PDA

Zobacz pełną wersję : Wywalenie katalizatora



KAMIL21
30-05-12, 16:14
Siemanko moja ej2 pobiera sobie troszkę oleju co wiąże się z tym że przy wysokich obrotach troszkę kopci i tu rodzi się pytanie chcę wywalić kata, czy auto może przez to bardziej kopcić...? proszę o szybkie odpowiedzi ;)

Cegła
30-05-12, 17:58
może kopcić nieco więcej, ale bez przesady - to nie filtr cząsteczek stałych w dieslu, że po jego wywaleniu pojawia się czarna smoła z rury ;)

Michał102
30-05-12, 19:33
Kopcenie może wzrosnąć bardzo zauważalnie. U mnie po wywaleniu katalizatora podczas hamowania silnikiem, a następnie depnięciu po gazie za autem robi się dosłownie ciemno od szaro-niebieskiego dymu. Mając katalizator nigdy nie zauważyłem dymu w lusterku wstecznym. Silnik spala około 0,7-1l. oleju na 1000 km.

KAMIL21
30-05-12, 20:17
Michał102 u Ciebie szaro niebieski dymek to głównie przez olej ;) moja zostawia czarną chmurkę ale to raczej przez zbyt bogatą dawkę paliwa niż przez olej bo u mnie nie znika go aż tak dużo :P

Ale wywalę kaciora ale w taki sposób żebym w razie czego mógł założyć go z powrotem, trochę więcej zabawy ale chociaż będę miał jakieś wyjście ;)

karas
30-05-12, 22:01
Może kopcic nie na niebiesko ale tak na szaro czarno, ale najgorszy bedzie smrod spalin szczegolnie jak bedziesz stal w korku.

Maskunt
31-05-12, 00:26
Spaliny faktycznie czasem czuć ale nie jest to dla mnie uciążliwe. Zgadzam się z większym kopceniem, ale nie jakoś bardzo. Nic złego się przez wywalenie kata nie dzieje, o ile wstawisz porządny tłumik w jego miejsce.

muzg
31-05-12, 11:41
Zaczęła mi dzwonić obudowa kata, także postanowiłem również wyciąć to ustrojstwo i zamiast tego wspawać rurkę.
Jaka jest średnica rur w D14a3/4 ?
I gdzie najlepiej kupić taki kawałek rurki, u tłumikarza czy w jakimś sklepie hydraulicznym. Żeby nie okazało się, że za zwykła rurkę tłumikarz mi weźmie nie wiadome ile.

lopi83
31-05-12, 12:06
wstaw tlumik przelotowy, zwykla rurka to nie najlepszy pomysl

muzg
31-05-12, 12:20
Już wystarczy, że mam końcowy i środkowy... nie chce dodatkowego tłumika.
Brat w swoim D15a2 wyciął kata i wspawał rurkę, minimalnie większa średnica i jest dobrze, praktycznie różnicy w dźwięku niema, jedynie jak spada z obrotów jest inaczej (fajnie pierdzi).
Sam się zastanawiam czy też nie kupić minimalnie większej, tylko muszę wiedzieć jaka jest średnica w serii.

Maskunt
31-05-12, 16:08
Fajnie pierdzi? Taaaaa... To może od razu wydech wytnij, albo zrób w nim dziurę, będzie jeszcze fajniej pierdzieć.

FaziRBK
31-05-12, 23:15
Czasem bywa tak, że jak wytniesz kata to będziesz miał specyficzny metaliczny dźwięk między 2,5 a 3 tyś obrotów, tak się dzieje po wstawieniu rurki, choć głównie na przelocie. Na Twoim miejscu automatycznie kupiłbym tłumik i go wspawał w miejsce katalizatora. Po drugie, fakt faktem, że po wycięciu czuć nieco spaliny, ale nie jest to aż tak uciążliwe.
Ja akurat problem z kopceniem miałem przez jakieś 200km od wycięcia katalizatora, teraz już nie występuje wcale.

muzg
01-06-12, 00:08
Wiem, jak brat wjeżdża do garażu to minimalnie czuć spaliny. Na razie wspawam rurkę, jak mi nie podpasuje to wtedy pomyślę nad tłumikiem.
Ale najfajniej to brzmiała Honda z odpiętym wydechem od kolektora :D Chciało by się aż tak trochę pojeździć.
Kuzyn ma w IV genie pełny przelot i mały tłumik na samym końcu i brzmi bardzo fajnie, tylko, że wątpię czy obok policji przejedzie niezauważony bo hałas jest nieziemski.

airman
01-06-12, 11:31
Nie wiem co jest fajnego w takim ryko-rzężeniu :] Osiągów też to nie poprawia. Zresztą widać, że moda na głośne wiadra powoli mija :)

kotc
01-06-12, 11:50
hehe, wstaw lpg to nie bedzie kopcic, zakladajac ze oleju nie bierze ;)

Michał102
01-06-12, 11:58
Zresztą widać, że moda na głośne wiadra powoli mija

Po prostu ludzie z czasem uświadamiają sobie, że auto które drze jape jak odrzutowiec a nie jedzie, to wiocha i tyle.
Ile razy widzi się "ścigantów" na światłach - kręcą te swoje padliny z rurą wydechową o średnicy obciętej gaśnicy, hałasu narobią tyle, że na drugim końcu miasta słychać, a i tak byle jaki rodzinny diesel ruszający normalnie zostawia go daleko z tyłu.

KAMIL21
01-06-12, 15:25
U mnie nie chodzi o to żeby była głośniejsza, mam sportowy tłumik ale bardzo stonowany i ładnie brzmiący (nie wyje ;) ) mi chodzi o to że słyszałem, że to sporo odmula auto :)

Michał102
01-06-12, 15:31
Jak kat jest już zapchany, to jego usunięcie odmula. Jak będzie w pełni sprawny, to sporej różnicy nie odczujesz. Tylko moim zdaniem na wstępie warto wspawać w jego miejsce tłumik... kosz bardzo mały, a przynajmniej mamy cisze taką jak z katem.

KAMIL21
01-06-12, 16:44
Albo zainwestować w nowego kata i zredukować delikatnie kopcenie :P

muzg
03-06-12, 12:41
Rurka zamiast kata wspawana i zmiany na + w moim przypadku.
Auto odczuwalnie się odmuliło, lepiej się zbiera, szczególnie w dolnym zakresie obrotów, nie muszę go już tak deptać.
Dźwięk też się poprawił... Mam przelotowy końcowy tłumik i z katalizatorem buczał, teraz bez kata brzmi jak powinien, a do 3 tyś. wydech jest cichy i nie występuje rezonans, także nie będę dawać dodatkowego tłumika, rurka się sprawdza dobrze.

karas
03-06-12, 14:02
kat metalowy 100 -200cpsi ( zwiekszona przepustowosc tzw sportowy do silnikow o poj. do 2.0 l ) to koszt 300-400 pln - calkiem spora kwota napewno wieksza niz wspawanie rurki ale masz spokój przy przegladach, jestes pro ekologiczny, auto nie kopci nie smierdzi spalinami i nie masz efektu muchy przy 2000-3500 obr :)

KAMIL21
03-06-12, 14:07
I tak właśnie zrobię jak napisał karas bo to co najbardziej mnie denerwuję w mojej hondzie to zapach spalin, nienawidzę go :/ może dlatego, że nie mieszkam w mieście i nie przywykłem :D