PDA

Zobacz pełną wersję : Kopcenie D16Z7 - prośba o diagnozę



bednar
30-09-12, 19:39
Witajcie,

chciałem się zapytać, bo generalnie założenie jest takie, że lepiej nie ryzykować robieniem remontu, tylko wymieniać słupek. Jednak myślę, że są tutaj osoby, które po tym co zaraz napiszę są w stanie mi coś więcej powiedzieć, czego mogę się spodziewać przy ewentualnej próbie remontu. Więc cała historia wygląda tak:

1) Chciałem kupić następną hondę. Na allegro znalazłem ładne coupe, pacjent przez telefon mówi że wszystko ok, jakieś tam pierdoły do zrobienia, ale generalnie nic konkretnego. Standardowo w kółko zadaję jedno pytanie, bo może jednak coś powie, czyli "kopci? nie kopci? bierze olej? bierze wode? itp". Oczywiście mistrz pokemon odpowiada, że nie, że wszystko jest ok, ubytki oleju są małe a silnik delikatnie zakopci jak mu się dobrze przycisnie. Więc zdecydowałem, że jadę.
2) Dojechałem, oglądam, jak wcisnąłem gazu to już powyżej 4tys waliła chmurę (poniżej o dziwo nie) - wiadomo, że mnie to zdenerwowało, bo powyżej 5 tys chmura była już konkretna. Jednak zrezygnowany wytargowałem i w efekcie wziąłem.
3) W domu zaczęły się kombinowania, padło początkowo na wymianę słupka, jednak z czasem zacząłem się zastanawiać, czy oby napewno remont nie wyjdzie taniej.
4) Miałem pojechać do elbląga, ojciec uparł się, aby przed trasą wymienić olej, no to niech mu będzie. Wymieniliśmy i zaczęła kopcić prawie że od zera. Że pod ręką miałem trochę motodoctora, zalałem i znowu zaczęła kopcić dopiero powyżej 4tys obrotów. Olej zalałem mobila półsyntetyk 10w40.

I w tym momencie pojawia się pytanie co z tym robić. Moje osobiste uwagi w skrócie wyglądają tak:
-kopci od 0, z motodoctorem powyżej 4tys.
-wciąga olej jak szalona, nie wolno jeździć powyżej tych 4tys.
-w trasie z wawy do elbląga spaliła około 2-3 litry oleju.
-silnik na słuch chodzi idealnie.
-zapiernicza jak V-tec, nie jest zamulona, powiedziałbym wręcz przeciwnie.
-chyba wciąga wodę, ale nie jestem pewny, bo jeżeli nawet to małe ilości.
-ma już 280tys przebiegu ;(

Więc co dalej robić? Nie zastanawiać się i wymieniać słupek, robić remont (jeżeli tak to co konkretnie), czy coś jeszcze diagnozować przed podjęciem decyzji?
Proszę o konkretne odpowiedzi poparte choćby minimalnymi argumentami.
Wiem, że takich tematów jest kupa, jednak chciałem poprosić o odpowiedź kogoś, kto ma o tym pojęcie chociażby na podstawie własnego doświadczenia.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi, ratujcie mi tyłek prosze. :)

FaziRBK
30-09-12, 19:43
Tylko i wyłącznie swap słupka, pisz do użytkownika x-tygrysek-x na pewno kupisz u niego zdrowy silnik. Pozdrawiam

bednar
30-09-12, 19:47
Ale czy możesz powiedzieć, na jakiej podstawie tak stwierdziłeś? Nie chodzi mi tylko o to, żeby zrobić to najmniejszym kosztem, ale też o to, aby na przyszłość mieć już jakąś wiedzę o tego typu przypadkach :) Głównie co z tego co napisałem skreśliło według Ciebie remont tego silnika i co to oznacza?

Furious
30-09-12, 20:34
Kupując nowy słupek nie masz żadnej pewności czy nie będzie tak samo kopcić oleju jak poprzedni. Możesz oczywiście zaryzykować, moze bedzie palic mniej i to zaakceptujesz, a jak nie masz 2 bloki które możesz pozniej wybrac do ew. remontu :)
Ja bym pewnie sprawdził kompresje, jesli jest OK i jest równa, zdjął głowice, zobaczył jak wygladają tłoki, sama głowica i jesli nie bedzie widocznych uszkodzeń - remontował. Wymiana pierścieni plus czyszczenie głowicy, zabielenie, wymiana uszczelniaczy zaworowych, uszczelka pod głowice tylko OEM.

bednar
30-09-12, 22:04
dzięki Ci serdeczne! :)

w takim wypadku zrobię tak jak mówisz i jeżeli wszystko będzie ok, biorę się za remont :)

CRX1
01-10-12, 02:03
Jak zrobisz wszystko dokładnie,czyli remont głowicy(nie tylko planowanie) pierścienie,panewki(nie taniocha) sprawdzisz owalizację cylindrów i e/w szlif ,nowy rozrząd,kpl uszczelek ,olej ,filtry,e/w sprzęgło (silnik na wietrzchu) to będziesz wiedział na czym jeżdzisz ,a słupki bywają różne ,większość to szmelc.

reaktor
01-10-12, 08:35
remont to slaba opcja jesli nie bediesz tego robil samemu a wniokuje ze raczej nie
samo zdjecie, rozebranie i pomierzenie to juz spora kasa

a wbiorac pod uwage ze wciaga tak duzo jest spore prawdopodobniestwo ze jest owal na cylidnrach


wez slupek po prostu od kogosos zaufanego , ktos bedzie robil swap , czy to z allegro z gwarancja rozrcuhowa czy od kogos z forum czy gdzies w warsztacie

we wroclawiu np wspolpracuja ze zlomem i jak slupek bediez zlopal olej to daja nastepny w warszawie tez powinni cos takiego miec

Michał102
01-10-12, 11:00
Oczywiście mistrz pokemon odpowiada, że nie, że wszystko jest ok, ubytki oleju są małe a silnik delikatnie zakopci jak mu się dobrze przycisnie.

Nic tylko się wrócić i mu porządnie daje*ać :mad:

Takie zalewanie silników moto-doktorem powinno być karalne. Jest to po prostu zwyczajne oszustwo.

CRX1
01-10-12, 11:53
Nic tylko się wrócić i mu porządnie daje*ać
Z opisu wynika, że utargował mniejszą cenę i kupił świadomie,po zatym przy kupnie można wylapać, że olej na bagnecie lepi się jak miód.Sam urywałbym łapy takim co leją doktora za 18,- i wciskają kit,ale cóż nie brakuje tu na forum takich ludzi którzy przechodzą na mineralny ,żeby silnik brał mniej oleju,potem doktor ,bo dalej był olejożerny.A co do słupków ,hm,naprawdę trzeba się b.dobrze znać na silnikach,i osoba od której się kupuje musi mieć sporo pozytywnych opini.Bo zabawa w kilka ,może przewyższyć koszt remontu.