standardowy problem z przegubem "niepewna wymiana"

[piotrek80]

Cześć
Mam taki problem -dylemat :) dotyczący nowego przegubu niedawno wymienionego firmy Metelli.
Na wstecznym mam wrażenie ze troche trzeszczy przy skrecie .
Dodam że mechanior za pierszym razem źle założył chyba ten pierścionek trzymający przegub i po wyjechaniu z warsztatu Hanka padła :D po drugim podejsciu już było wszystko ok. Tyle tylko, żę teraz mam obawę czy ten mechanior był kompetentny i czy przypadkiem coś źle nie założył. Co prawda po wymianie przejechałem już z 200km, ale stąd moje pytanie do Was :
Czy MOŻNA ŹLE TO ZAŁOŻYĆ, ŻE NP PO JAKIMIŚ CZASIE WYSKOCZY TEN PRZEGUB I STANĘ W POLU ?
Być może jestem przewrażliwiony ale po tym wyjechaniu z warsztatu i wyskoczeniu przegubu mam pewne obiekcje:)
Może to po prostu jakiś inny odgłos przy cofaniu występuje.
Dodam ze jadąc do przodu nawet przy skręcie nic nie trzeszczy .
Dzięki za odp.
Pozdrawiam

[rafal86]

powinno trzaskac przy jezdzie do przodu tez jesli to przegub. Skrec koła na maxa i rusz z kopyta. Jak nic nie słychac to chyba przegub ok. Mam nadzieje ze ten magik napchał tam smaru do przegubu :D

[piotrek80]

Mam nadzieje ze ten magik napchał tam smaru do przegubu :D
Smar naładował bo przy mnie robił . Przy skręcie do przodu nie trzeszczy , czyli być może przegub nie jest spieprzony.
Tylko nadal nie wiem czy przypadkiem nie wyskoczy mi ten przegub gdzieś na trasie, a planuje zrobić ok. 1tys niedługo.

[probestic]

Być może nie jest ...
Ty nie wiesz, my też nie wiemy ;)
Szczerze, nie dziwie Ci się, że masz pewne 'obiekcje'. Ja bym jeszcze sprawdził na podniesionym kole czy nie ma jakiegoś luzu, czy wszystko dobrze poskręcał ten 'mechanik' :)