Zobacz pełną wersję : Uszczelka szyby przedniej. Wszystko ok czy muszę wymienić???
Witam serdecznie, ponieważ od kilku dni jestem posiadaczem Hondy Civic 97r. hatchback i jest to moja pierwsza Honda w życiu niektóre rzeczy lub sposób ich montażu zaskakują mnie , dziwią i wprowadzają w zakłopotanie bo nie wiem czy po prostu " ten typ tak ma " czy jest coś nie tak. Nie jest inaczej jeśli chodzi o uszczelkę przedniej szyby od strony dachu. Moja uszczelka gdzieś mniej więcej w połowie była pofałdowana etc. dzisiaj postanowiłem coś z nią zrobić bo myślałem że ona zwyczajnie się odkleiła i chciałem ją zakleić sylikonem lecz... kiedy zabrałem się do oczyszczania jej z kurzu itp. zauważyłem że uszczelka ta powinna leżeć luźno na dachu samochodu ponieważ przez całą długość górnej części szyby biegnie rynienka odprowadzająca wodę. I moje pytanie brzmi , czy w oryginale ta uszczelka powinna być przyklejona czy powinna sterczeć ( tak jak na fotce poniżej ) Wiem że może ktoś powiedzieć że zadaje głupie pytania ale mając przykre doświadczenia z rdzą w Oplu chciałbym zapobiec rdzewieniu auta od dachu bo boje się ze jak nazbiera się tam brud, sól etc. zacznie atakować ruda.... dzięki za odpowiedź i pozdrawiam ;)
foto mojej uszczelki:
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/010937002/thumbnails.jpg (http://www.aukcjoner.pl/gallery/010937002-.html#I1)
[/url] | [url=http://www.aukcjoner.pl/galerie-allegro/] (http://www.aukcjoner.pl/gallery/010937002-.html#I2)
U mnie jest podobnie, z tym że tak odgiętą do góry miałem na początku sezonu na odcinku ok 5cm. teraz mam na 3/4 całej długości. Ona nie powinna tak sterczeć, ale nie wiem czy to ma jakiś wpływ na jej uszczelnienie, czy tylko na względy estetyczne.
Czyli że to "skrzydełko" dzięki któremu ona tak sterczy powinno być podgięte pod spód??
Na uszczelnienie samej szyby nie ma żadnego wpływu. Względy estetyczne..jednak gdy jest niepoprawnie zainstalowana jak w Twoim przypadku dostaje się pod nią syf..a zimą sól i wiesz co dalej...
No ale najlepsze jest to że szyba jest oryginalna więc raczej nic przy uszczelce nie grzebał....?? Czyli jak ona ma leżeć na samochodzie?? Czyli jednak lepiej jak zasilikonuje ją??
jedź do zakładu, w którym wymieniają szyby, myślę że małym kosztem Ci to ogarną ;)
No ale najlepsze jest to że szyba jest oryginalna
Po czym wnosisz? Może wycięta z oryginału? :]..albo ktoś lakierował dach i żeby nie odcinać się przy uszczelce, to uszczelkę wyjęli? Różnie może być.. Uszczelka ma metalowy jakby stelaż w sobie.. Jak ją ktoś powygina nieumiejętnie, to potem jest problem.
Camellia Racing
09-10-12, 13:04
Ta uszczelka świadczy tylko o tym, że szyba była wycinana i niestety uszczelka jest niewłaściwie zamontowana.
Aha... no chyba że tak tylko w takim razie ktoś wymienił na oryginał no i w dodatku jest pęknięta od kamienia ... no ale wszystko możliwe w naszym kraju ;) Moja uszczelka nie ma żadnego metalowego stelażu??
Czyli nie zostaje mi nic innego jak podwinąć ją z powrotem i na silikonie skleić... i modlić się żeby nie zapchać tej rynienki co by się w zimę sól nie zbierała....
A powiedzcie mi czy dostałbym taką nową uszczelkę?? Albo jakbym pojechał do firmy gdzie robią szyby moze by m iwstawili taką nową uszczelkę??
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.