Zobacz pełną wersję : Sprężyny tył EG4
Witam ; jako ze jeszcze nie orientuje sie w forum mogłem zle zamiescic zapytanie - tymsamym prosze o przeniesienie.
Rozchodzi sie o sprężyny na tył do civica - jakie polecacie aby auto ładnie siadlo ( moje strare powoli sie poddają )
- jakie obniżenie ? przy w miare tanich kosztach ; możecie wklejać jakieś linki jak auto siedzi na poszczególnych obniżeniach ( może byś twardo i niżej niż seria; aby jako tako przejechać przez "leżących policjantów" bez zbędnego marudzenia i tarcia )
- jak to wygląda cenowo. ( tak tak rozglądałem sie na allegro )
- może ktoś z nas forumowiczów zajmuje sie dystrybucją sprężyn, ewentualnie moge połknąć komplet - wszystko zależy od ceny
-znalazłem coś takiego ; może jakieś opinnie jak auto siedzi, czy seryjne amortyzatory dają rade przy takim obniżeniu (pytam dla pewnośći :)) itd http://moto.allegro.pl/sprezyny-sportowe-honda-civic-v-40-35-mts-technik-i2516196327.html
-Jutro poszukam jeszcze na forumowej giełdzie ( możecie wklejać linki )
Pozdrawiam
bartholomew982
06-08-12, 06:16
o ile dobrze pamiętam seryjne amorki dają rade przy -30/40 maks, kiedyś coś czytałem na ten temat ale nie pamiętam gdzie
te co podałeś są do 6 gena
co do tego o ile to obniża przeszukaj "nasze hondy" raz dwa znajdziesz
i uważaj często w katalogach geny są cofnięte, znaczy się pisze honda 4gen a rocznikowo jest Vgen
skolopendra
06-08-12, 11:13
przy w miare tanich kosztach ;
nie ma takiej możliwości
o ile dobrze pamiętam seryjne amorki dają rade przy -30/40 maks, kiedyś coś czytałem na ten temat ale nie pamiętam gdzie
nie dadzą rady
chyba tylko dla szpanu po wsi ,na pewno nie do jazdy :confused:
nie ma takiej możliwości
możliwość napewno jest - ale tym co pomogłeś nie pomogłeś. dzięki :o
chyba tylko dla szpanu po wsi ,na pewno nie do jazdy :confused:
i po co takie docinki. Widze ze społeczność rośnie w kulture...
@Dzięki bartholomew982
bartholomew982
07-08-12, 06:59
ok są tacy co jeżdżą i jest w porządku ale też są tacy którym rozwaliły takie sprężyny seryjny amor
w twoim przypadku "( moje strare powoli sie poddają )" bym jednak się zastanowił czy czy poddają się same sprężyny czy aby amory już też kończą żywot
ja bym na twoim miejscu się przyjrzał jak to będzie wyglądało -40 z jednej strony, bynajmniej trochę dziwne
zastanów się czy to -40 ci na pewno wystarczy
nie dadzą rady
chyba tylko dla szpanu po wsi ,na pewno nie do jazdy
Bzdura. Mam -30 na Eibachach i seryjnych amorach. Nic złego się nie dzieje, a zawieszenia pracuje kulturka. Producent sprężyn podaje zresztą, że moga współpracować z seryjnymi amortyzatorami. Dlatego apeluję o zastanowienie przed zabraniem głosu.
Zgadzam sie za to z tym co pisze Bartholomew- obadaj czy to jednak amory nie są wytrzepane. Obniżające sprężyny jest sens zakładać na seryjne amory tylko w przypadku, gdy te drugie są we w miarę dobrym stanie.
skolopendra
07-08-12, 15:19
Nic złego się nie dzieje,
co to znaczy nic złego się nie dzieje?
taki zawias nie ma prawa mieć dobrych właściwości jezdnych :cool:
z takimi radami proponuję zmienić auto i przenieść się na forum bmw
tam na drogach jest pełno kozaków z podobnymi modami
:confused:
ja bym na twoim miejscu się przyjrzał jak to będzie wyglądało -40 z jednej strony, bynajmniej trochę dziwne
zastanów się czy to -40 ci na pewno wystarczy
nie rozumiem :)
ale zagłębyłem sie w temat i przeczytałem ze -40 na seryjny amor to taki skrajny punkt. Bardziej teraz bym oscylował w -30 ( a może nawet mniej na tył ) no zeby jednak troche odjąć od serii. W moim "osiedlowym" sklepiku ori spreżyna na tył to koszt w granicach 125zł za sztuke za przód 150. Więc i to mnie troszke pcha a zeby dołożyć kapeczke i mieć lekko autko posadzone.
taki zawias nie ma prawa mieć dobrych właściwości jezdnych
No to dziwne, ale ma. Zalecam napisać zażalenie do firmy EIBACH, że "nie ma prawa" a jednak (zgodnie z tym co podaje producent), zawias działa.
Z całym tym ubliżaniem użytkownikom forum proponuję przenieść się do chłopców z pod bloku. Pozdrowienia dla miłośników BMW, którzy bywają kulturalniejsi od niektórych miłośników Hondy.
thompson17
07-08-12, 23:57
Pozdrowienia dla miłośników BMW, którzy bywają kulturalniejsi od niektórych miłośników Hondy.
niestety masz racje...
skolopendra
08-08-12, 18:06
Producent sprężyn podaje zresztą, że moga współpracować z seryjnymi amortyzatorami.
producenci często rożne rzeczy piszą .honda nie przewiduje za to obniżenia na seryjnych amortyzatorach
to są tgzw tuningi dla ubogich ,a pewnie nie wiecie że na zawieszeniu sie nie oszczędza.nie masz kasy nie ruszaj !
Z całym tym ubliżaniem użytkownikom forum proponuję przenieść się do chłopców z pod bloku. Pozdrowienia dla miłośników BMW, którzy bywają kulturalniejsi od niektórych miłośników Hondy.
załóż sobie watek w dziale spam i love it moje przyszłe bmw i podbieraj głosy
:confused:
załóż sobie watek w dziale spam i love it moje przyszłe bmw i podbieraj głosy
Pan skolopendra ma wyraźne kompleksy na tle BMW. Osobiście BMW nie jeżdżę i przesiadać się z Hondy nie zamierzam, nie pogardzam jednak marką dla zasady. Bawarska fabryka produkuje świetne samochody, uznane na świecie. Czy należy skreślać producenta dlatego, że akurat takie auta upodobała sobie pewna grupa społeczna..? Na podobnej zasadzie powinienem teraz zrazić się do Hondy, bo najwyraźniej jeżdżą nią niekulturalni bufoni, dowartościowujący się poprzez ubliżanie innym i posługujący argumentami typu "no bo tak".
producenci często rożne rzeczy piszą .honda nie przewiduje za to obniżenia na seryjnych amortyzatorach
Honda nie przewiduje również chyba minime, kierownicy momo, foteli kubełków i kilku innych rzeczy. Szybko! Wyciągać to z aut!
Co do samego Eibacha- jest to producent o wyrobionej marce i nie sądzę, żeby podawali aż tak przekłamane informacje co do dopuszczalnej eksploatacji swojego produktu. Wiele osób zakłada wspomniane sprężyny na seryjne amortyzatory i chwali sobie efekt takiego zabiegu. .. ale może należy ich nazwać wiejskimi tjuningowcami i poszczuć marką BMW..?
No to nam temat zboczył ... Panowie troszke powagi ;]
zapytam z innej beczki czy to normalne ze na oponkach 185/50 [albo 55] z tyłu gdy jedzie sie 3 osobami to jest az tak uporczywe tarcie o nadkole ? ; we 2 osoby tylko na dołkach / górkach i naszych polskich drogach przy większej prędkości ( nie mylić z zapier****niem )
czy to normalne ze na oponkach 185/50 [albo 55] z tyłu gdy jedzie sie 3 osobami to jest az tak uporczywe tarcie o nadkole ? ; we 2 osoby tylko na dołkach / górkach i naszych polskich drogach przy większej prędkości ( nie mylić z zapier****niem )
W sumie to normalne, jeśli masz złe odsadzenie felg :)
czyli dystans ?
Po pierwsze trzeba by sprecyzować w którym miejscu opona trze. Ja obstawiam zewnętrzny rant opony (a wtedy dystans nic nie da). Na początek najlepiej podaj jakie masz ET felg.
W tego Ci teraz nie powiem ... bo mam ściętą opone od braku zbieżności, ale to juz sie robi :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.