PDA

Zobacz pełną wersję : sonda lambda - kasowanie bledow?



Obrigada
12-08-07, 10:28
witam wszystkich - to moj pierwszy raz na tym forum :)

jak w temacie - mam problem z sonda lambda. od razu zaznacze, ze:
1) uzylam opcji "szukaj"
2) nie znam sie za dobrze na mechanice / elektryce samochodu, wiec prosze o wyrozumialosc :)
3) samodzielne grzebanie pod maska w moim przypadku raczej odpada...

z sonda historie mam taka: wymienilam jedna sonde, potem druga, a samochod nadal pali jak smok (10l/100km) i pali sie check engine. nastepnie zrobilam reset kompa - tez nie pomoglo, nadal duzo pali i swieci sie kontrolka. co dalej? jechac gdzies na kasowanie bledow? gdzie w Wawie?

moja honda to Civic 99, 3d, 1.4

Furious
12-08-07, 10:57
trzeba zrobic samodiagnostyke i sprawdzic jaki blad powoduje zapalanie sie kontrolki check engine, bledy kasuje sie wyciagnieciem bezpiecznika BACK-UP 7,5A

ygor
12-08-07, 13:19
nadal pali jak smok (10l/100km)
Po miescie ?

Obrigada
13-08-07, 07:24
trzeba zrobic samodiagnostyke

czyli?


Po miescie ?

po miescie

Furious
13-08-07, 07:28
Furious napisał/a:
trzeba zrobic samodiagnostyke


czyli?
czyli uzyj opcji SZUKAJ

Obrigada
13-08-07, 07:32
OK, dzieki!

civicmax
13-08-07, 14:55
Koniecznie zrob samodiagnostyke, bylo o tym na forum , proste to jak drut i odrazu bedziesz wiedziec co jest nie tak.Moze konsekwencja tego "bledu-awarii" jest spalanie. 10l na miescie? hm..duzo ale bez przesady...ile palil wczesniej?

ygor
13-08-07, 15:44
spalanie. 10l na miescie? hm..duzo ale bez przesady

No wlasnie - ja sie ocieram o podobne wartosci ... Silnik ten sam

Obrigada
13-08-07, 17:06
hmm... ale ja jezdze bardzo ekonomicznie, bez katowania, wiec teoretycznie powinna palic mniej...

woPo
13-08-07, 17:18
Przy normalnej jeździ D14Z2 powinien palić w mieście ok. 7,5 L.
Jeśli pali 10 to raczej mało prawdopodobne.
W ASO podłączą Ci kompa i wykasują błąd. To samo można zrobić poprzez wyciągnięcie bezpiecznika, tego, który napisał Furious.

Furious
13-08-07, 17:41
Ekonomiczna jazda nie zawsze znaczy bez katowania... ekonomicznie poprostu trzeba umiec jezdzic.