dobul
27-08-07, 10:47
Witam,
walczę już od kilku miesięcy z dość nietypową sprawą w mojej hani (99r. 1.4).
Od początku:
autko kupiłem jeszcze na oryginalnych oponach (Birdgestone Potenza) i jak powiedział mi mechanior od nowości nie zmienianych, co by sie pokrywało z przebiegiem autka.
Praktycznie jednak od samego początku był pewien problem. Koła miały skłonność do wpadania w drgania. Po dwukrotnym wyważeniu kół, zaufany człowiek pokazał mi, że jedno koło z przodu bije góra-dół, co jak się okazało było przyczyną drgań. I tu się zaczyna clue mojego problemu:
zauważyłem, że (najbardziej w trakcie wolnej jazdy) gdy ruszam/skecam kierownicę w lewo bądź w prawo pracuje ona na zmianę z mniejszym i większym oporem (zupełnie jakby felga była w 8). Zacząłem diagnozować problem - przekładałem koła z przodu na tył, tyłu na przód, lewe na prawe itd. - efekt - ciągle tak samo. Po założeniu zimówek efekt ciągle wystepował. Badałem geometrię - laserowo :) - wszystko jak w zegarku (zresztą badałem ja przy zakupie auta i powiedzieli mi to samo). Sam przeglądałem zawieszenie, mechanik przeglądał zawieszenie - nic, wszystkow porządku. 2 miesiące temu zjawisko zaczęło sie bardzo nasilać - kieorwnica w trakcie jazdy sama pracowała lewo - prawo, w momencie skręcania przy niedużej prędkości kręcac kierownicą był luz-opór-luz-opór.
Stwierdziłem, że to chyba jednak opony (może zimóki tez były do dupy). Kupiłem dwie nowe na przód (Firestone) i problem rzeczywiście ustał. Znaczy na chwilę :). Bo tygodniu znowu można było wyczuć zjawisko luz-opór-luz-opór fakt, że bardzo delikatnie. Pojawiły sie drgania przy ~130 kmh. Teraz wszystko zaczęło się nasilać chociaż opony wyważone, felgi proste.
i tu pytanie: gdzie szukać, co robić - czy fakt, że mam do wymiany "cukierki" z tyłu może mieć wpływ na takie prowadzenie kierownicy ? Czy fakt, że generalnie auto słabo prostuje koła przy wyjeździe np. ze skrzyżowania ( u żony w seju wyrywa ręce :) może mieć z tym coś wspólnego. Czy może koło krzywo się prowadzi gdzieś na piaście czy czymś takim ?
Mam nadzieję, że szczegółowo opisałem problem, proszę o jakąś podpowiedź.
walczę już od kilku miesięcy z dość nietypową sprawą w mojej hani (99r. 1.4).
Od początku:
autko kupiłem jeszcze na oryginalnych oponach (Birdgestone Potenza) i jak powiedział mi mechanior od nowości nie zmienianych, co by sie pokrywało z przebiegiem autka.
Praktycznie jednak od samego początku był pewien problem. Koła miały skłonność do wpadania w drgania. Po dwukrotnym wyważeniu kół, zaufany człowiek pokazał mi, że jedno koło z przodu bije góra-dół, co jak się okazało było przyczyną drgań. I tu się zaczyna clue mojego problemu:
zauważyłem, że (najbardziej w trakcie wolnej jazdy) gdy ruszam/skecam kierownicę w lewo bądź w prawo pracuje ona na zmianę z mniejszym i większym oporem (zupełnie jakby felga była w 8). Zacząłem diagnozować problem - przekładałem koła z przodu na tył, tyłu na przód, lewe na prawe itd. - efekt - ciągle tak samo. Po założeniu zimówek efekt ciągle wystepował. Badałem geometrię - laserowo :) - wszystko jak w zegarku (zresztą badałem ja przy zakupie auta i powiedzieli mi to samo). Sam przeglądałem zawieszenie, mechanik przeglądał zawieszenie - nic, wszystkow porządku. 2 miesiące temu zjawisko zaczęło sie bardzo nasilać - kieorwnica w trakcie jazdy sama pracowała lewo - prawo, w momencie skręcania przy niedużej prędkości kręcac kierownicą był luz-opór-luz-opór.
Stwierdziłem, że to chyba jednak opony (może zimóki tez były do dupy). Kupiłem dwie nowe na przód (Firestone) i problem rzeczywiście ustał. Znaczy na chwilę :). Bo tygodniu znowu można było wyczuć zjawisko luz-opór-luz-opór fakt, że bardzo delikatnie. Pojawiły sie drgania przy ~130 kmh. Teraz wszystko zaczęło się nasilać chociaż opony wyważone, felgi proste.
i tu pytanie: gdzie szukać, co robić - czy fakt, że mam do wymiany "cukierki" z tyłu może mieć wpływ na takie prowadzenie kierownicy ? Czy fakt, że generalnie auto słabo prostuje koła przy wyjeździe np. ze skrzyżowania ( u żony w seju wyrywa ręce :) może mieć z tym coś wspólnego. Czy może koło krzywo się prowadzi gdzieś na piaście czy czymś takim ?
Mam nadzieję, że szczegółowo opisałem problem, proszę o jakąś podpowiedź.