Zobacz pełną wersję : Honda civic vii 1.4 90km - Przemyśl
Witam, pisze tak troche na szybko bo wieczorem jade obejrzec auto :)
Mialem w planie kupic honde jazz ale znalazlem przypadkowo fajnego civica w moim miescie: tablica.pl/oferta/honda-civic-2003-ID1pcA7.html# nie znam sie zbytnio na autach a widze ze tutaj siedza spece od civicow :) czy po zdjeciach mozna cokolwiek stwierdzic?
chcialbym auto oddac so sprawdzenia do salonu hondy ale najblizszy jest prawie 100km od mojego miasta i watpie zeby sie zgodzil wlasciciel na taka podroz
z gory dzieki za pomoc
Najważniejsze to zwróć uwagę czy głośno grzechocze skrzynia biegów na biegu jałowym, możesz to sprawdzić odpalając auto wciskając sprzęgło wtedy jest cisza potem puszczasz sprzęgło i słuchasz jak grzechocze. Podczas jazdy próbnej zwróć uwagę czy podczas przyśpieszania na 1 i 2 biegu też grzechocze jak grzechocze to łożyska wałka sprzęgłowego są do wymiany, jest to bolączka Civików VII gen 1.4 oraz 1.6, a przebieg wskazuje na to że albo było to już zrobione albo będzie trzeba to zrobić. Sprawdź oczywiście czy numery na szybach są takie same, poszukaj oznak korozji, jeżeli masz możliwość to sprawdź grubość powłoki lakierniczej miernikiem. Możesz również sprawdzić czy maglownica puka na nierównościach to również jest bolączka tych Civików, oraz czy fotel kierowcy się buja nie jestem pewny czy w wersji 5D to występowało ale zawsze w takim przypadku można urwać coś z ceny. Zapytaj czy był wymieniony pasek rozrządu po 120 tyś km i czy ma na to jakiś papier przynajmniej oszczędzisz sobie kosztów wymiany po ewentualnym zakupie. Zobacz czy nie są wylane amortyzatory. Pobieżnie napisałem Ci to co warto na sam początek sprawdzić.
bardzo dziekuje, swietne rady - tylko jak sprawdzic czy amory nie sa wylane i co to jest ta maglownica? :) czy warto oddawac auto do sprawdzenia do warsztatu?
jaki jest mniej wiecej koszt wymiany lozysk/lozyska walka sprzeglowego? i ostatnie pytanie, czy 148 000km to duzo czy malo jak na to auto z tego rocznika?
Twój poziom wiedzy technicznej nie jest za wysoki więc proponuję odjechać do warsztatu ;-)
Jeszcze auta nie kupiłeś a już planujesz wydatki na naprawę. Może lepiej poszukaj Jazz, auto w czołówce bezawaryjności, z silnikiem 1,4 (1350 dokładnie) 83KM zbiera się pewnie tak samo jak civic 1,4 tyle że jest mniejsze w środku ale uważam że bardziej dopracowane.
moim zdaniem jazz też jest lepszym wyborem to są naprawdę bardzo dobre auta :)
ale jazz wyglada fajnie tylko po lifcie a te znowu sa drogie bo ok 20k ;) pozatym znalezc 1,4 w dobrym stanie w moim wojewodztwie to niczym jednorozec... szukam od ok miesiaca dzien w dzien
szukaj w innym i poproś kogoś z tego województwa co znajdziesz auto, i będzie tak uprzejmy i podjedzie obejrzy auto i da Ci znać czy warto jechać ileś kilometrów po niego żeby sobie go dokładnie sprawdzić i kupić proste i logiczne, na forum jest masa ludzi co na pewno pomoże :). A co do jazza to nie posiada tulu "wad" konstrukcyjnych co Civic VII. I lepiej trzyma cenę
szczerze mowiac to znalazlem juz pare dni temu ten "jedyny" egzemplarz jazz'a ale az w Płocku czyli blisko 500km od mojego miasta ;)
a oto i ona http://moto.allegro.pl/czarna-honda-jazz-1-4-83ps-klimatyzacja-5-drzwi-i2547141486.html niestety nie mam zadnego znajomego w Płocku ktory moglby podjechac z nia do ASO zeby sprawdzic i dac znac
gdzie nalezaloby pytac na forum o cos takiego?
szczerze mowiac to znalazlem juz pare dni temu ten "jedyny" egzemplarz jazz'a ale az w Płocku czyli blisko 500km od mojego miasta ;)
a oto i ona http://moto.allegro.pl/czarna-honda-jazz-1-4-83ps-klimatyzacja-5-drzwi-i2547141486.html niestety nie mam zadnego znajomego w Płocku ktory moglby podjechac z nia do ASO zeby sprawdzic i dac znac
gdzie nalezaloby pytac na forum o cos takiego?
Odpuść sobie, z Plocka z zasady nie kupuje się aut bo tam jest Magik od zdjęć...:D
To fakt, handlarze mają u mnie jakiegoś dobrego fotografa. Sam ostatnio widziałem, jak niedaleko mnie podjechał pod szkołę fachowiec, aby zrobić sprzedawcy ładne zdjęcia srebrnego Renault Laguna w kombi.
Bardziej martwiłbym się o to, że samochód może mieć skręcony przebieg czy być powypadkowy/postłuczkowy - a przy tym mieć założone fabrycznie polakierowane panele, tak aby wyglądał na niemalowany. To smutne, że piszę tak o swoim mieście. Ale niestety i tu są nieuczciwi sprzedawcy. Mimo wszystko czasem i w Płocku można znaleźć prawdziwe perełki.
Jak coś to mogę obejrzeć (Priv)
Edit:
1. Nie jestem pewien, ale chyba ten Jazz już długo się sprzedaje.
2. Wystarczy spojrzeć na Tagi w zdjęciach - tam się reklamuje powyższy "magik od zdjęć".
Ten jazz wygląda na zdjęciach jak nówka ;) Dużo ogłoszeń z Płocka ma robione zdjęcia pod halą przez tego samego fotografa i każdy samochód wygląda na nich idealnie. Ja osobiście nie zaryzykowałbym jednak wycieczki 500km po samochód.
Kiedyś pojechaliśmy z bratem do Szczecina... 700 km. Miała być igła... gdyby to ode mnie zależało Pan z komisu o własnych siłach do domu by nie wrócił. Do ostatniej chwili twierdził, że auto jest niebite i w oryginalnym lakierze nawet kiedy pokazywałem mu inny kolor błotnika od spodu i spartolone miejsca cieniowania elementów.
Jest ryzyko kupując od handlarza.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.