PDA

Zobacz pełną wersję : Olej



kazik1993
14-08-12, 17:41
Witam , jakieś 3 miesiące temu kupiłem samochód , przy kupnie gościu mówił że jest olej i jeszcze jakiś czas mogę na nim pojeździc , a dziś z ciekawości poszłem sprawdzic stan oleju , ku mojemu zaskoczeniu ta "blaszka" do sprawdzania oleju nie chciała wyjsc , i po mocniejszym szarpnięciu wyszła z całą osłoną , po włożeniu tej całej rurki do środka i sprawdzeniu stanu oleju okazało się że nie mam nic oleju , czy mogło to coś spowodowac w silniku? za tydzień jestem umówiony na zmianę oleju i rozrządu

Michał102
14-08-12, 18:00
czy mogło to coś spowodowac w silniku?

Ależ nie! Przecież wiadomo, że olej jest zbędny i można jeździć bez niego ;)

A tak poważnie, to jak jeździłeś dłużej bez oliwy to masz już po panewkach. Jak ten silnik w ogóle pracuje ?

PS. ja sobie nie wyobrażam, jak można zajrzeć na bagnet dopiero po 3 miesiącach od zakupu. Stan oleju to jest jedna z pierwszych rzeczy, którą się sprawdza przy zakupie samochodu.

kazik1993
14-08-12, 18:23
chodź tak naprawdę nie wiem czy mam olej czy nie , ten bagnet tak jakby " cały nie wchodził " więc chyba dokładnie nie można sprawdzic tego stanu oleju , silnik chodzi bez zarzutu

skolopendra
14-08-12, 18:27
przy kupnie gościu mówił że jest olej i jeszcze jakiś czas mogę na nim pojeździc



okazało się że nie mam nic oleju

głupota i naiwność ludzka granic nie ma :rolleyes:

ma1ster
14-08-12, 18:51
Jeśli Ci wypadła prowadnica bagnetu, to mogła nie zaskoczyć i wydłuża się droga bagnetu, inną sprawą jest że nie chciał wyjść, może jest od innego modelu, co za tym idzie może być np. krótszy.

W takim razie pasuje zmienić olej, nie musi być ona jakiś najdroższy, sprawdź w serwisuwce ile masz mieć oleju i tyle zalej. Wtedy stan powinien być w granicy max na bagnecie.
Jeśli nie jest, wtedy masz coś pokmbinowane z bagnetem.

jak lampka od oleju nie przyświeca na wolnych, to tragedii nie ma ;)

markotny
15-08-12, 00:25
jak jeździłeś dłużej bez oliwy to masz już po panewkach

Nie tylko panewki ucierpiały, lista może być o wiele dłuższa.


ja sobie nie wyobrażam, jak można zajrzeć na bagnet dopiero po 3 miesiącach od zakupu.

Mnie aż skóra ścierpła jak to przecztałem....przecie to są podstawowe podstawy. Z rozrządem też widze sie kolega nie spieszył :/


jak lampka od oleju nie przyświeca na wolnych, to tragedii nie ma

.....gdyby silniki umiały mówić........:rolleyes:

kazik1993
15-08-12, 11:05
Przynoszę dobre wieści ! : ) , "człowiek jest młody i głupi i całe życie się uczy itp " :D, sprawdzałem stan oleju na 2-dniowo nie odpalanym silniku i dlatego mogło pokazac duży ubytek , a gdy dziś przejechałem się żeby olej "obryzgał silnik" olej się jednak ukazał ^ ^ ( mało bo mało , ale jednak jest) a teraz kwestia rozrządu , mając na myśli "rozrząd" czyli sam pasek rozrządu czy ten cały mechanizm?

vnv_nation
15-08-12, 11:11
"człowiek jest młody i głupi i całe życie się uczy itp " , sprawdzałem stan oleju na 2-dniowo nie odpalanym silniku i dlatego mogło pokazac duży ubytek , a gdy dziś przejechałem się żeby olej "obryzgał silnik" olej się jednak ukazał ^ ^


No masz racje czlowiek sie uczy cale zycie, tyle ze w twoim przypadku ta nauka jeszcze dlugo potrwa. Poziom oleju sprawdza sie na zimnym silniku, a po 2 dniach stania da w 100% miarodajny wynik.
Swoja droga, jak masz malo oleju nie prosciej go dolac i miec z glowy? Tylko niepotrzebnie eksperymentujesz..
No i tak w ogole podziwiam cie bardzo.. nigdy bym nie pomyslal ze istnieje czlowiek ktory sprawdzi stan oleju po 3miesiacach od zakupu :|

Mathius4
15-08-12, 11:11
Tylko, że olej sprawdza się właśnie gdy silnik postoi i cały olej "skapie" do misy...

Nawet tego silnika nie odpalaj na takim stanie oleju, tylko dowiedz się jaki był lany i uzupełnij poziom..

Chyba, że jesteś rzeźnik i w takim wypadku nawet nie zmieniaj tego rozrządu, bo motor i tak się rozsypie..

jasiek09
15-08-12, 11:22
To że lampka się nie zapaliła nie oznacza że w środku nie ma już narobionych szkód które wyjdą z czasem

Saiti
15-08-12, 11:32
.....gdyby silniki umiały mówić........

Ależ potrafią: zazwyczaj, gdy podczas jazdy zapala się "lampa alladyna" silnik mówi nam "Właśnie umarłem"

ma1ster
15-08-12, 14:14
zazwyczaj, gdy podczas jazdy zapala się "lampa alladyna" silnik mówi nam "Właśnie umarłem" - nieprawda... wtedy dostajesz sygnał, że w głównej szynie olejowej pojawia się ciśnienie nie wystarczające do wepchnięcia oleju w najdalsze miejsca, a w silnikach osobówek jest tym miejscem głowica, ciśnienie to ustala producent silnika i wykonuje stosowny czujnik...

jeśli ktoś by zezłomował silnik, czy przeznaczył do remontu, bo "umarł" to byłby idiotą :D:D

Wojtec12345678
15-08-12, 14:21
Ja mam troszke inne pytanie, nie mam żadnych problemów z silnikiem, ale przydarzyła mi się taka rzecz może 3 razy, zaraz po odpaleniu silnika, gasną wszystkie ikonki na zegarze, ale tak jak pisze wyżej zdarzyło mi sie 3 może 4 razy w ciągu pół roku ,że ikonka z lampą alladyna mrugnęła na sekunde ... czemu ??

Maskunt
15-08-12, 14:32
Przyczyn może być kilka, najprostsza do wyeliminowania to gówniany filtr oleju.

Wojtec12345678
15-08-12, 14:37
Był wymieniany olej, filtr paliwa i oleju jakieś 3 miesiące temu ...

Michał102
15-08-12, 14:56
No i co z tego, że był wymieniany ? Pewnie założyłeś jakiś tani szajs i teraz masz tego efekty.

Jaki masz ten filtr oleju ?

kazik1993
15-08-12, 15:47
Ja mam troszke inne pytanie, nie mam żadnych problemów z silnikiem, ale przydarzyła mi się taka rzecz może 3 razy, zaraz po odpaleniu silnika, gasną wszystkie ikonki na zegarze, ale tak jak pisze wyżej zdarzyło mi sie 3 może 4 razy w ciągu pół roku ,że ikonka z lampą alladyna mrugnęła na sekunde ... czemu ??

niestety mam co jakiś czas to samo

Wojtec12345678
15-08-12, 16:05
No i co z tego, że był wymieniany ? Pewnie założyłeś jakiś tani szajs i teraz masz tego efekty.

Jaki masz ten filtr oleju ?

Na takich rzeczach nie oszczędzam, OEM

ma1ster
15-08-12, 16:05
u mnie tak było jak siadał czujnik ciśnienia oleju, po wymianie na nowy problem zniknął, aaa jeśli się będzie dalej zaświecała lampka, to pewnie już silnik zużyciowo jest zmęczony... ale jak tylko na momencik przy niskich obrotach zaświeca, to nic się nie przejmować, jeśli stan oleju jest odpowiedni

Maskunt
15-08-12, 17:08
Ja bym się jednak problemowi bliżej przyjrzał, to nie błąd sondy, że można machnąć ręką i jeździć. Jak czujnik to pół biedy, gorzej jeśli problemem jest pompa.

Wojtec12345678
15-08-12, 17:22
gorzej jeśli problemem jest pompa.

Pompa czego ? Tą co się wymienia jako kompletny rozrząd?

Michał102
15-08-12, 17:25
Pompa oleju. Tą co wymieniasz wraz z rozrządem, to pompa wody.

Wojtec12345678
15-08-12, 17:27
Zauważyłem ostatnio też że troche dużo mi pali fura,chcę się tym zająć na dniach,świece itd ale może to mieć jakis związek ?

kazik1993
15-08-12, 18:11
Dzisiaj dostałem wycenę od znajomego mechanika i czy 800 zł za wymianę całego rozrządu wraz z olejem to dobra cena?

Wojtec12345678
15-08-12, 18:27
Nawet jak kupi olej to w ch@!j za dużo jeżeli mówimy o d serii

Gr4b3Q
15-08-12, 19:11
Wymiana rozrządu to koło godziny roboty, kompletny rozrząd porządnych firm (do D serii) to koło 250-300 zł. Olej 100-150, filtr 30 czyli maksymalnie części wychodzą ~450 zł, 350 za robociznę to w cholere drogo.

Michał102
15-08-12, 19:33
Tak jak koledzy wyżej napisali - mechanik chce z Ciebie zerżnąć.

Tak w ogóle, to oddaj to komuś kto się zna i niech dokładnie obada ten silnik... nie wiadomo czy to już nie jest totalny szrot i czy warto w to pchać kasę (rozrząd itd.). Z tego co pamiętam, to Ty kupiłeś to auto od tego oszusta z DG, więc już pewnie wtedy silnik był na wykończeniu, a co dopiero teraz jak dłużej pojeździłeś z bardzo niskim stanem oleju.

Jak się okaże, że silnik jest już w bardzo słabej kondycji, to lej mu minerała i jeździj aż całkiem nie padnie. Jak padnie, to rób planowany swap ;)

szkari
11-10-12, 11:40
Powiem wam, że trochę przesadzacie z tym olejem i jego poziomem. Kupiłem silnik ze szrotu (fakt, moja wina), pali ok 1L/1000km, może ciut ponad. Już od dawna przestałem co chwile kontrolować, czy poziom oleju jest między kropkami. Teraz to na prawdę rzadkość, żeby miał prawidłowy poziom. Zazwyczaj jak sprawdzam poziom olelu to bagnet jest zawsze suchy. Jak zapala się lampka na zakrętach, bądź hamowaniu to dolewam litra i jazda dalej, choć do prawidłowego poziomu powinienem dolać z 2L mniej więcej. Zrobiłem tak już jakieś 40tys km, oleju nie wymieniam, dolewam, sam filtr co jakiś czas ewentualnie i silnik nie chce się zjebać. Dodam, że dolewam już byle co pół syntetycznego, mieszam, jakis orlen oil, byle najtańsze. Zwiększonego spalania też nie zauważyłem. Nie mówię, że dobrze robię, ale się tym po prostu nie przejmuje, wsadzenie kolejnego d14 to nie jakiś wielki wydatek. Po prostu chciałem napisać, że trochę te silniki są bardziej wytrzymałe niż każdy myśli, a jazda z olejem poniżej dolnej kropki nie powinna się raczej skończyć źle, póki alladyn się nie pali cały czas.

karas
11-10-12, 16:04
http://www.youtube.com/watch?v=I4RZ0E4b8pY

hehe zawsze mozecie zalac ceramizer i jezdzic bez oleju :) hehe

mirasek
11-10-12, 19:36
@szkari, gdybym miał takiego wy*eba jak Twój też bym się zbytnio nie przejmował ale gro osób na tym forum ma jeszcze w miarę zdrowe silniki i tu lepiej pilnować stanu, niż sukcesywnie dobijać go chwilowym brakiem ciśnienia. I tak jest sporo tematów typu "coś stuka, panewka?" albo "bierze olej, ratunku", a że d14 może jeździć z 0,8 l. oleju w silniku wiem z autopsji, nawet wiem jak potem wyglądają bebechy tej d14 i to że jeździ nie znaczy że mu dobrze robi ;)

Sgt
11-10-12, 22:39
Dobry ten filmik z ceramizerem ;) Najbardziej mnie rozwalili Ci profesorowie z polibudy. Studiuje mechanikę na AGH to jutro swoich profesorów z eksploatacji maszyn też zapytam co sądzą o ceramizerach ;D

Yotomeczek86
12-10-12, 03:07
Dobre pieniądze zmienią każdą opinie, niema co ;] Ceramizery to syf i tyle... Lepiej kupować dużo lepszy olej i np filtr OEM niż np Lotosa + filtron... A Ci co jeżdżą z olejem na minimum lub poniżej.. No żal mi tych silników.. Aahaaaa jak się kontrolka zapali w silniku hondy na stałe, znaczy się że silnik właśnie się kończy (wykluczam zwyczajowe uszkodzenie czujnika ciśnienia oleju.)