yautja
03-06-12, 21:08
Część.
Mam mały problem. Postanowiłem sobie porządnie ustawić zapłon na 22 stopnie w moim D13B2. Ponieważ miałem dokładane wspomaganie, to koło pasowe mam od wersji z wtryskiem (na trzy paski). W związku z tym dorysowałem sobie kreski na nim tak, żeby były oznaczenia dla 20 i 22 stopnie (w wersjach wtryskowych kreski zapłony są 14, 16 i 18 stopni). Przy świeceniu lampą zgodnie z zasadami (silnik rozgrzany, brak obciążenia elektrycznego, 800 obr./min.) nie można było "złapać " znaków. Po konkretnym kręceniu aparatem zapłonowym znak 22 stopnie był w celowniku dopiero przy maksymalnie przesuniętym w stronę zderzaka aparacie. Ponieważ tak nie powinno być (aparat powinien być mniej więcej na środku) podejrzenie padło na przestawiony o ząbek rozrząd. Po sprawdzeniu wygląda to tak:
http://images41.fotosik.pl/1561/0abf86363233dacem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0abf86363233dace.html) http://images39.fotosik.pl/1562/1ff10c390e84f504m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1ff10c390e84f504.html) http://images38.fotosik.pl/1606/452d8f7f49a5712em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/452d8f7f49a5712e.html)
Według mnie OK, choć na 100% pewny nie jestem. Ktoś ma jakieś sugestie, dlaczego tak jest?
Czy były D-serie z jeszcze innymi kołami pasowymi (oprócz D13B2 i wtrysków z kreską główną na 16 stopni)?
Dodam, że na dwóch sprawnych aparatach zapłonowych jest tak samo.
Mam mały problem. Postanowiłem sobie porządnie ustawić zapłon na 22 stopnie w moim D13B2. Ponieważ miałem dokładane wspomaganie, to koło pasowe mam od wersji z wtryskiem (na trzy paski). W związku z tym dorysowałem sobie kreski na nim tak, żeby były oznaczenia dla 20 i 22 stopnie (w wersjach wtryskowych kreski zapłony są 14, 16 i 18 stopni). Przy świeceniu lampą zgodnie z zasadami (silnik rozgrzany, brak obciążenia elektrycznego, 800 obr./min.) nie można było "złapać " znaków. Po konkretnym kręceniu aparatem zapłonowym znak 22 stopnie był w celowniku dopiero przy maksymalnie przesuniętym w stronę zderzaka aparacie. Ponieważ tak nie powinno być (aparat powinien być mniej więcej na środku) podejrzenie padło na przestawiony o ząbek rozrząd. Po sprawdzeniu wygląda to tak:
http://images41.fotosik.pl/1561/0abf86363233dacem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0abf86363233dace.html) http://images39.fotosik.pl/1562/1ff10c390e84f504m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1ff10c390e84f504.html) http://images38.fotosik.pl/1606/452d8f7f49a5712em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/452d8f7f49a5712e.html)
Według mnie OK, choć na 100% pewny nie jestem. Ktoś ma jakieś sugestie, dlaczego tak jest?
Czy były D-serie z jeszcze innymi kołami pasowymi (oprócz D13B2 i wtrysków z kreską główną na 16 stopni)?
Dodam, że na dwóch sprawnych aparatach zapłonowych jest tak samo.