bartex_92
02-06-12, 20:52
Witam.
dział elektryki wiec mysle ze moj problem nadaje sie tu. mianowicie - dzis jadac na zajecia do szkoly (studia wykanczaja...) wsiadam do Hanii, odpalam, jade i szczesliwie dojezdzam do celu, bez zadnych przygod. po zajeciach tj o godzinie 17:30 wsiadam do samochodu, kreci dosc ciezko ale odpala. jade przez miasto, redukcja biegu na 3 zeby wyprzedzac a wskazowka zamiast w gore idzie w dol. zgubil obroty, zgasl... noo i tu pies pogrzebany - aparat zaplonowy wyzional ducha (chyba). krece go- nic. chwile pozniej - bez zmian. otwieram mache, sprawdzam kable - wszystko oke. dzwonie do majstra ktory ustawial mi zawory a on mi mowie - "jak ustawilem luzy zaworowe, pozniej chcialem go odpalic to nie odpalal... aparat zaplonowy jest do wymiany bo tam przyspieszacz itp..." no to dzieki koles za informacje -.-
pytanie do was - czy aby napewno musze wymienic caly aparat zaplonowy czy moze sama kopulke z palcem a moze cewke? nie wiem.
a moze to nie wina aparatu zaplonowego tylko diabel tkwi w czyms innym? dodam ze silnik d15b2 (90km) w gazie i czasem strzela...;/
dział elektryki wiec mysle ze moj problem nadaje sie tu. mianowicie - dzis jadac na zajecia do szkoly (studia wykanczaja...) wsiadam do Hanii, odpalam, jade i szczesliwie dojezdzam do celu, bez zadnych przygod. po zajeciach tj o godzinie 17:30 wsiadam do samochodu, kreci dosc ciezko ale odpala. jade przez miasto, redukcja biegu na 3 zeby wyprzedzac a wskazowka zamiast w gore idzie w dol. zgubil obroty, zgasl... noo i tu pies pogrzebany - aparat zaplonowy wyzional ducha (chyba). krece go- nic. chwile pozniej - bez zmian. otwieram mache, sprawdzam kable - wszystko oke. dzwonie do majstra ktory ustawial mi zawory a on mi mowie - "jak ustawilem luzy zaworowe, pozniej chcialem go odpalic to nie odpalal... aparat zaplonowy jest do wymiany bo tam przyspieszacz itp..." no to dzieki koles za informacje -.-
pytanie do was - czy aby napewno musze wymienic caly aparat zaplonowy czy moze sama kopulke z palcem a moze cewke? nie wiem.
a moze to nie wina aparatu zaplonowego tylko diabel tkwi w czyms innym? dodam ze silnik d15b2 (90km) w gazie i czasem strzela...;/