PDA

Zobacz pełną wersję : Co piszczy-zagadka



jombo
01-07-12, 12:24
Witajcie-mam problem a nie mam mechanika, któremu mogę zaufać (OF jak macie w Lublinie kogoś godnego polecenia to dajcie znać, bo ostatnio trochę zawiódł mnie p A. Jerwan niestety) no i przed wizytą u kolejnego, postanowiłam zasięgnąć rady u civicmaniaków;)
Problem: coś piszczy... piszczy nie ciągle, z przerwami, czasem jest to pisk na wysokich tonach, a czasem taki na ciut niższych. Dość krótko, potem przerwa-nieregularna i znów...Piszczy chyba z przodu-choć wiadomo,że w samochodzie to nie wiadomo jak te dźwięki się roznoszą.najczęściej jeżdżę w takie 2,5 godzinne trasy i po jakiejś 1,5 godzinie piszczenie ustaje.
Jest to strasznie irytujące.jakiś czas temu byłąm na pzreglądzie (tak z 3 miesiące temu myślę), wymieniłam jakieś uszczelki i jakiś pasek na rozrządzie i amortyzatory przednie.
Co to moze być?? Żebym miała jakieś typy na podpowiedzenie mechanikowi-jak mnie posłucha oczywiście, bo nie wszyscy słuchają "bab" choć zwykle to ja mam rację;)

Fl0w
01-07-12, 16:40
pasek alternatora? ja tak mam widocznie się wyrobił i przy starcie po nocy jak odpalam lekko popiskuje(ustaje po ok 2-3min) oraz jak wjadę w kałuże, ponieważ w naszych modelach alternator jest dosyć nisko i łatwo go zachlapać, ostatnio zrobiło się to dosyć irytujące i czas go wymienić.

jombo
01-07-12, 17:54
No też obstawiam jakiś pasek w sumie, choć dziś mnie Hania zaskoczyła, bo prawie nie piszczało (jechałam 170 km), a jak coś drobno zaczęło tak właśnie pod koniec podróży... za to wczoraj na trasie 50 km piszczało,że hej! To jest czasem taki dźwięk, jak brzęczy pokrętło od CB to od anteny które wkręca się do radia...

Jasiu
01-07-12, 17:55
Czy piszczy i na postoju i w czasie jazy?

jombo
02-07-12, 09:31
Na postoju nie, w czasie jazdy-ale nie zaraz na samym początku- w sensie że ruszam i już piszczy, tylko jakby po dłużej chwili.

Jasiu
02-07-12, 11:08
Zwróć uwagę czy piszczy/skrzypi na nierównościach, prostej, czy skręcaniu. Być może skrzypią sworznie.

jombo
03-07-12, 11:18
Wg mnie nie ma reguły niestety. Ciekawe co powie mechanik:)

jombo
07-07-12, 15:33
No to tak... do wymiany były przednie tuleje-były pęknięte-i jakoś tego poprzedni mechanik przy wymianie amortyzatorów i robieniu przeglądu nie widział, a także tarcze i klocki z tyłu-które podobno były w stanie strasznym,-i też nie zauważone przez nikogo-nawet na okresowym nic nie wyszło.
Chyba powinnam zostać mechanikiem-taniej by mnie to wychodziło:)

Jasiu
09-07-12, 10:06
Tak jak mówiłem i myślałem, coś z zawieszeniem ;P

bunkerites
24-07-12, 18:38
Mam problem z piszczeniem..delikatny pisk sluchac podczas skretu w lewo.Pozniej podczas jazdy na wprost, z czasem przestaje,raz piszczy a raz nie.Napewno nie jest to pasek alternatora.Mechanik nie wie co to jest ( przejechal sie i nie piszczalo )