PDA

Zobacz pełną wersję : czy civic jest wart uwagi



Kamillek
29-05-12, 12:57
Witam, jestem nowy więc proszę nie zbesztać mnie od razu, civic w silniku 1.8 140 KM - co moglibyście krótko napisać o nim ? auto warte uwagi czy w tej cenie szukać czego innego ? (do 40k chyba da się wyrwać coś)

reso33
29-05-12, 16:03
Miałem chyba podobny dylemat co TY i to dosyc niedawno bo ok. 3 mce temu - tyle zajeło mi znalezienie w miare sensownej sztuki.
Po przeczytaniu miliona postów, opinii i innych rekomendacji została wyłoniona złota trójka:
seat leon, honda civic, mazda 3. Przejde do rzeczy dlaczego akurat honda:
seat - jak ogladalem wnetrze auta za które miałem dac prawie 40 tys to az mi sie plakac chcialo
mazda - nie przemówiła do mnie bryła
honda - dobre opinie, mało awaryjne auto (tak przynajmniej kazdy mówi), no i ten srodek o niebo lepszy od seata
To były moje kryteria, dla Ciebie cos innego moze byc wazne. Powiem jedno nie załuje podjetej decyzji - i zarezerwuj sobie czas i kup duzy zapas melisy jesli faktycznie chcesz kupic dobry uzywany egzemplarz bo tez nie wierzyłem ale 80% sprzedajacych to sciemniacze wiec sprawdzaj wszystko co sie da, najlepiej na stacji. Amen !

TRAFO
29-05-12, 20:52
Tutaj są sami zapaleńcy i każdy ci powie że honda jest najlepsza :)
Wrzuć nazwy kilku aut które ci chodzą po głowie i będzie łatwiej zrobić jakieś porównanie. Proponuję żebyś to samo zrobił na forach tych innych i wyjdzie ci niezła średnia... Coś wtedy na pewno wybierzesz.



http://krzp.w.interia.pl/honda/sygnatura/kreska.jpg

Moje modernizacje...
http://krzp.w.interia.pl/honda/sygnatura/zabcia.gif (http://www.trafo.za.pl/honda)

Wind 323
29-05-12, 21:27
Honda Civic 8 to auto warte rozważenia ja zdecydowałem się na nie po blisko roku rozważań. Znam sie trochę na autach ale tak jak pasjonat .To moje 22-23? auto i 30-o letni driving po Polsce i nie tylko. Rozważałem jeszcze BMW 320d e90/1 ze względu na trakcje niedoścignioną i sentyment :p ale cena trochę wyższa i ciężko o dobrą sztukę.Śledziłem wiele zestawień opinii testów. I trafił się złoty HC sedan z Polski po małej stłuczce ale dobrze zrobiony i w dobrej cenie. Przejechałem nim od września 15 tt km i mogę polecić, choć kilka wad posiada to auto jak każde zresztą. Jak na razie to jestem zadowolony. Choć w dłuższe trasy to wybieram się zawsze swoim drugim autem Mondeo MK3 2,0 TDCI !

Kamillek
29-05-12, 22:27
mmm a więc, obecnie mam własnie forda mondeo mk3 2.0 tddi 115 km, jezdzi się nim na trasie bosko :) nic nie mam do zarzucenia, mogłoby być tylko więcej koników... ale nie narzekam
na obecną chwilę ( po przeczytaniu wszytkich forów, opinii, recencji, testów, własnych upodobań itp) wybieram spośród:
1. Honda Civic 8 1.8 140KM
2. Renault Laguna III 2.0 140 KM
3. Ford Mondeo mk4 2.0 145KM
4. Honda Accord 7 2.0/2.4
5. BMW 3 e90 318/320
6. Merc c w203 1.8/2.0
7. Citroen C5
8. auto ktore najmniej mi się podoba - audi a4b7 1.8t / 2.0tfsi

sporo tego , ale to auta które bym brał pod uwagę, silniki tlyko w benzynie, kasa to max 45k zł

Wind 323
29-05-12, 23:40
[QUOTE=Kamillek;1665996]mmm a więc, obecnie mam własnie forda mondeo mk3 2.0 tddi 115 km, jezdzi się nim na trasie bosko :) nic nie mam do zarzucenia, mogłoby być tylko więcej koników... ale nie narzekam
No koników to zawsze za mało. Myślę nad chipem ze 130 do 155 km. W dislu można za parę groszy modzić w benzynie to praktycznie wielkie "zero"

qbson
29-05-12, 23:57
Ciekawa lista wyboru :) Powiem tak, uwielbiam Hankę i ma masę zalet. Ma również wady, jak każdy inny samochód... Rzeczywiście, jedno jest pewne - bezawaryjność stoi na pierwszym miejscu.
Natomiast z tej całej listy (uwaga, dostanę zapewne po głowie) wybrałbym e90... jeździłem, oglądałem, macałem - jest świetna. Co prawda była to m3 :P , ale jestem pewien, że i seryjne Cię nie rozczarują.

Alix
30-05-12, 08:59
Kamillek ale napisz coś więcej w kwestii jeździsz sam czy z 4 osobową rodziną, głównie miasto czy głównie trasa, duży przebieg i ceny paliwa ważne czy nie za bardzo? Lubisz pojechać dynamicznie czy liczy się głównie komfort?

Ja niezależnie od warunków odrzuciłbym z listy Lagunę, Citroena (awaryjność - nie wierzę francuzom, a akurat te dwa auta są wybitnie ryzykowne, nawet jeśli można je kupić młodsze bo są tańsze) i Audi (ani to komfort Merca ani to przyjemność z jazdy BMW, nudne zewnątrz i wewnątrz, drogie nieadekwatnie do tego co sobą prezentuje i w dodatku strasznie trudno znaleźć sensowny egzemplarz - większość to byle jak naprawione auta po dzwonach z importu).

W skrócie IMO:
- najbardziej rodzinny i pojemny z tej grupy, szczególnie kombi a przy tym dobry na długie trasy i nieźle się prowadzący - Mondeo
- jak liczy się przede wszystkim komfort na długie trasy to chyba nic nie równa się z Mercem - bez gwiazdy nie ma jazdy :)
- E90 kupuje się głównie dla frajdy z jazdy, ale IMO wykorzystanie możliwości tego auta dają dopiero mocniejsze silniki niż 318/20, a co za tym idzie droższe w zakupie i utrzymaniu auto, BMki są generalnie drogie więc musiałbyś kupić auto mocno starsze niż pozostałe, super pojemne to też nie jest, słowem mały budżet jak na fajne E90...
- Accord 7 jest fajny na dłuższe trasy i w kombi dość pojemny, odczuwalnie lepiej wykonany niż Civic, dobrze jeździ, ale z uwagi na dużą masę fajnie jeździ dopiero w 2.4, które z kolei niemało pali, w nim akurat chyba najlepiej mieć diesla którego w dodatku można łatwo wzmocnić, trzeba mieć sprawdzony egzemplarz bo ceny części są drakońskie...
- no i Civic - zauważ że w Twojej liście to jedyny kompakt, reszta to same auta klasy średniej więc to trochę nierówna walka, ale powiem tak: mi z powodzeniem zastąpiło auto klasy średniej (poprzednio Avensis); szczególnie że jeżdżę 80-90% po mieście, gdzie kompakt jest po prostu zwinniejszy i lepszy w obyciu, przy tym nadal niezły na trasy i bardziej pojemny i praktyczny niż większość sedanów klasy średniej (z kombi to już nie, ale wiozę swoją 4-os rodzinę na wakacje bez bagażnika dachowego); 1.8/140 daje więcej wrażeń z jazdy niż około 150 konne silniki w autach klasy średniej, bo Civic jest od nich z reguły conajmniej 100-200kg lżejszy; może nie jest to auto sportowe, ale daje dużo frajdy z jazdy; jest odczuwalnie tańszy w utrzymaniu (spalanie, trwałość, inna klasa auta), no i dodam już coś totalnie subiektywnego - design UFO jest nieporównywalny dla mnie do pozostałych zewnątrz i wewnątrz; UFOki są zwykle nieźle wyposażone, nawet te z naszego rynku miewają listę bardziej kompletną niż niejedno auto klasy średniej... za to wykonanie wnętrza jest przeciętne no i jeśli 90% jazdy to długie trasy, nie będzie tak fajnie jak w aucie klasy średniej

Artur S.
30-05-12, 09:13
Witam,
Pewnie pasjonaci mnie zjedzą żywcem ;) ale jako stary już hondziarz (albo hondziaż) napiszę Ci tak: jeżeli byłaby to Twoja pierwsza honda - może nie będziesz rozczarowany. Jeżeli wcześniej miałeś już auta tej marki a w szczególności szczawia - odpuść sobie. Z Twojego zestawienia brałbym E90, ewentualnie akordeona.
Pzdr - Artur S.

Kamillek
30-05-12, 09:18
na wstępie dziękuje za zainteresowanie się moim wątkiem :)
robię rocznie ok 13 k km, baaardzo mało :)
jesli trasy to u mnie 95% max 50 km na studia, czasem może zdarzy się dalje pojechać ale to rzadkość
ogólnie to sporo tez jeżdzę po miescie
i chyba dynamicznie :) fordem od pol roku nie udalo mi sie zejsc jak jadę z albo na studia poniżej 120 km/h, ale z nim tak jest ze ja go cisne to wypije szkolankę więcej :) w benzynie wiem ze będzie wiecej
jeżdzę najczęsciej sam, nie jestem wysoki ok 175 cm wzorstu, i nie zamierzam jak na razie zakładac rodziny heh

Alix
30-05-12, 09:22
No to ja jako Hondziarz powiem Ci jeszcze tak: jeśli chcesz się naprawdę cieszyć z jazdy to z tą kasą możesz już spróbować popolować na Ufo TypeR... No i najlepiej na niego pójdą koleżanki studentki hehe :rolleyes: Do Rki najtańsze i najsłabsze E90 startu dla mnie nie ma.

Artur S.
30-05-12, 09:34
ogólnie to sporo tez jeżdzę po miescie
Nie wiem po jakim mieście (czy bardzo zakorkowane czy nie), ale polecam naprawdę staranną lekturę wszystkich wątków związanych z "szarpaniem przy ruszaniu". Jak dla mnie jazda szczawiem po WAW to prawdziwa męka - zwłaszcza w zimie, ale latem z włączonym AC też nie jest najlepiej.
Pzdr - Artur S.

Kamillek
30-05-12, 09:40
szczaw ? mam rozumieć że to civic 8 gen ? może ktoś jeszcze się wypowie z foruowiczów czy ma takie problemy z szarpaniem ?
aaa dodam że muszą być 4 drzwi :P więc z żalem type r odpada :(
a miasto różnie, Bielsk to małe miasto, natomiast Białystok już spore, nie ma reguły

Alix
30-05-12, 09:45
Ja tam nie miałem nigdy żadnych problemów z 8gen poza okresowymi, ale nie dramatycznymi trzeszczeniami deski rozdzielczej - typowymi dla tego modelu (hatchback). A do czego jeżdżący głównie w pojedynkę student potrzebuje koniecznie 4 drzwi ???

Kamillek
30-05-12, 09:53
żeby studentki łatwo i szybko wsiadały na tylnią kanapę :D

Alix
30-05-12, 10:39
No to zależy... W 3D muszą się mocno i korzystnie nachylić wchodząc :) Pozdrawiam w to wspaniałe święto jakim jest dzisiejszy Dzień Bez Stanika ;)

Kamillek
30-05-12, 10:44
dziś ? hehehe czego to jeszcze ludzie nie wymyślą ... ;) co do francuzów, na obecną chwilę te najnowsze (citroen c5 od 08 r i launga od 07) - zwalczają stereotyp o ich legendarnej awaryjności, są to naprawdę bardzo udane autka, siedziałem na forum sporo i bardzo dużo się naczytałem :) nie odbiegają niczym od niemców czy japończyków i osobiście bym nie bał się kupić franca

Saawrel
30-05-12, 10:54
To ja może wrzucę parę słów od siebie bo jestem 2 miesiące po zakupie samochodu.
Przed zakupem brałem pod uwagę : Civic VIII, Golf V, Audi A3-A4, Opel Astra, myślałem może tez nad BMW 3 e90 320.
Na szczęście mieszkam w miejscu gdzie z komisu wyjechać na jazdę próbna jakimś samochodem to 3 minuty nawet bez podpisywania żadnych papierów ani dawania jakiegokolwiek dokumentu. Po jazdach wyszło mi że:
-Audi A3 ma super prowadzenie każdy zakręt to jak miodzio kierownica skrzynia pedały chodzą idealnie, ale niestety rozczarowały mnie siedzenia. strasznie niewygodne i ten środek jakiś ponury bez polotu. A4 trochę lepiej ale środek w gruncie rzeczy taki sam.
-Golf ma podobne zawieszenie jak Civic troszkę miększe od A3 ale też w środku cudów nie ma. DO mechaniki nie można sie przyczepić wszystko chodziłem super ale samochód jakiś nijaki po prostu dla mnie
- Astra mi sie ciągle podoba z zewnątrz ( odmiana 3 drzwiowa oczywiście) LA tez środek to porażka jak dla mnie w porównaniu w wyglądem zewnętrznym to chyba zrobili juz całkiem od niechcenia ten kokpit środkowy. poza tym to jak sie naczytałem o usterkach tego samochodu to mi sie odniechciało Astry.
- BMW to BMW. Kładzie wszystkich na łopatki no ale to juz przecież klasę wyżej a wygląda jakby ze 3 normalnie. Na zewnątrz jest super szczególnie jak ma pakiet sportowy. W srodku bez cudów ale wszystko idealnie rozmieszczone i w dotyku to inny świat od reszty. Miałem okazję pojeździć znajomego furą to także inny siwiat tyle że on miał 325 wersje więc było juz czym jechać a mniejsze motory to podobno słabo to tej fury bo już troch kilogramów trzeba pociągnąć. Ale 45k to CI nie wystarczy na nia chyba ze pustą wersję kupisz z czego raczej nie będziesz za bardzo zadowolony po pewnym czasie
- No i Civic (od razu napisze ze kiedyś ten samochód w ogóle mi sie nie podobał, i jak szedłem go oglądać to sobie myślałem że to strata czasu, ale jak wsiadłem pojeździłem to za całokształt golf astra a3 to sie chowają w krzaki i kwiczą z wrażenia. Jak sie dobrze przyjrzysz z zewnątrz to samochód inny niz wszystkie na ulicy. A środek( tak plastiki trzeszczą czasem) ale sam wygląd deski rozdzielczej jest o niebo lepszy niż w niemcach (poza BMW 3)
a jazda to jak w golfie.
Ale ty masz tam w tabelce zupełnie inne fury więc cieszko ci będzie porównać większa furę do mniejszej ze względu na samą prze szczeń w środku tutaj Civic do twojej listy nie pasuje ale większość tych samochód kosie wyglądem zewnętrznym i wewnętrznym. To tyle w temacie CIvic wymiata 75% samochodów samym swoim wyglądem Pozdro

waldemarscib
30-05-12, 11:37
hmm, jeśli muszą być 4drzwi- i R-kę odrzucasz z bólem- może wersję "si"? wg mnie fajna oferta, zwłaszcza patrząc na bardziej stylistycznątradycję wersji sport-brat ma civicVII3d "sport"-silnik 1.4... spojlery, kierownica, zegary... 90km...
wersja "si" jest bogata, silnik 201KM, ale środek stylistycznie w miarę ułagodzony- w końcu w USA samochód sportowy z silnikiem 2.0 może budziś śmiech...
Ja mam zwykłego comfort 1.8- przy wyborze w szranki stanęły m.inn.:
-2 letni Volvo S40 2.0diesel-nic nie mam do focusa- ale tu cena duża , wielkość mała, jednak awaryjność i wady diesli z filtrami PDF
-mazda 3-miała być nowa-wielkość dyskwalifikująca-w końcu też na podwoziu focusa (znacznie mniejszy w środku niż civic sedan)
-Skoda octavia- jako "przemyślane rozwiązanie"- wszystko oki- przepastny bagażnik-gorzej z rozsądną wersją benzynową-1.8tsi fajowy , pali niewiele więcej niż civic-cena jest jednak wyższa, 1.6 z lpg-tylko w trasębez wyprzedzania? Ale jeszcze ok-tylko ten smutny środek, gdyby to było po liftingu, z nową kierą w skodzie- kto wie.. a tak wygrała honda...
-CIVIC VIII sedan-dużo miejsca w środku- jeździłem trochę accordem z 2008r- wg mnie- accord ma lepsze wyciszenie, środek bardziej otula pasażerów-ale dlatego wrażenie z tyłu jest- że miejsca w civic jest więcej...zresztą rozstaw osi civic ma większy...
Jedyny ból w civicu- bagażnik- mógłby być większy, mógłby być otwierany choćby przyciskiem na klapie-w nowym IX gen- dalej jest tylko kluczyk i cięgno-nie mniej bagażnik większy (dojazdówka zamiast pełnego koła...)

Alix
30-05-12, 11:40
co do francuzów, na obecną chwilę te najnowsze (citroen c5 od 08 r i launga od 07) - zwalczają stereotyp o ich legendarnej awaryjności, są to naprawdę bardzo udane autka

Może tak, może nie. Jak dla mnie trochę za wcześnie mówić, większość egzemplarzy jest zbyt młoda. C5 jest na pewno wygodne i niebrzydkie , może jeszcze... Ale za najnowszą Laguną to nie widzę argumentów - ani to ładne, ani wyjątkowo pojemne, ani superkomfortowe i ponoć nie prowadzi się zbyt rewelacyjnie.

Saawrel popieram co napisałeś - podobne wrażenia z jazdy powyższymi. Dorzuciłbym że chociaż dobrze wykonane, to środek BMW akurat u mnie też trafia do kategorii "nudny". Z resztą, przy UFO każde niemal auto ma nudne wnętrze :p A 318 jechałem i nie ma czym się podniecać, układ jezdny ma taki zapas, że o parę klas przerasta możliwości tego silnika co powoduje brak frajdy z jazdy. Fajne "3" to właśnie od 325.

Kamillek
30-05-12, 11:49
325 swoje kosztuje i swoje pali, a w DE nie kupię bo akcyza, choc przy obecnym kursie pozostanę chyba przy PL

ktoś pisał że moglbym popatrzec SI które jest 4/5 drzwiowe ? jak one wygląda ? czym sie rozni ? jaki silnik ?

VanDerAshen
30-05-12, 12:40
... Ale za najnowszą Laguną to nie widzę argumentów - ani to ładne, ani wyjątkowo pojemne, ani superkomfortowe i ponoć nie prowadzi się zbyt rewelacyjnie.

Ej, no 150 koni w dieslu poniżej 80 kPLN z salonu w klasie średniej - to jednak pewien argument jest jak za auto, które nie zalicza żadnej większej wtopy ...

http://otomoto.pl/renault-laguna-2-0-dci-150-km-tech-run-r-2011-C23979387.html

TRAFO
30-05-12, 13:00
Gdybym ja miał kupować auto jeszcze raz to kupił bym HC 5D 1.8 - czyli to co mam. Jest ich stosunkowo mało - więc lans jest i na pewno większy niż BMW. W stosunku pojemność/spalanie wypada bardzo dobrze więc po kieszenie ci nie pojedzie. Co do studentek to wiem, że dla nich honda to honda i nic im nie mówi 5D, S-ka czy R-ka. Za R-ką przemawia chyba tylko czerwony kolor w środku, wiadomo :). Ale kupisz czerwone auto albo dasz czerwone pokrowce i masz to samo :)
Moja żona chciała czerwone auto (byle co byle czerwone) ale ostatecznie padło na czarne bo jednak mnie bardziej pasowało, więc widać że nie auto tylko kolor jeździ, o ile to (tu przepraszam entuzjastów) nie golf.
Co do praktyki, to zdecydowanie wer. 5D, wyobrażasz sobie rozwozić po imprezie kolegów którzy nachylają się przy wychodzeniu i wydzielają opary? :)
Dla mnie i rodziny 2+2 to auto w zupełności wystarczy. Mieści się tam na tyle tobołów, żeby wziąć tylko to co potrzebna a żona nie dała rady całej szafy upchać :)
Niedawno załatwiłem sobie box'a więc Hania daje radę. A rowery pójdą na hak.
Tak, że ze swoje strony polecam Hondę.

PS
Trochę ci zazdroszczę, bo za moich czasów studenta to stać było co najwyżej na 10-letniego golfa :)



http://krzp.w.interia.pl/honda/sygnatura/kreska.jpg

Moje modernizacje...
http://krzp.w.interia.pl/honda/sygnatura/zabcia.gif (http://www.trafo.za.pl/honda)

Alix
30-05-12, 14:32
Ej, no 150 koni w dieslu poniżej 80 kPLN z salonu w klasie średniej - to jednak pewien argument jest jak za auto, które nie zalicza żadnej większej wtopy ...

http://otomoto.pl/renault-laguna-2-0-dci-150-km-tech-run-r-2011-C23979387.html

A wolałbyś auto fajne które polubisz czy auto które tylko nie zalicza żadnej wtopy? Jak ktoś rozważa Civic albo E90 a nie Skodę Octavię czy Golfa to raczej nie ogranicza się do wozidła A do B. A obecną Lagunę jako taką postrzegam.

Co do drzwi to jak jeżdżę moim staruszkiem 3D to ludzie chętniej wsiadają nawet do tyłu żeby się turbince dać przewieźć :) Przez trochę mieliśmy z żoną i małym dzieckiem autko 3D, którym przejeździłem swoją drogą całe studenckie czasy - bezproblemowo. Teraz, z 2ką dzieci i psem to dwie pary drzwi może bardziej nieodzowne...

Tak czy owak, Civic 5D czy 3D powinien Ci się sprawdzić jak znajdziesz dobrą sztukę, a 1.8 całkiem fajnie jeździ i wolny nie jest.

Kamillek
30-05-12, 15:47
hhehe dzięki koledzy :) super forum i super forumowicze ;) no ale już nie czasy żeby siedzieć na tylnim siedzeniu z nią bo na chate się zaprasza więc dużo miejsca nie trzeba mi :) no ale ford swoje przeżył i polecam go :P wielki luz z tyłu
chyba na tego civica sie zdecyduje, na dnaich pojde zopbaczyc jaki procent na pozyczkę bym dostał

qbson
30-05-12, 17:22
ja tylko zaznaczę fakt, apropo Laguny :). Mnie też ten samochód nie urzeka, bo jest no powiedzmy... nijaki (pomijając nową coupe imo). Natomiast co stoi za Laguną... od 1 i 2 gen. francuzi zrobili OGROMNY skok do przodu i obecna Lagunka jest naprawdę dobrze dopracowanym samochodem. Sprawdź rankingi awaryjności - też wypada całkiem dobrze. Poza tym jest mega wygodna, no ale jak to większość francuzów.

Jednak przy naszym UFO, marnie wypadnie w oczach studentek :P. Dziś miałem miłą sytuację: siedziałem w aucie i szykowałem się do odpalenia, a tu nagle podszedł gość, przeprosił i zaczął pytać o auto, jaki to silnik itd. Odniosłem wrażenie, że planuje zakup, bo był dość dobrze zorientowany w temacie (skrzypy deski, zawiechy itp). Cóż... nasze ufoki dalej się podobają i są obiektem pożądania ;)

Kamillek
30-05-12, 18:22
no ja muszę w końcu wsiąść do niego bo jak na razie albo zdjęcia albo na parkingu oglądałem , pobjeździłem sporo komisów i nie ma tych aut

Saawrel
30-05-12, 18:39
najlepiej do jakiegoś salonu Hondy co sprzedaje używane samochody z rozliczenia, szybko Ci dadzą na jazdę testową

VanDerAshen
30-05-12, 19:36
A wolałbyś auto fajne które polubisz czy auto które tylko nie zalicza żadnej wtopy?

Chciałem tylko zauważyć dobrą cenę za kilogram w kategorii uczciwy diesel ... Wygląd sprawa względna. Bardzo szpetny nie jest a znam takich, którzy sikają po nogach na sam widok (osobiście uważam, że to chyba raczej problem z pęcherzem jest ;) ). W kwestii opinii o UFO dla autora wątku: dobre auto, które się daje łatwo polubić. Należy szukać auta z polskiego salonu i raczej sortować od najdroższych na Allegro.

Adam79
30-05-12, 21:55
Miałem chyba podobny dylemat co TY i to dosyc niedawno bo ok. 3 mce temu - tyle zajeło mi znalezienie w miare sensownej sztuki.
Po przeczytaniu miliona postów, opinii i innych rekomendacji została wyłoniona złota trójka:
seat leon, honda civic, mazda 3. Przejde do rzeczy dlaczego akurat honda:
seat - jak ogladalem wnetrze auta za które miałem dac prawie 40 tys to az mi sie plakac chcialo
mazda - nie przemówiła do mnie bryła
honda - dobre opinie, mało awaryjne auto (tak przynajmniej kazdy mówi), no i ten srodek o niebo lepszy od seata
To były moje kryteria, dla Ciebie cos innego moze byc wazne. Powiem jedno nie załuje podjetej decyzji - i zarezerwuj sobie czas i kup duzy zapas melisy jesli faktycznie chcesz kupic dobry uzywany egzemplarz bo tez nie wierzyłem ale 80% sprzedajacych to sciemniacze wiec sprawdzaj wszystko co sie da, najlepiej na stacji. Amen !
Miałem identyczne odczucia jak Ty jeśli chodzi o Leona.
Musiałem już zmienić civica, w grę wchodziło tylko nowe auto za rozsądną cenę, spodobał mi się Leon 1,9 tdi 105km-silnik rewelacja (bo w civie miałem 1,4 i-sdi 83km :) ) ale wnętrze w porównaniu do civica to porażka na MAXA, niestety sprzedawca miał dobry bajer, dobre upusty, gwarancję 5 lat i wyjechałem EXEO demo 2,0 tdi (dopiero odczułem co to 140km i 320 Nm).

Kamillek
30-05-12, 22:19
hehhe :P a Panowie możecie napisać mi najgorsze bolączki tego auta ?

prz3mo
30-05-12, 22:42
hehhe :P a Panowie możecie napisać mi najgorsze bolączki tego auta ?

- tandetne, bardzo rysujące się (od wszystkiego) plastiki wewnątrz (poprzednio miałem 6 gen 3d, który po wieeeeelu latach wewnątrz wyglądał lepiej, niż ufo które jest duzo nowsze i ma ułamek przebiegu poprzedniego auta)
- tragiczna jakość lakieru, miękki, mega cieńka warstwa
- w wersji przed liftem (taką mam) trochę za twarde zawieszenie w poł . z standardowymi kołami 17". Na 16" jest trochę lepiej...
- tandetne niektóre elementy, typu nakładki na klamki drzwi kierowcy/pasażera
- tragiczna widoczność, ostatnio miałem przypadek, że na rondzie nie zauważyłem busa, idealnie zakrywał mi go... przedni słupek :-/ Do tyłu też lipna widoczność
- nie czuć wcale, że pod maską jest 140KM. Auto jest dość ciężkie...
- bardzo głośno we wnętrzu po przekroczeniu 4 tyś. obrotów (na trasie na 6 biegu pow. 140km/h jest za głośno)

Plusy:
- moim zdaniem bardzo fajne prowadzenie auta
- ogrooomny bagażnik
- wygodne fotele
- bardzo dobre wyposażenie (mam wersję sport, a więc nie najwyższą)
- podobający mi się design auta
- mała utrata wartości (ale i wysoka cena zakupu, czyli zaleta i wada jednocześnie ;) )
- auto ma to "coś"... :)

Alix
30-05-12, 22:45
Tu masz jakieś 1367 odpowiedzi na to pytanie:

http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?7542-Wady-w-civicach-5d-2006-lista-i-sposoby-usuniecia

Nie załamuj się, większość to albo bzdety albo usunięte na gwarancji, albo ludzie się czepiają, z resztą nie ma samochodów idealnych. Ja tam jeżdżę 3ci rok i tylko wymiany eksploatacyjne jak dotąd, jedyne co mi brakuje do ideału to ta trzeszcząca niekiedy deska - ale nawet i to nie na tyle, żeby mi się chciało za nią ostatecznie zabrać... Generalnie jest naprawdę OK.


- tandetne, bardzo rysujące się (od wszystkiego) plastiki wewnątrz (poprzednio miałem 6 gen 3d, który po wieeeeelu latach wewnątrz wyglądał lepiej, niż ufo które jest duzo nowsze i ma ułamek przebiegu poprzedniego auta)
- tragiczna jakość lakieru, miękki, mega cieńka warstwa
- w wersji przed liftem (taką mam) trochę za twarde zawieszenie w poł . z standardowymi kołami 17". Na 16" jest trochę lepiej...
- tandetne niektóre elementy, typu nakładki na klamki drzwi kierowcy/pasażera
- tragiczna widoczność, ostatnio miałem przypadek, że na rondzie nie zauważyłem busa, idealnie zakrywał mi go... przedni słupek :-/ Do tyłu też lipna widoczność
- nie czuć wcale, że pod maską jest 140KM. Auto jest dość ciężkie...
- bardzo głośno we wnętrzu po przekroczeniu 4 tyś. obrotów (na trasie na 6 biegu pow. 140km/h jest za głośno)


Jak dla mnie co do powyższych wad:
- wnętrze wysokich lotów rzeczywiście nie jest, ale w stosunku np. do Leona czy Octavii i tak jest świetnie, z tym rysowaniem się to lekka przesada - może poza szybką liczników, która rzeczywiście delikatna jest, szczególnie w przedliftach
- lakier jest rzeczywiście do d*** - tylko myjnia ręczna, ratuję się regularnym woskowaniem, ale większość dzisiejszych aut ma lakiery wodne i tak jest
- co do twardości to co kto woli - na 16'' bardziej komfortowo, na 17'' lepiej jeździ i lepiej wygląda, na 18'' jeszcze lepiej wygląda ale twardo to już jest...
- z widocznością też mocna przesada, wystarczy pojechać niektórymi SUVami czy np. BMW X6, żeby zrozumieć zo znaczy kiepska widoczność... tylko do tyłu jest rzeczywiście średnio, reszta jak w innych autach - wszystkich co mają Airbagi kurtynowe w przednich słupkach
- ja tam przekraczam 4 tys. obrotów właśnie po to żeby się właśnie silniczkiem cieszyć, to się w Hondzie kocha, więc wada jak dla kogo...

prz3mo
30-05-12, 23:01
- wnętrze wysokich lotów rzeczywiście nie jest, ale w stosunku np. do Leona czy Octavii i tak jest świetnie, z tym rysowaniem się to lekka przesada - może poza szybką liczników, która rzeczywiście delikatna jest, szczególnie w przedliftach


Wożę z tyłu 4 letniego synka. Progi od jego wsiadania i wysiadania są tak skatowane jakby miały 100 lat. One się rysują od wszystkiego. To samo plastiki na drzwiach... Jestem pedantem, denerwują mnie takie rzeczy i zwracam na nie uwagę. Plastiki w poprzednich generacjach były o 10 klas lepsze i to jest fakt. Mam porównanie z 6 gen.
Leona 1 ma kolega, akurat plastiki w tym aucie są lepsze niż w ufo. W Leonie 2 - nie wiem, nie widziałem.



- ja tam przekraczam 4 tys. obrotów właśnie po to żeby się właśnie silniczkiem cieszyć, to się w Hondzie kocha, więc wada jak dla kogo...

Co innego, fajne rasowe brzmienie, a co innego niczym nie uzasadnione wycie silnika... Honda od zawsze ma problem z wygłuszeniem Civiców. Ponoć w 9 gen jest dopiero z tym lepiej... ponoć...

Alix
31-05-12, 08:09
Co innego, fajne rasowe brzmienie, a co innego niczym nie uzasadnione wycie silnika... Honda od zawsze ma problem z wygłuszeniem Civiców. Ponoć w 9 gen jest dopiero z tym lepiej... ponoć...

W wygłuszeniu w 9gen jest akurat rzecz gdzie jest duuuży postęp. Bo w plastikach nie ma. Co prawda na jeździe próbnej nie trzeszczało, ale wyjściowo w 8gen też nie. Za to elementy które w 8gen były metalizowane np. elementy boczków drzwi przez co nie rysowały się tak łatwo obecnie są z gładkiego czarnego plastiku - zarysowałem kluczykiem wsiadając na jazdę testową tak więc...

Wracając na sekundę do niby już dobrych francuzów, to przypomniałem sobie jak już na jeździe próbnej nowym C4 z paroma tysiączkami na liczniku parę miesięcy temu przygazówką udało mi się zakrztusić dieselka i uzyskać na chwilę tryb awaryjny. A przy zmianie biegów z ową przygazówką uzyskałem uślizg sprzęgła. Więc jednak nie, nadal uważam, że francuzy to nie to i nie dam się przekonać. Civic czy Mazda 3 czy Leon takich numerów nie zrobi.

Kamillek
31-05-12, 08:50
użytkownik prz3mo dość mocno mnie nastraszył i trochę odpędził od civica ;p
mam teraz klekota i nie sądzę by głos hani mnie odstraszał ;p jestem dość ostrożny i dbam o auto to nie sądzę bym miał problemy z rysowaniem, zresztą obecne auta to większość ma problemy ze słabymi materiałami a przede wsystkim lakierem

Saawrel
31-05-12, 09:29
- tandetne, bardzo rysujące się (od wszystkiego) plastiki wewnątrz (poprzednio miałem 6 gen 3d, który po wieeeeelu latach wewnątrz wyglądał lepiej, niż ufo które jest duzo nowsze i ma ułamek przebiegu poprzedniego auta)
- tragiczna jakość lakieru, miękki, mega cieńka warstwa
- w wersji przed liftem (taką mam) trochę za twarde zawieszenie w poł . z standardowymi kołami 17". Na 16" jest trochę lepiej...
- tandetne niektóre elementy, typu nakładki na klamki drzwi kierowcy/pasażera
- tragiczna widoczność, ostatnio miałem przypadek, że na rondzie nie zauważyłem busa, idealnie zakrywał mi go... przedni słupek :-/ Do tyłu też lipna widoczność
- nie czuć wcale, że pod maską jest 140KM. Auto jest dość ciężkie...
- bardzo głośno we wnętrzu po przekroczeniu 4 tyś. obrotów (na trasie na 6 biegu pow. 140km/h jest za głośno)



Trochę kolega przesadza moim zdaniem z tymi wadami że wszystko takie tragiczne:
-plastiki na podłokietnikach drzwi są srednio wytrzymałe a szybka na zegarach faktycznie lipa trzeba na nią uważać
-z latkirem tez jakieś tragedi nie ma chyba że się jeździ do myjni automatycznek to lakier znika w oczach, widziałem civica do sprzedaży tak zajechanego że nie wiedziłem czy mam się smiać czy płakac nad ty autem
-proponuje koledze przejechac się Audi A3 tam dopiero jest twardow porównaniu do civica!!! wiem próbowałem go przed zakupem
-widoczność tutuaj sory ale kolega to chyba ślepy jest!!! do tyłu fakty kiepsko ale przy samej jeździe dla mnie jest dobrze moze dlatego że mam 190cm ale fotel na max w duł mam za to , w parkowaniu pomagają mega wielkie jak na ten samochód lusterka i mi osobiście założona prze zemnie kamera cofania!!!:)
- no jak ktoś siew spodziewa po 140 koniach rakiety no to sory ale trzabyło kupować type R albo M3 odrazu
- i tu sie bardzo nie zgodzę ja mam diesla 2.2 i przy 140 to ma ciszę w samochodzie jeszcze, ale tutaj duzo zalezy od asfaltu i opon ( ale jak ktos kupuje dębice czy inne brum barum no to sory, trzeba kupić porządne oponki i będzie cisza w samochodzie) jakie ma się założone na samochód. mi tym samochodzem tak do 160km/h jeżdzi się bardzi przyjemnie, a koledze proponuje kupić sobie dla wyciszenia Rolls-Royca

Civic nie jest idałem ale tez nie można tak przesadzać ze wszystko ma beee

prz3mo
31-05-12, 10:34
Trochę kolega przesadza moim zdaniem z tymi wadami że wszystko takie tragiczne:
-plastiki na podłokietnikach drzwi są srednio wytrzymałe a szybka na zegarach faktycznie lipa trzeba na nią uważać
-z latkirem tez jakieś tragedi nie ma chyba że się jeździ do myjni automatycznek to lakier znika w oczach, widziałem civica do sprzedaży tak zajechanego że nie wiedziłem czy mam się smiać czy płakac nad ty autem
-proponuje koledze przejechac się Audi A3 tam dopiero jest twardow porównaniu do civica!!! wiem próbowałem go przed zakupem
-widoczność tutuaj sory ale kolega to chyba ślepy jest!!! do tyłu fakty kiepsko ale przy samej jeździe dla mnie jest dobrze moze dlatego że mam 190cm ale fotel na max w duł mam za to , w parkowaniu pomagają mega wielkie jak na ten samochód lusterka i mi osobiście założona prze zemnie kamera cofania!!!:)
- no jak ktoś siew spodziewa po 140 koniach rakiety no to sory ale trzabyło kupować type R albo M3 odrazu
- i tu sie bardzo nie zgodzę ja mam diesla 2.2 i przy 140 to ma ciszę w samochodzie jeszcze, ale tutaj duzo zalezy od asfaltu i opon ( ale jak ktos kupuje dębice czy inne brum barum no to sory, trzeba kupić porządne oponki i będzie cisza w samochodzie) jakie ma się założone na samochód. mi tym samochodzem tak do 160km/h jeżdzi się bardzi przyjemnie, a koledze proponuje kupić sobie dla wyciszenia Rolls-Royca

Civic nie jest idałem ale tez nie można tak przesadzać ze wszystko ma beee

Nie napisałem, że wszystko tragiczne, czytaj ze zrozumieniem i dokładnie.
Pisząc o plastikach nie miałem na myśli tylko piano. Badziewny plastik jest wszędzie tam, gdzie wypadałoby by był trwalszy ( i w dawnych generacjach był), czyli choćby progi auta. Mam małego synka, który wychodząc z auta butami zmasakrował te plastikowe progi, w 6 gen. też je "deptał",tyle, że zostawały żadne rysy. Pokrywa od schowka koło nóg pasażera.. to samo - badziewny, rysujący się plastik. W 6 gen po 17 latach wyglądał jak nowy, w ufo po 4 latach ma masę rys.... Plastiki w bagażniku to samo.
Mam prawo do swojej opinii. Nie insynuuj mi tu z Dębicą czy Rolls-Roycem.
Staram się być obiektywny, nie będę pisał, że mi gówno pachnie, skoro tak nie jest.
A jak się człowiek pyta o opinie tu mu piszę szczerze, a nie z pozycji taliba-hondziarza, który ma klapki na oczach. Ślepy to chyba Ty właśnie jesteś.
Mam takie odczucia jak napisałem wyżej i tyle. Możesz mieć inne, ale nie wmawiaj mi niewiedzy czy używania "dębic" (jak to określiłeś) jako przyczyny głośnego auta.
Wiele lat użytkowałem 6 gen., rdzennego japońca i na każdym kroku widać, że obecna Honda ma niewiele wspólnego z tą dawną. Raz, że ufo klepane jest w UK, dwa, że od obecnie to księgowi projektują auta. Ma być zrobione po taniości, nie opłaca się robić już trwałych rzeczy. Nie tyczy się to tylko Hondy, ale akurat o niej mowa i w ufo widać dobitnie w jakim kierunku (niestety) podąża motoryzacja.
Dla mnie EOT, bo widzę, że nie da się rzeczowo i bez napinki dyskutować z takimi jak Ty, którzy zamiast dyskusji wolą teksty "o ślepocie". Żenada.

Alix
31-05-12, 10:55
Dla mnie EOT, bo widzę, że nie da się rzeczowo i bez napinki dyskutować.

No wiesz, co do napinki to pisząc miłośnikom UFO powtarzanymi stwierdzeniami "tragiczne, tandetne, koni nie czuć wcale" trudno ją pominąć, bo eufemizmy to nie są - więc i odpowiedź adekwatną otrzymałeś :p Trzeba pamiętać, że UFO to w końcu tylko masowy kompakt i biorąc to pod uwagę jest naprawdę nieźle zrobione w porównaniu do obecnej konkurencji. Mimo, że przesiadałem się z auta klasy średniej, z jakości 8gena jestem bardzo zadowolony. A to że auta są coraz mniej trwałe jest celowym działaniem rynku... wiadomo i tego nie zmienimy. Za to mają inne istotne technologiczne przewagi, chociażby trudniej się w nich zabić niż w poprzednikach ;)


mam teraz klekota i nie sądzę by głos hani mnie odstraszał ;p jestem dość ostrożny i dbam o auto to nie sądzę bym miał problemy z rysowaniem, zresztą obecne auta to większość ma problemy ze słabymi materiałami a przede wsystkim lakierem

Dokładnie, więc i Civica nie masz co się bać a przy odrobinie pozytywnego nastawienia można go łatwo polubić, bo ma to "coś" :rolleyes:

prz3mo
31-05-12, 10:57
No wiesz, co do napinki to pisząc miłośnikom UFO powtarzanymi stwierdzeniami "tragiczne, tandetne, koni nie czuć wcale" trudno ją pominąć, bo eufemizmy to nie są - więc i odpowiedź adekwatną otrzymałeś :p Trzeba pamiętać, że UFO to w końcu tylko masowy kompakt i biorąc to pod uwagę jest naprawdę nieźle zrobione w porównaniu do obecnej konkurencji. Mimo, że przesiadałem się z auta klasy średniej, z jakości 8gena jestem bardzo zadowolony. A to że auta są coraz mniej trwałe jest celowym działaniem rynku... wiadomo i tego nie zmienimy. Za to mają inne istotne technologiczne przewagi, chociażby trudniej się w nich zabić niż w poprzednikach ;)

Alix, starczy porównać sobie jakość wykonania 8 gen. z 5,6, 7 gen. Może coś mnie ominęło, ale to chyba ta sama klasa auta, czyż nie? ;)

Kamillek
31-05-12, 10:58
spokojnie Panowie :) każda opinia i ta krytykująca jak i chwaląca przyda mi się, jesli najgorszymi wadami ma być takie lekkie niedopracowanie to myślę iż mogę spać spokojnie, liczy mi się mała awaryjność :)

prz3mo
31-05-12, 11:00
Dokładnie, więc i Civica nie masz co się bać a przy odrobinie pozytywnego nastawienia można go łatwo polubić, bo ma to "coś" :rolleyes:

Moim zdaniem także ma to "coś". Zresztą napisałem to w swoim pierwszym poście w tym temacie.
Nigdzie nie pisałem, że to ch.. nie auto :) Wypunktowałem tylko wady, starając się być obiektywnym :)

Co do awaryjności... nie jest źle. Na szczęście wszystkiego angole nie spartolili, aczkolwiek kilku rzeczy bym się czepił... ale nie będę wymieniał, bo znów mnie zlinczują.
Uparcie jednak będę twierdził, że na pewno nie jest to ta sama, LEGENDARNA, niezawodność Hondy co dawniej.

Alix
31-05-12, 11:09
Alix, starczy porównać sobie jakość wykonania 8 gen. z 5,6, 7 gen. Może coś mnie ominęło, ale to chyba ta sama klasa auta, czyż nie?

1. co do 7 gen to już też nie to co 5 i 6
2. owszem, w tamtych czasach generalnie lepiej auta były wykończone i to nie tylko japońskie, mój anglosaski Avensis z 2001 miał przytulne wnętrze z welurów i miękkich plastików podczas gdy obecny jest z plastikowej dykty (uwaga - IMO odczuwalnie gorszej niż w UFO) i cienkiej szmatki z której wyłażą nitki po 50kkm
3. starsze auta też miały swoje inne kwestie za uszami...


Co do awaryjności... nie jest źle. Na szczęście wszystkiego angole nie spartolili, aczkolwiek kilku rzeczy bym się czepił... ale nie będę wymieniał, bo znów mnie zlinczują.

Spoko pisz w końcu po to jest forum żeby opinie wymieniać :) Ale jak napiszesz mniej radykalnie to i dyskusja będzie miała inny ton.

Kamillek
31-05-12, 11:10
no kolego przemo , na pewno nie kupię starszego civica :) heh, interesuje mnie tylko on, jedynie czego się boje to że z przesiadki z mondeo mk3 na civica mogę dostać klaustrofobii :P heheh może znacie kogoś kto jest z podlasia ? okolice bielska podlaskiego i białegostoku ? spotkac sie poogladac przejechac sie ?

prz3mo
31-05-12, 11:24
Spoko pisz w końcu po to jest forum żeby opinie wymieniać :) Ale jak napiszesz mniej radykalnie to i dyskusja będzie miała inny ton.

Alix, dlaczego mam pisać mniej radykalnie? Żeby przypadkiem nie urazić kogoś, że piszę "źle" o jego aucie? No bez jaj :-D

4gotten
31-05-12, 11:25
nie musisz się zbytnio obawiać klaustrofobii. Przestrzeń w środku może pozytywnie zaskoczyć. Tym bardziej, że z zewnątrz na to nie wygląda. Kilku moich znajomych było zdumionych kiedy wsiedli do auta. Byli zaskoczeni, że w środku może byc tak przestronnie (jak na kompakt).

Alix
31-05-12, 11:54
Przód w Civicu jest mniej więcej taki jak w pozostałych autach kompaktowych, czyli wystarczająco, natomiast zaskakująco przestronnie jak na kompakt jest z tyłu. W wersji EXE ze szklanym dachem mam natomiast te parę mniej cm nad głowami i to akurat odczuwalnie zmniejsza przestrzeń. Ale za to ta wersja ma ksenony no i ten dach jest fajny. Z drugiej strony dorzuca niepotrzebne kilkanaście-kilkadziesiąt kilogramów. Ech, ideałem byłaby wersja Sport z "xartanami" :cool: a takiej (seryjnie) nie ma. Tak czy owak, szukaj wersji Sport albo Executive ;)

Kamillek
31-05-12, 12:25
a ta wersja sport bądź executive czym się różni od pozostałych ? tylko wyposażeniem ?
jesli chce navi to można je pozniej domontować ? czy trzeba od razu z nią szukać ???

Alix
31-05-12, 12:39
To są tylko wersje wyposażenia. Najwyższa wersja to Executive z Navi - ma Navi, Bluetooth i kamerę cofania. Przy czym nawigację macałem sobie i jest taka sobie dokladnością i aktualnością, z akutalizacją jest problem (oficjalnie kupa kasy) i nie ma po polsku jeśli Ci to przeszkadza. Lepiej sobie przypiąć na trasę swojego smartfona z navi. Wersję z navi trudno upolować bo 5 tysi to za duża dopłata była. Potem jest Executive - ma ksenony, szklany dach i dwustrefowy klimatronic, autofotochromatyczne lusterko w stosunku do Sporta. Po Sporcie jest Comfort, tu już nie jestem pewny: koła są 16'' a nie 17'', nie ma tempomatu, chyba nie ma ESP i jeszcze paru innych rzeczy. Ale podstawowe rzeczy jak klima czy elektryka szyb, wszystkie airbagi czy ABS są. Wersji Base raczej nie spotkasz bo była sprzedawana w śladowych ilościach jeśli w ogóle - ale ta już całkiem nie warta uwagi bo to flotowy "golas".

O domontowaniu seryjnej navi raczej zapomnij bo tu się wymienia radio, elementy deski rozdzielczej, a nawet kierownica jest inna (ma przyciski do bloototha) - nieopłacalny biznes i nie jest tego warta. Zawsze możesz wsadzić w miejsce oryginalnego radia coś 2DIN po drobnych przeróbkach.

Kamillek
31-05-12, 12:46
nie ma PL wersji w navi ??? to jest wogóle sens takie szukać ??? czy odpuscic sobie ???
zawsze chciałem miec navi seryjne w aucie :P fajny bajer hehehe :D
i jak jest z tym ESP ? bo to musi mieć obecne auto na pewno, tylko że jak wybieram na allegor kontrola trakcji to wyszukuej 10 x mniej aut niż wczesniej było, ale jak klikam na link (bez zaznacoznej opcji kontrola trakcji) to przy kazdym prawie civicu jest przypisane ESP

Zarandiel
31-05-12, 18:37
no kolego przemo , na pewno nie kupię starszego civica :) heh, interesuje mnie tylko on, jedynie czego się boje to że z przesiadki z mondeo mk3 na civica mogę dostać klaustrofobii :P heheh może znacie kogoś kto jest z podlasia ? okolice bielska podlaskiego i białegostoku ? spotkac sie poogladac przejechac sie ?

Ciasno na pewno nie jest, w 5D jest sporo miejsca i na nogi i wokół kierowcy. Jednak jeśli chodzi o 4D (sedan) to IMO jest o wiele ciaśniej. A co do navi to zobacz u mnie w topicu, można naprawdę ciekawie wmontować zewnętrzną, będzie dokładniejsza, lepsze mapy, a równie dobrze widoczna w czasie jazdy.

Ca$h
31-05-12, 18:48
jak szukasz na allegro nie wrzucaj wyposażenia, jeden mimo, że tego nie ma to zaznaczy, że jest, a ten co ma to nawet tego nie uzupełni w opisie, oglądaj jednego po drugim...

Kamillek
31-05-12, 19:18
więc koledzy nie szukać seryjnego navi ? odpuścić z nią ???
strasznie mi się podoba ten podwójny szyberdach :) to mozę jego choć będę chciał z bajerów

mazdam
31-05-12, 21:45
ESP mają wszystkie nawet BASE w Hondzie ten system nazywa się VSA. Najkorzystniejsza jest SPORT, comfort będzie najszybsza (najlżejsza) z racji wyposażenia i felg 16".
Comfort nie ma w porównaniu do SPORT tempomatu, skórzanej kierownicy (można dokupić), podgrzewanych foteli i nakładek na pedały.

Martin Eden
01-06-12, 07:35
ESP mają wszystkie nawet BASE w Hondzie ten system nazywa się VSA. Najkorzystniejsza jest SPORT, comfort będzie najszybsza (najlżejsza) z racji wyposażenia i felg 16".
Comfort nie ma w porównaniu do SPORT tempomatu, skórzanej kierownicy (można dokupić), podgrzewanych foteli i nakładek na pedały.

oraz skórzanej gałki dźwigni skrzyni biegów, dwustrefowej klimatyzacji i świateł przeciwmgielnych (przynajmniej w wersji przedliftowej).

Kamillek, jeżeli jesteś zainteresowany to mogę Ci podesłać na PM specyfikację Civika w pdf (dane techniczne + wyposażenie) - stan na grudzień 2007.

qbson
01-06-12, 08:46
oraz skórzanej gałki dźwigni skrzyni biegów, dwustrefowej klimatyzacji i świateł przeciwmgielnych (przynajmniej w wersji przedliftowej).


Ja mam sporta i mam tylko jednostrefową. Dwu była na pewno na zamówienie lub w executive.


strasznie mi się podoba ten podwójny szyberdach
z tego co mi się wydaje to NIE JEST szyberdach, jest przeszklony, ale go w żaden sposób nie otworzysz :/

Martin Eden
01-06-12, 08:58
Ja mam sporta i mam tylko jednostrefową. Dwu była na pewno na zamówienie lub w executive.
Sprawdziłem, masz rację, dwustrefowa była tylko w wersji executive. Dodatkowo wersja Comfort w stosunku do Sport nie posiadała głośników wysokotonowych, autoalarmu (można było dokupić jako opcję), elektrycznie składanych lusterek zewętrznych i automatycznych wycieraczek przednich. Chyba wymieniłem już wszystkie różnice ;-) (choć na raty).

Kamillek
01-06-12, 09:22
więc szukam executive, chce teraz iść na bogato heheh , Panowie model z 07 r - zmieszczę się w 40 k ??? czy dozbierać jeszcze kasy ???
zależy mi na dobrym audio przede wszsytkim :)
ale jak się trafi model z szyberdachem to chyba go nie odrzucać ??? chyba że coś jest z nim nie tak i moga występować problemy z nim ???

VanDerAshen
01-06-12, 09:42
Seryjne audio nie jest dobre bez względu na wersję wyposażenia. Właściwie to jest wyjątkowo nikczemne nawet w stosunku tego co oferuje konkurencja. Jest od tego oddzielny temat na forum - polecam lekturę.

qbson
01-06-12, 11:57
chyba że coś jest z nim nie tak i moga występować problemy z nim ???

ze względu na integralność szkła z dachem (brak ruchomych elementów) - raczej nie. Moim zdaniem nie ma co unikać, ale też nie ma co stawiać go jako główny wyznacznik zakupu.

mrcn
01-06-12, 12:37
ze względu na integralność szkła z dachem (brak ruchomych elementów) - raczej nie. Moim zdaniem nie ma co unikać, ale też nie ma co stawiać go jako główny wyznacznik zakupu.

Roleta lubi się psuć (podobno)...

qbson
01-06-12, 12:54
Roleta lubi się psuć (podobno)...
być może, nie neguję :).

wirtold
01-06-12, 13:23
Roleta lubi się psuć (podobno)...

Cóż, to chyba racja. Mam ten dach, jak kupowałem samochód w styczniu 2011 (używany, rocznik 2006, kupowałem w salonie Hondy) to coś tam wymieniali. Po jakimś pół roku znowu zaczęło się dziać: przy otwieraniu się blokuje i trzeba mu pomóc ręką. Na razie to olewam ale w końcu trzeba będzie tam zajrzeć :/

butler.gdansk
01-06-12, 14:24
więc koledzy nie szukać seryjnego navi ? odpuścić z nią ???
strasznie mi się podoba ten podwójny szyberdach :) to mozę jego choć będę chciał z bajerów

Mam Executive z navi i GPS działa naprawdę spoko. Jeśli chodzi o mapy to jak się dobrze poszuka i popyta to są ;)
Szkoda że nie jest po polsku :(
Ja do swojego navi podłączam właśnie DVB-T, odtwarzacz divx, kamerę cofania i rejestrator trasy. Wszystko będę miał dostępne na ekranie orginalnej nawigacji.
Pokusiłem się jeszcze o parę innych gadżetów, ale to temat będzie jak skończę moje dzieło ;)
Szyberdach (a raczej szklany dach) jest fajny, ale nie dla kierowcy. Efekt jest dla pasażerów z tyłu.
Trzeba zasłaniać w lato jak ciepło, bo słońce grzeje tak z góry że klima przez parę kilometrów jazdy w upale ledwo daje radę.

mrcn
01-06-12, 14:34
Za to szklany dach to idealne miejsce do montażu antyradaru :)

Alix
01-06-12, 15:30
No dla szklanego dachu to nie warto chyba polować na Exe, dwustrefowa klima to też trochę gadżet. Za to warto dla ksenonów i fotochromatycznego lusterka (spora różnica w nocy) no i ewentualnie dla wersji Navi, gdzie sam interface audio jest z innej epoki i wiele rzeczy można podłączyć jak wyżej napisano, a przy tym wygląda na serię i nie ryzykujesz zostawiając auto pod supermarketem. Natomiast niezależnie od wersji głośniki i wzmocnienie są takie sobie i jak chcemy żeby grało trzeba się liczyć z upgrade niezależnie czy mamy wyjściowo 4 czy 6 głośników.

buri
01-06-12, 15:34
Roleta lubi się psuć (podobno)...

mam chyba najstarszego civica 8gen w pl - 1 rejestracja 11/2005, właśnie ze szklanym dachem i nigdy nie mialem problemu z roleta..

co do fabrycznej navi to fajny bajer ale bym sie na niego nie napalal bo wobec teog co aktualnie sie montuje w samochodach to graficznie mapy wygladaja jak zrzuty z map wojskowych ale spelnia swoja role
mam mapy z roku 2011 ('kopie zapasowe' wersji 3.52 sa da sciagniecia z netu i wypalenia we wlasnym zakresie) i musze powiedziec ze w dalszym ciagu jest sporo dziur na mapie polskich drog ale to zapewne ze wzgledu na dynamiczny rozwoj infrastruktury drogowej jaki obserwujemy w ostatnich latach;)
tak czy inaczej ja bardzo ciesze sie z tej nawigacji mimo powyzszych wad bo jest nie do przecenienia zwlaszcza w podrozach zagranicznych do krajow godzie dziala system tmc. nie da sie tez pomylic zjazdow na autostradzach, tak czytelne sa komunikaty na ekranie

jesli kupowal bys diesla - licz sie z koniecznoscia rychlej wymiany sprzegla, ktore lubilo przedwczesnie padac ale jest juz kilka rozwiazan tego problemu pozwalajacych cieszyc sie osiagami auta z tym silnikiem

Kamillek
01-06-12, 17:45
silniczek benzynowy 1.8 140 KM :) trochę mało ale zależy mi na 5drzwiach... ciężko będzie mi kupic civica z navi i szyberdachem w jednym :) ale może może .... ? :) podoba mi się że ma od razu odtw. na mp3 ;) jeszcze raz ponowię 2 pytania
1. dam rady kupic zadbanego civica 07 r w ok 40 k ??? jak nie to jaką kwotę nalezy przeznaczyć
2. czy ktos z tego forum jest z okolic bielska podlaskiego albo białegostoku ? chciałbym zobaczyc jak jest w środku itp, jedynie gdzie widze te auta to na ulicach ale przecież nie skocze na środek i nie zatrzymam... :)

butler.gdansk
01-06-12, 17:59
silniczek benzynowy 1.8 140 KM :) trochę mało ale zależy mi na 5drzwiach... ciężko będzie mi kupic civica z navi i szyberdachem w jednym :) ale może może .... ? :) podoba mi się że ma od razu odtw. na mp3 ;) jeszcze raz ponowię 2 pytania
1. dam rady kupic zadbanego civica 07 r w ok 40 k ??? jak nie to jaką kwotę nalezy przeznaczyć
2. czy ktos z tego forum jest z okolic bielska podlaskiego albo białegostoku ? chciałbym zobaczyc jak jest w środku itp, jedynie gdzie widze te auta to na ulicach ale przecież nie skocze na środek i nie zatrzymam... :)
Ja swojego w zeszłym roku (kwiecień) rocznik 2007 diesel executive + navi zapłaciłem 43500zł. Przebieg 95000km. Bez przygód (sprawdziłem). Te 40 powinno Ci starczyć. Podjedź do Gdańska to sobie obejżysz :)

Kamillek
01-06-12, 18:10
heheh drugi koniec PL :P poszukam czegoś nieco bliżej ;)

Kamillek
21-06-12, 16:18
witam, odkopuje temat, Panowie jak jest z silnikami diesla 2.2 ? warto w nie się pchać czy poszukać spokojnie benzynki ???

Kamillek
21-06-12, 19:44
ktoś pomoże ?

butler.gdansk
21-06-12, 20:33
Hmm... Temat rzeka.

Wybierz benzynę jeśli:
- Jeździsz głównie po mieście
- Akceptujesz dość głośny motor przy prędkościach powyżej 140km/h
- Nie masz zamiaru bawić się w tuning mechaniczny (A jak chcesz to lepiej już kup Type-R)
- Cenisz sobie generalnie mniejszą awaryjność i racjonalnie podchodzisz do przewidywanych wydatków na naprawy. Diesel w przypadku awarii na pewno bardziej wypruje Ci kieszenie.

Jeśli chodzi o diesla:
- Wybierz go jak co najmniej 50% jeździsz po trasie
- Zależy Ci na niskich kosztach eksploatacji (mało pali na trasie - nawet poniżej 5/100)
- Masz zamiar bawić się w zwiększanie mocy, chiptuning itp... Ten silnik ma spory potencjał.
Przy relatywnie niedużych nakładach prawie każdy przednionapędowy bolid zostawisz w tyle.
- Najsłabszą stroną jest sprzęgło i jego docisk. Trzeba nauczyć się obsługiwać gaz bo techniką jazdy znacznie wydłużysz żywotność tych elementów. Nie ma tragedii, ale warto mieć to na uwadze.
- W trasie jest wyraźnie cichszy od benzyniaka.
- Jak będzie miał DPF to lepiej go usuń (koszt +-1000zł). Prędej czy później to dziadostwo da o sobie znać.

Podsumowanie... Ja mam diesla i nie żałuję, choć głównie po mieście jeżdżę. :cool:

Kamillek
21-06-12, 20:46
trasa to po max 50 km w jedną stronę na studia, gdzie non stop wioski tiry itp itd... ;/ więc trudno nazwać to trasą, obecnie mma diesla i zawsze chciałem ćipować ale szkoda kasy mi na to było i chciałem teraz koniecznie benzynke ze względu na brak turbo, wstrysków, dpf'a, dwumasy itp

butler.gdansk
22-06-12, 06:07
trasa to po max 50 km w jedną stronę na studia, gdzie non stop wioski tiry itp itd... ;/ więc trudno nazwać to trasą, obecnie mma diesla i zawsze chciałem ćipować ale szkoda kasy mi na to było i chciałem teraz koniecznie benzynke ze względu na brak turbo, wstrysków, dpf'a, dwumasy itp

No to wiesz na czym stoisz i Ameryki już nie wymyślisz. Masz opcje za i przeciw, przejedź się najlepiej obiema wersjami i sam oceń który Ci się lepiej prowadzi.
50km to już można nazwać trasą... To że przeszkody po drodze to już szczegół. Ważne by diesel zdążył się nagrzać i pracował w "swojej" temperaturze.

buri
22-06-12, 11:46
jak robisz prawie 100km dziennie to na pewno nie bedziesz zalowal zakupu ictdi.
ja jezdze glownie po miescie a i tak nie zamienilbym swojego diesla na benzyne. przy mocy 180KM spalanie srednie z dystansu 73kkm wynosi 7,1l/100km
z minusow to wspomniane sprzeglo - ale za zalozylem od accorda TypeS iDTEC i od roku mam spokoj - poprzednei sprzegla padaly mi po ok 30kkm
kolo dwumasowe wymienione po 100kkm, jezdzi juz ponad 70kkm i jest ok
poza tym podpisuje sie pod slowami przedmowcy - jakbys chcial pobawic sie w zwiekszanie mocy to jest spory potencjał, wirusuje sie bezproblemowo po kablu, uwazam ze jezdzic tym samochodem bez programu to grzech - po co miec max moment 340Nm przy 2000rpm ktory od razu leci w dol jak mozesz go sobie zrobic tak, ze od 2000 do 3000 rpm bedziesz mial moment plasko jak od linijki na poziomie 380-400Nm. co ciekawe moj palil wiecej przed programem niz po. jak padalo mi sprzeglo i wgrywalem serie to od razu 0,5 l w gore..
w samochodach do bodajze 2009 czesto zdarzaly się pekniecia na spawie jednej z rur kolektora wydechowego - czuc spaliny w kabinie. na to Honda wydłużyła gwarancje do bodajże 160kkm
u mnie naprawiali to w maju 2010 a samochod mam z listopada 2005 i nie musialem placic ani grosza
http://www.civinfo.com/forum/engines-transmission/63927-2-2-exhaust-manifold-crack-pic-request.html

z minusow diesla to dodam jeszcze podsterownosc, bardzo odczuwalna w wersji 5d, w TypeS jest grubszy stabilizator i ogolnie prowadzi sie lepiej.

Alix
22-06-12, 14:54
Przy 100km/dzień głównie cykl pozamiejski to ja brałbym diesla.

Kamillek
23-06-12, 11:21
Panowie a jak jest z częściami ??? podobno bardzo trudno o zamienniki ?

Wind 323
23-06-12, 14:57
Zamienniki eksploatacyjne są bez problemu inne rzeczy raczej mało się psują, na All... też sporo używek. Do sedana nie miałem żadnych problemów kupowałem jakiś drążek na przód i był w 3 cenach w zależności od prestiżu firmy produkującej. Sedan jest mniej popularny więc do 5D będzie jeszcze więcej różnych gratów. Z innego punktu widzenia patrząc jest to auto dość popularne na rynku i gdyby firmy produkujące zamienniki zwietrzyły interes to to na pewno części by naprodukowały do bólu... Tak więc mniejsza ilość zamienników może dobrze świadczy o 8 gen :p .

Kamillek
24-06-12, 09:04
u mnie średni przebieg to ok 1000 km miesięcznie +500 max, czyli 1,5 k nawet dajmy na to, rocznie robię ok 14 k km czyli całe nic, chce mi się diesla ale boje się kosztów eksploatacji (wtryski, dwumas, turbo) a z racji iż to honda to nie będzie tak różowo jak np z fordem u mnie teraz gdzie częsci mam od groma... powiedzmy że 50/50 (trasa/miasto) jest rozłożenie mojego przebiegu, małe miasto więc nie siedzę w korkach za dużo...
za benzyną przemawia jej bezproblemowość ...

irecki26
24-06-12, 14:58
ja miałem wcześniej diesla corolle verso D4D i powiem wam szczerze po niej został mi uraz do aut napędzanych ON. Wtryski miałem nieprzyjemność wymienic na drugie używane bo koszt nowych to 1/3 wartości auta. Zimą zastanawianie się zapali czy nie. Pogoniłem diesla i kupiłem civica w sedanie 1.8. Spalanie po trasie prędkość średnia 120 - 6.3l wg kompa, teraz jeżdzę po mieście i 7.2 mi nie przekracza. Toyota w mieście paliła mi 7,5l. Wiem,ze opinie są różne i sam byłem miłośnikiem dieslów ale teraz bezdyskusyjnie PB. tym bardziej, ze robię średnio 15tys km w roku. Nie martwię się o turbine,czy przyjdzie mróz i rano odpalę, no i chyba najważniejsze- jest za mała róznica między ON a BP.

Alix
24-06-12, 19:28
Kamillek, no to jak dojeżdżasz po 50km i masz tylko 14tys. km/rok ??? W dodatku połowa to miasto. Ja robię podobne przebiegi (choć 90% miasto) i m. in. dlatego kupiłem benzynę. Nie chcę urazić kolegów z dieslami, ale jechałem dieslem 8gen (seryjnym) i nie czułem wyższości nad benzyną, na swojego 1.8 bym nie zamienił - lag w mieście mnie zabijał, odgłos diesla niefajny (był seryjny, niewygłuszony pod audio więc porównanie wybitnie negatywne :cool:) w dodatku to była zima i przez ileś kilometrów było zimno jak w psiarni. Wolę przyjemnie kręcić swoją benzynkę - albo i nie kręcić jak słucham muzy a wtedy jest super cicho. I mam ciepło po kilkuset metrach... Diesel ma dużą przewagę w elastyczności na trasie a jego ekonomika jest sensowna też w trasie - nie tylko nie katujesz dwumasy co światła i nie zdycha za szybko ale jeszcze jak robisz 20-30+ tys. rocznie to zauważysz że mniej pali i kiedyś tam różnica w zakupie ma się szansę zwrócić. A tak naprawdę bierz to, co ma przede wszystkim sprawdzoną historię, nie jest pospawane z dwóch połówek ani domorośle "stjuningowane" a dopiero potem patrz się czy to diesel czy benzyna. Może poza 1.4 bo ten silnik w tym aucie to pomyłka (znowu sorry osoby posiadające 1.4, ale chyba trochę racji musicie mi przyznać...).

tomag
25-06-12, 19:54
Nie chcę urazić kolegów z dieslami, ale jechałem dieslem 8gen (seryjnym) i nie czułem wyższości nad benzyną
... dokładnie - ja też jechałem tym dieslem (seryjnym) i nie ma on żadnej przewagi nad benzyną.

TeeS1975
25-06-12, 19:59
Przy małych rocznych przebiegach tylko benzyna, no chyba że chcesz od razu virusa intercooler sprzęgło i dwumasy się pozbyć i zrobić ~200KM to wtedy diesel, a najlepiej TypeR :p bo diesel (bez urazy) jest do traktora :)

Alix
26-06-12, 07:58
... dokładnie - ja też jechałem tym dieslem (seryjnym) i nie ma on żadnej przewagi nad benzyną.

Eee no żadnej to przesada. Ma 2 istotne przewagi: elastyczność i wspomniany wyżej potencjał tuningowy. IMO droższy serwis raczej wyrównuje jak nie przekracza koszty wyższego spalania benzyniaka. Reszta dla mnie wszystko in minus - zakres obrotów, lag, odgłos, grzanie, konieczność uważania na turbinę przy grzaniu/gaszeniu, problemy z DPF, masa auta a nawet... zapach diesla.

butler.gdansk
26-06-12, 09:28
Jeśli chodzi o odgłos to przy wyborze między benzyną a ropniakiem plus dla mnie był dla diesla. Po pierwsze dużo cichszy i przyjemniejszy przy prędkościach autostradowych, po drugie uwielbiam odgłos turbiny. Tak więc co kto lubi.

mrcn
26-06-12, 11:44
... dokładnie - ja też jechałem tym dieslem (seryjnym) i nie ma on żadnej przewagi nad benzyną.

Bez przesady. Nawet seryjny diesel zauważalnie lepiej przyspiesza, zaś w trasie jest dużo przyjemniejszy (elastyczność oraz cichszy przy większych prędkościach). Oczywiście ma swoje wady, ale głupot nie wypisujcie... 1.8 to fajny silniczek i jest na pewno rozsądniejszym wyborem - ale to 2.2 jeździ lepiej :] Żaden 1.8 mnie nie przegonił, jak jeszcze (przez krótką chwilę...) jeździłem serią.

Alix
26-06-12, 12:11
Żaden 1.8 mnie nie przegonił, jak jeszcze (przez krótką chwilę...) jeździłem serią.

Hmm no startowałem z kolegą z linii z seryjnym N22 i wszystkie 3 razy bylem szybszy swoim R18... Za to przy autostradowych prędkościach N22 jest szybszy (pewnie dlatego że zwykle w serii ma więcej niż katalogowe 140KM).

butler.gdansk
26-06-12, 12:25
Hmm no startowałem z kolegą z linii z seryjnym N22 i wszystkie 3 razy bylem szybszy swoim R18... Za to przy autostradowych prędkościach N22 jest szybszy (pewnie dlatego że zwykle w serii ma więcej niż katalogowe 140KM).

Mam zupełnie inne doświadczenia, córka mojego szefa ma 1.8 dwa lata młodszego i jest szybszy jedynie na starcie tak do momentu jak złapię pełny moment obrotowy na drugim biegu. W okoilcy 100km/h jadę już z przodu. Też parę razy próbowaliśmy. Co ciekawe przewaga diesla się powiększała jak jechaliśmy pod górę.

Kamillek
26-06-12, 13:20
zostanę przy benzynce :) zostaje kwestia skupienia się na 2 max modelach aut bo ja to gorzej niz baba i nie moge sie zdecydowac na konkretny samochod...

freak502
26-06-12, 17:46
Mam zupełnie inne doświadczenia, córka mojego szefa ma 1.8 dwa lata młodszego i jest szybszy jedynie na starcie tak do momentu jak złapię pełny moment obrotowy na drugim biegu. W okoilcy 100km/h jadę już z przodu. Też parę razy próbowaliśmy. Co ciekawe przewaga diesla się powiększała jak jechaliśmy pod górę.

Popieram Kolegę miałem i-ctdi obecnie mam i-vtec i z wielką chęcią wróciłbym do i-ctdi -wkreca się od dołu czuć przyspieszenie i pali mniej :)

agrttc
01-07-12, 14:23
a ja mam pytanie nieco z innej beczki; jak wygląda porównanie benzyny do diesla pod względem trwałości? Wiadomo, 100 tys km na diesla to nic, a dla benzyny? Oczywiście zakładając że były odpowiednio traktowane. Pytam bo od zawsze jezdziłem dieslem, a z jedyne moje doświadczenia z benzyną to maluch :-)
Chcę kupic ufo za jakiś miesiąc i nie chcę sie ograniczac tylko do diesla a benzyny troche sie boje bo jej nie znam

VanDerAshen
01-07-12, 15:35
1,8 i-vtec uchodzi za silnik niezniszczalny w normalnych warunkach eksploatacyjnych (nie dotyczy silników gazowanych, które się dość szybko kończą ~100/120 kkm)