Zobacz pełną wersję : Parowanie szyb.
Witam.
Nastał sezon jesienny i okazało się że strasznie parują mi szyby.Nawet jeśli jadę sam szyby bardzo szybko zaczynają parować.Nastawienie nawiewu na szyby nic nie pomaga a wręcz mam wrażenie że parują bardziej.Jedyne co pomaga to właczenie klimy ale po wyłączeniu problem wraca a trochę głupio jeździć z klimą przez cały rok.
W czasie wakacji załatwiłem sprawę "podszybia"(nic już nie cieknie) ,wzsystko w autku jest suche,sprawdziłem filtr kabinowy (i wymieniłem) też jest suchy.
Bardzo proszę o jakieś sugestie co może być przyczyną i jak sobie można z tym poradzić (oprócz płynów anty-fog) i przy okazji do czego służy ten przełącznik między nawiewami z niebieską i białą strzałką bo nie zauważyłem żadnej różnicy po przełączaniu?
Z góry dziękuję za pomoc.
chyba jedynym znanym rozwiązaniem jest wyjęcie filtru przeciwpyłkowego ale to się mija z celem, niestety te hondy tak maja i nic sie na to nei poradzi :O
Witam.
przy okazji do czego służy ten przełącznik między nawiewami z niebieską i białą strzałką bo nie zauważyłem żadnej różnicy po przełączaniu?
Z góry dziękuję za pomoc.
Jeśli jest przełączone na niebieskie powietrze idzie bezpośrednio z zewnątrz bez przejścia przez ogrzewnice, ale to tylko dotyczy środkowej kratki nawiewu, to ma chyba tylko znaczenie jak ogrzewanie bedzie wyłączone
Pytanie jak masz ustawioną wentylację? Czy na obieg zamknięty, czy otwarty? W obiegu otwartym powietrze wlatuje z zewnątrz i wtedy szyby nie parują. No a jeśli obieg zamknięty w kabinie krąży wciąż to samo powietrze co jest przyczyna parowania szyb. Nie pisałeś o tym więc to może to!
Pozdro!
jedynym znanym rozwiązaniem jest wyjęcie filtru przeciwpyłkowego
Czemu to miałoby pomóc?
Pytanie jak masz ustawioną wentylację? Czy na obieg zamknięty, czy otwarty?
Niestety to nie to.Obieg mam ustawiony na otwarty.
ja mam to samo jeżeli ktoś zna odpowiedź to też poprosze, obieg ustawiony na otwarty filtr przeciwpyłkowy powinien być jeszcze dobry więc też nie wiem o co biega, u mojej kobity w 6g 3d nie ma tego problemu ...
Jedno jest pewne, ani wyjecie filtra, ani wymiana na zupelnie nowy nic nie pomaga (przynajmniej u mnie nie pomogla). Jedyne co moge zasugerowac to po dluzszej jezdzie wyjac filtr i sprawdzic czy nie ma tam wilgoci......temat powiązany z problemem dostawania sie wody przez podszybie od strony pasażera..... ;)
W trasie zrobiłem wczoraj 350km w deszczu, sprawdzałem dzisiaj filtr i jest suchy.
Jedynie lekko wilgotna była gąbka na ramce filtru w miejscach gdzie dotyka rurek od klimy.
ja tez tak mialem, i minelo po przeczyszczeniu a raczej przetkaniu i odgrzybieniu klimatyzacji i dmuchaw.
srodek dorazny do zcasu zlokalizowania usterki to, obieg otwartm nawiew na szybe i zamknac wszystkie inne nawiewy boczne i nawet ten srodkowy na srodku deski nad konsola. przyczyny tak jak wyzej jest napisane :)
minelo po przeczyszczeniu a raczej przetkaniu i odgrzybieniu klimatyzacji
Nie bardzo rozumiem co tam jest do przetykania?
Dzwoniłem dzisiaj do kilku warsztatów i poza wymianą filtru i wyczyszczeniu z liści( co zrobiłem) nic innego nie potrafili poradzić.A odgrzybianie napewno nie ma nic wspólnego z parowaniem,już prędzej może być skutkiem niż przyczyną.
ogolnie jak sa grzyby to smierdzi :/
mi też paruje jak jest deszcz, klima pomaga w 10 sek szyba jest sucha, ale sam nawiew nie daje rady a szkoda....
u mnie tez paruja ale nie tak tragicznie chyba ze jest mega nawalnica, ale to normalka w autach chyba (nei mam klimy). pomag jeszcze troche minimalne otworzenie okna :) no i ircha pod reka ;D
Dziwna sprawa z tym parowaniem, bo mam tak samo, tylko klima daje rade w mig osuszyć, a nawiew nie wiem jakbym kombinował z ustawieniem wymięka. Z podszybia mi chyba nie leci bo suchutko ale jak będzie mega lać to sprawdze dokładnie. Ciekawe wczesniej miałem Matiza- bez klimy i nawiew osuszał. Może auta z klimą są tak skonstruowane, żeby tej klimy używać :)
Niestety, ale jest to "normalne" w naszych autach. Po prostu tak jest i trzeba nauczyć się z tym żyć.
Jedyne rozwiązanie - klima
Jak ktoś klimy nie ma - ircha.
Już nieraz próbowałem z tym walczyć, bezskutecznie.
Podobno szybę od środka można posmarować szamponem do włosów i wtedy nie ma prawa nic zaparować. Podobno tak robią (robili) na rajdach samochodowych :D ...ile w tym prawdy...
Moze ktoś sprawdzi... czekam na relację
albo wypsikac taki prepratem do antyparowania jak np do okularow :D
SPUTNIK1957
08-09-07, 22:09
Niestety, ale jest to "normalne" w naszych autach. Po prostu tak jest i trzeba nauczyć się z tym żyć.
Jedyne rozwiązanie - klima
Jak ktoś klimy nie ma - ircha.
Już nieraz próbowałem z tym walczyć, bezskutecznie.
Podobno szybę od środka można posmarować szamponem do włosów i wtedy nie ma prawa nic zaparować. Podobno tak robią (robili) na rajdach samochodowych :D ...ile w tym prawdy...
Moze ktoś sprawdzi... czekam na relację
Ja to nierozumie, mam auto bez klimy i z parowaniem niemam zadnego problemu, tylko zeby nieparowała to trzeba spełnić parę warunków, a wiec wszystkie kratki pozamykane(zresztą ja je zawsze mam zamkniete bo nielubie jak mi po gebie dmucha) powietrze dostarczane z zewnatrz i czasem to trzeba się ręcznie dowiedzieć czy faktycznie całe powietrze dmucha z tych otworów przy szybie bo zauważyłem że to pokretło nie jest do konca tak precyzyjne co do skali jak w innych samochodach, ja jeszcze z tyłu mam w takim cos jakby w woreczku srodek antywilgociowy - było to po poprzednim włascicielu i niewiem na ile to pomaga ale zdejmował niebede napewno, i 1 na skali obrotow zupełnie wystarcza by szyba nieparowała oczywiście jak sie zaczyna jazdę to trzeba przez jakiś czas nawet na 4 dac ale gdy juz się odparuje szyba to ogrzewane na ful wentylatorek na jedyneczke i robi się cichutko i przytulnie :) oczywiscie z wzorową widocznościa
Przede wszystkim dbaj żeby szyby były czyste od środka. Kup dobry środek, najlepiej jakiś ajax z amoniakiem lub coś w tym stylu i dobrze umyj szyby. Po drugie możesz wyjąć filtr tak jak koledzy radzą - jest zdecydowanie lepiej ale problemu całkowicie nie zlikwidujesz, natomiast nie bedzie już tak uciążliwy.
Swojego czasu uporałem się z parującymi szybami. Zawsze na sezon jesienno zimowy wyjmuje filtr przeciwpyłkowy (jest lepszy przepływ powietrza). Zamykam wszystkie kratki oprócz środkowej (jak zamknę to co chwila muszę włączać ogrzewaniew tylnej szyby). Szyby parują tylko wtedy jak wsiądzie ktoś mokry do samochodu, ale wtedy daje na trójkę i za chwile przechodzi. Kiedyś też włączałem klimę, ale jest to trochę bezsensu, gdyż po jej wyłączeniu szyby momentalnie parowały od nieosuszonego powietrza. Ogólnie problem z zaparowanymi szybami nie występuje :D
zdroyek może twoja żona ma 3d bez filtra przeciwpyłkowego.
u mnie kurcze jest tragicznie, wystarczy że lekko popada i nie musze wcale wsiąść mokra. Szyba paruje w ciągu kilku sekund. Na razie traktuję ją klimą + nawiew na szybę (ciepły nawiew nawet z prędkością huraganu nic nie daje), ale trochę marznę, więc chyba też spróbuję wymienić te filtry, tymbardziej że kiedyś szyby tak nie parowały. Na tylną działa tylko grzanie.
Jeste jeszcze sposób - otwarcie szyberdachu tzn uchylenie z jednoczesnym uchyleniem okna po stronie na którą deszcz nie zacina, ale przy intensywniejszych opadach ten patent odpada.
Obieg zamknięty/otwarty też sprawdzane - nie działa nic.
1. Napisałaś o tym samym w dwóch tematach, co nie jest zgodne z regulaminem, ale mniejsza z tym.
2. Przecierz możesz włączyć klimę i ogrzewanie jednocześnie - nie marzniesz.
3. Filtr przeciwpyłkowy powinno wymieniać się raz w roku - ja wyjmuje jesienią (i tak nie jest potrzebny na zimę) a nowy wkładam na wiosnę.
3. "na tylną działa tylko grzanie" - chodzi ci o ogrzewanie tylnej szyby, czy o co, bo nie skumałem ?
2. Przecierz możesz włączyć klimę i ogrzewanie jednocześnie - nie marzniesz.
właśnie w instrukcji opla przeczytałem że do osuszenia szyb ustawić temperaturę na ciepło i włączyć klimę, kierunek nawiewu na szyby, kratki przednie pozamykać.
[ Dodano: Sro 19 Wrz, 2007 ]
sorki że z opla ale w Hondzie nie mam klimy ;)
1. Napisałaś o tym samym w dwóch tematach, co nie jest zgodne z regulaminem, ale mniejsza z tym.
może nie zauważyłeś ale poprostu przeniosłam posta, jest tylko tu ;)
2. Przecierz możesz włączyć klimę i ogrzewanie jednocześnie - nie marzniesz.
jak włączam ogrzewanie klima się wyłącza. Już próbowałam
3. "na tylną działa tylko grzanie" - chodzi ci o ogrzewanie tylnej szyby, czy o co, bo nie skumałem ?
własnie o to chodzi :d
jak włączam ogrzewanie klima się wyłącza. Już próbowałam
A to Ci heca! :aloha:
może nie zauważyłeś ale poprostu przeniosłam posta, jest tylko tu ;)
Nie wiedziałem, że tak można. :speszony:
jak włączam ogrzewanie klima się wyłącza. Już próbowałam
tzn. że ten guzik z napisem A/C wyskakuje, gaśnie lampka i auto ma znowu 100% mocy ??
3. "na tylną działa tylko grzanie" - chodzi ci o ogrzewanie tylnej szyby, czy o co, bo nie skumałem ?
własnie o to chodzi :d
A chciałaś mieć też chłodzenie ??
tzn. że ten guzik z napisem A/C wyskakuje, gaśnie lampka i auto ma znowu 100% mocy ??
guzik nie wyskakuje tylko gaśnie niebieska lampka jak tylko przekręce pokrętło na ciepłe powietrze. Zobaczyłam, że gaśnie to wyłączyłam guzik, bo dla mnie to logiczne, że jak zgasło to nie działa :d chyba że moja logika działa na zbyt prostych przypuszczeniach. Poza tym skoro więcej pali przy włączonej klimie, to wolę juz wyjąc ten filtr. Ważne, że znalazłam tu rozwiązanie. Dzięki ;)
A chciałaś mieć też chłodzenie ??
:lol: dobre, i wiatrak :d
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.