PDA

Zobacz pełną wersję : Przyduszajacy sie vtec



Wielki
21-06-05, 22:20
No witam , w koncu udalo mi sie wlanczyc vteca( blad predkosciomierza :roll: ) no i jak dam w deche to juz nic sie nie dusi (wszystko przez niedzialajacy mi tps :roll: )
czyli prawie wszystko zrobilem
jezdzi Prawie super ,wkreca sie jak szalona lecz,mam jeszcze tylko jeden problem :evil: podczas wkreecania sie od poczatku obrotów jak dochodzi do 4tys zaczyna dudnic i brakuje mocy (dudni tak jak by powoli vtec sie wlanczal ale to nie to ) i nie chce az tak zwawo wchodzic lecz jak dojdzie do okolo 6tys. to wtedy ryczy i zapie@#%5 dalej i to jak nalezy ... co to moze byc?

ps. niedlugo jade na regulacje zaworów
i zaplonu czy to moze byc przez to ?\
zabic sie mozna przez te wieczne problemy :573:
pozdr.
civic B.... na v-tecu 8)

lukiasz
21-06-05, 22:40
malo danych :(

moze byc zapchany kat lub inna *******a

siemaR
21-06-05, 22:50
jak miałem rozwalony aparat zapłonowy to jeździł tylko do vteca, dalej nie chciał - może pierwsze objawy że aparat się kończy, załapuje i jedzie dalej, ale to tylko gdybanie...

Wielki
21-06-05, 23:06
no to tak uklad mam przelotowy bez kata tylko malej srednicy , ale niedlugo bedzie sie robil wiekszy , myslalem tez ze moze to byc wina malej przepustnicy i k.ssacego
bo mam chwilowo mniejszy ale o jakies mm. zadny blad sie nie wskazuje , no i jeszce jedno jak niedzialal mi vtec (czujnik predkosci)to nie bylo zadnych zaklócen i krecil sie w tym przedziale normalnie tak jak powinien . :roll:

siemar aparat jak zakladalem byl spoko (a modul i cewka nie maja takich objaw..)
powiem jeszcze ze jak odpalam na zimnym to za pierwszym razem gasnjie bo nie moze przytrzymac obrotów potem juz zalapuje i spoko na goracym bez problemu)

siemaR
21-06-05, 23:33
nie wiem dokładnie które czujniki dają sygnał do ECU że powinien się załączyć vtec, w moim przypadku był walnięty czujnik położenia wału (nie wiem czy nie pisze głupot, pan z ASO powiedział że jest w aparacie) i autko zaczynało się dusić w momencie kiedy powinien się włączyć vtec - po wymianie aparatu było już normalnie - dlatego tak napisałem. Przy Twoich objawach wygląda na to że są jakieś problemy z włączeniem się vteca, dopiero później jak się już "zapnie" to jest ok. Może spróbuj go wymontować, zobaczyć czy jest jakiś syf na filtrze - może próbuje się włączyć wtedy kiedy powinien, ale jest za małe ciśnienie oleju i dlatego są takie objawy - szukałbym w tym kierunku ;) I jeszcze jedno - przyczyną niedziałającego vteca był niedziałający VSS? :roll: To trochę dziwne, sporo czasu jeździłem z niedziałającym licznikiem a vtec działał.

Wielki
21-06-05, 23:51
jeszcze jedno - przyczyną niedziałającego vteca był niedziałający VSS? To trochę dziwne, sporo czasu jeździłem z niedziałającym licznikiem a vtec działał. SiemaR to troche bardziej skomplikowane
:roll: bo mi licznik dzialal tylko nie mialem go podlaczonego do kompa itd. chyba juz wiem co to jest od ilu sie wlancza vtec w b18c4? :roll:

ICEMAN
22-06-05, 01:49
w B16A1 VTEC wlacza przy 5300 rpm przynajmniej tak wyczytalem, nie wiem jak sprawa ma sie przy B18 ale przypuszczam ze podobnie. Pozdro!