Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Stuk przy skręcie



pIOTR666
28-06-12, 12:28
Wymieniłem wczoraj amortyzatory, sprężyny i przewody w oplocie. I teraz jest taki problem, że przy prawie maksymalnym skręcie kół w prawo jest taki stuk który czuć trochę na kierownicy i na pedale hamulca. Mechanik powiedział, że ten stuk czuć tylko na lewej kolumnie amortyzatora i, że jest to spowodowane zużyciem lewego łożyska kolumny amortyzatora. Zamówiłem dzisiaj łożysko w intercar i na jutro będzie, potem jadę z tym do mechanika. Ktoś miał też coś podobnego? Może to coś innego niż łożysko?

LemonR
28-06-12, 13:02
Ale masz to w czasie jazdy czy na postoju kręcąc kierownicą. Jeśli w czasie jazdy to może być przegub a jeśli na postoju stuka przy kręceniu kierownicą (u mnie właśnie tak jest ) to ja obstawiałem górne mocowanie amortyzatora, które wymieniłem niestety bez efektu. Dalej stuka i wszystkie ślady prowadzą do maglownicy. Na razie odpuściłem ze względu na brak czasu. U mnie występują dwa stuknięcia na całym zakresie skrętu bez względu w która stronę kręcę.

pIOTR666
28-06-12, 13:36
W mnie stuka i na postoju i w czasie jazdy. Tyle, że wcześniej takich objawów nie było a teraz są a zmieniły się tylko amorki, sprężyny i przewody hamulcowe. A na pedale hamulca też u Ciebie czuć to stuknięcie?

LemonR
28-06-12, 14:51
U mnie tylko na kierownicy czuć stuknięcia ale nie mocno, bardziej są słyszalne niż wyczuwalne.

abrabra
15-11-12, 22:46
LemonR,
wyjaśniłeś ostatecznie przyczynę swoich stuków?
Pytam, bo też mi coś stuka przy kręceniu zarówno na postoju, jak i w czasie jazdy.

LemonR
16-11-12, 07:48
Nie, dalej mam stuki. Wciąż uważam, że to z przekładni kierowniczej ale nie mam czasu się tym zająć. Jak coś będziesz wiedział daj znać.

Meentor
16-11-12, 09:15
o stukaniu z przekladni bylo sporo juz tematów i sadze ze zostalo to juz wyjasnione :) ogolnie moze troche napisze w skrocie: może być to sprężynka, ew nasmarowanie maglownicy jak i nasmarowanie łozyska / ( podkładki teflonowej ) górnej poduchy :)

LemonR
16-11-12, 10:04
Ale mówimy o stuku przy skręcie kierownicą a nie przy jeździe po nierównościach. Magiczna sprężynka raczej nie, smarowanie przekładni na pewno nie, górne mocowanie amortyzatora wymieniłem. Bardziej skłaniam się ku mocowaniu drążków kierowniczych do przekładni.

abrabra
16-11-12, 10:13
zgłosiłem temat w aso przy okazji ostatniej kampanii "serwisowej".
powiedzieli, że zerknęli na to na co da się zerknąć bez rozbierania i z wyjątkiem amortyzatora z którego zaczęło cieknąć wszystko wygląda ok.
ale na postoju to chyba nie amortyzator.
jednocześnie powiedzieli, że zebrało się gdzieś tam (niestety, nie sprecyzowali, a nie dociekałem) trochę jakiegoś syfu więc przeczyścili.
i... faktycznie było ok przez 2 tygodnie. już się cieszyłem, ale znowu powróciło.
i teraz nie wiem, czy faktycznie coś się gdzieś zbiera (inna sprawa z jakiego powodu), czy może zbieg okoliczności ponieważ dotykali jakiś elementów.
ech :)

no właśnie - stuki nie mają związku z nierównościami, na nierównościach jest ok.

LemonR
16-11-12, 10:29
Z tym czyszczeniem może mieli na myśli gniazdo sprężyny bo jak masz wyciek i do tego kurz/piach to syfu się tam nazbiera.

zbych123
17-11-12, 10:38
możne być łożysko amortyzatora ale jeśli wcześniej tego nie było to coś źle poskładał bo trzeba w odpowiedniej pozycji ustawić ta górną blachę nie wiem jak to nazwać kielich który trzyma sprężynę a na nim jest to łożysko ślizgowe aby nie tarła o gniazdo w którym siedzi amortyzator w samochodzie