_Z_I_K_
05-08-07, 10:58
tak jak w temacie... grzebalem przy tylnych swiatlach, mianowice przy kierunkowskazach, mialem wlaczone awaryjne by sprawdzic nowa wiazke na naroznik kierunkowskazu i zetknely mi sie kabelki od masy i napiecia pyknelo i przestalo dzialac, dodam ze kierunkowskazy dzialaja normalnie tylko jak wciskam przycisk od awaryjnych nie ma zadnej reakcji nic sie nie pali
prosze o pomoc ( czytalem ze moze to byc bezpiecnik, a teraz pytanie ktory, jestem zielony jesli chodzi o elektryke)
prosze o pomoc ( czytalem ze moze to byc bezpiecnik, a teraz pytanie ktory, jestem zielony jesli chodzi o elektryke)