Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Szarpnięcie przy energicznym dodaniu gazu D15B2



dreju
26-08-12, 11:36
Witam, mam pytanie czy spotkaliście się może z takim problemem, że w momencie w miarę szybkiego naciśnięcia na gaz auto szarpnie zamiast rozpędzać się równomiernie. Dzieje się to na 1 i 2 biegu na niskich obrotach tak do 2000 i tylko gdy nie używa się pedału sprzęgła. Muszę bardzo delikatnie naciskać na gaz aby objawu tego nie było lub używać pedału sprzęgła. Wygląda to tak jakby auto z opóźnieniem reagowało na gaz i bardzo gwałtownie.

rafal86
26-08-12, 11:49
a przy wyzszych obrotach nawet jak wcisniesz gaz w podloge to nic nie szarpie? pierwsze co mi przychodzi na mysl to przegub wew.

dreju
26-08-12, 12:00
no właśnie przy wyższych obrotach tego objawu nie ma, chyba że jest tak mały, że go nie odczuwam. Przeguby jakiś tam minimalny luz mają ale mechanik mówił, że spokojnie jeszcze na tym można jeździć. Czyli jest szansa, że ten mały luz na przegubie powoduje takie zachowanie auta ?

males
26-08-12, 19:42
Też tak miałem parę dni temu, okazało się, że mam przebicie na kablach wn, było przebicie i iskra CZASEM nie szła na świece tylko na silnik i wtedy pracował na 3 cylindrach. Objawy miałem podobne, puki co zaizolowałem trefny przewód i jest ok ale i tak zbliża się wymiana przewodów.

BartekR
29-08-12, 16:19
Ja tez sie zgodze z kolega males Mialem tak samo jak zalozyciel postu. Wymienilem wszystkie przeguby i juz myslalem ze to poduszki lub dyferencjal. Ale w ksiazce Honduni znalazlem sposob na sprawdzenie kabli WN. Okazalo sie ze kable mam sprawne moze w 10-ciu % :rolleyes:. Wymienilem i gitara :) Zmierz omomierzem opor na kablach, Nie pamietam w tej chwili ale powinien wynosic 25 lub 26 Ohm lub kOhm. Jesli odbiega choc jedna wartosc to kable do wymiany :) ja mialem wartosci kabelkow poczynajac od 1 cylindra, 11-9-19-15 :cool:

karmel
29-08-12, 18:46
Tak, to kable:o

dreju
30-08-12, 11:06
Okej posprawdzam w takim wypadku kable, zobaczymy jaki będzie wynik. Dzięki za podpowiedź

males
31-08-12, 19:16
Napisz dla potomnych czy znalazłeś przyczynę :)