PDA

Zobacz pełną wersję : pytanie o pedał przyspieszenia



JeNNy_forever
04-09-07, 18:30
Witam,

mam otóż taki problem, że chcąc lekko nacisnąć pedał przyspieszenia - praktycznie nie obniża swojej pozycji, a jak już sie go uda wcisnąć to wskakuje za głęboko i tu mam problem - czy to wina jakiegoś tarcia między linką a pancerzem (jeśli są) i jak to rozwiązać? Jak nie naciskam za bardzo pedału to wiadomo że silnik mi gasnie a zaś chcąc szybciej ruszyć na skrzyżowaniu musze jednak troszkę depnąć a wtedy skutek jest odwrotny - buksowanie kół... Zastanawiałem się czy by nie przesmarować czymś współpracjących części z linką/cięgnem gazu ale nadchodzi niebawem zima i nie chciałbym żeby zamarzający smar pozostawiał mi pedał przyspieszenia w położeniu najniższym blokując gaz... poradzicie coś?

dolszym
04-09-07, 19:43
ja u siebie co jakiś czas oliwką smaruje spręzyne przy przepustnicy, która odpowiada za odbijanie gazu. Jak jest sucha to sie haczy i powoduje podobne objawy

DarkDog
04-09-07, 19:49
Wina może leżeć rzeczywiście po strolnie linki i pancerza. Spróbuj przesmarować linkę i pancerz oliwką (najlepiej teflonową zmniejszającą tarcie - do kupienia np w sklepie rowerowym;)) Myśle, że nie jest to żadna poważna usterka.

Pozdrawiam
Wiktor

JeNNy_forever
04-09-07, 20:56
No właśnie nie jest to poważna sprawa ale uciążliwa przy jeździe zwłaszcza przy zimnym silniku gdy jest na ssaniu bo ma wprawdzie wyższe obroty ale nie wystarczające do dynamicznego ruszenia ze skrzyżowania... a dodając gazu... 3-4k rpm i albo szkoda sprzęgła albo opon, ;) W związku ze zbliżającą się zimą nie chciałbym wpakować gdzieś tam nieodpowiedniego smaru żeby mi nie zakleszczył linki bo na śliskim to wtedy z 5 będzie kłopot ruszyć :D

Furious
04-09-07, 21:49
to nie linka tylko motylek blokuje sie w przepustnicy, trzeba to wyregulowac mala srubka na imbusa, przestrzegam o naprawde minimalnych ruchach tą srubka (moze samo wyczyszczenie przepustnicy od srodka pomoze)

JeNNy_forever
04-09-07, 22:18
to nie linka tylko motylek blokuje sie w przepustnicy, trzeba to wyregulowac mala srubka na imbusa, przestrzegam o naprawde minimalnych ruchach tą srubka (moze samo wyczyszczenie przepustnicy od srodka pomoze)

niewiele mi mówi pojęcie - motylek w przepustnicy - to w tej blaszce umożliwiającej przepływ powietrza jest jakiś owad? :D

Furious
04-09-07, 22:26
Jak zajzysz do srodka przepustnicy jest tam taki okrąg ktory sie uchyla jak wciskasz gaz, on zamyka sie zamocno i zakleszcza sie w srodku, dlatego musisz na poczatku mocniej gaz wcisnac aby go wyrwać z tego zakleszczenia. Regulacja jest przy sprezynie.

JeNNy_forever
04-09-07, 22:45
Jak zajzysz do srodka przepustnicy jest tam taki okrąg ktory sie uchyla jak wciskasz gaz, on zamyka sie zamocno i zakleszcza sie w srodku, dlatego musisz na poczatku mocniej gaz wcisnac aby go wyrwać z tego zakleszczenia. Regulacja jest przy sprezynie.

ja zawsze myślałem że TO właśnie jest przepustnica - ta obracająca sie blaszka...

Efyr
05-09-07, 01:29
A czy przestrzeń wokół tej okrągłej blaszki musi bbyć szczelna, czy mogą być delikatne prześwity?

JeNNy_forever
05-09-07, 02:45
A czy przestrzeń wokół tej okrągłej blaszki musi bbyć szczelna, czy mogą być delikatne prześwity?

imho jesli nie będzie prześwitów to powietrze nie będzie miało jak się dostać do cylindra... chyba że jest jakiś inny obieg o którym mi nie wiadomo chociaż z tego co mi akurat wiadomo - to w systemach SPI (Dual SPI) w jakie wyposażony jest D15B2 przepustnica jest przed kolektorami wtryskowymi a co za tym idzie - jeśli będzie całkiem zamknięta to cylindry nie będą dostawały powietrza ---> brak spalania...

Furious
05-09-07, 09:13
A czy przestrzeń wokół tej okrągłej blaszki musi bbyć szczelna, czy mogą być delikatne prześwity?
jak najbardziej musza byc przeswity, inaczej zawsze by sie blokowala przy zamknieciu.

imho jesli nie będzie prześwitów to powietrze nie będzie miało jak się dostać do cylindra... chyba że jest jakiś inny obieg o którym mi nie wiadomo chociaż z tego co mi akurat wiadomo - to w systemach SPI (Dual SPI) w jakie wyposażony jest D15B2 przepustnica jest przed kolektorami wtryskowymi a co za tym idzie - jeśli będzie całkiem zamknięta to cylindry nie będą dostawały powietrza ---> brak spalania...
oczywiscie ze jest inny obieg, chociazby dla silniczka krokowego

Efyr
05-09-07, 12:07
ak najbardziej musza byc przeswity, inaczej zawsze by sie blokowala przy zamknieciu.
Dziękuje za odpowiedź. Bo widziałęm u siebie, że tam maźniete przy krańcach było jakąś farbą (tak jakby miała uszczelnić te szczeliny), która się starła przy czyszczeniu

Furious
05-09-07, 17:07
ak najbardziej musza byc przeswity, inaczej zawsze by sie blokowala przy zamknieciu.
Dziękuje za odpowiedź. Bo widziałęm u siebie, że tam maźniete przy krańcach było jakąś farbą (tak jakby miała uszczelnić te szczeliny), która się starła przy czyszczeniu
to maź olejowa z odmy :)

Efyr
05-09-07, 18:17
Nie, to na pewno nie była maź. Akurat tą część kolektora miałem czyściutką. To była brązowa farba. Było nią pociągnięte dokładnie przy krawędziach tej okrągłej blaszki i widać, że malowane przy zamkniętej przepustnicy, bo na ściankach wokół farba też była. Było ewidentnie widać, że ciagnięte pędzlem.

Przy remoncie i czyszczeniu silnika tam także czyściłem benzyną ekstrakcyjną i w większości ta farba się zmyła.
Zastanawiałem się po co była, ale wszystko wskazywało, że aby uszczelnić te szczelinki wokół.

W każdym razie włożyłem blaszkę z powretem w prowadnicę, złożyłem, przemyłęm też krokowy i wszystko działa oki. Tylko z dwa, trzy razy miałem tak, że mi na niskich obrotach sam przygazowywał lekko (ok 300 obrotów) i schodził ponownie na niskie. Cykle tego były identyczne czasowo. Po muśnieciu pedału gazu wracał do normy. Dlatego zastanawiałem się czy to nie było przyczyną tego.