Zagotowany akumulator, brak prondu.

[MlodyAero]

Panowie mam problem, moja Hanka umarła;/ po przyjehaniu z wałcza do szczecina zgasilem auto i po max 5 sekundah hciałem ja odpalic, odpaliłem i odrazu zgasła, cos cykło jak by klema spadła zabrakło jej prądu, podniosłem maske i dymiło sie z aku (zagotował sie), odłączyłem kleme zeby nic sie nie stało, poczekałem i jak ostygł aku spróbowałem, nie mogłem jej odpalic -> ( zahowanie jak brak prądu) a aku znow zaczynał wrzec. próbowałem palić ją na kable, z innym aku i ciągle nic, jak by nie dostawała prondu, bespieczniki, przekaźniki sprawdzone i wszystko ok. Dla jasnosci: mam słupek d13b2 i osprzet wraz z wiązką d16z6 aparat zapłonowy d15b7. Co moze byc przyczyną smierci? Prosze o Pomoc, pozdro

[Van_Dal]

sprawdź kabel idący do rozrusznika czy sie nie poluzował i nie robi zwarcia

jak dobrze rozumiem to gotuje niedługo po tym jak zostaje podłączony do klem ??

[MlodyAero]

tak właśnie, jak wsadziłem kumpla aku to tez zaczoł sie grzac;/

narazie zbieram inf co moze byc przyczyna, i o 18 bede mugł działać bo zostawiłem ją w garazu u znajomego, nawet nie dało rady szyby zamknąć;/ Hoć bym stanoł na głowie i tak niebyło prądu;/

[Van_Dal]

odłącz kabel od rozrusznika i wtedy próbuj ;]

albo kabel albo rozrusznik masz zrąbany, to jest jedyny nie zabezpieczony obwód w samochodzie ;] to tylko tam może iść skoro taki prąd idzie że akku gotuje

[Kubuniek]

Ja mam tylko taką małą prośbę. O ile brak polskich znaków diakrytycznych mnie tak bardzo nie przeszkadza, to słowa "hoć", "mugł", "prond" i "zaczoł" przyprawia mnie o mdłości. W dodatku błędy są automatycznie podkreślane na czerwono. W dobie internetu i możliwości sprawdzania pisowni takie "michałki". Czytać się odechciewa.

A do tego pisanie trzech zdań bez żadnego znaku interpunkcyjnego. A potem zdziwienie czemu nikt nie odpowie i nie pomoże. I tu odpowiedź: ponieważ nie może zrozumieć sensu zdania.

Pozdrawiam.

[dzialos82]

prondu...hiiiiiiii:)

[kiko13]

Na nieistniejącym już NIESTETY forum "Hondapl.org" za takie cuda niektórzy dostawali bana.

[Tomeszek]

zaraz pewnie będzie "jestem dyslektykiem, to nie moja wina!!!!!" hahahaha... "hoć" hahah leje :D

[kotc]

dobrze ze nie.. chonda :P