeli bardziej je dokręcisz, aby pozostał taki sam, czy podobny luz jak w oryginale, to różnica wierzchołek krzywki a jej dół będzie większa, czyli zawór otworzy się bardziej, można też wydłużyć czas, bo krzywka zebrana po lini będzie szersza u podstawy.
Przynajmniej ja tak to zrozumiałem, poprawcie mnie jak się myle
Bardzo dobrze to zrozumiałeś, jest dokładnie tak jak napisałeś.
.
Czyli źle to rozumiem?
dobrze kasujesz luz seryjny i ustawiasz wlasciwy dla obrobionej juz krzywki i masz wiekszy wznios twoje przemyslenia sa sluszne
efekt bedzie taki, że wałek sie będzie kręcił 'na pusto' bo co? zawór się bardziej zamknie?
tzn jak na pusto ?? zbieramy material z kola podstaw ustawiamy włąsciwe luzy zaworowe co daje nam wieksze otwarcie przy pracy z krzywka
wiesz czym to pachnie? teoria jest moim zdaniem ostro naciągana, a i tak wierzchołka nie wygładzisz tak jak być powinien...
teoria powszechnie stosowana przez wiekszosc firm tuningoych
Czyli zastosowanie takiego wałka, wymusza solidną obróbkę głowicy....a w szczególności zaworów, gniazd itp.
napewno zmiane kompresji ale na to skosobow jest kilka , dla wykozystania wpełni walka nalezalo by !!
czy przypadkiem takie krzywki nie powoduja pózniej problemów z obrotami???????
na wolnych obrotach?
_________________
tylko w silnikach bez VTECA
Dla lepszego zrozumienia.
W początkowej fazie produkcji wałków rozrządu z tzw. puca, czyli ze stalowego pręta - w miejscu krzywek są wytoczone kółka. Dopóki krzywkami są kółka ich wznios = 0, ponieważ każdy punkt obwodu koła jest równo oddalony od osi. Wznios zaczyna powstawać w chwili, gdy na części obwodu koła zaczynamy zmniejszać promień poprzez zbieranie materiału i będzie tym większy im więcej tego materiału zbierzemy, bo większa będzie różnica pomiędzy największym, a najmniejszym promieniem. Wszystkie krzywki wałków rozrządu występujące w przyrodzie składają się z fragmentu koła ( tzw. koła podstawowego ) i z tzw. profilu krzywki opisanego tzw. tabelą wzniosu. Tabela wzniosu określa kształt krzywki poprzez przyporządkowanie każdemu kątowi profilu - odpowieniego promienia. Wznios krzywki jest różnicą pomiędzy maksymalnym promieniem profilu, a stałym promieniem koła podstawowego. Jeżeli więc pozostawimy maksymalnym promień profilu, a będziemy zmniejszać promień koła podstawowego, to będziemy zwiększać wznios krzywki i.... nic na to poradzić się nie da.
Podobnie będzie w kole rowerowym. Dopóki wszystkie szprychy będą równej długości, rower będzie jechał równo. Jeżeli na jakims fragmencie koła zaczniemy zmniejszać ( skracać ) szprychy, to koło stanie się krzywką, a rower zacznie podstakiwać i to tym bardziej ( wyżej ) im bardziej je skrócimy.
P.S.
Wznios krzywki ma niewiele wspólnego z pracą silnika na wolnych obrotach. Nierówną pracę silnika na wolnych obrotach powoduje tzw. kąt współotwarcia zaworów, czyli kąt obrotu wału korbowego podczas którego otwarte są jednocześnie zawory ssące i wydechowe. Oczywiście im większy jest kąt współotwarcia zaworów, tym bardziej nierówna praca na wolnych obrotach.
.
no dobrze, a da się jakoś tak dobrać kąt współotwarcia zaworów, żeby uzyskać jak najbardziej równą prace silnika na wolnych obrotach, jednocześnie nie pogarszając tragicznie właściwości waszego wałka?
no dobrze, a da się jakoś tak dobrać kąt współotwarcia zaworów, żeby uzyskać jak najbardziej równą prace silnika na wolnych obrotach
masz dobrane przez fabryke !!
jeli chcesz zwiekszac moc to musisz psuc obroty
jednocześnie nie pogarszając tragicznie właściwości waszego wałka?
tzn co rozumiesz pod pojeciem tragicznie wlasciwosci ? bo niebardzo rozumiem ??
chodziło mi oto, że wasze wałki dają więcej mocy i nierówną prace na wolnych obr. powiedzmy w zakresie 800-1200 obr. I teraz czy można tak dobrać krzywki wałka, żeby zmniejszyć zakres falowania obrotów, nie umniejszając przy tym zbytnio dodatnich właściwości wałka.
kapeszyn:)?
Oki! Z podsumowania-wałków od Świątka nikt z kolegów Hondziarzy nie ma?? co więcej większość jest na nie jeśli chodzi o tą marke?? Drugie pytanie-piszecie ogólnie brzmiaco wyrażenie iz przy mocniejszych wałkach należy stuningować glowice-może to ktoś rozwinąć?? Co macie na myśli pod tym pojęciem - planowanie głowicy, szlifowanie gniazd zaworów, zmiana średnic zaworów, zmiana spreżyn itp?? czy coś jeszcze innego?? :sciana:
A mnie się nasuwa pytanie czy przy takiej obróbce przez zeszlifowanie wałka to nie dojdzie do kolizji zaworów z tłokami w wyniku ich większego otwarcia?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.