Zobacz pełną wersję : dystanse po raz pierwszy,pomożecie???
Witam,mam pytanie w sprawie założenia dystansów.Pytam bo jeszcze nigdy nie miałem z tym doczynienia a chciłabym założyć takowe.
Autko honda civic Vti 1994 eok sedan.Mam opony 195/55 R15 i alufelgi 4x100 et 38 także 15' i teraz chciałbym się spytać jak to jest z kupnem dystansów?,jak się je dobiera? o ile wysuwają one kółka?,czy jest coś o czym powinienem wiedzieć zakładając dystanse pierwszy raz?,czy polecacie dystanse jakiejś konkretnej firmy? i czy przy ustawieniu geometrii wszystko odbywa się po "staremu"?
Jestem kompletnie zielony i niektórym z was te pytania na pewno wydadzą się smieszne ale z góry dzięki za pomoc.
po co Ci dystanse rozmiar felgi i opony jest jak najbardziej prawidłowy!!!
kurcze może ja po prostu myle pojęcia,bo chodziło mi o to żeby po prostu wystawić (jeżeli się da???) opony bardziej "na zewnątrz"...tak dla efektu tylko i wyłącznie,ale chyba jakąś straszną głupote tu napisałem :oops:
pytanie jak pytanie, dobierasz w zaleznosci od tego ile chcesz odsunac kołko i ile masz miejsca w nadkolu, dystans 10mm odsunie koło o 10mm i jednoczesjnie spowoduje taki sam efekt jak zmniejszenie ET o 10mm, o ET mozesz sobie poczytac w archeo
pozdro
o ile się nie myle, rozmiar ET jest to głębokość osadzenia felgi,tak?
a jak wygląda sprawa przy ustawianiu zbieżności,gemoetrii? i czy ktoś może polecić (np.ma założone) dystanse jakiejś konkretnej firmy? (fotki mile widziane) w hondzie civic?
Geometrii w Civicu sie nie ustawia, jedynie zbieznosc.
Co automatycznie oznacza, ze kolo ze zlym ET (na dystansie) bedzie sie ustawiac pod innym katem. Jesli dodatkowo masz obnizone zawieszenie, to bedziesz mial straszny negatyw.
Co jest całkiem niezłe dla prowadzenia autka w zakrętach ale niestety bardzo złe dla trwałości oponek i elementów zawieszki.
jesli chcesz osiągnąc coś takiego to powodzenia :wink:
http://img94.imageshack.us/my.php?image=cv14ki.png
a jesli ET pasuje to nie ma sensu kombinować z dystansami bo oponki będą tarły o nadkola lub błotniki :!:
widziałem ostatnio taką beemkę - tragicznie to wygląda; nie mówię, że dystanse fe, byle z umiarem
nie mam obniżonego autka,sprężyny są seryjne, kółka 195/55 R15 a zastanawiałem się czy nie wysunąć ich na dystansach jedyne 10 max 20 mm na strone??? Czy po takiej operacji będą występowały te wszystkie negatywy o których piszecie powyżej?
a po co chcesz to robić? chcesz zeby obcierały o nadkola?
JEDYNYM plusem dystansów jest podobająca się wielu ludziom optyka. Kolo szerzej odsadzone optycznie poszerza auto, nadaje fajnego wyglądu. I na tym się plusy kończą.
Minusy to:
-gorsze prowadzenie się auta w koleinach
-bardziej niespodziewanie zachodzące wyrzucanie tylu (dlugo dlugo nic i bam)
-szybsze zużywanie się krawędzi opon (wspomniany negatyw)
-możliwośc obcierana o nadkola
-szybsze zużywanie się elementów zawieszenia
Także dla wyglądu prosze bardzo, jak wolisz handling to trzymaj się pro zaleceń. ET 38 to już jest i tak szeroko ale do przyjęcia. Zostań przy tym.
Chyba, ze masz kolo o bardzo duzym ET i chcesz to "wyrownac dystansem". Wtedy to ma rowniez sens. Ale zawsze lepiej po prostu kupic dobra felge.
Auto z negatywem sie lepiej prowadzi, ale do jego uzyskania stosuje sie camber kit, a nie dystanse.
Podsumowujac, dystansom mowimy nie. To jest tak, jak bys kupil za duze buty i probowal wkladkami to zniwelowac.
a wiecie co? doszedłem do wniosku że chyba faktycznie nie ma sensu tego robić,poza tym na tych kółkach też autko fajnie wygląda więć ze względu na minusy dam sobie spokój z dystansami,dzięki wszystkim za porady.Pozdrawiam.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.