Mobi
20-06-05, 22:14
siemka.
na początku chce przeprosić,jak był temat ale mam doła i za szczegółowo nie szukałem.
A więc miałem dziś rano problem z autkiem na zimnym silniku,bo jak odpaliłem to obroty mi skakały co troche do góry,jak śię nagrzał troche to już tego objawu nie było ,nawet po ponownym uruchomieniu.znajomi powiedzieli z warsztatu że to silniczek krokowy i żeby go wyjąć .wyjąłem go i za ich radą włożyłem do nafty ,mówią żeby na noc tak zostawic i rano przepłukać benzyną ekstrakcyjną.me pytanie brzmi czy ten silniczek się jakoś jeszcze rozkręca,bo są tam cztery małe śróbki jeszcze i nie wiem czy mam to rozkręcić bo oni mi mówili żeby nie,tylko na całą noc bo nie złoże tego.ktoś to robił czy w ten sam sposób czyścił mocząc przez noc w nafcie czy w czymś podobnym.dzięki z góry za rady.
na początku chce przeprosić,jak był temat ale mam doła i za szczegółowo nie szukałem.
A więc miałem dziś rano problem z autkiem na zimnym silniku,bo jak odpaliłem to obroty mi skakały co troche do góry,jak śię nagrzał troche to już tego objawu nie było ,nawet po ponownym uruchomieniu.znajomi powiedzieli z warsztatu że to silniczek krokowy i żeby go wyjąć .wyjąłem go i za ich radą włożyłem do nafty ,mówią żeby na noc tak zostawic i rano przepłukać benzyną ekstrakcyjną.me pytanie brzmi czy ten silniczek się jakoś jeszcze rozkręca,bo są tam cztery małe śróbki jeszcze i nie wiem czy mam to rozkręcić bo oni mi mówili żeby nie,tylko na całą noc bo nie złoże tego.ktoś to robił czy w ten sam sposób czyścił mocząc przez noc w nafcie czy w czymś podobnym.dzięki z góry za rady.