PDA

Zobacz pełną wersję : Civic z gazem VI gen. 1997r EJ9 1,4 przeb: 230 000 Pytanie koledzy



pro_gracz
05-07-12, 10:19
Pytanie koledzy jaki olej kupic bo musze wymienic?? wszyscy mi radza zeby mineralny bo juz taki przebieg. ale ja slyszalem ze jak z gazem to mineralny jest za gesty, czy to prawda?? kupywac 10w40? czy mineralny? oczywiscie nie wiem jaki byl zalany wczesniej bo kupilem auto niedawno...

Crisownik
05-07-12, 10:55
Po pierwsze napisz na jakim oleju teraz Hania lata.

Ja u siebie mam co prawda troszkę mniejszy przebieg. W tej chwili 199kkm i mam zalanego Motula X-CESS 8100 5W40. Wcześniej był Mobil 1 Peak life 5W50.

Jak ci nie pije oliwy to możesz lać 10W40 (np. Valvolina Max life). Moja teraz bierze nieco ponad litr na 10kkm. Przy następnej zmianie planuje przejść na 10W40.

pro_gracz
05-07-12, 11:00
wlasnie chyba nie pije oliwy u nie kopci, dlatego mysle nad 10w40 :)

probestic
05-07-12, 11:05
Wlej sobie Valvo Maxlife 10w40, jak kolega powyżej napisał. Bardzo dobra oliwa, tym bardziej przy takim przebiegu.

Crisownik
05-07-12, 11:05
A na jakim jeździsz obecnie?

pro_gracz
05-07-12, 11:16
napisalem ze nie wiem (w pierwszym poscie) w tym caly problem bo kupilem samochod 2 miechy temu

Crisownik
05-07-12, 11:47
A sorki nie doczytałem... Myślę, ze możesz się skusić na 10W40.

Ale dziwne ze Ci nie powiedział sprzedawca... Takie rzeczy są ważne bo świadczą o kondycji silnika.

probestic
05-07-12, 12:48
Powiedzieć sprzedawca może wszystko, nie znaczy niestety, że będzie to prawda. Cuda potrafią ludzie wlać do silnika przed sprzedażą ... byle sprzedać.
Trzeba zmienić i dla pewności na coś wartego zmiany, o czym już wspomnieliśmy powyżej.

kotc
10-09-12, 11:49
u mnie ma nalatane 350kkm i jezdzi na valvo 5w40, od ostatniej wymiany (10kkm) zjadlo okolo 0.5l, wiec wiecej zalezy w jakim stanie silnik jest niz przebieg jako taki

Jacek1983
28-09-12, 21:03
Tak dla następnych pytających: Ja też latam na Valvo 5W40. Przebieg - 241 tys. km. Dolewek mam ok. 0,5 litra na 10 kkm. 10W40 można lać, ale nigdy w życiu nie lać do Hanki minerała i to jeszcze na zimę!!! Jak silnik pije olej [albo jak się go kręci pod czerwone notorycznie] to lepiej już wlać 5W50 lub 10W50.

vnv_nation
29-09-12, 00:14
ale nigdy w życiu nie lać do Hanki minerała i to jeszcze na zimę!!!


Przelatalem 2 lata na minerale w hondzie, caly czas na lpg, caly czas mineral. Nowy wlasciciel dalej mineral leje, honda u niego juz ponad rok czasu i nic zlego sie nie dzieje.
Nie przesadzajcie ludzie.. oleje te teraz to nie jest to co bylo kiedys. Teraz olej mineralny tez pewne standardy musi spelniac dlatego nie ma co panikowac, tym bardziej ze te auta juz kilkanascie lat na karku maja.

Jacek1983
07-10-12, 21:34
Minerał, zwłaszcza zimą, bardzo szkodzi silnikowi z tego powodu, że bardzo długo zajmuje mu dotarcie do najdalszych punktów smarowania, z tego względu że w niskich temperaturach jest po prostu za gęsty, a że tak się złożyło że oleje 15W i 20W to prawie zawsze mineralne... Przez to przez kilkanaście sekund silnik chodzi bez smarowania, nie wspominając o utrudnionym rozruchu. Co do jakości, to najgorszy olej półsyntetyczny i tak jest lepszy od najlepszego minerała. Współczesne minerały nie zostawiają osadów, jak kiedyś, bo mają dużo substancji myjących w swoim składzie. Minerał to można lać latem do Hanki, mniej jej zaszkodzi, niż np. silnikom z hydraulicznymi kasatorami luzów zaworowych - takim wystarczy sezon na mineralnym i już masz stuki ze szklanek. Minerał też dobry dla silników na dotarciu po remontach - bo tani i go zlewasz po tysiącu km wraz z tymi wszystkimi opiłkami:)

To że auta mają kilkanaście lat na karku i trzeba lać minerał, albo że przejechały 200 kkm - to stary mit. Już lepszy argument - "bo nie mam kasy, to leję minerał". No chyba, że silnik to już ruina, to co innego, bo po co lać Valvo za 160 za bańkę, skoro 1,5litra na 1000 pije ... Się leje minerał + motodoktora i hulaj dusza piekła nie ma.

BTW: zrobił się nam chyba mały offtop...

norbi87
09-10-12, 17:08
ja smigam na mobilu 5w50 hania nie pije oleju wogole zdaz ami si ekrecic pod czerwone pole

Jacek1983
12-10-12, 22:41
no i 5W50 jest odpowiedni, jak kręcisz Hankę pod czerwone.

Hetman
27-10-12, 10:57
EJ9 98' D14A4 + LPG + Mobil1 Peak Life 5W50 + 245kk przejechane.
Jeżdżę tak już ponad pół roku, żadnych problemów. Poprzedni właściciel także tak jeździł. Zdarza się, że pocisnę pod redline, mimo to nie bierze nic oleju.

Autorze, na Twoim miejscu zalałbym półsyntetykiem na zimę, a na wiosnę stwierdził czy bierze olej czy nie, jeżeli nie to pokusiłbym się o spróbowanie syntetyka.

I nie słuchać się "ekspertów", że duży przebieg to tylko minerał. Heh ile razy to już słyszalem, szczególnie od kierowców starszej daty ;) Ważny jest stan silnika, a nie to ile ma zrobione.