PDA

Zobacz pełną wersję : Zabezpieczenie blachy przed zimą i rdzą :) Del sol



Del Frog
15-09-12, 17:18
wie ktoś może jak najlepiej zabezpieczyć blachy przed korozją i zimą z zewnątrz i we wewnątrz (nadkola) i czy też mam np biteksować progi del sol'a.?

najlepiej jakbyście wymieniali jakieś dobre środki i pisali co i jak :)

Dziękuję za odpowiedzi
pozdrawiam

iljash
16-09-12, 12:30
do progow , wewnatrz do drzwi, do klapy bagaznika itd "srodek do konserwacji profili zamknietych" Ja mialem puszke nazwijmy to spreju z bardzo dluga rurka elastyczna , ktora wtykasz np przez odprowadzenia do wody w progach, jest ona zakonczona taka rozbryzgujaca koncowka i tym psikasz

Jesli chodzi o podloge, nadkola itp, czyscisz do golej blachy z rdzy, szczotka druciana np. Nastepnie podklad, potem na to baranek

W momencie gdy masz miejsca , lub rdze ktorej nie jestes w stanie usunac , sa specjalne srodki w malych buteleczkach z pedzelkiem, ktore nakladasz na rdze, sa to preparaty wiazace rdze ( uwazac zeby nie dotknac lakieru, tj nalozyc na lakier ) po 24 godz od nalozenia masz ladnie zwiazana rdze , miejsce w kolorze najpewniej fioletowym i na to podklad bez obaw ze zacznie gnic od srodka .

Ile konserwacji tyle jest sposobow. NIektorzy napisza ze podklad na to lakier i dopiero baranek, niektorzy ze podklad baranek i lakier i tak mozna wymieniac, sam musisz zdecydowac co i jak.

Ja osobiscie odradzam biteksy itp, kiedys bylo moze to i dobre ale kiedys , teraz kupisz puszke baranka pod kompresor czy w sprayu za 20 zl ( np BOLL ja uzywalem ) i nie lamie sie to nie kruszy, jest bardziej elastyczne wiec jak uderzy kamien raz czy drugi to nie odpadnie

Tak robilem u siebie w EJ9 podejrzewam ze w solce bedzie podobnie

Del Frog
16-09-12, 23:36
wielkie na prawdę wielkie dzięki :) pomogłeś :)

Yotomeczek86
17-09-12, 01:03
Dobry środek do podwozia to Noxudol... ;] Sam sobie właśnie chce kupić i tym przejechać podwozie ;]

BartekR
17-09-12, 14:19
Moze zablysne ''inteligencja'' ale ja kilka lat temu jezdzac maluchem robilem tak. Nadkola obczyscilem troche z rudej szczotka druciana, potem przedmuchalem kompresorem. Na to pedzel i benzyna ekstrakcyjna. Poczekalem az odparuje i pomalowalem hummeritem niczym go nie rozcienczajac ( pedzlem ). Pomalowalem 2 razy. Potem malutki pistolt do zaprawek i przejechalem raz z pistoletu zeby zapryskac niedociagniecia po pedzlu. Na tym skonczyla sie moja konserwacja. Przez 3.5 roku jezdzenia ani kropki rdzy nie bylo. Nic nie odpadlo bylo wszystko ok.

Kubuniek
17-09-12, 15:38
Osobiście del solce ani żadnej Hondzie takiej hałtury bym nie zrobił. Maluch to maluch. 90% posiadaczy tylko lało paliwo i po iluśnastu latach zawozili auto do skupu metali.

BartekR
19-09-12, 07:25
Ja mialem w pelni odrestaurowanego malca. Ktorego nie powstydzilby sie zaden posiadacz :) Poza tym jestem milosnikiem akurat fiata 126p :) I moim zdaniem to nie byla haltura. Nie dawalem jakiejs konserwacji na to bo: Konserwa czasem odchodzi od podloza ale nie odpada. Potem dostaje sie miedzy konserwe a podloze woda i sobie tam stoi ladnie zrac to co lubi. Dlatego pomalowalem sama farba. A dlaczego nie czyscilem do golej blachy ? Bo wyraznie pisze na puszczce ze ''Na rdze"

yarOo_krk
19-09-12, 09:27
Ja całe podwozie razem z nadkolami wyczyściłem szczotką drucianą, następnie odtłuściłem całość benzyną ekstrakcyjną i pomalowałem grubymi warstwami bitexu. Zbliża się druga zima a auto ma się dobrze.

To samo zrobiłem kiedyś z lanosem ojca - bitex wytrzymał na aucie 4 lata i na 15-letnim samochodzie nie było praktycznie rdzy :)

Jeżeli chodzi o zabezpieczenie lakieru - polecam wosk collonite 476s - twardy i mega wytrzymały ;)

Dissnej
19-09-12, 17:12
Używałeś bitexu w sprayu czy pędzlowałeś?:) Ile trzeba kupić żeby wystarczyło na całą operację?

yarOo_krk
19-09-12, 17:16
Używałeś bitexu w sprayu czy pędzlowałeś?:) Ile trzeba kupić żeby wystarczyło na całą operację?
Pędzlem a potem poprawiłem sprayem. 1,5l + spray spokojnie starcza na całe auto ;)

Dissnej
19-09-12, 19:04
Dzięki, muszę to zrobić przed zimą koniecznie:)