Zobacz pełną wersję : Ubytek płynu z chłodnicy
Witam
Nie mogę znaleźć wycieku , zrobiłem trasę Toruń-Poznań- Toruń i uciekło mi przez 350km pół zbiorniczka chociaż większość znikła dopiero przez noc jak już byłem w domu ponieważ zaraz po powrocie było tylko jakieś 2,5cm ubytku w stosunku do stanu sprzed wyjazdu być może płyn po utracie temperatury zmniejszył swoja objętość dlatego rano było mniej . Rano po powrocie postanowiłem zrobić test nie wiem czy nie było to błędem , ale już mi się pomysły kończyły. Odpiąłem wężyk od zbiorniczka wyrównawczego i wpiąłem w to miejsce pompkę od roweru i zacząłem pompować powietrze w celu zlokalizowania wycieku , z pod korka chłodnicy zaczęło wydobywać się powietrze gdy wtłoczyłem jeszcze trochę powietrza to korek całkiem puścił , teraz nie wiem czy był już nieszczelny czy po prostu nie wytrzymał tego ciśnienia , nie było jakieś wielkie , podejrzewam że mógł i być nieszczelny i mógł w końcu nie wytrzymać trudno zamówiłem już nowy . Martwi mnie jednak inna rzecz mianowicie pojawiła mi się plama na łączeniu obudowy silnika ze skrzynią
http://img513.imageshack.us/img513/2783/zdjcie0321ef.jpg .Teraz moje pytanie czy jednoznacznie wskazuję to na uszczelkę czy to może coś innego plama po przejechaniu jakiś 10 km znikła od ciepła i już więcej się nie pojawiła zapewne z tego samego powodu . I jeszcze jedno jest w ogóle taka możliwość że by mi poszła uszczelka pod głowicą od tej pompki (zaznaczam że jest to pompka ręczna i nie udało mi się zrobić nią zbyt dużego ciśnienia coś pewnie ok 1 atmosfery ). Jak ktoś ma jakieś sugestie to proszę się nimi podzielić i tak zacznę od wymiany korka i zobacze co sie będzie działo .
skolopendra
13-08-12, 18:30
popraw linę
Szukaj na gorącym silniku wycieków bo przez noc odparuje, nic się złego nie stało.
Nie, nie mogles przedmuchac uszczelki pod głowica jakas pompka, musi ona wytrzymywac duzo wyzsze cisnienie w komorze spalania, płyn ze zbiorniczka znika ci przez noc poniewaz jak maleje cisnienie w ukladzie chłodzacym, plyn pobierany jest z wyrownawczego, wiec stan plynu w wyrownawczym caly czas ulega zmianom, jesli nie musisz caly czas dolewac a jedynie wacha ci sie poziom plynu to wszystko jest ok, jesli konsekwentnie objetosc plynu sie zmniejsza to jest kilka opcji, wyciek, zapowietrzony uklad, korek chlodnicy, lub uszczelka pod głowica. Powiedz grzeje ci sie auto? W oleju nie masz wody? W wyrownawczym nie masz szlamu? Plyn ci czasem nie bombelkuje w chodnicy na odpalonym? . Ta plama sie nie przejmuj bo pewnie pocieklo ci z wezyka od wyrownawczego jak odkreciles korek, wiec nie przejmuj sie tak bardzo tym.
No właśnie żadnych objawów uszczelki pod głowicą nie zauważyłem, samochód nawet jak ma minimalny poziom w zbiorniczku to się nie grzeję , jeszcze nigdy mi się nie zagrzał zawsze trzyma odpowiednią temperaturę. Pod korkiem od wlewu oleju nie ma żadnego szlamu jest czyściutki , zbiorniczek jest w środku trochę brudny ale to już ze starości od kiedy go mam nie był czyszczony , samochód nie dymi na biało w sumie w ogóle nie dymi tylko na tak 5 tyś puści lekko czarnego dymka ,samochód dymi czasem rano ale chyba każdy tak ma w wilgotne dni że mu rosa paruję , płyn bombelkował na odpalonym, ale to wtedy jak to powietrze wtłoczyłem tą pompką więc wtedy sam go zapowietrzyłem , ta plama mnie zmartwiła ponieważ pojawiła się podczas pompowania tą pompką podejrzewałem że raczej pompka nie uszkodziła uszczelki pod głowicą tylko nie wiem czy nie pokazała jej wcześniejszego uszkodzenia chociaż dziwny jest ten wyciek . Zniknął zaraz po odpaleniu i rozgrzaniu silnika od jego ciepła później już się nie pojawił
Nad łączeniem skrzyni masz czujniki ,może któryś stracił szczelność .I bardzo powoli ,przy rozgrzanym silniku puszcza płyn w b.niewielkich ilościach.
Ogólnie to tracę powoli nadzieję dzisiaj jak samochód stał tak 10 min na jałowym bo ładowałem akusa to się mi aż woda zebrała w wydechu , na końcówce było mokro i wtedy ja dałem gazu to dymił na biało aż wypluł całą wodę . Poczekam jeszcze na nowy korek chłodnicy powinien w tym tygodniu dojść , ale sobie nie robię nadziei chyba czas zbierać na wymianę uszczelki :( . Aha tak przy okazji zauważyłem że poci mi się coraz bardziej przy zaworze vteca tutaj foto http://img41.imageshack.us/img41/4785/zdjcie0324z.jpg (wiem że trochę lipne ) przy okazji ewentualnej wymiany uszczelki pod głowicą mógł bym to zrobić , tam jest jakaś uszczelka czy coś ?? Co tam w ogóle leci olej , paliwo czy może płyn ?? Bo ja zielony jestem :)
Ogólnie to tracę powoli nadzieję dzisiaj jak samochód stał tak 10 min na jałowym bo ładowałem akusa to się mi aż woda zebrała w wydechu , na końcówce było mokro i wtedy ja dałem gazu to dymił na biało aż wypluł całą wodę to normalne przy takiej temperaturze i w takich warunkach :)
tam jest jakaś uszczelka czy coś ?? Co tam w ogóle leci olej , paliwo czy może płyn ?? Bo ja zielony jestem
olej,uszczelka
Paranoi część dalsza dzisiaj byłem na działce i nagrałem o co mi chodzi z tym dymieniem i wodą w końcowym samochód jest na pełnym przelocie na 2 cale nie wiem czy to w tej sytuacji coś zmienia do oceny dla was http://www.youtube.com/watch?v=jTNvQAzqpKY&feature=youtu.be ( wiem że już trochę męczę :) , ale chcę być do końca pewny czy to uszczelka )
Woda bym sie nie przejmował, bo to napewno nie jest twoj znikajacy plyn (dawno po drodze by wyparował) pewnie wilgotno bylo i sie skraplała. A co do dymienia, hmmm według mnie nie kopci jakos niepokojąco. To jak w kocu znika ci ten plyn? (sprawdzaj zawsze na zimnym) musisz dolewac?
dzisiaj kumpel dał mi nowy korek chłodnicy bo wymieniał starą i założył do nowej stary korek , mój mi puścił po teście z pompką , dzisiaj zalałem płyn na max i będę kontrolował ubytek i szukał ewentualnego wycieku gdzie indziej , zdam relacje jak nastąpią jakieś zmiany może naprawdę niema się czy martwić zobaczy się . Dzięki za odpowiedź :)
Mam trochę podobny problem ( nie chcę zakładać nowego wątku) z ta różnicą, że ów znikający płyn z chłodnicy zapełnia zbiorniczek wyrównawczy do cna i nie wraca do chłodnicy. Nie wiem dlaczego.
vnv_nation
19-08-12, 14:46
W jakiej temperaturze bylo to na dzialce robione? Bo jak bylo ponad 20 stopni i ci tak kopci to 99% uszczelka
Mam trochę podobny problem ( nie chcę zakładać nowego wątku) z ta różnicą, że ów znikający płyn z chłodnicy zapełnia zbiorniczek wyrównawczy do cna i nie wraca do chłodnicy. Nie wiem dlaczego.
Jak nie korek to UPG
Było ciepło dosyć coś ok 20 stopni pewnie ,ale wilgotno dość mocno . Teraz jak jest sucho to już nie ma wody w tłumiku i nie dymi
vnv_nation
19-08-12, 23:11
Było ciepło dosyć coś ok 20 stopni pewnie ,ale wilgotno dość mocno . Teraz jak jest sucho to już nie ma wody w tłumiku i nie dymi
U mnie tez zaczynalo sie od tego ze czasem lekko dymilo a pozniej bylo tylko gorzej. Obserwuj caly czas poziom plynu moze akurat bedziesz mial szczescie i bedzie wszystko ok
Teraz zauważyłem że po jeździe jak otworzę maskę mokry trochę jest korek zbiorniczka wyrównawczego gdzie znajduję się ten " dzyndzel" nie wiem jak to napisać , do którego podłączony jest wężyk łączący zbiorniczek z chłodnicą . Konkretnie chodzi o miejsce łączenia tego "dzyndzla" z korkiem . Nie wydobywa się z tam tąd za dużo płynu więc nie wiem czy to będzie powód a sam korek ciężko dostać .
A zbiorniczek pełny po takiej jezdzie czy w normie?
Zbiorniczek w normie trochę ponad stan max po jeździe , jak silnik ostygnie to płyn opada co jest naturalne , dzisiaj zauważyłem że na wężyku w środku zbiorniczka tym na korku, jest wężyk lekko opuszczony a taka klamerka zaciskowa siedziała na samym plastiku nie dociskając wężyka ,jutro obadam czy dalej się tam sączy po jeździe w tym miejscu , ogólnie jestem dobrej myśli bo od zalania przejechałem jakieś 220 km i płyn utrzymuję się w tym samym punkcie lekkie zawahania są więc może jestem już w domu :)
cos mi sie wydaje ze problemu u ciebie nie ma a ty zwyczajnie panikujesz ;]
Też mi się tak wydaję ja już tak mam że się o każdą pierdołę boję ,szkoda by było tego silniczka poprzednik zrobił w nim kompletny remont i mini me więc jak by go teraz szlag trafił przez głupią uszczelkę to bym się pociął . Tak na marginesie można jakoś określić jak duży jest ubytek płynu przy uszkodzonej uszczelce czy to zależy głównie od uszkodzenia ?? Płynu ucieka niewiele to i wyciek ciężko zlokalizować zapewne .
To zalezy, moze ci znikac 10ml na 100km a moze siorbać 5l na 100km. Im dluzej bedziesz jezdził tym samym ubytek plynu bedzie wiekszy, o ile to uszczelka. Jesli ci sie nie grzeje i nie ma plynu w oleju to nie panikuj tak. A poza tym wydmuchana uszczelka to nie koniec swiata dla silnika, szlag go nie trafi przy takim panikarzu jak ty. :P
wyciek raczej na 99% odnaleziony , sączy się spod dołu chłodnicy na razie ciężko zlokalizować dokładne miejsce ponieważ za mało leci , nie wiem czy cieknie spod korka spustowego czy gdzieś jest chłodnica uszkodzona , ale zapewne wyjdzie w praniu jak się w razie uszkodzenie powiększy bo teraz ucieka tyle co nic . Najważniejsze że nie jest to uszczelka pod głowicą :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.