Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : wizyta w serwisie - jak postąpić?



jacs_1979
08-08-07, 18:14
Cześć,
Chciałbym się zwrócić do Was o poradę na temat tego jak mam zmusić serwis, żeby poważniej przyjrzał się problemowi w moim aucie.

Otóż w moim 4d exec od nowości coś stuka zprawej stron, z przodu podczas przejeżdzania przez tarkę czy inne nierówności. Kilka razy byłem już w serwisie (mam ~25000) przebiegu. 2 lub 3 razy byłem tylko i wyłącznie z tą sprawą i nigdy to stukanie nie zostało usunięte. Tłumaczenie jest takie, że stuki trudno wykryć, że się niosą itd...
W jednym z serwisów w Lublinie wykryli, że to coś w drzwiach...ale nie mieli czasu usunąć...
Może to i pierdoła jest, ale denerwuje mnie to, że w aucie, za kóre zapłaciłem ~82 tysiące coś stuka.

Jutro będę w serwisie, co zrobić, żeby rozłożyli drzwi i usunęli problem?? Kończą mi się już koncepcje...

Pozdrawiam
Jacek

the.ghost.dog
08-08-07, 18:18
w ostatecznosci mozesz ich postraszyc albo od razu uderzyc do auto-świata...czesto ich interwencje pomagaja

560705
08-08-07, 20:09
zwróć się do najbliższego klubu konsumentów; jeśli sa tam ludzie do rzeczy to na pewno dadza rade dealerowi, gdyz maja prawników i możliwość zawiadomienia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów; a tak na przyszłość kup sobie ubezpieczenie ochrony prawnej za ok. 200 zł rocznie; ono Ci daje limit na ok. 20 tys. zł z którego w razie problemów możesz skorzystać w sensie wynajęcia adwokata itp.

Pozdrawiam

Konrad84
08-08-07, 23:42
Po trzecim razie (udokumentowanym) zgłoszenia tej samej awarii masz prawo zarządać nowego auta lub zwrotu pieniędzy. Co prawda Honda Polska będzie się broniła rękoma i nogami, dlatego poprostu przypomnij o tym dealerowi z odpowiednią tonacją głosu, a napewno usterkę usuną.

PS. zmień ASO i odrać je forumowiczom.

the.ghost.dog
08-08-07, 23:54
Po trzecim razie (udokumentowanym) zgłoszenia tej samej awarii masz prawo zarządać nowego auta lub zwrotu pieniędzyWOW dobre

Maciek CIVIC SPORT
09-08-07, 08:09
A ja bym w serwisie, w którym serwisujesz swoje auto powiedział, że jak ci nie usuną usterki to następne przeglądy okresowe będziesz robił w innym ASO. U mnie to zadziałało jak dostałem informację z salonu, że auto będę mógł odebrać miesiąc po ustalonym terminie. Auto było po 4 dniach :)

560705
09-08-07, 08:55
wydaje mi się, ze to dobry moment abyśmy pogadali o jakości usług ASO/DEALERÓW z których korzystamy lub będziemy korzystać; jakie są o nich zdania opinie, itp; ja np. chciałbym jakieś info co do poziomu usług SATORI - Honda w Pleszewie - tam zamówiłem 1.8Ex 5D; może ktoś z forum korzysta z ich usług ?

Pozdrawiam

Pik
09-08-07, 13:28
Mialem juz kilka samochodow i z doswiadczenia (na wlasnej skorze) wiem, ze zmuszanie ASO do lokalizacji i usuniecia usterek klasy "skrzypniecia i stukoty" mija sie z celem. Dlaczego?

Bo w aucie jest mnostwo miejsc, gdzie na skutek zlego spasowania, obluzowania itp moga powstawac roznorodne dzwieki. ASO wcale nie jest duzo madrzejsze, bo nie ma fabrycznej instrukcji usuwania tego typu usterek i ASO tez porusza tutaj jak dziecko w mgle. Jest bardzo duza szansa, ze ASO przymuszone do dzialania, wezmie sie za robote i rozbieranie/skladanie kolejnych podejrzanych elementow auta. Efekt? Zamiast pojedynczego stukotu/ skrzypniecia bedziemy mieli caly koncert roznorodnych dzwiekow! Poniekad problem sie rozwiazuje, bo w tej nowej masie nowych dzwiekow bedzie dosc trudno wychwycic ten, ktory do niedawna tak bardzo nam przeszkadzal... ;) A nawet jak go usuna, to i tak nam zostanie pare innych uszkodzen...

Moja rada: jak wyczujemy, ze serwis wie na 100%, skad jakis podejrzany dzwiek pochodzi, to niech robia! Inaczej ryzyko jest zbyt duze - bedziemy krolikiem doswiadczalnym i wcale nie jest pewne, ze usterka sprawnie zostanie usunieta. Oczywiscie nie chce nikogo namawiac do rezygnacji z przyslugujacych roszczen, chce tylko pokazac aspekt praktyczny.

Tego typu problemy (niechcianych dzwiekow) maja poniekad charakter losowy, zalezny od konkretnego egzemplarza. Im wyzsza klasa auta, tym montaz powinien byc lepszy, materialy tez, ale nasze Civiki to nie jest przeciez jakas luksusowa bryka, od ktorej mozna wymagac Bog wie co...

gongor
09-08-07, 16:35
Coś musi być na rzeczy z tymi prawymi drzwiami. Ja mam 4D comforta ale kojarzę sytuację jak na 3 dzień po odbiorze auta stałem na światłach i obok mnie podjechała też czarna perła 4D ale executive. A że w Łodzi naprawdę sedanów jest jak na lekarstwo to se spuściliśmy szyby i parę słów zamieniliśmy. Ogólnie gościu powiedział że auto ma prawie od roku i wszystko jest gitarka, ale od nowości coś mu napier....ala w prawych drzwiach i był w serwisie i mu tego nie zrobili więc już się do tego stukotu przyzwyczaił. Pamiętam to bo mi nawalało wtedy w obu drzwiach lecz jak potem doszedłem to mi stukały obijające się plastiki od pasów bezpieczeństwa.
Ja bym uderzał do ASO ile wlezie. Takie stukanie może doprowadzać do w****u konkretnego :)

Konrad84
10-08-07, 09:16
Pik absolutnie się z tobą nie zgadzam. ASO to mimo wszystko nie jest Pan Zdzisłew z jakiejś nory zapuszczonej 30 km pod miastem. Honda od lat używa tych samych rozwiązań konstrukcyjnych, więc serwisant z ASO wie jak co rozebrać prawidłowo. Kupiliście auto za tyle kasy to ma być wszystko ok. Tak jak gongor napisał, jeździć do bulu. Co do Civiców to nie jest to luksusow limuzyna, ale jest/był to model który wyróżnia się z pośród konkurencji jakością wykończenia.

jacs_1979
10-08-07, 09:44
Czesc
Tak wiec po wczorajszej wizycie w serwisie, okazalo sie, ze rzeczywiscie nie jest to tylko moj problem jesli chodzi o stukiw drzwiach.
Po przejazdzce z mistrzem serwisu, okazalo sie, ze dzis jest umowione takie same auto jak moje z ta sama dokladnie przypadloscia na 6 godzin w serwisie, wiec oni beda sie nad nim pastwic nad nim a potem maja do mnie zadzwonic i umowic sie ze mna na usuniecie tego.
Podobno ta usterka jest rowniez zgloszona do honda europe.

Ogolnie chyba widze jakies swiatelko w tunelu :)

Maciek CIVIC SPORT
10-08-07, 09:47
Ważne, że nie olali tematu, będzie dobrze.

Pik
10-08-07, 20:43
Pik absolutnie się z tobą nie zgadzam. ASO to mimo wszystko nie jest Pan Zdzisłew z jakiejś nory zapuszczonej 30 km pod miastem. Honda od lat używa tych samych rozwiązań konstrukcyjnych, więc serwisant z ASO wie jak co rozebrać prawidłowo. Kupiliście auto za tyle kasy to ma być wszystko ok. Tak jak gongor napisał, jeździć do bulu. Konrad, nie musisz sie ze mna zgadzac - forum sluzy przeciez do wymiany roznych opinii, heh.

Co do meritium, ta faktycznie mozna sie uprzec i jezdzic do bolu. Jak sie ma szczescie i robili komus juz bryke z podobnymi objawami, to usuna to pewnikiem od razu. Inaczej trzeba naprawde przewidziec sporo czasu, samozaparcia i nerwow, aby doprowadzic sprawe do konca (nawet desperaci rezygnuja po 3-4 wizytach, hehe). O kosztach nie wspomne, ale tez moga byc niebagatelne. Np ja mam do najblizszego ASO Hondy jakies 100 km, czyli oprocz poswieconego czasu musialbym odzalowac za kazdym razem jakies 16 litrow paliwa na wizyte... :/

W kazdym razie zycze Kolegom powodzenia i skutecznego usuniecia wszelkich niechcianych stukow/skrzypniec/piskow itp itd! :d

Konrad84
11-08-07, 08:30
do najblizszego ASO Hondy jakies 100 km

W twoim przypadku to całkowicie zmienia postać rzeczy.

Pik
11-08-07, 22:22
Szczesliwie nie mam jakis istotnych problemow w tym zakresie, choc jakbym sie uparl, to oczywiscie by sie cos tam znalazlo...

Gdzies po lewej stronie pojawia drobny rezonans w momencie przyspieszania, slyszalny szczegolnie w momencie zdjecia gazu, np podczas zmiany biegu. W innych momentach nie jest to raczej slyszalne i nie zamierzam poki co nic z tym dalej robic.

Konrad84
12-08-07, 17:47
Ale jak uznają naprawę za gwarancyjną, mają obowiązek zwrócić pieniądze za koszt dojazdu.

Z tym brzęczeniem, to pewnie tłumik środkowy hałasuje.

stelmo
20-08-07, 12:27
Nie wiem czy problem udało się Wam usunąć ale z opisu wyglada mi to na ten sam problem, który miałem ja. Stuknięcia z prawej strony przy przejezdzaniu przez poprzeczne koleiny, garby itp. Podczas pierwszej wizyty nic oczywiście nie znaleźli ale zgodnie przyznali, że problem jest. W końcu wpadli na pomysł, żeby zadzwonić do Hondy Polska i co się okazało? Że problem jest znany i że chodzi o jedną z poduszek pod silnikiem. Zamówili, wymienili, gra i bucy.

Mam nadzieję, że to pomoże.
Pozdrawiam

LocutusOfBorg
20-08-07, 18:24
Gdzies po lewej stronie pojawia drobny rezonans w momencie przyspieszania, slyszalny szczegolnie w momencie zdjecia gazu, np podczas zmiany biegu. W innych momentach nie jest to raczej slyszalne i nie zamierzam poki co nic z tym dalej robic.

U mnie jest to samo tyle ze z lewej - byłem w piątek półtorej godziny szukali w i nie znaleźli - umówiony jestem na ten piątek - zostawiam samochód i odbieram wieczorem.

Mam nadzieje ze to znajdą - dodatkowo na wolnych obrotach, na luzie, coś sie delikatnie tłucze przy prawej rurze wydachowej... do przezycia ale denewrujące.

pozdr.,

browocofil
20-08-07, 19:23
Też mam ten problem z brzęczeniem - coś jak luźna podkładka na śrubie. Podejrzewam te aluminiowe, "sportowe" pedały, ale nie udało mi się tego potwierdzić. Zgłaszałem natomiast stuki w przednim zawieszeniu, z lewej strony. Były szczególnie zauważalne przy przejeżdżaniu przez poprzeczne nierówności typu tory, że nie wspomnę już o drodze z betonowych podkładów kolejowych. W serwisie (Karlik w Poznaniu) przyznali, że były luzy w układzie kierowniczym, które usunęli... jednak nie do końca, bo nadal stuki się pojawiają, jednak znacznie rzadziej. W każdym razie będę musiał się jeszcze raz wybrać. No i jeszcze jedna wpadka serwisu...dorbnostka, ale zawsze - nie umyli mi samochodu, mimo, że na zleceniu było to wyraźnie przez pracownika serwisu zaznaczone ;)

krzyzangos
29-08-07, 09:41
Po trzecim razie (udokumentowanym) zgłoszenia tej samej awarii masz prawo zarządać nowego auta lub zwrotu pieniędzy. Co prawda Honda Polska będzie się broniła rękoma i nogami, dlatego poprostu przypomnij o tym dealerowi z odpowiednią tonacją głosu, a napewno usterkę usuną.

PS. zmień ASO i odrać je forumowiczom.

A jak ich zmusić, żeby udokumentowali mi to z czym sie do nich zgłosiłam.
Byłam w ASO już 3 razy z tą samą usterką, ale nic mi nie wpisywali do książki serwisowej.

LocutusOfBorg
30-08-07, 16:26
A jak ich zmusić, żeby udokumentowali mi to z czym sie do nich zgłosiłam.
Byłam w ASO już 3 razy z tą samą usterką, ale nic mi nie wpisywali do książki serwisowej.
No właśnie mam tą samą zagwozdkę - dwa razy byłem z problemem raz na 2h potem zostawiłem samochód na pól dnia i teraz mnie umówili na cały dzień i jak teraz nie zrobią to co??

pozdrawiam,
Locutus

Konrad84
05-09-07, 10:55
Muszą ci wypisać zlecenie, kiedy zostawiasz samochód. Na zleceniu jest napisane z jakimi objawami samochód został przyjęty.