Zobacz pełną wersję : Nie mam siły dalej szukać - temperatura silnika...
Witam, to mój pierwszy post - proszę o wyrozumiałość - wiem że było tysiące razy na forum - szukałem i czytałem i nie jestem sam w stanie ułożyć tego w logiczną całość....
Do rzeczy Civic 1.4 IS 97 r.: jeżdżę na LPG sekwencyjnej (spalanie 7l/100 trasa) grzeje się silnik, wskazówka stoi w normie przez 35 km - póżniej światła, podjazd pod górkę i wskaźnik idzie do góry, w dłuższej trasie potrafi podciągnąć do maxa.
Jestem po przeglądzie układu chłodzenia (węże, zaciski - były ubytki płynu, płyn wymieniono) - w następnej kolejności poszedł do wymiany termostat (chyba od nowości nie ruszany) + !uszczelka pod głowicą! (mechanik obie części zakwalifikował że dobrze że zmieniamy - uszczelka w kilku miejscach nie trzymała tak jak należy). Ubytki płynu zniknęły.
Dalej to samo...z tym że nasilenie problemu nieco zmalało (dawniej grzał się szybciej i szybko dochodziło do maxa - teraz dopiero przy trasie powyżej 100 km).
Jak odkręcę nawiew ciepłego powietrza temperatura spada - chłodnica była sprawdzana i podobno OK. Wentylator włącza się (jak kończę jazdę to go przynajmniej słyszę).
Kocham moją Hondę ale ostatnio miłość jest coraz bardziej wymagająca...Poradźcie co mam jeszcze sprawdzić (w jakiej kolejności) - znalazłem że może korek od chłodnicy - ale nie znalazłem potwierdzenia na forum. Moje odczucie mówi że to wina instalacji LPG - jadę w następnym tyg. na przegląd a jutro przetestuje czy mi się zagrzeje na benzynie. Czy LPG można łączyć z tym problemem? Co mechanik może sprawdzić?
Ostatnio wyczytałem też o regulacji zaworów - pewnie nie ma to związku z tym problemem ale ja nie zauważyłem nic dziwnego (falowanie tylko lekkie i odkąd mam LPG - zawsze poniżej 1000 obr/min, żadnych dziwnych dźwięków). Prawie 100 tys przejechałem na tej instalacji więc i tak zamierzam zrobić te zawory w najbliższej przyszłości.
Długi post ale problem ciągnie się i nie ma końca...
Raulo
zawsze bede twierdzil ze gaz to jest do kuchenek, zeby zupe podgrzac a nie do samochodu. Na 100% to wina gazu, ojciec ma to samo w audi.
Nie do końca wina gazu, problem może leżeć po stronie czujnika temperatury przy termostacie, są nawet dwa czujniki grubszy i cieńszy, w każdym razie warto by je sprawdzić, problem może też leżeć w złych wskazaniach na wskaźniku. Ja mam podobny problem odkąd kupiłem H. Wskazówka dochodzi pod czerwone (3mm przed) i w tej pozycji zostaje, wentylator się włącza jak ws. dotknie czerwonego pola więc na logike biorąc wszystko działa, temp w normie. Jestem po wymianie termostatu i tych dwóch czujników. Pozostały tylko dwie rzeczy albo korek od chłodnicy (może i dziwne ale warto spróbować) albo wskaźnik na desce...
jesli samochod zaczyna ci sie grzac podczas postoiu czastego ruszania to obstawial bym pompe wody ,natomiast jesli wiatrak chlodnicy wlacza sie zbyt pozno zainteresowal bym sie czujnikiem ktory znajduje sie kolo termostatu,to co napisal xms.
Tak korek do chłodnicy może być, kiedyś u ojca w seacie widziałem takie cuda, zmienilismy korek i jak ręką odjął.
Ja bym pompę wody sprawdził. Może być już zdezelowana i nie wymuszać odpowiedniej cyrkulacji wody. Czujnik temperatury też wart jest sprawdzenia.
ja sie podłącze do tematu - tzn. wskazowka od temperatury jest u mnie zawsze na okolo 1/3 skali, i czasem jak stoje w korku to wentylator sie juz zalacza a wskazowka ani drgnie... czy to moze byc wina wskaznika po prostu?
ja sie podłącze do tematu - tzn. wskazowka od temperatury jest u mnie zawsze na okolo 1/3 skali, i czasem jak stoje w korku to wentylator sie juz zalacza a wskazowka ani drgnie... czy to moze byc wina wskaznika po prostu?
nie, wszystko dziala bardzo dobrze. Stoisz w korku temp silnika wzrasta a wentylator odrazu sie wlacza i trzyma optymalna temp czyli wlasnie ta na 1/3 skali. Nic nie ruszaj tak ma byc.
Ja bym pompę wody sprawdził. Może być już zdezelowana i nie wymuszać odpowiedniej cyrkulacji wody. Czujnik temperatury też wart jest sprawdzenia.
...no tak zapomniałem dodać że pompa wodna również została ostatnio wymieniona bo robiłem rozrząd...
Dzięki za wszystkie odpowiedzi ale chyba dalej błądzę. Został mi korek bądź czujniki.
Dzisiaj na tej samej trasie temperatura jeżdżąc na benzynie wzrosła tak jak wzrastała przy LPG...
Raulo
Po tym wszystkim co zostało sprawdzone to obstawiam chłodnicę. Wiem była sprawdzona. Mimo to chłodnica. Tak na pięć do jednego.
zbyszek dg
08-08-07, 23:36
Dzisiaj na tej samej trasie temperatura jeżdżąc na benzynie wzrosła tak jak wzrastała przy LPG...
Raulo
Jeśli chcesz sprawdzic czy to wina instalacji LPG to powinienes odłaczyc weze wodne od podgrzewania reduktora - pomin reduktor w obiegu wodnym i wtedy sprawdzaj na benzynie.
Bassmaster
09-08-07, 22:39
Jeśli chcesz sprawdzic czy to wina instalacji LPG to powinienes odłaczyc weze wodne od podgrzewania reduktora - pomin reduktor w obiegu wodnym i wtedy sprawdzaj na benzynie.
Dokładnie, tam też mogło się coś przytkać.
Sprawdzaj i eliminuj po kolei wszystko, co działa prawidłowo a dojdziesz w końcu do wadliwej części. Przy okazji poznasz lepiej swój samochód :d
Ziomki ja dzisiaj rozwiązałem taki problem wzrastającej temp. wymieniłem termostat który sie nie otwierał do końca (załorzyłem termostat otwierajacy sie już przy 75-78 stopniach to zapewnia lepsze chłodzenie) i układ był zapowietrzony dokładnie takie same objawy jak i u was zapytajcie IRO. teraz ma spokój na bęzyni i na gazie!!! pozdrawiam
Jesli masz kogoś znajomego kto ma Honde wymień się korkami i pojeździj chwile. Ja miałem takie same objawy i po trzech miesiącach wyszło, że to korek.
Witam ponownie!
mam już odpowiedź...niestety uderzy po kieszeni gdyż to raczej na pewno uszczelka pod głowicą. Wiem mówiłem że wymieniłem...
W swoim pierwszym poście zrobiłem błąd - mój poprzedni mechanik wymieniał mi uszczelkę ale... miski olejowej :bicie: Gdyż robił rozrząd i stwierdził że w kilku miejscach nie trzyma.
Uszelka pod głowicą: Prosto można to sprawdzić - należy odkręcić korek, uruchomić silnik i patrzeć czy płyn zacznie bulgotać...u mnie prawie wylewał się. Do wszystkich użytkowników którzy zaczynają korzystać z forum - czytajcie uważnie - ja nieco obawiałem się eksperymentować ale ten sposób był już na forum.
Poza tym wąż był raczej twardy więc przesądzone. Przy okazji zrobię zawory...
Podlacze sie pod temat ze swoim problemem.
Zaczela wzrastac temperatura, dochodzi prawie do czerwonej kreski, wlaczenie cieplego nawiewu pomoglo. Mechanik powiedzial ze to zapowietrzony uklad chldzenia, odkrecil korek i przelal zaly plyn ze zbiorniczka rezewowego (byl prawie full wypelniony) wlal calosc do chlodnicy i jeszcze dolal troche wody. problem ustal ale teraz po ok 500km znowu pojawil sie ten problem. Tym razem sam to zrobilem, ale nie mam zamiaru robic tego co kazde 500km.
Dodam tylko ze jak ponownie pojawil sie problem to zauwazylem malutkie babelki powietrza i kropelke plynu chlodniczego na korku od chlodnicy. To bylo przed tym zanim go odkrecilem wiec czy moze to byc wina korka?? myslicie ze wymiana go pomoze??
Sprawdz korek w chłodnicy moze nie ma przelewu, ew. pompa wody. Aby sprawdzić pompę wyjmij wężyk od zbiorniczka wyrównawczego podczas pracy powinien być przelew. pozdrawiam
Podlacze sie pod temat ze swoim problemem.
Zaczela wzrastac temperatura, dochodzi prawie do czerwonej kreski, wlaczenie cieplego nawiewu pomoglo. Mechanik powiedzial ze to zapowietrzony uklad chldzenia, odkrecil korek i przelal zaly plyn ze zbiorniczka rezewowego (byl prawie full wypelniony) wlal calosc do chlodnicy i jeszcze dolal troche wody. problem ustal ale teraz po ok 500km znowu pojawil sie ten problem. Tym razem sam to zrobilem, ale nie mam zamiaru robic tego co kazde 500km.
Dodam tylko ze jak ponownie pojawil sie problem to zauwazylem malutkie babelki powietrza i kropelke plynu chlodniczego na korku od chlodnicy. To bylo przed tym zanim go odkrecilem wiec czy moze to byc wina korka?? myslicie ze wymiana go pomoze??
obstawiam korek, nie trzyma cisnienia. po prostu sie "zuzyl" mialem podobne historie w busie. wymiana koreczka pomogla
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.