giegur
14-09-12, 19:26
Witam,
mój problem to z silnikiem. Przeczyściłem kopułkę aparatu zapłonowego , na stykach było trochę nalotu i tak mi się wydaję że może już być zużyta. Chodz przed czyszczeniem silnik chodził Okej , silnik nie gasł itd. teraz problem się pojawił , że drzy silnik na wolnych obrotach ,dodam gazu i jest wszystko okej,tak samo z gazem jak przełączę , na niskich obrotach gaśnie samochód,czasem strzeli .
Nie wiem gdzie zrobiłem zle , świece nie dawno wymieniane.
15.09.
dziś sprawdzone przewody. zaczynajac od rorządu . 1 - około 12 , 2- około 12 , 3- ponad 28 , 4 - około 10.
Czyżby to była wina przewodów ? wcześniej przed wyczyszczeniem wszystko chodziło dobrze , po wyczyszczeniu pojawił się ten problem.
wczoraj w nocy sprawdzałem czy nie ma przebicia , nie zauważyłem .
Jeśli komuś trzeba mogę podesłać fotki itd. Świece wymieniłem i te same efekty .
mój problem to z silnikiem. Przeczyściłem kopułkę aparatu zapłonowego , na stykach było trochę nalotu i tak mi się wydaję że może już być zużyta. Chodz przed czyszczeniem silnik chodził Okej , silnik nie gasł itd. teraz problem się pojawił , że drzy silnik na wolnych obrotach ,dodam gazu i jest wszystko okej,tak samo z gazem jak przełączę , na niskich obrotach gaśnie samochód,czasem strzeli .
Nie wiem gdzie zrobiłem zle , świece nie dawno wymieniane.
15.09.
dziś sprawdzone przewody. zaczynajac od rorządu . 1 - około 12 , 2- około 12 , 3- ponad 28 , 4 - około 10.
Czyżby to była wina przewodów ? wcześniej przed wyczyszczeniem wszystko chodziło dobrze , po wyczyszczeniu pojawił się ten problem.
wczoraj w nocy sprawdzałem czy nie ma przebicia , nie zauważyłem .
Jeśli komuś trzeba mogę podesłać fotki itd. Świece wymieniłem i te same efekty .