Zobacz pełną wersję : Wymiana paska klinowego - bardzo skomplikowane?
Witam. Dzisiaj byłem u mechanika zostawić samochodu żeby zmienił mi pasek rozrządu natomiast podczas dobierania się do rozrządu ściągnął pasek klinowy i od razu pokazał w jakim jest stanie (popękany) co mnie zresztą nie dziwi bo samochód mi świergotał :) Pytanie... dam radę samemu wymienić taki pasek bez większej wiedzy mechanika samochodowego? Z tego co słyszałem/czytałem nie jest to jakiś mega problem. Zastanawia mnie jeszcze co z całą resztą, wiele osób opisuje, że podczas wymiany tego paska warto sprawdzić napinacz, rolki itd. dużo osób również pisze, że wymieniając pasek trzeba wymienić prawie wszystko... chyba przesada? Prosił bym o informację jak to wygląda w praktyce. Mój samochodu do Civic VI generacja.
Nie mógł Ci w cenie zmienić tych pasków? Zachłanne to takie...
Przy zmianie rozrządu zmienia się rolkę, pasek i pompę wody. Paski klinowe można same wymienić. Nie napisałeś który pasek masz do wymiany. Masz 2 lub 3, w zależności od tego czy masz klimę. Najłatwiej wymienić pasek od pompy wspomagania. Pozostałe też da radę samemu, ale jest trochę trudniej.
Z każdym paskiem rośnie cena :) Co do rozrządu to oczywiście zmieniam od razu pompę wody i rolkę napinającą natomiast do paska klinowego podobno też idzie rolka napinająca i ją niby też powinno się zmienić? Co do paska to chodzi mi o pasek do osprzętu
Jest pasek od alternatora, pompy wspomagania i klimatyzacji. Tego ostatniego ja nie mam, a przy dwóch pierwszych, żadnej rolki napinającej nie ma.
Przy sprężarce od klimy jest napinacz ;) Dosyć śmiesznie skonstruowany bo się go napina kluczem nasadowym 8 i srubke dokręca ręką jeśli się nie mylę :)
A ja jeśli się nie mylę, to wymieniając pasek alternatora, to trzeba zdjąć dolną poduchę motoru, a wymiana paska wspomagania to łatwizna.
Nie trzeba ściągać żadnych poduszek. Do wymiany paska wspomagania luzujesz dwie śruby, którymi przykręcona jest pompa do łapy i kręcisz takim motylkiem, by poluzować pasek. Z paskiem alternatora jest trochę trudniej, bo śruby są gorzej dostępne. Alternator jest sam w sobie napinaczem paska. Luzujesz 2 śruby. Jedna dostępna od góry miedzy kolektorem ssącym a nadkolem. Druga od spodu, miej więcej nad półosią. Po poluzowaniu ich ciągniesz alternator w stronę silnika by poluzować pasek.
Klimy nie mam, to nie wiem jak to wygląda. Ale jak poradzisz sobie z tymi dwoma to pewnie sam dojdziesz jak go trzeba wymienić;)
Z każdym paskiem rośnie cena
To zmień mechanika,paski zdejmuje się do wymiany rozrządu,chyba ze jest czarodziejem i tego nie robi:)
Bez znaczenia, czy założy nowy czy stary i tak musi prawidłowo naciagnąc,ale naciąganie najlepiej mu wychodzi z kasa.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.